palczak.madagaskarski
28.07.22, 23:33
Ostatnio dwa razy mieliśmy tutaj pszczeli wątek, więc zapoczątkuję trzeci

Z takimi mniej oczywistymi pszczołami. Tak jak pisałam w dwóch poprzednich wątkach, pszczół mamy w Polsce sporo więcej niż jedna pszczoła miodna, konkretnie około 480 gatunków do tej pory zaobserwowanych. Niektóre pewnie od czasu zaobserwowania zdążyły już wymrzeć (jak słyszycie hasło "pszczoły giną", to tak naprawdę chodzi właśnie głównie o dzikie gatunki, miodna na ich tle ma się bardzo dobrze). Przykład zadrzechni ("czarnej pszczoły") pokazuje na szczęście, że czasem coś jest uznane za wymarłe, ale później powraca na nasze ziemie. No, w każdym razie - z tych około 480 gatunków jeden to pszczoła miodna, 30 to trzmiele (tak, one też są pełnoprawnymi pszczołami), a reszta to dzikie pszczoły, w większości samotnice, czyli niemające królowej i robotnic. Na zdjęciach macie takie właśnie dzikuski. Od lewej - pani zbierka (po łacinie Panurgus), samotnica właśnie, na zdjęciu ładuje pyłek w szczoteczki na nogach. Dalej samiec jakiegoś smukliczka, o jego płci świadczą długie czułki. Później pszczolinka biało-czarna, samica, można ją zobaczyć tylko latem - jest samotnicą tak jak zbierka. Ostatnia to smukliczek, prawdopodobnie przetacznikowiec, w każdym razie jeden z gatunków o ciele błyszczącym metalicznie. To już nie samotnica, ten gatunek ma królową i robotnice tak jak oczekiwalibyśmy od pszczoły, ale nie robi miodu i nie żądli w obronie gniazda. Za to zapyla, podobnie jak inne dzikie pszczoły.