Dodaj do ulubionych

Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy?

04.08.22, 17:41
Zakładając, że macie swoją firmę. Stać byłoby was na płacenie ciężarnej pracownicy, która nie pracuje? Przy założeniu oczywiście, że szans na dostosowanie miejsca pracy i warunków nie ma.
Świadczenie oczywiście przez całą ciay, a nie miesiąc.
Obserwuj wątek
    • profes79 Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 17:42
      Przecież ciężarna, niepracująca pracownica leci na L4 i akurat płaceniem nie musisz sie po pierwszym miesiącu przejmować.
      • la_bonne_cusine Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 18:05
        Chodzi o zdrową ciążę i brak warunków w pracy.
        • riki_i Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:34
          la_bonne_cusine napisał(a):

          > Chodzi o zdrową ciążę i brak warunków w pracy.

          Jakiś problem z pupy wymyśliłaś. Pracownica idzie do lekarza i bierze jak większość Polek "zwolnienie lekarskie na ciążę". Ty płacisz pierwszy miesiąc, resztę płaci ZUS.

          Jaki masz problem????
          • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:46
            riki_i napisał:

            > la_bonne_cusine napisał(a):
            >
            > > Chodzi o zdrową ciążę i brak warunków w pracy.
            >
            > Jakiś problem z pupy wymyśliłaś. Pracownica idzie do lekarza i bierze jak więks
            > zość Polek "zwolnienie lekarskie na ciążę". Ty płacisz pierwszy miesiąc, resztę
            > płaci ZUS.
            >
            > Jaki masz problem????


            A ZUS pieniądze bierze skąd?
            • jednoraz0w0 Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:53
              No między innymi ze składek płaconych przez pracownicę i pracodawczynię.
              • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:54
                jednoraz0w0 napisał(a):

                > No między innymi ze składek płaconych przez pracownicę i pracodawczynię.

                Miedzy innymi. Ale tez z moich i Twoich. Na konkretny cel: zasiłki dla osób chorych. Nie dla zdrowych, na których pracodawca chce oszczędzić.
                • hanusinamama Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:42
                  Tak, tak to pracodawcy siłą wypychają kobiety w ciązy na urlopy. One się bronią...ale siłą i nic nie poradzisz.
                  • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:45
                    hanusinamama napisała:

                    > Tak, tak to pracodawcy siłą wypychają kobiety w ciązy na urlopy. One się bronią
                    > ...ale siłą i nic nie poradzisz.
                    >

                    Ale żebyś wiedziała, ze wypychają. Bo koszt pierwszych 33 dni choroby jest po stronie pracodawcy, wiec opłaca im się, żeby ciężarna zniknęła raz a dobrze.

                    A tu w wątku widzisz jaka jest świadomość prawa pracy - większość pisze, żeby szła na zwolnienie, ze nie będą płacić. Jak można prowadzić firmę i nie wiedzieć, ze w takiej sytuacji MUSZA płacić i nie maja nic do powiedzenia?
                    • hanusinamama Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 00:29
                      Ale to jak pani nie idzie na zwolnienie do konca ciązy to nie ma problemu. Rozumiem, ze problem to chodzenie na zwolnienie w kratkę....pracodawca woli aby na stałe.
                      Ja pisze o ciężarnych pracujących nciurkiem do tego 7 czy 8 mca...
                      • riki_i Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 01:22
                        hanusinamama napisała:

                        > Ale to jak pani nie idzie na zwolnienie do konca ciązy to nie ma problemu. Rozu
                        > miem, ze problem to chodzenie na zwolnienie w kratkę....pracodawca woli aby na
                        > stałe.

                        No właśnie, tylko w ostatnim przypadku problem postawiony w tym wątku ma jakiś sens.

                        Ale tego nie ma, tak jak napisałaś, kobiety idą na zwolnienie "raz , a dobrze". Więc po pierwszym miesiącu płaci im ZUS.

                        Autorka wątku usiłuje sprowokować jakąś gównoburzę w całkowitym oderwaniu od polskich realiów.
                        • iwles Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 01:31

                          Ryszardzie, w tym wątku nie chodzi o zwolnienia lekarskie.
                        • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 10:03
                          Riki, weź zacznij pisać na temat.
                          Nie mówimy o ciężarnych na L4 w tym wątku, tylko o pracujących / chcących pracować.
                  • asia_i_p Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 07:42
                    No owszem, jeśli alternatywą jest zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy, to wypychają.
      • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 20:38
        Jak jest zdrowa, to nie leci.
    • extereso Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 17:46
      Jak to, zwolnienie nie pracodawca opłaca.
      • memphis90 Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 18:01
        Zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy to nie L4.
    • alicigo123 Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 17:46
      Jakby nie było mnie stać "udźwignąć" ciąży pracownicy to znaczyłoby tyle że nie powinnam nikogo zatrudniać i szukać pracy na etacie. Moja działalność nadawałaby się tylko do likwidacji.
      • la_bonne_cusine Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 18:04
        Czyli ciebie stać za zapłacenie ciężarnej i na zatrudnianie nowego pracownika, który wykonywałby obowiązki tej pierwszej.
        Wreszcie przedsiębiorca, któremy dobrze się powodzi, a nie tylko jęczenie na podatki i przepisy.
      • agatazieba Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 18:16
        Prowadziłam kiedyś firmę?
        • alicigo123 Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 20:22
          Przedsiębiorca prowadzi firmę na własne ryzyko, zawierając umowę o pracę wie z czym się to wiąże, urlop, chorobowe itd. sorry ale ktoś te dzieci musi rodzić.
          • la_bonne_cusine Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:23
            Na własne ryzyko to moim zdaniem można pojechać do Słowacji bez aktualnego ubezpieczenia. I szedac się po słowackim raju.
          • woman_in_love Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:26
            sorry ale ktoś te dzieci musi rodzić.

            niech płodzimierz utrzymuje
          • iwles Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:15
            alicigo123 napisała:

            > Przedsiębiorca prowadzi firmę na własne ryzyko, zawierając umowę o pracę wie z
            > czym się to wiąże, urlop, chorobowe itd.


            Ale tu nie chodzi o urlop ani zwolnienie, tylko niewykonywanie obowiązkow, których kobieta w ciąży wykonywać nie powinna, a nie ma jej gdzie "przesunąć".
            Kobieta na L4 iść nie chce.
      • aguar Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 20:46
        A ile takich pracownic w ciąży pracodawca powinien być w stanie dźwignąć, aby jego działalność nadawała się do likwidacji?
        • alicigo123 Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:02
          Działalność prowadzi się dla zysków więc sama sobie odpowiedź na to pytanie, nikt nie będzie prowadził działalności dla idei
      • hanusinamama Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:43
        Ale wiesz ze są tez małe firmy?? Nie tylko wielkie korpo??
        • panna.nasturcja Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:30
          I co to ma do rzeczy? Przepisy nakazują płacić takiej kobiecie jeśli stanowisko pracy nie jest dostosowane.
          • hanusinamama Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 00:30
            A czy ja mowie aby nie płacić? Gdzie? Jakieś zwidy? Omamy?
        • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:35
          hanusinamama napisała:

          > Ale wiesz ze są tez małe firmy?? Nie tylko wielkie korpo??
          >

          Ja generalnie uważam, ze małe firmy powinny mieć jakieś ulgi w temacie zatrudniania ciężarnych, bo inaczej to jest dla nich na pewno obciążenie często ponad możliwości.

          Ale to nie zmienia faktu, ze póki co prawo jest jakie jest i wszystkich obowiązuje po równo - w małej firmie pracodawca tez nie ma wyboru płacić czy nie, musi znaleźć dla ciężarnej zajęcie, które ona może wykonywać bezpiecznie albo płacić za nic. Takie mamy prawo.
      • mar_i_monte Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 07:31
        alicigo123 napisała:

        > Jakby nie było mnie stać "udźwignąć" ciąży pracownicy to znaczyłoby tyle że nie
        > powinnam nikogo zatrudniać i szukać pracy na etacie. Moja działalność nadawała
        > by się tylko do likwidacji.

        Problem w tym, że jeśli powszechna praktyką jest wysyłanie ciężarnych na L4, to jeśli ktoś chciałby regularnie ponosić koszty zwolnienia z obowiązku pracy (a prowadziłby np działalność przy której praca byłaby zabroniona dla kobiet w ciąży), to po wliczeniu tych kosztów do finalnej ceny usługi/produktu byłby niekonkurencyjny i by padł.
        Ew. musiałby zacząć dyskryminować ze względu na płeć/wiek, też niedobrze.
    • woman_in_love Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 18:22
      Nie. Nie warto sie poswiecac.
      • la_bonne_cusine Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 18:28
        Tu nie mowa o poświęceniu. Jest taki przepis. Martyna, ale jest .
        Kiedyś rozpoczęłam wątek o tej samej tematyce tylko od strony pracownicy agencji ochrony. Dziewczyna oczywiście poszła na L4 bo nawet taki duży pracodawca nie zwolnił ze świadczenia pracy. Dziewczyna pracowała pod bronią przy konwojach pieniężnych no i na pierwszej linii ochrony.
        • sweterwkrate Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:47
          Ta dziewczyna była zdaje się w ciąży w monencie podpisania umowy o czym nie poinformowała pracodawcy.
          Od razu widać, że podpisała umowę tylko po to żeby iść na L4 i mieć świadczenia. To niby czego jeszcze oczekuje?
          • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:55
            Nie ma zakazu rozpoczynania pracy w ciąży. Jeśli dziewczyna straciła inne źródła dochodu, to co miała zrobić, nie jeść do porodu?
            • sweterwkrate Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:03
              To po co poszła do pracy, w której nie ma warunków dla ciężarnych? Dobrze wiedziała gdzie idzie i co robi ale oczywiście pracodawca musi się dostosować.
              • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:04
                sweterwkrate napisała:

                > To po co poszła do pracy

                Zgaduje: bo ma takie hobby, żeby jeść i nie spać pod mostem, a innej nie znalazła?
                • sweterwkrate Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:10
                  Zacytuj całe zdanie i do niego się odnieść. Wiedziała, że jest w ciąży, mogła poszukać innej. W tej wiedziała, że nie popracuje, więc taka chętna do pracy to nie jest.
    • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 20:40
      Ale nie masz chyba wyboru? Albo dostosujesz stanowisko, albo zwalniasz z obowiązku świadczenia pracy. Nie masz innej opcji, nie zmusisz nikogo do L4.
    • chicarica Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 20:48
      Z jakiego konkretnie powodu? Ciąża zagrożona? To na zwolnienie. Ciąża zdrowa? W takim razie nie widzę powodu żeby pani nie pracowała.
      • angazetka Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:26
        Nie każdą pracę można wykonywać w ciąży, wtedy należy przesunąć pracownicę na inne stanowisko albo właśnie zwolnić z obowiązku wykonywania pracy. No sorry, kodeks pracy.
        • hanusinamama Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:44
          A autorka ma kopalnie??
          • hakimhala Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 21:03
            hanusinamama napisała:

            > A autorka ma kopalnie??

            A to tylko w kopalniach są warunki, w których ciężarna nie może pracować?

            Ciężarne nie mogą pracować np w hałasie, nie mogą wykonywać pracy w zasięgu pól elektromagnetycznych, nie mogą być w pozycji stojącej powyżej trzech godzin na zmianę ( odpadają wszelkie pakowanlnie,taśmy produkcyjne), nie mogą pracować z bronią palna u boku. Nie mogą pracować też dłużej niż 4 godziny przy monitorze, nie moagą pracować przy szkodliwych substancjach chemicznych i biologicznych ( laboratoria), nie mogą wykonywać prac na wysokości.

            Jeśli komuś się wydaje, że praca w ciąży jest wykluczona tylko w kopalni, to nie zna kodeksu pracy oraz nie ma zupełnie wyobraźni.
            • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 21:19
              Chyba musisz zaktualizować wiedzę, bo 4h przy monitorze są nieaktualne od 2017. Inne mnie nie dotyczyły, wiec nie wiem.
              • hakimhala Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 21:50
                mamkotanagoracymdachu napisała:

                > Chyba musisz zaktualizować wiedzę, bo 4h przy monitorze są nieaktualne od 2017.
                > Inne mnie nie dotyczyły, wiec nie wiem.

                Masz rację, faktycznie. Mnie akurat te tematy dotyczyły przed 2017 rokiem. Dzięki za aktualizację.
      • la_bonne_cusine Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:28
        Jest jeszcze opcja trzecia. Z ciążą jest ok, ale warunki pracy już nie.

        • riki_i Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:37
          la_bonne_cusine napisał(a):

          > Jest jeszcze opcja trzecia. Z ciążą jest ok, ale warunki pracy już nie.

          To jakaś bzdura. Co to znaczy "z ciążą jest ok"? Każdy lekarz w Polsce (albo prawie każdy, w każdym razie ja nie znam żadnej ciężarnej która miałaby z tym problemy) wypisze zwolnienie lekarskie na całą ciążę.

          • angazetka Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:37
            To znaczy, że kobieta chce pracować.
          • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:44
            Ale załóż, ze kobieta czuje się świetnie i chce pracować. I ze na przykład pracuje od niedawna, i nie chce iść na L4 bez potrzeby, bo boi się zarzutów o pozorności zatrudnienia. Poza tym dlaczego niby ZUS ma ponosić ten koszt?

            W tej sytuacji pracodawca ma obowiązek dostosowania stanowiska / przesunięcia ciężarnej na stanowisko, które nie zagraża ciąży albo zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy. To nie jest jego dobra wola, tylko kodeks pracy.
            • panna.nasturcja Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:32
              Nie ZUS tylko my wszyscy. Oczywiście, ze te koszty są po stronie pracodawcy.
        • hanusinamama [...] 04.08.22, 22:44
          Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
          • panna.nasturcja Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:31
            Ty normalna jesteś?
            • hanusinamama Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 00:31
              Autorka napisała ze pracodawca nie ma możliwości od poczatku ciązy dopasowac pracy do cięzarnej. Wiec pytam co to za firma?
              • iwles Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 01:37
                hanusinamama napisała:

                > Autorka napisała ze pracodawca nie ma możliwości od poczatku ciązy dopasowac pr
                > acy do cięzarnej. Wiec pytam co to za firma?
                >


                Np. piekarnia?
                Praca stojąca, dźwigasz ciężkie rzeczy, w dodatku wykonywana najczesciej w porze nocnej.
            • hanusinamama Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 00:32
              Ale miło, że pytasz...wzruszyłam się
              • iwles Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 17:40
                hanusinamama napisała:

                > Ale miło, że pytasz...wzruszyłam się
                >

                I po co ta ironia?
                No to jaka jest Twoja odpowiedź?
          • maslova Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 17:13
            Przeczytaj może katalog prac wzbronionych kobietom w ciąży i przestań zadawać głupie pytania.
      • viewiorka Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:43
        W Biedronce i innych marketach nie ma możliwości dostosowania stanowiska pracy dla ciężarnych i tam z automatu są zwalniane z obowiązku świadczenia pracy (w Biedronce na 100%, w innych przypuszczam że też)
      • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:45
        chicarica napisała:

        > Z jakiego konkretnie powodu? Ciąża zagrożona? To na zwolnienie. Ciąża zdrowa? W
        > takim razie nie widzę powodu żeby pani nie pracowała.
        >

        Ciąża zdrowa, ale pani jest np. radiologiem. I co proponujesz?
        • panna.nasturcja Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:33
          Przeniesienie do rejestracji.
          • pyza-wedrowniczka Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 13:50
            W rejestracji jest zatrudniona rejestratorka (której nie można przesunąć na radiologa) i nie ma pracy dla dwóch osób. Co wtedy?
            • lenakasia Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 18:15
              Zwalniam rejestratorkę.
              • droch Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 20:03
                Powód wypowiedzenia UoP?
              • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 20:08
                lenakasia napisała:

                > Zwalniam rejestratorkę.

                Bardzo rozsądnie. Żeby za 3-6 miesięcy, jak już ciężarna zniknie, szukać rejestratorki!
      • panna.nasturcja Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:31
        Nie znasz prawa pracy w Polsce.
        • hanusinamama Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 00:33
          Nie, ona nie zna realiów ciązy w PL. Tu sie idzie na zwolnienie od pierwszego testu ciązowego. Niezależnie jaką sie ma pracę. Bo zagrożona. Kazda jedna...taki fenomen na skalę całego świata.
          • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 20:08
            Nie, nie idzie się.
    • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 21:49
      Świetny temat smile Bo z jednej strony wszyscy oczywiście najeżdżają na te bezczelne madki in spe, co to lecą na zwolnienie od nasikania na patyk, a z drugiej jak kobieta chce pracować i próbuje egzekwować swoje prawa, to nagle zdziwienie, ze JAK TO?!

      No tak, zwyczajnie, koszt dostosowania stanowiska pracy do potrzeb ciężarnej pracownicy lub koszt jej wynagrodzenia jeśli nie ma takiej możliwości ponosi PRACODAWCA. I nikt nie ma prawa jej zmusić do pójścia na L4, jeśli ona na to L4 iść nie chce (nawet lekarz).
      • sweterwkrate Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:07
        Tylko że akurat w tym przypadku ona podpisując umowę już była w ciąży o czym pracodawcy nie poinformowała,przecież widziała gdzie idzie.
        • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:10
          Nadal: nie ma obowiązku informowania pracodawcy o ciąży i nie ma zakazu podejmowania pracy w ciąży.

          Jakiś lekarz ja chyba do tej pracy dopuścił?
          • sweterwkrate Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:16
            Cały czas mowa o miejscu pracy, w którym w ciąży pracować nie wolno. Lekarzowi nie mówiła przecież, że jest. To tak jakby przykładowo ciężarna poszła do pracy w markecie i miała pretensje, że nie dostała pracy w biurze, bo ona tak chce.
            • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:19
              Jakie to jest miejsce pracy, w którym w ciąży pracować nie wolno? W całej firmie nie wolno?
              • sweterwkrate Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:28
                "Dziewczyna pracowała pod bronią przy konwojach pieniężnych no i na pierwszej linii ochrony".
                Autorka wyraźnie napisała, że pracodawca nie ma możliwości dać jej innego stanowiska. Tylko co wtedy zrobić? Pozostaje chyba L4. Tu dziewczyna wiedziała na co się pisze.
                A w Biedrze czy tym podobnym zwyczajnie nie da się stworzyć innego stanowiska pracy.
                • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:29
                  sweterwkrate napisała:

                  > "Dziewczyna pracowała pod bronią przy konwojach pieniężnych no i na pierwszej l
                  > inii ochrony".
                  > Autorka wyraźnie napisała, że pracodawca nie ma możliwości dać jej innego stano
                  > wiska. Tylko co wtedy zrobić? Pozostaje chyba L4.

                  Nie. Kodeks pracy jasno mówi, co się robi w takiej sytuacji.

                  Jeżeli przeniesienie pracownicy w ciąży do innej pracy jest niemożliwe, pracodawca powinien zwolnić ją z obowiązku świadczenia pracy (art. 179 § 1-3 k.p.). Pracownica w okresie zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy zachowuje prawo do dotychczasowego wynagrodzenia (art. 179 § 5 k.p.).
                  • sweterwkrate Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:33
                    A co kodeks mówi, o tym że pracownica celowo się w takiej firmie zatrudniła licząc na kasę za nicnierobienie?
          • iwles Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:23
            mamkotanagoracymdachu napisała:


            > Jakiś lekarz ja chyba do tej pracy dopuścił?


            Ale że ginekolog ? W medycynie pracy?
            • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:26
              iwles napisała:

              > mamkotanagoracymdachu napisała:
              >
              >
              > > Jakiś lekarz ja chyba do tej pracy dopuścił?
              >
              >
              > Ale że ginekolog ? W medycynie pracy?
              >
              >

              Ale ona przecież nie ma komplikacji ginekologicznych, tylko jest w ciąży, a CIĄŻA TO NIE CHOROBA, tak?
              • iwles Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:32
                mamkotanagoracymdachu napisała:


                >
                > Ale ona przecież nie ma komplikacji ginekologicznych, tylko jest w ciąży, a CIĄ
                > ŻA TO NIE CHOROBA, tak?


                I kto ma stwierdzić, że jest w ciąży? Okulista z przychodni medycyny pracy???
                Nigdy nie spotkałam się z tym, żeby pracodawca żądał od lekarza takiego zaświadczenia, przy dopuszczaniu pracownika do pracy.
                • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:37
                  Lekarz medycyny pracy ocenia zdolność do podjęcia pracy na danym stanowisku. Jeśli ciąża jest przeciwwskazaniem do pracy na tym stanowisku, to lekarz powinien zapytać o to pacjentkę i w przypadku ciąży NIE WYDAĆ zaświadczenia o braku przeciwwskazań.

                  Wiec albo nie zapytał, albo nie miał podstaw do pytania (może stanowisko nie było przez pracodawcę zdefiniowane jako obciążone konkretnymi wymogami), a może dziewczyna skłamała. Nie wiemy tego chyba?
              • alicia033 Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:34
                mamkotanagoracymdachu napisała:

                > tylko jest w ciąży, a CIĄŻA TO NIE CHOROBA, tak?

                Tak.
                I sorry - skoro tak stawiasz sprawę, to niech owa pani w tej ciąży konwojuje te pieniądze na pierwszej linii strzału.
                O to ci chodziło?
          • lenakasia Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:33
            A czy lekarz wiedział o ciąży dopuszczając do pracy? Jeśli tak to znaczy że może pracować, jeśli nie to znaczy że zataiła fakty.
            • sweterwkrate Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:34
              Zataiła. Było o tym w tym pierwszym wątku.
              • lenakasia Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:37
                No to tym bardziej bym nie płaciła.
                • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:38
                  lenakasia napisała:

                  > No to tym bardziej bym nie płaciła.

                  Ale rozumiesz, ze nie masz takiej opcji? Musisz płacić, tak stanowi prawo.
              • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:38
                Zataiła czy nie została zapytana?
                • sweterwkrate Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:40
                  Pewnie jedno i drugie.
                  • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:43
                    sweterwkrate napisała:

                    > Pewnie jedno i drugie.

                    Nie może być jedno i drugie, jeśli nikt jej nie pytał, to nie zataiła. Nie musiała mówić.
                    • sweterwkrate Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:52
                      A jakby zapytał to by dopiero był dym. No bo jak tak można, prawda?
                      • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:00
                        sweterwkrate napisała:

                        > A jakby zapytał to by dopiero był dym. No bo jak tak można, prawda?

                        Chyba mylisz pojęcia. Lekarz medycyny pracy jak najbardziej może zapytać o ciąże, i często pyta. Pracodawca nie może.
                      • maslova Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 17:17
                        Lekarz medycyny pracy pyta kobiety o termin ostatniej miesiączki.
                    • iwles Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:59

                      Ale wiesz, że ciąża to stan przejściowy?
                      To tak, jakby lekarz medycyny pracy spytał, czy nie masz skręconej kostki, bo nie możesz wtedy wykonywać obowiązków.
                      • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:00
                        iwles napisała:

                        >
                        > Ale wiesz, że ciąża to stan przejściowy?
                        > To tak, jakby lekarz medycyny pracy spytał, czy nie masz skręconej kostki, bo n
                        > ie możesz wtedy wykonywać obowiązków.
                        >
                        >
                        >

                        Duża cześć chorób to stan przejściowy. Np. poziom cholesterolu, a jednak jest badany przez lekarza medycyny pracy, prawda?
                        • iwles Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:05
                          mamkotanagoracymdachu napisała:


                          > Duża cześć chorób to stan przejściowy. Np. poziom cholesterolu, a jednak jest b
                          > adany przez lekarza medycyny pracy, prawda?


                          Nie wiem, nigdy nie miałam badanego cholesterolu w badaniach dopuszczających do pracy.
                          • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:11
                            iwles napisała:

                            > mamkotanagoracymdachu napisała:
                            >
                            >
                            > > Duża cześć chorób to stan przejściowy. Np. poziom cholesterolu, a jednak
                            > jest b
                            > > adany przez lekarza medycyny pracy, prawda?
                            >
                            >
                            > Nie wiem, nigdy nie miałam badanego cholesterolu w badaniach dopuszczających do
                            > pracy.
                            >
                            >

                            Serio? Ja zawsze.
                            To chyba jest wymagane badanie, kiedy pracodawca określi stanowisko jako ”decyzyjne”, czy jakoś tak, ma to związek ze stresem.
                        • sweterwkrate Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:07
                          No wreszcie wiadomo. Pracodawca powinien zlecić badania ginekologiczne. Sam sobie jest teraz winien. 🤦‍♀️
                          • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:09
                            sweterwkrate napisała:

                            > No wreszcie wiadomo. Pracodawca powinien zlecić badania ginekologiczne. Sam sob
                            > ie jest teraz winien. 🤦‍♀️

                            Pracodawca nie może zlecić badań ginekologicznych.
                            Po co wypowiadasz się w temacie, na który nie masz pojęcia?
                            • sweterwkrate Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:12
                              mamkotanagoracymdachu napisała:
                              >
                              > Pracodawca nie może zlecić badań ginekologicznych.
                              > Po co wypowiadasz się w temacie, na który nie masz pojęcia?

                              Sarkazm 😁 czytaj ze zrozumieniem.
                              To ty porównujesz ciążę z cholesterolem.
                              • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:16
                                sweterwkrate napisała:

                                > mamkotanagoracymdachu napisała:
                                > >
                                > > Pracodawca nie może zlecić badań ginekologicznych.
                                > > Po co wypowiadasz się w temacie, na który nie masz pojęcia?
                                >
                                > Sarkazm 😁 czytaj ze zrozumieniem.
                                > To ty porównujesz ciążę z cholesterolem.


                                🤦🏻‍♀️
    • eriu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:03
      Nie. Dostałaby takie obowiązki żeby móc je wykonywać.
      • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:06
        eriu napisała:

        > Nie. Dostałaby takie obowiązki żeby móc je wykonywać.
        >

        To super jeśli jest taka możliwość. A jeśli firma zatrudnia 1-2 osoby, i nie ma takiej opcji, żeby dostosować obowiązki, bo ktoś po prostu musi zrobić to, czego ciężarna nie zrobi?
        • eriu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:49
          To poprzesuwałabym obowiązki jakbym mogła żeby ciężarna coś robiła. Niech wypracowuje jakikolwiek zysk dla firmy. Po prostu.
        • g.r.uu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 00:16
          Jeśli firma zatrudnia dwie osoby na stanowiska, których nie da się dostosować do ciężarnych to może niech na te stanowiska nie zatrudnia kobiet w wieku rozrodczym?
          • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 00:19
            g.r.uu napisała:

            > Jeśli firma zatrudnia dwie osoby na stanowiska, których nie da się dostosować d
            > o ciężarnych to może niech na te stanowiska nie zatrudnia kobiet w wieku rozrod
            > czym?

            Yyy… serio?
            • g.r.uu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 00:22
              Tak, serio. Albo po prostu mieć to wkalkulowane w koszty prowadzenia firmy. Jeśli kogoś nie stać na taką sytuację to niech jej zapobiega
              • eriu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 15:55
                Proponujesz dyksryminację. Ja uważam z kolei, że da się ciężarnej po prostu dać inne obowiązki żeby były dla niej bezpieczne.
                • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 16:13
                  eriu napisała:

                  > Proponujesz dyksryminację. Ja uważam z kolei, że da się ciężarnej po prostu dać
                  > inne obowiązki żeby były dla niej bezpieczne.
                  >

                  To jest oczywiście najlepsze wyjście, dziwie się, ze w ogóle dyskutujemy tu inne opcje.

                  Cały wątek jest kuriozalny.
                  Rownie dobrze moglibysmy rozważać „czy zapłaciłybyście pensje…?”. To jest obowiązek pracodawcy, a nie jego dobra wola.
                  • lenakasia Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 18:14
                    Ale nie ma obowiązku bycia pracodawcą, to że zatrudnia kogoś to jest jego dobra wola. Jeśli kobieta będąc już w ciąży zatrudniła się do pracy która jest niedozwolona dla kobiet w ciąży wg mnie sprawa jest do wygrania.
    • lenakasia Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:36
      Jeśli bym miała wybór to nie płaciłaby. Przy obecnych kosztach pracy i wydajności pracowników po poprostu nie stać mnie. Kiedyś owszem.
      • mamkotanagoracymdachu Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 22:42
        Nie masz wyboru.
        • lenakasia Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 18:11
          To bym znalazła taką pracę którą mogłaby wykonywać. Nawet gdybym miała zacząć świadczyć usługi sprzątające.
          • droch Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 20:07
            Po tygodniu miałabyś pozew do SP, ze sporymi szansami na wygraną przez pracowniczkę.
      • panna.nasturcja Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 04.08.22, 23:35
        Nie masz wyboru. Przepisy jasno to określają.
    • la_bonne_cusine Re: Zwolniłybście z obowiązku świadczenia pracy? 05.08.22, 19:11
      Dementuje informacje o zatajeniu ciąży przed zawarciem umowy. Któraś pomieszała wątki. Tamta dziewczyna pracowała w ochronie na długo przed zajściem w ciążę.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka