Miesiączka u 12-latki

[moze_sprobowac_inaczej]

Proszę o obiektywna ocenę i poradę.
Dwunastolatka miesiaczkije od roku. Wcześniej miała cykle około 24 dni. Przed wakacjami dostała miesiączkę po 14 dniach i teraz wygląda to tak, że miesiączkę dostaje po 14 dniach od rozpoczęcia poprzedniej, potem po 24 dniach, potem po 14 i tak na zmianę. Po drodze były wakacje, podróże, zmiana klimatu. Proszę o poradę, czy powinnam się z nią zgłosić do lekarza? Jeśli tak, to do pediatry i czy do ginekologa? Co taki lekarz poradzi? Rozumiem, że mogą być różne anomalie, ale to jest trochę za często. Martwię się, jaki to ma wpływ na jej organizm. To są miesiączkę trwające do 5 dni. Dodatkowo martwi mnie, że Opuszcza zajęcia wf i zajęcia na basenie.
Córka jest wysoka, waży 53 kg ale martwię się, że miesiączka ci dwa tygodnie obciąży jej organizm.
Poradźcie.

[berdebul]

Ginekolog dziecięcy, pediatra nie zrobi usg.

[35wcieniu]

Nie rozumiem pytania "co taki lekarz poradzi". To samo co poradziłby u dorosłej kobiety. Zbada ja. Sprawdzi czy anatomicznie jest wszystko ok, czy to na pewno miesiączki a nie jakieś inne nieustalone krwawienie. Zleci badania. Być może hormonów, na pewno ogólne krwi żeby sprawdzić czy te krwawienia nie mają na nią wpływu, może USG. Zaordynuje leczenie. W zależności od wyników ww., może tylko obserwacja, może suplementacja żelaza, może inne leki.

[eriu]

A liczysz, że samo przejdzie? Gdyby to Ciebie dotyczyło też byś czekała aż by samo przeszło?

Lekarz będzie leczył. Weź córkę do ginekologa dziecęcego.

[kamin]

Miewałam podobnie. Przeszło samo.
Większość genekologow na nieregularny cykl proponuje tabletki antykoncepcyjne. To raczej nie jest opcja dla 12 latki.

[sagutxiki]

I najprawdopodobniej sprawdzi czy nie ma anemii lub od razu przepisze żelazo.
Pewnie wahania hormonalne ale zbadać trzeba.

[alpepe]

Miałam podobnie, tylko dostałam miesiączkę później, co 15 dni, przez 7-8 dni, dość obfitą. Nie wiem, czy miałam anemię, a na pewno ważyłam w granicach niedowagi. Po roku się samo z siebie ustabilizowało.

[alpepe]

W każdym razie jakoś moja matka nie wpadła na pomysł pójścia ze mną w związku z tym problemem do lekarza.

[hanusinamama]

NO ale nie zaszkodzi. Lepiej iśc i coś wykryć wcześniej niż sobie potem pluć w brodę.

[alpepe]

Niczego nie sugerowałam.

[milva24]

Weź daj spokój, jak sobie wczesne nastolęctwo przypomnę to mam wrażenie,że miałam okres non stop. Nawet pamiętam, że sobie wtedy liczyłam czas do menopauzy Matce nie mówiłam bo to był temat wstydliwy.

[alpepe]

No, moja matka wiedziała, ale jakoś tak miała chyba na to wyrąbane.

[andaba]

Oczywiście, że iść do lekarza.
Może nic nie poradzić (jeżeli nie będzie konieczności, by działać zdecydowanie), ale sprawdzi, czy wszystko jest w porządku, dziewczynka, oprócz tego, że ma przekichane ze względu na częste miesiączki zapewne się też martwi. Zapewnienia mamy, że nieregularności na tym etapie to norma mogą nie wystarczać.

[moze_sprobowac_inaczej]

Nie martwi się za bardzo, miesiączki nie są bolesne.
Zadzwonię najpierw do pediatry, co myśli, poproszę najpierw skierowanie na badania oraz w razie czego USG.
Myślę, że informacja o pójściu do ginekologa może spowodować u córki niepotrzebny stres, ona bardzo się denerwuje już, że kiedyś do ginekologa będzie musiała iść zatem na razie zacznę od pediatry.

[skumbrie]

Denerwuje się, bo wprowadzasz atmosferę, że ginekolog to ktoś nietypowy. Zacznij go traktować jak pediatrę, to przestanie się bać.

[bruy-ere]

Bzdura. Dla 12-latki takie badanie zawsze będzie stresujące, nawet gdy widzi matkę totalnie wyluzowaną w temacie.

[eriu]

Ale dziecko skądś bierze informacje negatywne o ginekologu. To się bierze z zachowań z domu,

[moze_sprobowac_inaczej]

Nie mam żadnego lęku przed ginekologiem. Badam się często, na pewno częściej niż każda z Was. Nie wiem, skąd teoria, że to się bierze z domu. Co Ty możesz wiedzieć na temat tego co się dzieje u mnie w domu

[eriu]

A skąd wiesz jak często każda z nas się bada? 😉 To nie musi chodzić o lęk tylko o takie wrażenie, że to „szczególny lekarz”. To może być nieświadome i wyniesione z domu rodzinnego.

[andaba]

Przede wszystkim badanie 12-atki nie ma nic wspólnego z badaniem dorosłej kobiety, jeżeli nie dzieje się nic dramatycznego, to wizyta nie będzie się różnić od tej u pediatry - odsłoni brzuch, zrobią USG i po sprawie.

[moze_sprobowac_inaczej]

Ponieważ ja od pewnego czasu chodzę co dwa-trzy miesiące coś obserwujemy.

eriu napisała:

> A skąd wiesz jak często każda z nas się bada? 😉 To nie musi chodzić o lęk tylk
> o o takie wrażenie, że to „szczególny lekarz”. To może być nieświadome i wynies
> ione z domu rodzinnego.
>

[zielonyjeziorak]

Wow. W takim tłumie zdarzy się kobieta, która przystępuje do in-vitro - wtedy chodzi do ginekologa co 2-3 dni.

[panna.nasturcja]

Nie musi być in vitro, samo monitorowanie cyklu wystarczy by bywać co drugi dzień.

[angazetka]

Chodzę co miesiąc, bo ciąża, dzień dobry.

[kornelia_sowa1]

Bzdura.
Może się wziąć z opowiadań koleżanek chociażby

[hanusinamama]

Dla wielu wizyta u dentysty jest stresująca...ale to nie powód aby nie chodzić do dentysty.

[panna.nasturcja]

Chyba nie masz pojęcia jak wygląda wizyta u ginekologa dziecięcego i niepotrzebnie stresujesz córkę.
Przecież nie bada jej tak jak Ciebie, a usg jest przez brzuch. Reszta to wywiad i ewentualnie badania krwi.

[anatewka11]

Tydzień temu byłam z córką prawie 16-letnią u ginekologa dziecięcego i żałuję, że tak późno. Męczyła się z obfitymi i bolesnymi miesiączkami od paru lat. Ostatnio żelazo jej spadło do 3,9. Nie chciała słyszeć o ginekologu ale w końcu się dała namówić. Lekarka miała super pojejscie, nie badała ginekologicznie, tylko usg przez brzuch i wywiad. Dała tabletki na zmniejszenie krwawienia i silne przeciwbólowe, zobaczymy jak to zadziała ale w końcu jest jakiś krok, żeby jej ulżyć. Polecam

[turzyca]

A spróbujcie buscopanu. On jest przeciwskurczowy i w przeciwieństwie do nospy naprawdę działa.

[anatewka11]

Bez recepty?

[miruka]

Ginekolog, sprawdzi np. poziom prolaktyny

[hande]

W tym wieku takie miesiączki mogą się zdarzać, moja córka też miała często miesiączki w wieku 12 lat, ok. 14,15 roku unormowały się

[aguar]

Po pierwsze zbadać morfologię, aby sprawdzić, czy nie ma anemii. Jak miesiączki nie są obfite i dobrze się odżywia, to możenie ma.
Po drugie niech ćwiczy na WF-ie, da się nawet w podpasce (bo jak nie umie w tampony, to basen rzeczywiście odpada). W pierwszych latach miesiączkowania używałam tylko podpasek i dało się normalnie uprawiać sport!
Po trzecie zawsze się da uregulować tabletkami antykoncepcyjnymi, raczej młode pokolenie nie ma tych leków przed nimi, co nasze, warto ich nimi nie zrażać. Z tym, że to do decyzji lekarza, czy już, czy czekać aż się samo ureguluje.

[pyzata0001]

Moja ma teraz 12 lat, od 2,5 roku miesiączkuje.
Złapała infekcję, poszłam z nią do ginekologa dziecięcego. My akurat w Szpitalu Bielańskim.
Pani Dr zrobiła jej usg, badanie hormonów, zbadała.
Przy okazji dziecko zobaczyło co i jak, że nie jest tak strasznie u lekarza.

[majaa]

Generalnie rzecz biorąc, uregulowanie się okresu może zająć nawet do 4 lat od pierwszej miesiączki. Ale jeśli Cię to niepokoi, to idź z córką do ginekologa dziecięcego, nie ma sensu się stresować.

[koperek85]

Poszukaj ginekologa z dobrym podejściem. Kobieta ginekolog do której ja chodzę, mówi że takie dziewczynki nie muszą być badane na fotelu, że przez strach przed tym badaniem wiele nastolatek nie chodzi do ginekologa.

[zielonyjeziorak]

Zdecydowanie iść. Wybrać dobrego ginekologa dziecięcego. Szczególnie, jak się stresuje pierwszą wizytą - pójdzie i zobaczy, że to lekarz jak każdy inny.

[moze_sprobowac_inaczej]

Jestem po rozmowie z pediatrą i ginekologiem.
Pediatra - zlecone badania ogólne (wcześniej robiliśmy w styczniu 2022).
Ginekolog po wywiadzie uznała, że nie ma na razie potrzeby dodatkowych badań, ani hormonów, ani USG. Miesiączki są w normie, nie są mocno obfite, bolesne, ani nie trwają dłużej niż 5 dni.
Informuję, gdybyście miały wątpliwości co do swoich córek

[alpepe]

Innymi słowy norma, ale mało kto o tym wie. Dobrze, że napisałaś.

[moze_sprobowac_inaczej]

Korekta: miesiączki nie trwają dłużej niż 7 dni (u mojej jest 5, ale w normie uznają do 7 dni)

[alicjamagdalena]

53kg? 12 latka ?

[moze_sprobowac_inaczej]

Ma 157 cm. Twoim zdaniem powinnam ja wysłać do terapeuty i dietetyka? No bez przesady.

[alicjamagdalena]

Nie wiem czy terapeuty ale waży za dużo, o wieke

[moze_sprobowac_inaczej]

Jakoś lekarz twierdzi, że w normie ale co tam, ważne, żeby podzielić się swoją opinią.

[koperek85]

Jak za dużo? To jest tylko 75 centyl. A w stosunku do wzrostu BMI jest w normie dla jej wieku

[moze_sprobowac_inaczej]

Możnaby się też lrzyczspic, że córka jest zbyt wysoko jak na swój wiek, ale ja mam prawie 170 cm a maz prawie 200 więc po kim ma byc niska?

[angazetka]

Siatki centylowe mają inne zdanie, trollu.

[kolteta]

Moja córka tak miesiączkowała w wieku 12 lat. Poszłam z nią do ginekologa dziecięcego i lekarka nam powiedziała, że do 18 rż miesiączki mogą być bardzo nieregularne i żeby obserwować. Jeśli miesiączka zatrzyma się na 3-4 miesiącve wtedy trzeba będzie córkę zbadać i zobaczyć co się dzieje.