Dodaj do ulubionych

Pszczoły piątkowe

28.07.22, 23:33
Ostatnio dwa razy mieliśmy tutaj pszczeli wątek, więc zapoczątkuję trzecismile Z takimi mniej oczywistymi pszczołami. Tak jak pisałam w dwóch poprzednich wątkach, pszczół mamy w Polsce sporo więcej niż jedna pszczoła miodna, konkretnie około 480 gatunków do tej pory zaobserwowanych. Niektóre pewnie od czasu zaobserwowania zdążyły już wymrzeć (jak słyszycie hasło "pszczoły giną", to tak naprawdę chodzi właśnie głównie o dzikie gatunki, miodna na ich tle ma się bardzo dobrze). Przykład zadrzechni ("czarnej pszczoły") pokazuje na szczęście, że czasem coś jest uznane za wymarłe, ale później powraca na nasze ziemie. No, w każdym razie - z tych około 480 gatunków jeden to pszczoła miodna, 30 to trzmiele (tak, one też są pełnoprawnymi pszczołami), a reszta to dzikie pszczoły, w większości samotnice, czyli niemające królowej i robotnic. Na zdjęciach macie takie właśnie dzikuski. Od lewej - pani zbierka (po łacinie Panurgus), samotnica właśnie, na zdjęciu ładuje pyłek w szczoteczki na nogach. Dalej samiec jakiegoś smukliczka, o jego płci świadczą długie czułki. Później pszczolinka biało-czarna, samica, można ją zobaczyć tylko latem - jest samotnicą tak jak zbierka. Ostatnia to smukliczek, prawdopodobnie przetacznikowiec, w każdym razie jeden z gatunków o ciele błyszczącym metalicznie. To już nie samotnica, ten gatunek ma królową i robotnice tak jak oczekiwalibyśmy od pszczoły, ale nie robi miodu i nie żądli w obronie gniazda. Za to zapyla, podobnie jak inne dzikie pszczoły.
Obserwuj wątek
    • zielonazaba9999 Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 00:07
      Piękne zdjęcia.
    • mashcaron Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 07:10
      Super smile
      Wczoraj próbowałam zrobić zdjęcie ogromnej ilości trzmieli na rabacie z kwitnącym tymiankiem u sąsiada, ale nie udało mi się zrobić nic ładnego.
    • asia.sthm Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 09:18
      Kopalnia wiedzy o lecie☀️
      Dzięki.
      I zagadka ilustrowana w pakiecie
      • tt-tka Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 09:33
        asia.sthm napisała:

        > Kopalnia wiedzy o lecie☀️
        > Dzięki.
        > I zagadka ilustrowana w pakiecie
        >


        Chyba znalazlam to gniazdo. Chyba sie przerazilam big_grin
      • borsuczyca.klusek Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 09:44
        Natura jest taka piękna 🙄
    • borsuczyca.klusek Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 09:28
      A czy mogą być inne stworzonka, bo akurat przyczółek nie mam? 😔
      • borsuczyca.klusek Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 09:29
        Pszczółek 😫

        Nie zdążyłam poprawić przed wysłaniem 😒
        • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 09:52
          Pewnie, pokaż smile
          • borsuczyca.klusek Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 10:24
            No to ja mogę podzielić się zdjęciem ślimaczków. Oczywiście ślimaczki w domkach, bo ematka nie uznaje tych bez skorupek 🙄
            • asia.sthm Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 10:46
              Te bez skorupek nie nadaja sie do lubienia, te sie tnie sekatorem na pol. Nie wlasnymi rekami oczywiscie.
              • borsuczyca.klusek Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 11:38
                Każdy ślimaczek ma prawo do życia 🙄
                • asia.sthm Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 12:53
                  borsuczyca.klusek napisała:

                  > Każdy ślimaczek ma prawo do życia 🙄
                  >

                  A fuuujjj!
                • m_incubo Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 11:07
                  No ja pierdolę!
                  Człowiek wchodzi w wątek o pszczołach i dostaje fotę obleśnych pazów 🤮🤬
                  Poniewczasie, ale w końcu wygaszam.
                  • borsuczyca.klusek Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 12:19
                    Pierwszy raz mnie ktoś jawnie wygasił 😁


                    No weź m_incubo już nie będę 🧡
      • mashcaron Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 11:30
        Ja z dziś mam tylko grzybki:p
        • lella_two Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 15:01
          Ten pierwszy to raczej żółciak siarkowy- jest pyszny😊
          • mashcaron Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 15:34
            Jest w takim miejscu, że myślę, że był hojnie podlany psim moczem:p nie skusze się:p
          • potworia116 Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 22:44
            Ileż ja się za nim nachodzilam po lasach, ale jedyne miejsce, w którym mi się złoci, to klon przed blokiem.
    • alicia033 Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 09:59
      Podbijam wątek, bo bardzo mi się podoba.
      Dzięki za dzielenie się wiedząsmile
    • potworia116 Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 10:01
      💛🖤💛🖤
      Prosimy pięknie o kolejne odcinki.
      • homohominilupus Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 12:26
        Czy palczak to geigo? 🤔
        • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 14:33
          Nie, palczak to kto inny, jak ktoś będzie zdeterminowany, to wyśledzi tożsamość wink ale na forach gazety palczak jest po prostu palczakiem.
          Kolejne odcinki, mówisz?... Mnie dwa razy powtarzać nie trzeba, zatem - c.d.n. wink
          • abasia0 Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 14:53
            U mnie taka z pomarańczowym kuperkiem grasuje:
            • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 16:36
              Wygląda na samca trzmielca czarnego - porównaj sobie tutaj ze zdjęciami www.flickr.com/photos/63075200@N07/albums/72157631607014037/
              Poszczególne osobniki tego gatunku trochę się różnią, tutaj taki z dobrze widocznym beżowym futerkiem jak u Ciebie:
              www.flickr.com/photos/63075200@N07/47151261971/in/album-72157631607014037/
          • lella_two Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 15:02
            To czekamy, pomysł super!
            • abasia0 Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 15:27
              I jeszcze takie:
              • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 16:41
                Ten pierwszy to też samiec trzmielca, ale z tego ujęcia to nie zgadnę gatunku. Może też czarny, a może żółty. A motylek to chyba przestrojnik trawnik, ale ja się niestety na motylkach nie znam.
                • geigo Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 17:22
                  Zgadza się, przestrojnik trawnik (Aphantopus hyperantus).
    • geigo Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 16:14
      Wątek entomo, więc nie mogę się nie dołączyć wink Najfajniejsze pszczoły z dzisiejszego wypadu - po kolei:
      1. wreszcie udało mi się strzelić ostre foto makatki Anthidium manicatum - te błonkówki są jak drony, ciągle czujne i prawie ciągle w locie. Samce nieustannie patrolują teren i są bardzo agresywne wobec innych owadów (głównie innych błonkówek, ale uwieczniony na fotce samiec pogonił też modraszka) - przeganiają je i potrafią nawet poturbować; kopulacja u nich też jest gwałtowna i wygląda bardzo brutalnie, tym bardziej że samice są wyraźnie mniejsze.
      2. pszczolinka świerzbnicówka (Andrena hattorfiana) na swoim niemal jedynym źródle pokarmu (oprócz świerzbnicy oblatują jeszcze tylko driakiew). Fajnie widać różowe od pyłku koszyczki na tylnych nogach.
      3. liczne dzisiaj na chabrach duże smukliki (Halictus, podejrzewam tu H. sexcinctus).
      4. mój ulubiony trzmiel, a w zasadzie trzmielec (podrodzaj Psithyrus), Bombus rupestris. Gatunki z tego podrodzaju są owadzimi kukułkami, ich larwy rozwijają się w gniazdach trzmieli "właściwych", żerując na zapasach uzbieranych przez prawowitych właścicieli. Tu w towarzystwie pszczoły miodnej, na kwiatostanie przegorzanu, który dziś aż roił się od różnych trzmieli.
      • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 16:34
        Halictus mógłby być jeszcze scabiosae, ale chyba byłoby mu więcej przednich przepasek na odwłoku widać. I zdaje się, że jest tam dziura w pierwszym tergicie, której scabiosae nie posiada. Masz jakieś inne ujęcia?
        • geigo Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 17:20
          Całą sesję nawet mam, kolega ładnie pozował wink Na pierwszej fotce widać najlepiej odwłok, na drugiej pierwszy tergit. I jeszcze trzecie foto, też z Halictusem, ale już inny osobnik i tu się zdziebko zastanawiam właśnie nad scabiosae.
          • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 18:28
            Obawiam się, że wszystkie trzy to sexcinctus. Ten trzeci mocno sobie rozciągnął odwłok, więc coś tam przepasek przednich widać, ale według mnie za mało na scabiosae, a tylne też są za wąskie.
            • geigo Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 18:38
              Sexcinctus też spoko, dzięks za weryfikację smile
    • borsuczyca.klusek Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 17:45
      To jeszcze ode mnie:

      1. Ważka z bliska
      2. Gruby Bzyk
      3. Włochate podwozie
      4. Nieproszony gość
      • geigo Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 18:06
        No to tak:
        1. szablak (Sympetrum) - z dużym prawdopodobieństwem krwisty (S. sanguineum)
        2. ani bzyk, ani nawet bzyg wink tylko błonkówka, rośliniarka - bryzgun Cimbex femoratus
        3. kruszczyca Cetonia aurata
        4. i samczyk nadrzewka Meconema thalassinum
        • borsuczyca.klusek Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 18:11
          Bryzgun to brzmi dumnie, musi mieć koleś szacun na dzielni 😀
          • geigo Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 18:19
            I to na dodatek brzozowiec, ten bryzgun wink
    • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 22:33
      Oto ciąg dalszy zatem. Przyznam się, że nie przepadam za jeżówkami, rudbekiami, kosmosami, tymi bardzo popularnymi kwiatami ogrodowymi, które są promowane jako przyjazne pszczołom. Co prawda rzeczywiście przyciągają sporo pszczół, ale część gatunków potrzebuje konkretnych dzikich kwiatów i na samych ogrodowych, ozdobnych roślinach nie pociągnie. Tak się składa, że wśród tych pszczelich specjalistów są rzadkie gatunki - no bo trudniej wyżyć, jak się jest bardziej wybrednym wink Szczególnie, że ich ulubione rośliny to niejednokrotnie takie gatunki, których raczej w ogrodzie chętnie się nie hoduje. Przyznać się, kto tępi w ogrodzie mniszki, mlecze, pępawy i inne żółte kwiatki? A pszczoła z pierwszego mojego postu w tym wątku, zbierka, właśnie nimi przede wszystkim się zywi. Urocza obrostka letnia (jeszcze ją pewnie kiedyś pokażę) uwielbia cykorię podróżnik, a ogólnie to nie zbiera pyłku z żadnych innych roślin niż przedstawiciele rodziny astrowatych (tymi żółtymi lubianymi przez zbierkę nie gardzi). Nożycówka pospolita potrzebuje jaskrów. Wspomniana przez geigo pszczolinka świerzbnicówka - świerzbnicy.
      Ale w sumie to o czym innym chciałam, bo trzmiela że zdjęć akurat uchwyciłam na jeżówce (chyba to jeżówka wink ). Na fotach może nie widać, ale był bardzo duży. Dodając do tego porę roku, można wnioskować, że to młoda królowa, która teraz się naje, a potem pójdzie się zakopać w ziemi, żeby przezimować. Tak, już teraz, nie zaczeka na zimę, tylko zrobi to od razu. Aha, wczesniej jeszcze znajdzie sobie samca do kopulacji, bo na wiosnę, jak się obudzi, to żadnych samców już pod ręką nie będzie. Zimę przeżywają tylko młode królowe I muszą sobie znaleźć wtedy gniazdo I wychować pierwsze robotnice, dopiero potem mogą, jak miodna, zająć się składaniem jaj, a ich córki będą zajmować się resztą smile
      A druga pszczoła, na wrotyczu (który już lubię wink ), to lepiarka. Samotnica, gniezdzaca się w ziemi. Jeden ze znaków lata, podobnie jak królowe trzmieli smile
      • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 22:36
        Co do tego znajdowania gniazda - trzmiele gnieżdżą się w różnych miejscach, większość gatunków pod ziemią, niektóre w stertach kamieni, w budkach dla ptaków, dziuplach, czy kępach suchych traw. Te, co gnieżdżą się w ziemi, nie kopią sobie same norek, ale zajmują gotowe, na przykład po gryzoniach - dlatego napisałam o znajdowaniu, a nie budowie gniazda. Po znalezieniu odpowiedniego miejsca budowa oczywiście następuje, samica wyściełuje (?) wnętrze miękkim materiałem i buduje woskowe komórki.
        • taki-sobie-nick Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 22:57
          Wyścieła. Imponująca pszczołologia.
          • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 23:54
            O, wyścieła. Dziękuję smile
        • mrs.solis Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 00:50
          Mam trzmiele w kamiennym murku. Widuje dwa, czy to samiec i samiczka? Przyznam, ze nie mam bladego pojecia o tym jak zyja trzmiele i czy one lacza sie w pary.
          • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 07:45
            Trzmiele są społeczne, czyli żyją w rodzinach tak jak pszczoła miodna I nawet robią miód smile Tylko ich rodziny są o wiele, wiele mniejsze. Jeśli to faktycznie trzmiele (wbrew pozorom da się je pomylić z czym innym), to raczej widujesz robotnice są po jedzenie,i pewnie nie zawsze te same dwie, tylko różne. Chociaż samczyki też o tej porze roku się w rodzinie trzmielowej pojawiają.
            Jeśli masz możliwość, to porób jakieś zdjęcia, zobaczymy co to za trzmiele i może rozpoznamy ich płeć smile
          • bistian Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 08:38
            mrs.solis napisała:

            > Mam trzmiele w kamiennym murku. Widuje dwa, czy to samiec i samiczka? Przyznam
            > , ze nie mam bladego pojecia o tym jak zyja trzmiele i czy one lacza sie w pary.

            Nie łączą się w pary, to jest klasyczny matriarchat. Matka zimuje i na wiosnę buduje rodzinę, z czasem, nie musi już latać po kwiatkach, tylko składa jajeczka. A samce są w późniejszym okresie i służą młodym samicom do zapłodnienia. Zapładnia kilku samców, ale tylko raz, więc jest jednorazowy wyskok z dużą ilością seksu, a potem już szlaban. U pszczoły miodnej też jest to samo, młode królowe są zapładniane przez 3-4 trutnie, potem ten materiał już wystarcza na całe życie do składania nawet i 120 tysięcy jajeczek.
            Trzmieli jest mniej w rodzinie, zazwyczaj do setki.
            • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 09:30
              Małe sprostowanie, u trzmieli najczęściej (chociaż nie zawsze) królowa kopuluje tylko raz, natomiast samce mogą kopulować wielokrotnie. Śmierć w wyniku kopulacji to domena miodnej, u innych gatunków pszczół tak nie ma (przynajmniej u nas w Polsce). Jeśli chodzi o miodną, to ja tam się na niej nie znam specjalnie, ale spotykałam się raczej z informacją, że kopulujących z matką pszczelą trutni jest zwykle kilkanaście, a nie 2-3.
              • bistian Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 10:03
                palczak.madagaskarski napisała:

                > Małe sprostowanie, u trzmieli najczęściej (chociaż nie zawsze) królowa kopuluje
                > tylko raz, natomiast samce mogą kopulować wielokrotnie.

                Ja o tym nie pisałem, więc sprostowanie niekonieczne wink

                > Jeśli chodzi o miodną, to ja tam się na niej nie znam specjalnie, a
                > le spotykałam się raczej z informacją, że kopulujących z matką pszczelą trutni
                > jest zwykle kilkanaście, a nie 2-3.

                Znów przekręciłaś, nie pisałem o 2 trutniach, ale o co najmniej trzech. Lepiej 4, tak się zapładnia mechanicznie, ale trzy nie są tragedią. Jak to wygląda w naturze? Nikt nie wie, matka wylatuje i wraca po fakcie albo i nie. Może robić, co jej się podoba.
                • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 10:43
                  bistian napisał:

                  > palczak.madagaskarski napisała:
                  >
                  > > Małe sprostowanie, u trzmieli najczęściej (chociaż nie zawsze) królowa ko
                  > puluje
                  > > tylko raz, natomiast samce mogą kopulować wielokrotnie.
                  >
                  > Ja o tym nie pisałem, więc sprostowanie niekonieczne wink
                  >

                  Zrozumiałam Twój wpis, że "Zapładnia kilku samców, ale tylko raz, więc jest jednorazowy wyskok z dużą ilością seksu, a potem już szlaban. U pszczoły miodnej też jest to samo" - że u trzmieli jedna samica kopuluje z więcej niż jednym samcem, a jeden samiec tylko z jedną samicą, i do tego się odniosłam. smile


                  > > Jeśli chodzi o miodną, to ja tam się na niej nie znam specjalnie, a
                  > > le spotykałam się raczej z informacją, że kopulujących z matką pszczelą t
                  > rutni
                  > > jest zwykle kilkanaście, a nie 2-3.
                  >
                  > Znów przekręciłaś, nie pisałem o 2 trutniach, ale o co najmniej trzech. Lepiej
                  > 4, tak się zapładnia mechanicznie, ale trzy nie są tragedią. Jak to wygląda w n
                  > aturze? Nikt nie wie, matka wylatuje i wraca po fakcie albo i nie. Może robić,
                  > co jej się podoba.

                  A przepraszam, faktycznie 3-4 a nie 2-3. Ale wciąż to sporo mniej niż kilkanaście smile A sprawdzić, jak to wygląda w naturze, też się da, można zrobić badania genetyczne robotnicom smile Z ciekawości zerknęłam w publikacje, i na przykład tutaj królowe kojarzyły się z od 6 do 24 samców www.tandfonline.com/doi/abs/10.1080/00218839.1999.11100990
                  • bistian Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 11:57
                    palczak.madagaskarski napisała:

                    > A przepraszam, faktycznie 3-4 a nie 2-3. Ale wciąż to sporo mniej niż kilkanaście smile A sprawdzić, jak to wygląda w naturze, też się da, można zrobić badania genetyczne robotnicom smile

                    Napisałem tylko o praktycznych kwestiach, zapłodnienie mechaniczne przez 4 zdrowe trutnie, zazwyczaj daje pełnowartościową matkę. Już nie wnikam w genetykę, jasne, że na tym się można przejechać i lepiej mieć sąsiada z dobrymi trutniami, niż z kiepskimi.

                    Robiono badania wróblowatych, tam też się zdarzało, że na kilkanaście jajek w gnieździe, każde miało innego ojca.
                    Przyroda się puszcza na potęgę i nic na to nie poradzimy wink
                    • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 17:41
                      No tak, widzę że mamy po prostu inne perspektywy, Ty pszczelarską-hodowlaną, a mnie pszczoły bardziej interesują z punktu widzenia ich biologii w naturze smile
                      • bistian Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 18:16
                        palczak.madagaskarski napisała:

                        > No tak, widzę że mamy po prostu inne perspektywy, Ty pszczelarską-hodowlaną, a
                        > mnie pszczoły bardziej interesują z punktu widzenia ich biologii w naturze smile

                        To nie są różne perspektywy. Ja się dodatkowo zastanawiam nad skutecznością pewnych zachowań. Jeżeli wyleci młoda matka i tam się bzyknie (za przeproszeniem) z kilkunastoma trutniami, to jaki będzie wyjściowy materiał? I tu są odpowiedzi ludzi, którzy mają taką technikę u siebie. Materiał jest słabszy, niż przy ręcznym doborze i kompletnie nieprzewidywalny, co jest oczywiste, patrząc choćby na rolnictwo.
                        Nie przeszkadza to, wspierać dzikie gatunki owadów.
      • 7katipo Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 15:00
        To u mnie by im się podobało? 🤗
        • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 15:50
          Łoo, pięknie smile Szczególnie wiosną to tam musi być szał ciał (pszczelich)
    • alicia033 Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 22:41
      a co myślisz o obecnej w internetach teorii, że np. pyłek lipy węgierskiej jest dla pszczół zabójczy? To samo można spotkać odnośnie do kasztanowca kalifornijskiego ale ten, w przeciwieńswie do ww lipy w Polsce (póki co) występuje w ilości zliczalnej na palcach u rąkwink?
      • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 23:53
        Czy na pewno chodzi o pyłek? Bo w kwestii zabójczych lip, to znam sprawę lip srebrzystych, ale tam chodzi o nektar. Jest takie zjawisko, że czasem pod tymi lipami leży mnóstwo martwych trzmieli I pszczół miodnych. Różne wyjaśnienia proponowano dla tego zjawiska, np trucizny obecne w nektarze, ale wyjaśnienie najbardziej dla mnie przekonujące to to, że lipa ta oszukuje zapylacza, dając mu sygnał, jakoby jej nektar był bardziej odżywczy niż jest. Zapylacz przylatuje, bo to przecież takie super jedzenie, a tu guzik z pętelką, posiłek wcale nie jest tak kaloryczny jak się wydawało, i biedak ginie z głodu. Tu jest to opisane bardziej szczegółowo pasieka24.pl/index.php/pl-pl/pasieka-czasopismo-dla-pszczelarzy/196-pasieka-4-2020/2598-czy-nektar-lip-jest-niebezpieczny-dla-pszczol-i-trzmieli
        Natomiast jeśli chodzi o inne zjawisko, to podeślij proszę linka, chętnie poczytam i zrobię research smile
        • alicia033 Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 07:25
          palczak.madagaskarski napisała:

          > Czy na pewno chodzi o pyłek?

          Nie, pewnie jednak, jak napisałaś, chodzi o nektar, w każdym razie chodziło o to zjawisko martwych pszczół pod tymi lipami, tylko dla mnie życie pszczół to czarna magia (więc dalej pisz, proszę!!!) i nie odróżniam pyłku od nektaru.
          • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 11:48
            Nieodróżnianie pyłku i nektaru to częsta sprawa smile To i to jest w kwiatach, to i to jedzą pszczoły, więc w sumie trudno się dziwić, że to się wielu osobom miesza. Co ciekawe, pyłek jest pod pewnymi względami ważniejszy dla dzikich pszczół niż nektar. Po pierwsze, nie produkują miodu (który z nektaru właśnie powstaje), więc nie zbierają tak dużych ilosci nektaru jak pszczoła miodna. Po drugie, tak jak gdzieś tu w wątku pisałam, część pszczół jest mocno wybiórcza, jeśli chodzi o pokarm, zbierają pyłek tylko z konkretnych roślin. No właśnie- pyłek. Wobec nektaru już nie mają takich wymagań i mogą odwiedzać po nektar też inne rośliny, nie tylko swoje ulubione.
            Dlatego,że pyłek jest tak ważny, to osoby zajmujące się dzikimi pszczołami starają się lansować bardziej określenie "rośliny nektaro- i pylkodajne" zamiast "rośliny miododajne". Bo w ścisłym sensie, rośliną miododajną jest ta, z której można zrobić miód, a więc która daje nektar. Więc same rośliny miododajne to za mało na bogatą stołówkę dla różnych pszczół niemiodnych, im potrzeba też tych pylkodajnych, nawet jeśli nie dają dużo nektaru smile Ogólnie, dla pszczół najlepiej jak jest dużo kwiatów i dużą różnorodność smile
            • alicia033 Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 12:56
              Ślicznie dziękuję za rozjaśnienie tematu pyłku i nektarusmile. Teraz już nie będę ich mylić.
    • 7katipo Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 22:53
      Takie mam.
      Miałam, bo to wiosną było
      Zdjęcie 2 - znajdź 🐸
      • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 22:58
        Pszczoła to miodna smile Na drugim znalazłam, ale małą ropuszkę chyba smile))
        • 7katipo Re: Pszczoły piątkowe 29.07.22, 23:36
          😘
    • wapaha Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 10:27
      smile ale fajny wątek

      ja kiedyś złapałam w obiektyw takie cudo

      • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 11:38
        Piękny smile Coś w typie trzmiela ziemnego/gajowego (jest kilka gatunków, podobnych do siebie)
    • potworia116 Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 10:27
      Pszczoły piątkowe
      sobotnie trzmiele
      szerszenie na niedzielę
      • geigo Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 10:56
        potworia116 napisała:

        > szerszenie na niedzielę

        Mówisz, masz wink
        • ladymercury Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 11:45
          Trzmiele to pijaki i łobuzy!!
          Wszystkie pszczolki i motylki poszły spać o 19.00, a te gnojki jeszcze o 20.00 balowały w lawendowym barze. I jak cięłam przekwitłe kwiatostany, żeby owadkom drugi raz zakwitły, to nie jeden urabal. Co za chamstwo, sodomia i gomoria!
          Jad czulam tydzień, całe przedramię opuchnięte, pierwszy raz mi się zdarzyło, musiałam brać leki.
          Normalnie ukąszeń nie odczuwam, po godzince swędzenie znika.
          Czy trzmiele mają jakiś specjalny jad?

          PS Dziś kropiło, a te gnojki dalej a lawendzie. To nie obetne i ten rządek nie zakwitnie, kij im w oko😠
          • ladymercury Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 11:46
            Mnie jeden, słownik 😋
          • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 11:55
            Nie balowały, tylko zapylały big_grin Od rana do nocy pracują, takie pilne.
            Jad poszczególnych grup owadów ma trochę inny skład, i rzeczywiście reakcja może być różna (np o ile wiem, uczulenie na osę i pszczołę miodną nie musi iść w parze). Możliwe, że trzmiele mają jeszcze inny skład jadu, chociaż z tego co czytam, zdarza się reakcja krzyżowa na trzmiele i miodną, więc pewnie jakieś tam podobieństwa są. Reakcje na jad są też różne, nie jest tak, że każdy albo ma np mały bąbel, albo anafilaksję, jest cała gama możliwości pośrednich. U mnie uzadlenie trzmiela (zdarzyło mi się uzadlenie różnych pszczół, bo w ramach badań je łapię do rąk czasami) bolało dość mocno, później palec bolał przy dotyku ze dwa dni, opuchlizny nie było.
            • ladymercury Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 17:55
              Ja też się zdziwiłam. Rumien na całe przedramie (ugryzł mnie w wewnętrzną stronę) i przez tydzień lek na alergię i wapno.

              A poza tym, mogły sobie zapylac milion innych rzeczy: budleje, nasturcje, pozne maliny, nagietki i lake kwietna, która im pańcia w tym roku zrobiła, taka z ogórecznikami, krwawnikiem, facelia i zylionem innych pysznosci

              A one nie, tylko ugryźć pańcie. Jeszcze gnojkom wilczomlecz chce dać przy plocue, a one co? 😠
              Wniosek: trzmiele to Janusze, i cele i bracia samcy. 🤬😈
              • ladymercury Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 17:55
                Incele
              • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 31.07.22, 20:52
                Jest gorzej niż myślisz - kobieta kobiecie zgotowała ten los. Samce trzmieli, ani na ten przykład żadnych innych pszczół żyjących w Polsce, nie mają żądeł. Żądlą tylko i wyłącznie samice. Przykro mi z powodu tak niewdzięcznych lokatorek ogrodowych! sad
                • ladymercury Re: Pszczoły piątkowe 06.08.22, 21:43
                  A to bicze czyli sucze😠😠
                  Do diabła z siostrzenstwem!
                  Dzięki, Palczaku za rozwianie złudzeń 😋
              • memphis90 Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 09:25
                Wiesz, jak użądlił, to była Grażynka... Tylko Grażynki żądlą, Januszki nie mają żądeł. Ale to musiałaś mocno Grażynce podpaść, w kolejkę się wcisłaś albo co....
        • potworia116 Re: Pszczoły piątkowe 30.07.22, 11:55
          Ocień choroszo paznakomitsja🙂
    • kotekfelek Re: Pszczoły piątkowe 31.07.22, 20:35
      Moje dzisiejsze. Czy ktos moze mi powiedziec, dlaczego osy mieszkaja w komposcie?
      • kotekfelek Re: Pszczoły piątkowe 31.07.22, 20:41
        Mam bardzo dziki ogrod, wiosna bylo duzo wiecej kwiatow (stokrotki, mniszek, koniczyna, jablonie, wisnie, poziomki, wilczomlecz, jezyny, sliwa, roze, narcyzy ito) i wszystko az szumialo.
        • nothingelsemattersnow Re: Pszczoły piątkowe 16.08.22, 18:40
          Pokażesz więcej fotek ogrodu? On taki sam z siebie dziki, czy wysiewałaś dzikusy i łąki kwietne?
    • igreksa Re: Pszczoły piątkowe 31.07.22, 21:58
      Nie mam pojęcia co to smile
      • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 31.07.22, 22:54
        A duże było? Z tego zdjęcia to mogę tylko pogdybać, ale jeśli było duże i sfotografowane jakoś teraz, to stawiam na młodą królową trzmiela kamiennika. Jest parę gatunków trzmieli o takim ubarwieniu, ale kamiennik jest spośród nich najczęściej spotykany.
    • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 06.08.22, 21:29
      No to kolejny odcinek z pszczelej serii. Tym razem pokażę Wam parę czarnych pszczół wink Jak wiadomo, "czarna pszczoła" to w powszechnym użyciu synonim zadrzechni, szczególnie zadrzechni fioletowej o wdzięcznej łacińskiej nazwie Xylocopa violacea. W rzeczywistości zadrzechnie w Polsce mamy dwie, i poza samcami fioletowej, które mają czerwone końce czułków, to w praktyce nie da się tych dwóch gatunków na oko rozróżnić po zdjęciach czy na podstawie obserwacji żywego, latającego owada.
      A oprócz zadrzechni mamy też inne gatunki, które są (albo bywają) czarne. Na zdjęciach trzy przykłady. Na żółtym kwiatku siedzi murarka lucernowa (Osmia caerulescens). Niewątpliwie jest czarna, ma nawet czarną szczoteczkę do zbierania pyłku na odwłoku, ale od zadrzechni różni ją... no, bardzo wiele wink Przede wszystkim rozmiar. Zadrzechnia to kawał pszczoły, wielkości naprawdę sporego trzmiela, a murarka lucernowa jest mniejsza od pszczoły miodnej czy znanej i lubianej murarki ogrodowej. Zadrzechnie zbierają pyłek na tylne nogi, a murarka lucernowa - jak i inne murarki -na wspomnianą szczoteczkę.
      Kolejna pszczoła jest już większa, a więc większe też ryzyko pomyłki. Na zdjęciu mamy którąś z czarno ubarwionych pszczolinek (Andrena). W Polsce do takich gatunków należą Andrena pilipes i nigrospina. Dodając do tego fakt, że włoski na ciele pszczół potrafią się dość mocno wytrzeć, a ciało większości naszych gatunków jest czarne... to "czarną pszczołą" może zostać niemal każda pszczoła, jeśli jest odpowiednio stara i zmęczona życiem...
      ...na przykład trzmiel. U tego na zdjęciu jeszcze widać trochę włosków, ale ekstremalne przypadki nie mają ich prawie wcale. Do tego ich ciało połyskuje wtedy - wypisz wymaluj zadrzechnia wink Podobnie ciemnieją pszczoły mokre, czyli na przykład topielcy z beczki z wodą czy źle wyprofilowanego poidełka. Nawet pszczoła miodna może się w takiej sytuacji stać "czarną pszczołą".
      • pani_tau Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 08:07
        Łysa pszczoła, no tego to jeszcze nie grali wink.
        Fascynujące opowieścismile.
        • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 08:25
          Łysieją, ale też siwieją z wiekiem, jak im futerko płowieje - no jak ludzie big_grin
          • lella_two Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 18:23
            Super są twoje opowieści, masz dar😊
            • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 21:01
              Dziękuję kwiat
      • potworia116 Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 12:17
        Czarna pszczoła
        w kropki bordo
        wbija żądło
        w Iuris Ordo
    • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 21:03
      A w ogóle wiecie, że dziś/jutro jest Dzień Pszczół? big_grin
      (Dodaję zdjęcie mamrzyka, w mojej prywatnej ocenie to jedna z najbardziej kosmicznie wyglądających pszczół w Polsce)
      • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 07.08.22, 21:04
        Aaa mamrzycy, nie mamrzyka! Mamrzyk wygląda zupełnie inaczej, chociaż równie kosmicznie.
        • geigo Re: Pszczoły piątkowe 08.08.22, 15:54
          To dorzucę do kompletu zdjęcie mamrzyka (z niebezpieczeństwem czającym się na drugim planie wink ):
          • abasia0 Re: Pszczoły piątkowe 11.08.22, 14:37
            Takiego stworka wyłowiła topiącego się w misce z wodą. Teraz łazi i się suszy🙂
            • geigo Re: Pszczoły piątkowe 11.08.22, 16:13
              To osa klecanka (Polistes sp.)
              • ladymercury Re: Pszczoły piątkowe 11.08.22, 22:28
                Wprawdzie to nie pszczoła, ale stworzenie sympatyczne, więc się pochwalę 😄
                Moje budleje pierwszy raz odwiedził fruczak golabek. Robi wrażenie🦋
                Niestety, nie zdążyłam zrobić zdjecia😟
    • mashcaron Re: Pszczoły piątkowe 16.08.22, 16:51
      Wtorkowy żuczek
      • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 16.08.22, 17:22
        Na żuczkach się nie znam, ale podejrzewałabym dyląża garbarza. W każdym razie - kózka smile czyli przedstawiciel rodziny kózkowatych.
        • mashcaron Re: Pszczoły piątkowe 16.08.22, 17:27
          Na zdjęciu nie widać, ale on był duży, na długość prawie jak mój mały palec. Córka go z daleka zobaczyła jak lazł po drzewie w dół:p
        • geigo Re: Pszczoły piątkowe 16.08.22, 20:08
          Zgadza się, dyląż (Prionus coriarius); dodam, że samica.
          • nothingelsemattersnow Re: Pszczoły piątkowe 16.08.22, 20:36
            geigo napisała:

            > Zgadza się, dyląż (Prionus coriarius); dodam, że samica.

            A po czym możemy poznać płeć takiego gagatka?
            • nothingelsemattersnow Re: Pszczoły piątkowe 16.08.22, 20:36
              nothingelsemattersnow napisał:

              > geigo napisała:
              >
              > > Zgadza się, dyląż (Prionus coriarius); dodam, że samica.
              >
              > A po czym możemy poznać płeć takiego gagatka?

              Rozpoznać byłoby chyba bardziej po polsku wink
            • geigo Re: Pszczoły piątkowe 16.08.22, 21:10
              Po czułkach - samica ma takie zwykłe, proste, a samiec jakby je sobie wyhodował na sterydach wink

              https://i0.wp.com/insektarium.net/wp-content/uploads/2013/12/474.jpg?ssl=1

              (zdjęcie z Insektarium: insektarium.net/coleoptera-2/cerambycidae-kozkowate/prionus-coriarius-dylaz-garbarz/ )
              • nothingelsemattersnow Re: Pszczoły piątkowe 17.08.22, 08:25
                geigo napisała:

                > Po czułkach - samica ma takie zwykłe, proste, a samiec jakby je sobie wyhodował
                > na sterydach wink
                >
                > https://i0.wp.com/insektarium.net/wp-content/uploads/2013/12/474.jpg?ssl=
> 1
                >
                > (zdjęcie z Insektarium: insektarium.net/coleoptera-2/cerambycidae-kozkowate/prionus-coriarius-dylaz-garbarz/ )

                Ach ci faceci...🤭
                Dzięki, będę "polować" i próbować rozróżnić smile
    • nothingelsemattersnow Re: Pszczoły piątkowe 16.08.22, 20:30
      Dziekuję Ci za przepiękne opisy przyrody, wiedzę i fajne zdjęcia. Jak ja mogłam przegapić taki temacik?!

      Dołożę coś od siebie smile
      • agdzieztam Re: Pszczoły piątkowe 16.08.22, 20:35
        Cudne! Taki wątek! Kocham!!!!!
      • mashcaron Re: Pszczoły piątkowe 16.08.22, 21:16
        Krzyżak, strzelam, że samiec :p Samice mają chyba większe tyłki:p
        • geigo Re: Pszczoły piątkowe 16.08.22, 21:40
          Jednak raczej juwenilna samica, patrząc na proporcje odnóży do odwłoka, dupka jeszcze jej urośnie. Najpewniejszą cechą przy stwierdzaniu płci u pająków są tu akurat niewidoczne nogogłaszczki, a konkretnie znajdujace się na ich końcach bulbusy, czyli pajęcze narządy kopulacyjne - przypominają trochę z wyglądu rękawice bokserskie wink Tu samczyk krzyżaka ogrodowego, bulbusy to te ciemniejsze brązowe "kulki" poniżej oczu:
          • nothingelsemattersnow Re: Pszczoły piątkowe 17.08.22, 08:28
            Te "moje" chyba mają mniej rozczapirzone nogi od krzyżaka. Jest ich niezliczona ilość.
            • abasia0 Re: Pszczoły piątkowe 17.08.22, 08:57
              To jeszcze pająk tygrysi zeszłoroczny😉 w tym roku ich nie widziałam
              • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 17.08.22, 09:12
                Czyli tygrzyk paskowany smile Tu przynajmniej nie ma wątpliwości, że dziewczyna wink
                • memphis90 Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 09:28
                  Fuuuj, mieliśmy takiego na dzielni w zeszłym roku. Olbrzymi. Oficjalna wykładania była taka, że mamusia się z szerszeniem puściła i taki im bejbik wyszedł...
            • geigo Re: Pszczoły piątkowe 17.08.22, 10:52
              Twoje to właśnie krzyżaki ogrodowe (Araneus diadematus) smile I tak, to najpospolitszy gatunek z rodzaju, teraz jest ich wszędzie pełno, mniej i bardziej wyrośniętych - dobrze czują się w ogrodach, parkach, działkach, lasach, można je znaleźć nawet na oknach i balkonach w blokowiskach.
              • nothingelsemattersnow Re: Pszczoły piątkowe 17.08.22, 16:57
                geigo napisała:

                > Twoje to właśnie krzyżaki ogrodowe (Araneus diadematus) smile I tak, to najpospoli
                > tszy gatunek z rodzaju, teraz jest ich wszędzie pełno, mniej i bardziej wyrośni
                > ętych - dobrze czują się w ogrodach, parkach, działkach, lasach, można je znale
                > źć nawet na oknach i balkonach w blokowiskach.

                Dziekuję smile
          • mashcaron Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 09:58
            Damn, znów nie trafiłam 🤣
    • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 16.08.22, 21:40
      Skoro wykopałyście dziewczyny wątek, to też coś podrzucę. Mianowicie kilka pszczelich ematek, powinnam była zresztą zacząć ten wątek od ich przedstawienia!
      Poznajcie skrócinkę (na pierwszym zdjęciu), spójnicę krwawnicową (na drugim i czwartym) i pszczolinkę świerzbnicówkę, już tu pokazywaną w wątku (na trzecim).
      Wszystkie te pszczoły to, uwaga, wąskie specjalistki big_grin U pszczół nazywa się to oligolektycznością, i oznacza, że samica dla swojego potomstwa zbiera pyłek z określonej grupy spokrewnionych roślin, a nie ze wszystkich kwiatków jak leci. Grupa preferowanych roślin może być szersza lub węższa, pszczoły z postu należą do tych wyjątkowo wybrednych - skrócinka zbiera pokarm z tojeści, spójnica krwawnicowa z krwawnicy, a pszczolinka świerzbnicówka ze świerzbnicy, a czasem też z driakwi.
      • nothingelsemattersnow Re: Pszczoły piątkowe 17.08.22, 08:25
        Dzięki piękne! Jakie te pszczółki mądre 🥰
    • borsuczyca.klusek Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 08:52
      A co to za koleszka? Znalazłam go wczoraj spacerującego w łazience. W trakcie robienia foty dziad mnie nieprzyjemnie podgryzał.

      Proszę nie zwracać uwagi na nieudane ombre 🙄
      • mashcaron Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 09:02
        Fujowy 🙄
      • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 09:02
        Larwa któregoś z pluskwiaków różnoskrzydłych. Część gatunków z tej grupy jest drapieżna i ma całkiem mocne kłujki. Normalnie używają ich do wysysania innych owadów- swoich ofiar- i nie atakują ludzi, natomiast mogą się też tą klujką bronić w razie potrzeby. Jak widać, ich zdanie na temat tego, kiedy grozi im niebezpieczeństwo, może odbiegać od naszego wink
        • borsuczyca.klusek Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 09:08
          Zaskoczyłeś mnie tą larwą, bo wyglądał jak dorosły owad. Pluskwiaków u nas dużo i też czasem wpadnie jakiś do mieszkania.
          • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 09:45
            No bo nie wszystkie owady mają stadia młodociane zupełnie różne od dorosłego smile To domena owadów z przeobrażeniem zupełnym, czyli z etapem poczwarki. Tak mają na przykład motyle (to już słynne- gąsienica, poczwarka, dorosły motylek - jakby zupełnie inne organizmysmile), chrząszcze, błonkówki (M.in. pszczoły, osy, mrówki). Taki trochę wyjątek stanowią ważki, bo u nich przeobrażenie jest niezupelne (bez poczwarki), a stadium larwalne jest zupełnie niepodobne do dorosłego. U innych, jak pluskwiaki czy prostoskrzydłe (a więc pasikoniki, koniki polne itp), larwa jest zasadniczo podobna do postaci dorosłej, różni się wielkością, brakiem wykształconych skrzydeł i oczywiście niegotowoscią do rozmnażania, czego akurat na oko nie widać wink To tak w dużym skrócie i uproszczeniu.
        • geigo Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 11:10
          Oj, to nie larwa. To zupełnie dorosły Himacerus apterus (zażartka drzewna), patrząc na wielkość odwłoka - samica. Te pluskwiaki występują właśnie w takiej właśnie formie, ze zredukowanymi skrzydłami; podobnie zresztą jak inne gatunki z tego rodzaju, np. równie pospolity Himacerus mirmicoides - te ma jednakowoż skrzydła nieco dłuższe, a i zdarzają się u niego imagines makropteryczne, z normalnie rozwiniętymi okrywami skrzydłowymi. Wszystkie zażartki (rodzina Nabidae) to drapieżniki, mają mocne kłujki i nie zawahają się ich użyć wink - na szczęście nie są w stanie zrobić większej krzywdy prócz spowodowania chwilowego bólu.
    • juzustempy Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 09:32
      Szczerze podziwiam rozległość waszej wiedzy.
      • nothingelsemattersnow Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 12:16
        Podpinam się i ja.
    • memphis90 Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 09:33
      Tylko biedronka nie ma ogonka
      Nie ma ogonka biedroooooonka...
      Było to w miejscu atrakcyjnym turystycznie, więc oczywiscie azjatycka.
    • nothingelsemattersnow Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 12:19
      Z wczoraj smile
      • nothingelsemattersnow Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 12:22
        Tu lepsza jaszczurka
        • geigo Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 12:43
          Lecąc po kolei:
          - miodna
          - któraś z czerwonych rynnic (Chrysomela sp.) - do gatunku trzeba by spojrzeć na zadek oraz przedplecze
          - pająka ledwo co widać, więc tak bardziej strzelając z kształtu ciała podejrzewam samca motacza Anyphaena accentuata
          - zwinka
          - a koń jaki jest, każdy widzi suspicious
          • nothingelsemattersnow Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 13:06
            Jesteś kopalnią wiedzy, dziekuję 😊 wiele się nauczę dzięki Tobie.
            - ostro pracowała na tym kwiatku
            - ileż się nagłowiłam, co to za biedronki
            - całkiem podobny, patrząc na zdjęcia w internecie
            - ostatnio wynieśliśmy z domu taką wielkości małego palca
            - a koń też każdego widzi 😏
      • mashcaron Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 13:10
        Koń wygląda na sztuma:p
        A te czerwone żuczki pamiętam z dzieciństwa, siedziały na liliach w ogrodzie mojej babci i wydawały piski:p
        • palczak.madagaskarski Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 13:44
          Jak na liniach i piszczały, to poskrzypki liliowe smile
        • geigo Re: Pszczoły piątkowe 19.08.22, 13:45
          Na liliach siedzi co innego, chociaż z tej samej rodziny co rynnice, stonkowatych - poskrzypka liliowa (Lilioceris lilii). Bardzo podobna do niej jest krewniaczka z rodzaju, poskrzypka cebulowa (L. merdigera) - różnią się tylko kolorem głowy i nóg (cebulowa ma je czerwone). Z tej samej piskającej podrodziny (Criocerinae) bardzo pospolite są jeszcze dwie poskrzypki żerujące na szparagach - Crioceris asparagi i C. duodecimpunctata - oraz wybitnie pospolite żerujące na trawach skrzypionki z rodzaju Oulema (tu rozpoznanie gatunku nie jest już łatwe i trzeba do tego wyciągać nieżywym obywatelom kopulatory suspicious ). Na foto wg kolejności: poskrzypka liliowa, szparagowa, dwunastokropka i nieokreślona gatunkowo skrzypionka:
          • nothingelsemattersnow Re: Pszczoły piątkowe 22.08.22, 20:57
            Dzięki smile