panna_lila
10.10.22, 14:13
Może któraś się spotkała z taką sytuacją.
Dostałam wezwanie do zapłaty za nieuiszenie płatności za parking - 300 zł, jak zapłace w ciągu dwóch dni zapłacę 200 zł...
problem jest, że ja zapłaciłam za parkowanie, tyle że jak się okazuje zapłaciłam w strefie Dworzec centralny, a to podobno strefa prywatna. Myślałam, że Warszawa to Warszawa

...a tu taki zonk

Może któraś miała taki przypadek i wie czy to się da odkręcić?
ps. i proszę nie pisać, że za niewiedzę trzeba płacić, bo i tak jestem przybita faktem, że muszę zapłacić z nawiązka za cos za co zapłaciłam