nie_ma_niebieskich
08.10.22, 12:44
Drugi wątek o rekrutacji, wybaczcie proszę

ale u mnie w domu od wczoraj trwa burza z nią związana.
Otóż dzieciaki, które mają realne szanse uzyskać ok. 150 pkt z egzaminu i świadectw, wpadły na pomysł, by startować do liceów o takim właśnie progu jak w tytule. Bo tam nie będzie presji... Jedno nakręca drugie, nawet nie będę się rozpisywać, bo trochę szkoda słów...
Licea ok. 30 miejsca na 45 w mieście, a wydaje się że dzieci z minimalnym wysiłkiem albo i bez mogłyby trafić do takich z przedziału 10-20 miejsce w rankingu.
Dla mnie takie LO jak z tytułu to jest kandydat na ostatnie miejsce na liście, nie na pierwsze i nie na środkowe. Bo można wybrać tylko trzy. Dzieci mają swoje zdanie...
Czy może to ja nie mam racji?
Ich zdaniem lista powinna wyglądać tak:
1. LO z IB z progiem ok. 150 pkt (ryzykowne)
2. LO z progiem 70 pkt.
3. LO z progiem 50 pkt.
Pytanie dodatkowe: co warte są Waszym zdaniem opinie o liceach z portalu Wasza Edukacja?
Bo tu padają mocne argumenty - a do opinii krytycznych, nawet tych równoważonych de facto przez dobre, przywiązuje się większą wagę.
Osiwieję do lipca...