Pielęgniarki strajkują, pacjeni onkologiczni

[serei]

czekają ...... mam nadzieję, że im kawusia smakuje na tych zwolnieniach. Rozumiem niskie płace, ale kosztem pacjentów gdzie każdy dzień jest na wagę złota i decyduje o przeżyciu?


tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/warszawa-operacje-w-centrum-onkologii-wstrzymane-protestuja-instrumentariuszki-6098448

[arthwen]

Jasne, bo ogólnie to pielęgniarki mogą strajkować tylko jak pracują na przykład na oddziale chirurgii plastycznej - w końcu jak taka poczeka na operację biustu, to nic się jej nie stanie.

[serei]

nie ma łatwych rozwiązań, ale serio kogoś ucieszy podwyżka kosztem życia ludzkiego?

[kk345]

Dziwne, że w ogóle żadają kasy za swoją pracę, powinna im wystarczyć satysfakcja z uratowanego życia ludzkiego, c'nie?

[arthwen]

Zawsze, ale to zawsze jest coś kosztem czegoś. A tragiczny stan służby zdrowia i śmierć całej masy ludzi tym spowodowanej jest również konsekwencją niedoiwestowania tejże służby zdrowia. Bo chociażby właśnie pielęgniarki często już gonią w piętkę, bo mają minimalną (albo nawet i to nie) obstawę na oddziałach, ale to cię już nie rusza, czyż nie?

[leosia-wspaniala]

Dlaczego kosztem? Powinny dostać tę podwyżkę, skoro mamy kasę na patriotyczne ławeczki, gówniane podręczniki, przekopy mierzei, CPK, TVP, Rydzyka i KK. Rzucili cię na ciężki front, tu nikogo nie wzruszysz durnym pieprzeniem o życiu ludzkim, bo życie ludzkie to macie w odwłoku, jak tylko jego główka się pojawia na świecie.

[cegehana]

Ta podwyżka której na dzień dzisiejszy nie mają pielęgniarki gdzies trafiła. I ten ktoś (tak przypuszczam) raczej wyrzutow sumienia nie czuje.

[anorektycznazdzira]

Kosztem życia ludzkiego, geniuszu, to sobie ładuje kabzę kasta przyspawana do rządowego koryta, szwagry i teście co to "nie są rodziną" i dlatego mogą zasiadać w dowolnej radzie nadzorczej spółki skarbu państwa, brać dowolną prezesurę w koncernach paliwowych, chemicznych, finansowych będąc historykami po KULu.
Gdyby nie rozkradanie wszystkiego to byłaby kasa na oddziały onkologiczne taka, że ordynator musiałby robić castingi dla odsiania nadmiaru chętnych. Ktoś cię robi a ty to łykasz.

[mebloscianka_dziadka_franka]

Czyli życie tych pielęgniarek się nie liczy?

[demono2004]

serei napisała:

> nie ma łatwych rozwiązań, ale serio kogoś ucieszy podwyżka kosztem życia ludzki
> ego?
>



Jak widać, mają gdzieś życie ludzkie.

[paskudek1]

demono2004 napisała:

> serei napisała:
>
> > nie ma łatwych rozwiązań, ale serio kogoś ucieszy podwyżka kosztem życia
> ludzki
> > ego?
> >
>
>
>
> Jak widać, mają gdzieś życie ludzkie.

Nasi rządzący na pewno. Udowadniają to od lat

[marzeka11]

arthwen napisał(a):

> Jasne, bo ogólnie to pielęgniarki mogą strajkować tylko jak pracują na przykład
> na oddziale chirurgii plastycznej - w końcu jak taka poczeka na operację biust
> u, to nic się jej nie stanie.
>

Ciekawa jestem, czy chciałabyś, aby coś takiego realnie Ciebie dotknęło. Nie teoretycznie, a realnie. Przechodziłam w rodzinie przed laty raka męża, poważną operację, gdzie liczył się CZAS. Nie robi się czegoś takiego. Obrzydliwe.

[marta.graca]

Obrzydliwe to jest, że nasza władza ma na TVP, Pałac Saski, wynagrodzenie dla zarządzających CPK, ale na leczenie obywateli jakoś brakuje.

[jednoraz0w0]

marzeka11 napisała:

> Ciekawa jestem, czy chciałabyś, aby coś takiego realnie Ciebie dotknęło. Nie te
> oretycznie, a realnie. Przechodziłam w rodzinie przed laty raka męża, poważną o
> perację, gdzie liczył się CZAS. Nie robi się czegoś takiego. Obrzydliwe.

Wièkszość z nas nie chciała, dlatego głosowałyśmy przeciwko temu skurwiałemu rządowi. Jasne, Tusk też miał służbę zdrowia raczej w okolicach pompy, ale nie aż tak, żeby zamiast na onkologię dawać na propagandę.

[mid.week]

Obrzydliwe są stawki wynagrodzeń dla pielęgniarek.

[sumire]

A można było te miliardy z TVP przesunąć na medycynę, marzeko.
Dziś pan premier obiecał im kolejną transzę.
To jest dopiero obrzydlistwo.

[marzeka11]

sumire napisała:

> A można było te miliardy z TVP przesunąć na medycynę, marzeko.
> Dziś pan premier obiecał im kolejną transzę.
> To jest dopiero obrzydlistwo.

Telewizja jest obrzydliwa.
Tyle że jestem w stanie sobie wyobrazić, co czują chorzy i ich rodziny, gdy w najbliższym czasie mieli chorzy przejść operacje onkologiczne.

[jednoraz0w0]

No ale dlaczego kierujesz swoje pretensje do pielęgniarek a nie do telewizji? Dlaczego nie piszesz, ze masz nadzieje, że będą się świetnie bawić za kasę, która mogłaby posłużyć ratowaniu życia pacjentom onkologicznym?

[iwoniaw]

Cóż, marzeko - jak to szlo? Wystarczy nie kraść? I co, nie można się jednak opanować i kradnie się nawet w obliczu potrzeby zapłacenia pielęgniarkom, bo wszak o życie ludzkie idzie i czas się liczy? No rzeczywiscie obrzydliwe, a ty przyłożyłaś do tego rękę.

[black_magic_women]

A czy to jest marzeka sprzed lat czy tylko nicj podobny?

[alicia033]

black_magic_women napisała:

> A czy to jest marzeka sprzed lat czy tylko nicj podobny?

Ta sprzed lat.

[black_magic_women]

Ojej, to inaczej ją zapamiętałam.

[daniela34]

> Ciekawa jestem, czy chciałabyś, aby coś takiego realnie Ciebie dotknęło. Nie te
> oretycznie, a realnie.

Oh, really? No mnie dotknęło. W marcu 2020 roku mnie dotknęło, bo minister od oklasków (pamiętasz takiego, marzeko???) pytał "Po co maseczki?" No więc jak przyszedł koronawirus to szpital nie miał maseczek i operacja onkologiczna mojej mamy została przesunięta aż dostała krwotoku, straciła przytomność i na cito miała robioną w innym ośrodku. Masz rację, to było obrzydliwe. I jest obrzydliwe teraz. Z tym, że nie ze strony pielęgniarek.

[turzyca]

A ja jeszcze dorzucę, że mój lokalny szpital nie tylko miał zapasy maseczek i kombinezonów, ale jeszcze z takim marginesem, że podzielili się nimi z lekarzami pierwszego kontaktu, którzy nie mieli takich zapasów. Dzięki czemu rodzinni przyjmowali względnie normalnie (względnie bo w reżimie sanitarnym, więc mogli przyjąć mniej pacjentów dziennie). Rzecznik szpitala mówił, że szpitalowi zależy na utrzymaniu pracy lekarzy rodzinnych, bo dzięki ich pracy jest mniejsze ryzyko zatkania oddziałów ratunkowych i niepotrzebnych śmierci.
A ja mieszkam teraz w niemieckim odpowiedniku Grudziądza czy Stalowej Woli, przeciętne miasteczko powiatowe, bez większego znaczenia, żadna rządowa szycha stąd nie pochodzi, nie mamy szans na jakieś przywileje, jesteśmy takim kompletnym przeciętniakiem.

[daniela34]

No widzisz, taka różnica. Pisałam, że wtedy, gdybym znalazła się fizycznie w pobliżu Człowieka o Zmęczonych Oczach i tego drugiego, inspektora sanitarnego od siedmiu boleści i maseczek z biustonosza, to bym mu chyba szpilkami wyrządziła uszczerbek na zdrowiu. Tak że tego, obrzydliwe, faktycznie.

[turzyca]

>Ciekawa jestem, czy chciałabyś, aby coś takiego realnie Ciebie dotknęło. Nie teoretycznie, a realnie. Przechodziłam w rodzinie przed laty raka męża, poważną operację, gdzie liczył się CZAS. Nie robi się czegoś takiego. Obrzydliwe.


Wiesz, patrząc od drugiej strony, od strony onkologów pracujących we względnie normalnych warunkach - brak prawidłowej pracy pielęgniarek wynikający ze zbyt małej obsady też jest zabijaniem pacjentów. Pielęgniarska ocena stanu chorego, jego reakcji na leki, ale też np. zachowania w trakcie czynności pielęgnacyjnych, rytmu dobowego, jest ważnym czynnikiem uwzględnianym w leczeniu i bezpośrednio wpływa na rokowania pacjentów.
Nie wiem, czy wolałabym być pacjentem, który dostaje diagnozę w trakcie strajku pielęgniarek, czy pacjentem, który umrze w wyniku braku opieki pielęgniarskiej, bo pielęgniarek na oddziale jest za mało i są wypchnięte na kontrakty, żeby łamać prawo pracy, więc są przemęczone i nie są w stanie prawidłowo wykonywać swojej pracy.

Od lat wiadomo, że pielęgniarek jest za mało. W ciągu 7 lat rządu PiSu, które przypadły na okres prosperity, można było spokojnie zaplanować zwiększenie obsady, przez zmianę norm, wprowadzenie podwyżek dla obsady pielęgniarskiej oraz wykształcić nowe pielęgniarki plus ściągnąc te bardziej doświadczone z zagranicy. Tylko trzeba było chcieć i uważać życie ludzkie za wartość nadrzędną.

[arthwen]

Akurat po tobie marzeka to innego komentarza się nie spodziewałam.
Wałki partii rządzącej masz od zawsze w odwłoku, miliardy przekazane tvp ci nie robią, ale jak pielęgniarki tylko ośmielą się podnieść głowy, to pierwsza.

[alicia033]

marzeka11 napisała:

> Nie robi się czegoś takiego. Obrzydliwe.

Było nie głosować na piss.
A teraz, cóż - będziesz mieć tę krew na rękach. Obrzydliwe.

[samawsnach]

"Nie robi się czegoś takiego. Obrzydliwe."
No pewnie, dlatego, że się nie robi pielęgniarki od lat są w czarnej de, a tacy na przykład górnicy mogą strajkować do woli, głośno, agresywnie i skutecznie. Wszak ich strajk nikomu nie zagraża i nie obrzydza.

[asia_i_p]

Tyle, że jak tego nie zrobią, to ich podwyżki nie będą pilne, poczekają sobie. W tym czasie zawód pielęgniarki będzie wybierało coraz mniej młodych. I za parę lat, kiedy one będą już na emeryturze, ktoś będzie czekał na poważną operację, gdzie liczy się czas, i będzie czekał dłużej niż tydzień, bo pielęgniarek będzie za mało.

I wtedy będzie się marudziło "Gdyby ktoś w odpowiednim momencie zareagował . . ."

[solarpowerprincess]

Tak, obrzydliwe. Dlatego rząd powinien dać te podwyżki. To nie jest wina pielęgniarek, że są traktowane jak szambo. tylko Twoja. i Twojego rządu,

[leosia-wspaniala]

A powinny strajkować kosztem kogo? Kosztem dyrekcji szpitala czy Kaczyńskiego?

[alicia033]

o, suwerenka w akcji! Otóż pretensje o taki stan zgłaszaj do pisiego nierządu. To on jest odpowiedzialny za zapewnienie Polkom i Polakom świadczeń z zakresu ochrony zdrowia. A skoro nie umie tego zrobić, to niech ...

[serei]

do pisiego rządu to mi daleko kochana ale jak rozumiem jak ktoś ma poglądy niezgodne z Twoimi to od razu pisiora? to takie w stylu kaczuszki, kto nie z nami ten przeciw nam ;P

[alicia033]

swoje poglądy na tę sytuację przedstawiłaś bardzo jasno w poście startowym. Są bardzo pisie. Handluj z tym, zamiast udawać, że czarne jest białe.

[serei]

chyba nie zdążyłaś na peron bo Ci odjechał.....

[alicia033]

jak widać wiekszości w tym wątku odjechał tak samo.
Zostałaś sama z pissuarem typu marzeka.

[madami]

Ale pensje ustala dyrekcja placówek, lekarze zarabiają niebotyczne kwoty, pielęgniarki najniższe a obie profesje nie mogą funkcjonować oddzielnie.

[iwles]

ale tabelę z podwyżkami ustala minister.
Tylko zapomniał, że powinien dać pieniądze na 6 miesięcy, bo dał na 3.
Resztę ma szpital wykombinowac sobie sam. Ciekawe, jakim kosztem. Zmiejszeniem ilości operacji? Ograniczeniem liczby pacjentów?

[sophia.87]

A dla nich i ich rodzin to ich nedzna pensja decyduje o życiu.

[serei]

z tą nędzną pensją to trochę przesadza, instrumentariuszka nie zarabia mało co łatwo można sprawdzić

[marta.graca]

Widać, mają takie luksusy, że średni wiek pielęgniarek to 50 lat i za chwilę nie będzie miał kto się zajmować pacjentami. Ale nie jest to wina personelu, ale zarządzających ochroną zdrowia.

[sophia.87]

Połowa mojej rodziny to lekarze, wiem więc jak naprawde wygląda sytuacja wynagrodzeń w zawodach medycznych.
Jeśli nie będzie podwyżek i to znaczących to za 10 lat w ogóle nie będzie pielęgniarek ponieważ poprzechodza na emerytury.
Btw nasza niania była pielęgniarka w CZD, jako niania od początku (jeszcze nie u nas) miała niemal dwa razy większa pensję niż jako pielęgniarka

[madami]

W prywatnych placówkach pielęgniarki zarabiają przyzwiocie, na tyle, że każda przekracza próg podatkowy w państwowych szpitalach skandalicznie mało i ogólnie system w jakim tkwią jest skandaliczny ale lekarze zgarniaja ogromne sumy jak na polskie warunki - można? można.

[iwles]

Bo lekarza trudniej przyciagnąć do państwowej pracy za miske ryżu.
Lekarz albo pójdzie do prywatnej kliniki, albo wyjedzie za granicę, albo otworzy prywatna praktykę.
To kto będzie leczył?

[droch]

Zarabia skrajnie mało.

[mebloscianka_dziadka_franka]

No, własnie, niech sie wszystkie przekalifikują na istrumentariuszki i problem rozwiązany!

[madami]

Trzeba skończyć odpowiednie studia.

[aqua48]

Jasne, żeby strajk lekarzy, pielęgniarek i nauczycieli odniósł sukces to powinni oni strajkować wyłącznie w dni wolne i ewentualnie mogą jeszcze postrajkować w czasie swoich urlopów.

[milva24]

aqua48 napisała:

> Jasne, żeby strajk lekarzy, pielęgniarek i nauczycieli odniósł sukces to powinn
> i oni strajkować wyłącznie w dni wolne i ewentualnie mogą jeszcze postrajkować
> w czasie swoich urlopów.

Prawda? Kierowcy autobusów dziennych niech zaś strajkują w nocy a nocnych w dzień.

[mid.week]

Nauczyciele w wakacje i niedziele (nawet do rymu)
Rolnicy w polu niech strajkują, najlepiej nie przerywając orania czy co tam robią, kogo to obchodzi w sumie...
Górnicy w górach!

[marta.graca]

A księża na Księżycu

[angazetka]

> Rolnicy w polu niech strajkują, najlepiej nie przerywając orania czy co tam robią, kogo to obchodzi w sumie...

Mogą orać oflagowani.

[little_fish]

Na przykład moja szkoła na znak protestu została oklejona różnymi plakatami. Co jest o tyle zabawne, że większość uczniów stanowią osoby z niepełnosprawnością intelektualną na tyle istotną, że nawet jak odczytają ten plakat, to treści nie zrozumieją z pewnością 😁 również rodzice się z tymi plakatami nie będą mieli okazji zapoznać, gdyż jakieś 95% dzieci dowożonych jest do szkoły busami. To będzie z pewnością bardzo skuteczny protest 🤣🤣🤣

[mid.week]

little_fish napisała:

> Na przykład moja szkoła na znak protestu została oklejona różnymi plakatami. Co
> jest o tyle zabawne, że większość uczniów stanowią osoby z niepełnosprawnością
> intelektualną na tyle istotną, że nawet jak odczytają ten plakat, to treści ni
> e zrozumieją z pewnością 😁 również rodzice się z tymi plakatami nie będą mieli
> okazji zapoznać, gdyż jakieś 95% dzieci dowożonych jest do szkoły busami. To b
> ędzie z pewnością bardzo skuteczny protest 🤣🤣🤣


😂😂😂😂😂

[arthwen]

To zróbcie chociaż zdjęcia i wrzućcie na fejsbuka, może chociaż lajka dostaniecie, żeby _jakiś_ skutek był

[alpepe]

Płakusiam nad twoim wpółczućkiem.

[serei]

alpepe widziałam, że już kilka Twoich wpisów poleciało nawet obrażać nie umiesz na poziomie

[daniela34]

Ale czego ty chcesz, dziewczyno? Mają strajkować w sposób niedolegliwy dla pacjentów? Czyli maja strajkować nieskutecznie. Aha. No to to jakby bez sensu.
Co napisałam jako córka pacjentki onkologicznej, na 3 dni przed kolejną jej operacją.

[serei]

uwierzyłabym Ci gdybyś napisała że za godzinę ta operacja

[daniela34]

Ależ nie wierz, nie bardzo mnie to obchodzi. Faktem jest, że w czwartek moja mama idzie do szpitala im.Zeromskiego w Krakowie na wycięcie po raz piąty guzów. Nowotwór złośliwy. Możesz poszukać w historii moich wpisów na forum, bo o chorobie mamy pisałam wielokrotnie

[aqua48]

Trzymam kciuki za Twoją Mamę Danielo!

[daniela34]

Dziękuję, no nie powiem, mamy wszyscy trochę dosyć, ale co robić. Przynajmniej procedurę mamy już opanowaną. Białe skarpetki zakupione, kosmetyczka spakowana i jedziemy!

[aqua48]

Doskonale rozumiem. Najważniejsze żeby pacjentka była dobrej myśli i w humorze.

[iwoniaw]

daniela34 napisała:

> Dziękuję, no nie powiem, mamy wszyscy trochę dosyć, ale co robić. Przynajmniej
> procedurę mamy już opanowaną. Białe skarpetki zakupione, kosmetyczka spakowana
> i jedziemy!

I bardzo dobrze, na pohybel choróbsku!

[berber_rock]

O co chodzi z bialymi skarpetkami?
Pytam, bo zdaje sie ze za chjwile mi sie ta wiedza przyda ...

[daniela34]

A akurat oddział na którym mama będzie operowana, wymaga białych skarpetek. Nie wiem dlaczego, ale wiem że jak zamknęli galerie podczas korony, to niełatwo było znaleźć białe skarpetki gładkie damskie na stopkę w rozmiarze 40.

[bene_gesserit]

Całkiem możliwe, że chodziło o przykre doświadczenia z pacjentami w skarpetkach w kolorze, cytuję, " niebrudzącym, co to nie trzeba ich tak ciągle prać". Cytat z życia.

Zdrowia i sił dla mamy.

[daniela34]

Dziękuję. Co do skarpetek, podejrzewam że masz rację, bo (I tu będę niestety niepoprawna politycznie) to oddział w 90% pacjentów płci męskiej (urologia).

[evee1]

Daniela, trzymam kciuki za mamy operację. Z tego co piszesz moja mama chyba z tym samym się zmaga i też czeka na kolejny zabieg, bo znowu cholera wróciła. Powodzenia!

[daniela34]

Powodzenia i dla Twojej w takim razie!!!

[evee1]

[mid.week]

Kciuki za mamę!

[daniela34]

Dzięki!

[extereso]

Trzymam i ja!

[daniela34]

Dzięki. Po ostatnich badaniach, umawiając u lekarza termin operacji powiedziałam "Aaa, mama ma już u Państwa kartę stałego klienta." "Eeee, nie jest tak źle. "- pocieszył mnie przystojny pan doktor.

[jednoraz0w0]

O, w Zeromskim rodziłam bombelka. Dawno to było ale pielęgniarki akurat wspominam z rozrzewnieniem, super fajne dziewczyny. Mamie życzę żeby miała takie same.

[daniela34]

Dzięki. Fajne są. Za pierwszym razem, kiedy mamę brało pogotowie, nie spakowaliśmy jej jedzenia, bo czasu nie było. Oddziały byly zamknięte (covid), wszelkie sklepiki nieczynne- pielęgniarka oddala mamie swoje kanapki, żeby mogła wziąć insulinę.

[zielonazaba9999]

Dużo zdrowia dla Mamy, Danieli, oby wszystko było dobrze.

[daniela34]

Dzięki!

[grey_delphinum]

Bardzo mocno trzymam kciuki!!!!

[daniela34]

Dziękuję!

[iwles]

Danielo, ja też mocno trzymam.
I przyznam się, że Twoją Mamę traktuję jak Forumową Mamę wszystkich ematek 😘

[daniela34]

Dziękuję 😘😘😘

[panna.nasturcja]

Danielo, siły dla Ciebie i Mamy!

[daniela34]

Dziękuję, się przyda!

[bei]

Kciuki za Mamę! 🍀🍀🍀🍀🍀

[daniela34]

Dziękuję!😘

[nuka_2]

Zdrowia dla mamy, nie szybko wracają siły, żeby mama mogła tworzyć kolejne piękne serwetki i inne ozdoby.

[daniela34]

Dziękuję!

[malia]

Też trzymam kciuki za mamę, i za ciebie, bo też ci siła potrzebna

[daniela34]

Dziękuję! 🙂

[nuka_2]

Niech miało być oczywiście

[kura17]

ja tez sie dolacze do kciukow, choc pozno (dopiero teraz czytam watek).
zdrowia dla Mamy!!

[daniela34]

Dziękuję, Kuro Kochana!

[serei]

Pól roku temu w tym szpitalu była operowana moja mama i zwyczajnie ciężko mi zrozumieć, że mogła trafić na ten strajk, dzięki operacji jest dziś jeszcze ze mną, któraś z Was to rozumie? czy na zasadzie dosram bo mnie nie dotyczy piszecie?

[daniela34]

Moja mama jest po 4 operacjach, na 3 dni przed piątą. Nie, nie rozumiem.

[kloi0505]

Rozumiem, że za trzy dni w szpitalu gdzie ma być operowana twoja mama będzie strajk.

[daniela34]

A skąd mam wiedzieć, co będzie. Zdaje się, że strajk w CO też był z zaskoczenia.

[nunia01]

Chorowalam na nowotwór. Mam za sobą 3 operację onkologiczne. Popieram skuteczny strajk pielęgniarek.

[dyzurny_troll_forum]

nunia01 napisała:

> Popieram skuteczny strajk pielęgniarek.

Nie ma czegoś takiego jak skuteczny. Co najwyżej mogą dostać jakiegoś ochłapa na uciszenie. Nie wiem, ale raczej nie więcej niż 7-10%... To oczywiście niczego nie zmieni.

[grey_delphinum]

Serei, ale czego Ty nie rozumiesz? Zawsze będzie tam czyjaś mama lub siostra, czyjś ojciec lub brat, więc nigdy mają nie upomnieć się o swoje.
Idź popracować na oddziale choć kilka dni, przekonasz się, jaka to ciężka praca. Mają rację, ze strajkują.

[kk345]

Nie niepokoiło cię, ze twoją mamą zajmowały się źle opłacane, muszące dorabiać i przemęczone pielęgniarki? Rzeczywiście, tego nie rozumiem.

[alicia033]

serei napisała:

> któraś z Was to rozumie?

owszem, wiele z nas to rozumie.
czy na zasadzie dosram bo mnie nie dotyczy piszecie
> ?
>

Jeśli chodzi o "dosrywanie", to jedyne jest tu w twoim startowym. Obrzydliwie i całkowicie sprzecznie z interesem pacjentów, excuses le mot, dosrałaś pielęgniarkom.

[woman_in_love]

pewnie to rodzinne - za chwilę też dostaniesz raka, więc leć strajkować z nimi, póki jeszcze możesz

[anorektycznazdzira]

Twoja mama mogła wracać do domu z parkingu zamiast dostać leczenie, jeśli pielęgniarki by się wreszcie zwolniły, zamiast się nadal użerać z takim myśleniem jak twoje.

[asia_i_p]

Ale rozumiesz, że jesli nie zwiększy się pensji pielęgniarek, to ich liczba bedzie się stale zmniejszała i w końcu ich zabraknie i czyjaś matka nie będzie już operowana?

[thank_you]

Z kolei ja byłam operowana w tym szpitalu i uważam, że komu jak komu, ale ludziom w służbie medycznej należą się godne wynagrodzenia. Bez tego za jakiś czas te szpitale będą zamknięte na głucho, bo nikt nie jest głupi i nie będzie wybierał zawodu z nędzną pensyjką ergo - nie będzie miał nawet kto strajkować.

[snajper55]

thank_you napisała:

> Z kolei ja byłam operowana w tym szpitalu i uważam, że komu jak komu, ale ludzi
> om w służbie medycznej należą się godne wynagrodzenia. Bez tego za jakiś czas t
> e szpitale będą zamknięte na głucho, bo nikt nie jest głupi i nie będzie wybier
> ał zawodu z nędzną pensyjką ergo - nie będzie miał nawet kto strajkować.

To będzie wina Tuska, wojny, Unii, światowych trendów, opozycji czy czego tam propagandyści nie wymyślą.

S.

[sumire]

Suweren zabrał głos, widzę.

Czekam jeszcze na historię o tym, że kuzynka pielęgniarka właśnie wróciła z Malediwów i pije sojowe latte w Starbucksie, a autobus klaszcze.

A przeszła przez główkę myśl, że ludzie strajkują, gdy nie są zadowoleni z warunków swojej pracy i choć niby mają do tego prawo, to przeważnie ponoszą konsekwencje?...

[...]

[zrozpaczona38]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[leosia-wspaniala]

Już napisałaś.

[lauren6]

Przecież dostały cenną radę "niech jadą". To pojechały pić kawę. Czego nie rozumiesz?

[arthwen]

Ale w jednym się zgodzę - zamiast strajkować powinny zwyczajnie złożyć wymówienia. I od razu kasa by się znalazła.

[marta.graca]

Jest jeszcze opcja, że kolejny oddział by się zamknął, jak było z psychiatrią dziecięcą w Konstancinie kilka dni temu

[alterego72]

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Jesteś ze środowiska pielęgniarskiego - rozumiesz ich racje i motywy.
Jesteś pacjentem onkologicznym lub członkiem jego rodziny - "jak tak można"?

[marta.graca]

Chyba pacjentowi powinno właśnie zależeć na godnych warunkach pracy personelu medycznego, by nie było ryzyka, że się trafi do szpitala, a nie będzie miał kto leczyć, bo medyk sobie innej pracy poszuka.

[serei]

pacjent ma taki wpływ na ich płacę jak na swoje leczenie znaczy się wyżebrane i wyczekane zabiegi

[marta.graca]

Oczywiście, że ma wpływ. Przy urnach wyborczych.

[dyzurny_troll_forum]

marta.graca napisała:

> Oczywiście, że ma wpływ. Przy urnach wyborczych.

I serio chcesz nam powiedzieć, że system rozłożył się przez ostanie 7 lat!?

[turzyca]

>I serio chcesz nam powiedzieć, że system rozłożył się przez ostanie 7 lat!?

System stał nad krawędzią i zrobił duży krok naprzód.

Tzn. było źle, ale przez ostatnich 7 można było wykształcić kilka roczników pielęgniarek, ściągnąć posiłki zza granicy, gwarantując naukę polskiego na koszt państwa, a przede wszystkim zmienić zasady pracy, wprowadzić porządny partytet pielęgniarka/pacjent, zakazać obchodzenia prawa pracy.
Brak tych reform zemścił się już w pierwszych tygodniach pandemii, gdy dochodziło do zakażeń wewnątrzszpitalnych, bo pielęgniarka z gastrologii szła na pulmonologię i niosła zarazę ze sobą. Ale inaczej na pulmo nie byłoby nikogo...

[alicia033]

turzyca napisała:

> >I serio chcesz nam powiedzieć, że system rozłożył się przez ostanie 7 lat!
> ?

Tak.
Za czasów rządów PO systematycznie zaczęła rosnąć liczba szpitalnych łóżek (które wcześniej zlikwidował piss) i rosły realne wydatki na ochronę zdrowia. Nie działała ona oczywiście idealnie ale wskaźniki zdrowotne systematycznie się w tym okresie poprawiały. Niestety, suwerenowi ten kierunek się baaaardzo nie podobał i wybrał do władzy partię z hasłem "Polska w ruinie", które od początku z żelazną konsekwencją wciela w życie.

[madami]

marta.graca napisała:

> Oczywiście, że ma wpływ. Przy urnach wyborczych.
>
jak dotąd żadna opcja polityczna nie była zainteresowana realnymi zmianami i tworzeniem wydolnego systemu - może podpowiedz na kogo głosować???

[woman_in_love]

pacjent ma wpływ: niech wsiada na wózek/łóżko i z całą rodziną niech idzie protestować pod Sejm palić opony

[marta.graca]

Rząd protesty ma w poważaniu.

[woman_in_love]

podpalcie im opony jak górnicy

[dyzurny_troll_forum]

woman_in_love napisała:

> podpalcie im opony jak górnicy

zbyt cenny towar chwilowo, żeby ot tak spalać na ulicach... czym będą palić w piecu?

[aqua48]

alterego72 napisała:

> Jesteś pacjentem onkologicznym lub członkiem jego rodziny - "jak tak można"?

Jestem członkiem rodziny i piszę że rozumiem i wspieram. Bo oczekuję w szpitalu pielęgniarek zadowolonych ze swojej pensji, nie przemęczonych dyżurami i nie muszących kombinować żeby zapewnić pacjentowi właściwą opiekę bo warunki nie takie.

[dyzurny_troll_forum]

aqua48 napisała:

> Bo oczekuję w szpitalu
> pielęgniarek zadowolonych ze swojej pensji, nie przemęczonych dyżurami i nie m
> uszących kombinować żeby zapewnić pacjentowi właściwą opiekę bo warunki nie tak
> ie.

Ale to w systemie "wszystko dla wszystkich za darmo" się nie stanie, bo stać się nie może!

[aqua48]

dyzurny_troll_forum napisała:

> Ale to w systemie "wszystko dla wszystkich za darmo" się nie stanie, bo stać si
> ę nie może!


Ale zdajesz sobie sprawę, że my już i tak od dawna nie mamy takiego systemu?

[alicia033]

dyzurny_troll_forum napisała:

> Ale to w systemie "wszystko dla wszystkich za darmo"

za jakie darmo, ekonomiczny głąbie?
Władzuchna zlikwidowała składkę na ubezpieczenie zdrowotne?

[droch]

Z tym „za darmo” to nie do końca tak, od 1 stycznia obowiązuje Ruski Wał i dość sztywna składka zdrowotna…

[taki-sobie-nick]

A jeśli jesteś jednym i drugim jednocześnie?

[serei]

chciałam coś napisać, ale wyskakuje że wykryto spam, znaczy się nie wolno krytykowac jedynej słusznej władzy?

[35wcieniu]

Nie, znaczy że się powtarzasz jak nakręcona.

[serei]

no akurat pierwszy raz pisałam

[woman_in_love]

Skoro strajkują to znaczy, że za mało dostają.

A ci pacjenci niech jadą na operację do Czech, albo Turcji, albo Malezji, skoro tak im zależy.

[madzioreck]

Ale zdajesz sobie sprawę, że przy każdym strajku jest to samo? Strajk nauczycieli, w moim mieście strajkuje MOPS, miał być strajk MPK, i zawsze to samo: no ja rozumiem strajk, niech walczą o swoje, ale jak to tak kosztem dzieci/mieszkańców/pasażerów? Zawsze, qrva, ta sama śpiewka, choć tu o niczyje życie nie chodzi. To jak i kiedy strajkować, w czasie urlopu?

[szmytka1]

Mój brat pracuje w MPK, zarabia dokładnie 50% tego co bratowa pielęgniarka 😎

[marta.graca]

A jak to wygląda w przeliczeniu na czas pracy?

[zerlinda]

Może na dwa etaty bratowa zasuwa?