ile wedlug was babka ma lat

[isabella7777]

i czy uwazacie ze jest szczupla?

[sandy_cheeks]

Po butach i obwisłym cycu obstawiam 40+, figura Imo bardzo ok jak na ten wiek…

[isabella7777]

a co nie tak w butach?

[sandy_cheeks]

Trochę babciowe, ale luz mam bardzo podobne 😊

[noname2021]

buty paskudne, i palce skrecone - pewnie bardziej kolo 50.

Ale figura ok - to jest ten tym, co szczuple biodra i nogi do poznych lat, nawet 90.

wszystko idzie w brzuch

[princesswhitewolf]

Ale ona nie ma cyca...prawie wcale. Ledwo co

[rosapulchra-0]

Bo to same specjalistki są! Normalnie zrobiły mi dzień! 🤣🤣🤣

[leosia-wspaniala]

Czekaj, czekaj - sama wrzuciła i zapytała. Wątek w sumie nadspodziewanie grzeczny jak na ematkę.

[majenkir]

Pewnie starsza niż wyglàda, skoro pytasz.

[dominika9933]

Po czterdziestce i figura ok.

[isabella7777]

a na ile wyglada

[majenkir]

35-40

[magda.z.bagien]

Też głosuję za 35-40. Zgaduję po kolanach, bo nie wiszą.

[dagmarra]

Między 17 a 58.
Jest szczupła, fason bluzki poszerza ramiona.

[alicjak-2]

Normalna kobieca figura

[alicjak-2]

40

[alpepe]

Ta, jakie niby 17? Widać, że to jest figura kobiety ok. 50.

[dagmarra]

Przecież to pytanie bez głowy na zdjęciu kompletnie nie ma sensu 😂

[marion.marion]

Moim zdaniem szyja zdradza wiek - myślę, że kobieta jest między 45 a 50.

[rosapulchra-0]

Szyi na tym zdjęciu też nie widać..

[arthwen]

17-latka z tak zdeformowanymi palcami u stóp?

[aniani7]

Ma około 35 lat.

[aniani7]

Rozmiar chyba 38, czyli nieźle.

[shellyanna]

Raczej 40 w biodrach. Może nawet 42.

[larix_decidua77]

42? Ja mam rozmiar 42 ważąc 70 kg przy 162 cm. Ta kobieta nie waży tyle..

[isabella7777]

ta kobieta ma powyzej 170 cm wzrostu

[aniani7]

W życiu tyle nie ma, spójrz na zdjęcie poniżej.

[hanusinamama]

Do okulisty się lepiej udaj kochana. Najwyższy czas

[hrabina_niczyja]

Ile lat to ci nie powiem, bo może mieć i 20 ale i 50. Szczupła jest.

[daniela34]

Nie, nie, nie. To zawsze jest pytanie podchwytliwe i potem zawsze jest kwas. Nie.

[primula.alpicola]

daniela34 napisała:

> Nie, nie, nie. To zawsze jest pytanie podchwytliwe i potem zawsze jest kwas. Ni
> e.


Masz rację, ja też nie.
Ale poczytam do czego się panie przypieprzą🤦‍♀️

[daniela34]

primula.alpicola napisała:


> Ale poczytam do czego się panie przypieprzą🤦‍♀️

Już były stopy, łydki, biodra, brzuch, buty, bluzka, bransoletka, spodenki 😃

[arthwen]

Ale za to do twarzy i włosów się nikt nie przyczepił!

[primula.alpicola]

arthwen napisał(a):

> Ale za to do twarzy i włosów się nikt nie przyczepił!
>

Racja

[isabella7777]

😀

[isabella7777]

to jeszcze wlosy

[tanebo001]

Jeszcze lepiej.

[primula.alpicola]

No widzę, widzę
I obwisły cyc, skręcone i zdeformowane palce, obwisłe ramiona, wiejski styl, lubi zjeść i nie jest szczupła.

[simply_z]

jaka miła pani nauczycielka

[primula.alpicola]

Kto, ja?🤔

[simply_z]

yes

[homohominilupus]

simply_z napisała:

> yes

Simply, a przeczytałaś cały wątek?
Przeciez Primula sarkastycznie podsumowała wszystkie 'mankamenty' urody pani ze zdjęcia ktore idealne ematki jej wypunktowały.

[primula.alpicola]

Nie rozumiem o co chodzi simply_z, no ale trudno.
Może o skandalizująco wulgarne słowo "przypieprzyć się" ?

[simply_z]

o to "No widzę, widzęsmile
I obwisły cyc, skręcone i zdeformowane palce, obwisłe ramiona, wiejski styl, lubi zjeść i nie jest szczupła."chyba, ze to taka ironia, jak slusznie zauwazyla homo

[primula.alpicola]

Jasne że ironia, sądziłam, że to oczywiste. Wymieniłam te wszystkie absurdy.

[kura17]

Primula, oczywiscie, ze Twoja ironia byla oczywista!

[simply_z]

sorry, nie sledzilam dokladnie watku

[hanusinamama]

Oraz ramiona....ramiona tez szerokie było.

[memphis90]

Dokładam do zarzutow łazienkę ewidentnie z lat 80, ew wczesne 90 - i to bez bidetu.

[chatgris01]

Raczej przelom 90/2000.

[rosapulchra-0]

Palce u stóp..

[rosapulchra-0]

#teamdaniela

[majenkir]

A dowiemy się kto to i ile ma lat?

[isabella7777]

tak

[taki-sobie-nick]

To autorka, a któż by?

[rosapulchra-0]

A ty prz.rdalaczko już na dyżurze, czy masz zastępstwo?

[taki-sobie-nick]

Czepiaj się, babusie, czepiaj. To autorka, sama przyznała.

[ludzikmichelin4245]

Myślę, ze po 40-ce, sądząc po stylówce.

[nastjaa]

To samo miałam napisać

[obrus_w_paski]

Coś między 18-55, po ubraniu stawiam na +45.
Nie jest to wiotka trzcinka a normalna sylwetka. Wyglada na wysportowana

[noname2021]

A gdzie ma twarz? Bez glowy?

[kamin]

Jakoś dziwnie jej prawa noga wygląda. Albo krzywa, albo nieudolnie odchudzona w paincie.
Figura poza tym bardzo ok. Wiek 35-55 lat.

[noname2021]

tak - rzeczywiscie te nogi jakies dziwne. duze lydy

[alpepe]

Pewnie opcja trzcinka aka kijek bez grama mięśni na nogacha się odezwała. Weź. Normalne umięśnione nogi.

[shellyanna]

40-60. Jest szczupła. Ale obstawiam, ze ma brzuch.

[isabella7777]

nie ma specjalnie brzucha biala bluzka robi takie wrazenie

[ludzikmichelin4245]

Figura bardzo ładna, ale rzeklabym, że bransoletka na kostce dodała jeszcze z 5 lat

[hanusinamama]

No to chyba mam 68...bo któraś dała 63. Daj buk mi tak wyglądac w wieku 68 lat.

[kamin]

O, tu wiele młodziej na tym zdjęciu, głównie z powodu ubioru. Brzuch super.

[saszanasza]

kamin napisał(a):

> O, tu wiele młodziej na tym zdjęciu, głównie z powodu ubioru. Brzuch super.

Pewnie dla tego, że ćwiczy na siłowni. To jest figura wypracowana ćwiczeniami silowymi.

[arthwen]

Tu widać, że góra szczupła, ale szczerze powiedziawszy, jakby to zdjęcie było obcięte nie na barkach, tylko na linii koszulki, to obstawiałabym, że nogi męskie

[arthwen]

Ale nie że złe! Tylko w tych spodenkach i przede wszystkim przy tym świetle i braku ostrości na zdjęciu tak wygląda.

[kloi0505]

Nogi i stopy męskie.

[hanusinamama]

I co jeszcze???

[primula.alpicola]

kloi0505 napisał(a):

> Nogi i stopy męskie.


LGBT+ , hybryda jakaś, pani!

Ps. Co za szczęście że nie jestem lesbijką, bo kobieca krytyka to jest coś strasznego, i jak tu znaleźć akceptującą czy zachwyconą partnerkę! Panowie są o wiele łaskawsi w ocenie wyglądu.

[g.r.uu]

A weź, nigdy nie usłyszałam od kobiet tak negatywnych uwag o moim wyglądzie jak od facetów. Że mam krzywe nogi i nie powinnam nosić mini, że się roztyłam, że uda mi się źle układają, jak siedzę (???),że wygladalabym dużo lepiej mając większe piersi. Już nie mówiąc o tych, którzy jak im się kończyły argumenty w dyskusji przechodzili do "jesteś brzydka".

[1matka-polka]

"Już nie mówiąc o tych, którzy jak im się kończyły argumenty w dyskusji przechodzili do "jesteś brzydka"."

A zaden ci nie powiedzial, ze jestes męcząca i upierdliwa?

[taniax]

Czyli musi im nie odpowiadać twoje zachowanie, prawdopodobnie uważają że zadzierasz nosa dlatego sprowadzają cie na ziemie wyszukując mankamenty i tworząc.

[taniax]

Może coś w tym być bo na forum stwarzasz wrażenie upierdliwej.

[piataziuta]

taniax napisała:

> Czyli musi im nie odpowiadać twoje zachowanie, prawdopodobnie uważają że zadzie
> rasz nosa dlatego sprowadzają cie na ziemie wyszukując mankamenty i tworząc.

Raczej odwrotnie - czują, że mogą.
Ja "zadzieram nosa" będąc wśród facetów i często ich mieszam z błotem. Żaden nigdy nie miał odwagi mi czegoś takiego powiedzieć.

[g.r.uu]

Sugerujesz, że za rzadko mieszam facetów z błotem? xd

[piataziuta]

A mieszasz?

Próbowałam wejść w buty faceta, który mówi takie rzeczy i jedyne co mi przyszło do głowy, to że próbuje sobie polepszyć Twoim kosztem samopoczucie i że czuje, że może.
Spudłowałam?

[g.r.uu]

Nie mieszam, nie mój styl. No właśnie ja za cholerę nie rozumiem motywacji. W dyskusjach to chyba jest próbą wytrącenia mnie z równowagi, jak brakuje argumentów merytorycznych - część mało lotnych intelektualnej panów uważa, że najbardziej kobietę zaboli uwaga o tym, że jest brzydka. Co jest nielogiczne, bo albo nie jest i się nie przejmie, albo jest i doskonale o tym wie 🙄 A w bliższych relacjach nie wiem, jak to ma facetowi polepszać samopoczucie, że sobie taką beznadziejną babę wybrał, przecież to o nim świadczy.

[piataziuta]

Aaaaa...Czyli pewnie w relacjach zawodowych odwołujesz się tylko do merytoryki, ignorując przy tym płeć interlokutora, a interlokutor nie ma argumentów merytorycznych, więc próbuje Ci przywalić poprzez próbę wartościowania Twoich cech płciowych.
Typowy troglodycki prymitywizm, wywołany wkurwem w obliczu braku argumentów.

Myślałam, że to kumple tak sobie pozwalają.

[g.r.uu]

A gdzie tam, kumpli to mam super, mogę wyglądać jak kupa a i tak coś miłego usłyszę Połowa przypadków to właśnie to, co piszesz. Im bardziej "męski" temat, tym większy wściek się zdarza. Druga połowa to bliskie relacje. Cóż, tutaj czas pokazał, że panom ich wyśrubowane standardy estetyczne się mocno obniżyły, sądząc przynajmniej po obecnych partnerkach 🙄

[kura17]

Ziuta, ja nie mieszam nikogo z blotem (choc wyrazam swoje zdanie), ale nigdy nie slyszalam takich tekstow, jak opisuje Gruu (ani od mezczyzn, ani od kobiet) - a miss universum nie jestem i nie bylam.

[piataziuta]

kura17 napisała:

> Ziuta, ja nie mieszam nikogo z blotem (choc wyrazam swoje zdanie), ale nigdy ni
> e slyszalam takich tekstow, jak opisuje Gruu (ani od mezczyzn, ani od kobiet) -
> a miss universum nie jestem i nie bylam.


Obstawiam, że to kwestia tego, czy pracuje się w atmosferze korpo i wśród szczurów.

[kura17]

faktem jest, ze nigdy nie mialam stycznosci z korpo - jednak wyscig szczurow i u nas jest. tylko, gdyby ktos zaczal uzywac argumentiw "bo ty brzydka jestes", to zostalby gremialnie wysmiany (co nie znaczy, ze nie ma kompromitujacych, czy mizoginistycznych "argumentow", sa tylko innego rodzaju).

[piataziuta]

kura17 napisała:

> faktem jest, ze nigdy nie mialam stycznosci z korpo - jednak wyscig szczurow i
> u nas jest. tylko, gdyby ktos zaczal uzywac argumentiw "bo ty brzydka jestes",
> to zostalby gremialnie wysmiany (co nie znaczy, ze nie ma kompromitujacych, czy
> mizoginistycznych "argumentow", sa tylko innego rodzaju).


Moim zdaniem (to będzie bardzo śmiała teza, wzięta z dooopy, niepoparta żadnym doświadczeniem ), jak wyścig szczurów dotyczy branży o profilu ścisłym, typu programowanie/matematyka/fizyka, to niewiele jest miejsca na mega chamskie podsrywanki, bo wyniki roboty po prostu bronią się same, bez względu na to jak wysoko ktoś swojego xuja nosi.
A im większe branża ma pole do interpretacji, im bardziej znaczący jest czynnik ludzki, pozycja, tym gorsze świństwa, mobbing i korpo-chamstwo.

[kura17]

Ziutka, niestety tak to u mnie nie dziala. turaj wszyscy w zasadzie mamy "wyniki, ktore samecsue bronia" (bo standardtvsa strasznie wysrubowane i miejsc pracy malo). trzeba sie jeszcze czyms przebic - i tutaj zaczyna sie wyscig szczurow i dowalanie - bo przebijaja sie czesto glosni i krytuczni. u mnie w branzy grupa badawcza ma kilka tysiecy (!) osob na calym swiecie, nie jest latwo zostac zauwazonym, nawet jesli jest sie bardzo dobrym (bo prawie wszyscy tacy sa) - i tutaj zaczyna sie walka ... czasem taka makabryczna, ze strach. ja tonsie ciesze, ze nie jestem juz mlodym naukowcem, pozycjemam w miare stabilna i nie musze walczyc w kisielu

[piataziuta]

Czyli wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. 🙄

[arthwen]

kura, a powiedz mi proszę, ja już jesteśmy w tym temacie, czy w Niemczech (innych krajach, z których masz doświadczenia) też jest tak - jak często się zdarza u nas - że nawet na oficjalnych spotkaniach panowie mają taką manierę, że o koledze doktorze mówią zawsze doktor Iksiński, natomiast, jeśli chodzi o kobietę, to często jest to sformułowanie typ "pani Kasia", jakby doktor habilitowana Katarzyna Igrekowska nie mogło im przejść przez usta. Słyszałam takie akcje na własne uszy (nie o mnie, ja nie mam doktoratu) i opowiadała mi też koleżanka (która doktorat i habilitację ma).

[kura17]

Arthwen, u mnie cala komunikacja zawodowa odbywa sie po angielsku, nie tytuulje sie w zasadzie wcale. przy przedstawianiy kogos tez nie, albo bardzo rzadko. ja od lat nie slyszalam. czasem ludzie maja tytuly (swoje) w stopkach maili, czasem jak sie kogos nie zna, to sie pisze "dear professor X", ale nie w mowie - i nie zauwazylam roznicy kobiety/mezczyzni.

sa czasami buce uprawiajacy "walke tutulami", ale nie zauwazylam u tych mi znanych akurat sekdizmu - robia to i z kobietami i mezczyznami. niedawno taki mail dostalam:

dear mrs kowalska, (facet mnie dobrze zna i moje tytuly tez)

tutaj jego skargi ...

best regards,
professor dr. hab. blumeln



zaraz odpisalam "dear mr blumeln" ... i juz w nastepnym maili bylo normalnie LOL

[kura17]

acha, to nie oznacza, ze nie ma seksizmu i prob dyskryminowania kobiet - ale u mnie naprawde jest to zle widziane i ucinane bardzo szybko.

[arthwen]

Faktycznie, nie pomyślałam, że to zależy jeszcze trochę od zasad języka jakim się posługuje. A akurat forma zwracania się wzajemnie po angielsku a po polsku zwyczajnie się różni.
Tu nie chodziło o znajomych, z którymi się jest na ty, tylko właśnie taką typową dosrywankę, ale seksistowską wyłącznie, facet facetowi tak nie robi.

[kura17]

tak, jezyk ma znaczenie.
seksistowskie dowalanki nie ciesza sie powodzeniem, na szczescie, choc oczywiscie niektorzy probuja ...

[primula.alpicola]

Mam zupełnie inne doświadczenia.

[simply_z]

coś w tym jest, miałam kiedyś znajomą w pracy i faceci kiedyś stwierdzili, że bardzo dziwne układają się jej uda(?) jak chodzi.

[majenkir]

Na tym zdjęciu wyglàda młodziej i chudziej.

[obrus_w_paski]

Tu sylwetka wyglada młodzieżowi i bardzo szczupło
Wydaje mi się, ze to ubrania/ stylowka postarza

[barattolina]

To jest ta sama osoba??
Wygląda na tym zdjęciu kompletnie inaczej - tutaj wiek koło 30tki

[furiatka_wariatka]

Na tym pierwszym zdjęciu, w białej bluzce to daje jej okolice 50, a na drugim po 30. Co oznacza, że ubiór robi wielka różnicę. Nie widzimy oczywiście twarzy, a to też by pewnie wiele zmieniło. No i drugie zdjęcie jest zrobione w słabym oświetleniu, nie widać stanu skóry na rakach, nogach.

[marion.marion]

Figura super, ale kolana mówią, że wiek między 45 a 50.

[homohominilupus]

OJP z tego wątku dowiedziałam się ze kolana u kobiety też mogą być powodem do kompleksów 🤦‍♀️

[marion.marion]

Oczywiście, kolana oraz szyją mówią o wieku. Ale kompleksów tak kobieta nie musi mieć, bo figurę ma bardzo dobrą. Oceniłam jedynie wiek i wiele się nie pomyliłam, bo przed chwilą doczytałam, że pani że zdjęcia ma 50 lat.

[rosapulchra-0]

A gdzie ty widzisz szyję? Dwa zdjęcia pokazujace kobietę, która ma obciętą glowę, na zdjęciach ofkors,
dokładnie na wysokości ramion.

[7katipo]

Przecież to facet na tym zdjęciu. Kolana i łydki faceta.

[m_incubo]

No, i biust faceta.
Jjb...

[primula.alpicola]

7katipo napisała:

> Przecież to facet na tym zdjęciu. Kolana i łydki faceta.

No jasne, drag queen, wiadomo.

[gaga-sie]

To powiedz tej pani żeby nie nosila tej bluzki.

[nowel1]

Chwilę temu miała biodra

[hanusinamama]

Tu też ma. Ma je każdy komu ich nie ucieło...

[shellyanna]

Na drugiej fotce faktycznie o niebo lepsze proporcje.

[shellyanna]

Ale wiotka trzcinka to nie jest

[primula.alpicola]

[kamin]

I bardzo dobrze

[ponis1990]

Litości, to jest wysportowana sylwetka... Moze powiesz ze gruba ?

[aniani7]

Mówi gdzieś wcześniej, że grubsza. A ja przez grzeczność nie wspomnę o zdjęciu Shell przed lustrem, gdzie nie miała jeszcze drugiego dziecka, a figurę prawie taką jak autorka, tylko buty wyższe założyła, żeby nogi wyszczuplić. Tak Shell byłaś tylko odrobinę szczuplejsza od autorki tego wątku, a wstawiłaś zdjęcie, żeby wszystkie się Tobą zachwycały.

[shellyanna]

Byłam wtedy w 7 mcu ciąży kochana 😁

[aniani7]

Byłaś albo nie byłaś i co, uważasz, że wtedy byłaś taka spora?

[shellyanna]

Taka czyli jaka? W tyłku miałam 38, w brzuchu pewnie ze 44 🙈
Troszkę Ci porównanie autorki z kobieta w 7 mcu ciąży nie pyklo… 🤭

[aniani7]

Daj zdjęcie, bo brzucha nie pamiętam.

[shellyanna]

Rozpędzam się

[aniani7]

Ano właśnie...

[ichi51e]

ja widziałam zdjęcia shell i moim zdaniem ona jest grubsza od założycielki watku

[shellyanna]

👍😁
Raczej nie. Ale na 100 % wyglądam starzej.

[shellyanna]

Tak poza tym… niezła hipokryzja 😎

[szmytka1]

Szczupła, okolice 40/45

[hande]

Jest raczej szczupła, wiek 45 lat

[hanusinamama]

Raczej?

[bruy-ere]

Coś mi podpowiada, że kobieta jest w wieku okołomenopauzalnym - przy ładnej, zgranej sylwetce odkłada się tłuszcz na brzuchu.
Ubranie też wskazuje, że nie najmłodsza - spodenki z niskim stanem dawno niemodne, bluzka, buty - młoda kobieta tak by się nie ubrała. Raczej widzę tu chęć powrotu do swoich najlepszych lat.

PS. Zdaję sobie sprawę jak to brzmi, ale jakie pytanie - taka odpowiedź

[elsa.the.dog]

Około 50 sądząc po stylu. Po figurze widać, że lubi zjeść.

[princesswhitewolf]

Chyba muche. Muchy jada i stad taka szczupla

[marion.marion]

Figurę ma bardzo dobrą. Kogoś tu chyba zazdrość zżera.

[bistian]

Pod 60? Dużo chodzi.

[grey_delphinum]

Ok..45, świadczy o tym stylówa (chyba że to taki "wiejski" styl zawieszony w czasie) i obwisłe ramiona.

Zazdroszczę nóg.

[grey_delphinum]

Ok..45, świadczy o tym stylówa (chyba że to taki "wiejski" styl zawieszony w czasie) i obwisłe ramiona.

Zazdroszczę nóg tzn. szczupłych ud.

[isabella7777]

co rozumiesz przez wiejski styl?

[kk345]

Spójrz na obie swoje stylizacje, młoda dziewczyna (mam na myśli 17-30) tak by się nie ubrała, dobór ciuchów i butów wskazuje na panią około lub po 50-tce, z nienajlepszym stylem, ale z ładną figurą. Teraz tylko poradź się jakieś sensownej stylistki i zabłyśniesz.

[veryvery]

'Wiejski' to złe okreslenie, nie lubię używania tego słowa w negatywnym kontekście, jako epitet/wyzwisko.
Ja bym określiła ze styl ciotkowaty, wszystko jest niemodne, bluzka pseudoelegancka, buty babciowe. Dwudziestokilkulatka tak by sie nie ubrała

[tanebo001]

bistian napisał:

> Pod 60?
Byłoby cudownie

[tanebo001]

25 - niezła figura

[gaskama]

Uprawiajaca sport 45 latka? Ale skoro pytasz, to zapewne się okaże, że to pani 60+, ale ma dobrą figurę.

[liliawodna222]

Szczupla i zgrabna, według mnie nawet bardzo. Wieku kompletnie nie umiem okreslic.

[miss_fahrenheit]

Jest szczupła. Dziwnie ubrana. Wiek oceniam na ok. 40-50.