Kot po narkozie, pogorszenie? :(

[aurinko]

Jak długo kot może źle się czuć po narkozie? Minęło 12 godzin od wybudzenia, kot nic nie pije, nie je, nie miauczy, nie mruczy, przykuca tak trochę na wpół leżąco, ma dziwny oddech. Udało mu się wskoczyć na łóżko ale nie mógł sobie znaleźć miejsca, leży na podłodze. Weterynarz rano powiedział, że nie podoba mu się oddech kota i podał antybiotyk. Jutro w południe mam przynieść kota na następny antybiotyk. Wet był potrzebny bo kot wydrapał sobie futro na uszach aż zrobiły się strupki, myślałam że to koci świerzb ale wet powiedział że to nie świerzb. Nie mam możliwości teraz pojechać do nocnej kliniki, a boję się iść spać. Musimy jakoś przetrwać do rana 😞

[hrabina_niczyja]

Moja psica dopiero następnego dnia doszła do siebie jako tako. Pierwsza doba po narkozie jest najgorsza. Spróbuj podać wodę na palcu albo zwilżaj mu pyszczek, trochę poliże. To, że nie je jest normalne. Jutro będzie lepiej.

[aurinko]

Próbowałam dać wodę, łyżeczką, na palcu, zwilżałam mu pyszczek ale nawet nie oblizał. Nie podoba mi się jego oddech, co jakiś czas jest tak przez chwilkę dysząco-charczący, wcześniej taki nie był. Po poprzedniej narkozie niecałe 4 lata temu po prostu spał koło 8h i po tym czasie był jak wcześniej, jadł, pił, bawił się, mruczał.

[hrabina_niczyja]

Był intubowany? Jeżeli tak to może mieć podrażnione gardło, ale raczej nie powinno się to objawiać w oddechu. Masz jakiegoś weta z calonocnej zaznajomionego? Zadzwoń do nich. Będziesz wiedziała co robić.

[aurinko]

Nie mam nikogo znajomego w nocnej. Dzwoniłam do dwóch zanim napisałam na forum ale kazali przyjechać, przez tel nic nie powiedzą.

[berdebul]

Trzeba podawać płyny. Dostał kroplówkę?
Może mieć podrażnione gardło, dałabym odrobine syropu prawoślazowego, o ile nie ma cukrzycy.

[aurinko]

Wody nie chce, nawet zmoczonego pyszczka nie oblizał, ani z palca. U weterynarza dostał leki ale raczej nie miał takiej nawadniającej kroplówki. Syropu nie mam żadnego.

[hrabina_niczyja]

A porusza się, w sensie chodzi, przemieszcza? A może jego coś boli, dostał przeciwbólowe po operacji?

[aurinko]

Za późno 😔😭😭😭 właśnie odprawiłam taksówkę

[mysiulek08]

serducho nie wytrzymalo? 😪

[triismegistos]

🙁

[hrabina_niczyja]

Kurde, ale jak? Przytulam Aurinko, smutne wieści 😟

[aamarzena]

Tak mi przykro 😥

[barattolina]

Współczuję i przytulam

[mamamisi2005]

🙁 współczuję

[nenia1]

o boże, dramat

właśnie miałam ci pisać, że to są niepokojące objawy. Mój kot był w sobotę u weterynarza
miał narkozę bo niestety zrobiły mu się kamienie kałowe i dodatkowo uciskały pęcherz moczowy. Chodził potem trochę oszołomiony, ale to zupełnie nie to co opisałaś. Też się zawsze martwię i obserwuję, ale takich objawów nie widziała. Współczuję serdecznie, biedny kotek

[nowyczlowiekforumu]

Podejrzewam zator, nie mogłaś nic zrobić.

[aurinko]

Dziękuję Wam.

[princy-mincy]

Przytulam. To mogl byc zator, skoro mial problemy z poruszaniem sie.

[mysiulek08]

z jakiego powodu byla narkoza? mial badania krwi przed?
narkoza bardzo mocno obciaza nerki i jesli ma jakies problemy z sercem to tez moze sie stan bardzo pogorszyc

uchy mogl sobie wydrapac z wielu powodow: polipy w uchu, problemy ze sluchem/zapalenie ucha, alergia, klopoty z oczami

pozycja polezaca oznacza, ze cos go boli, jesli szuka chlodniejszego miejsca mozliwa goraczka stad niechec do jedzenia i picia

jesli ma 'inny' oddech to przeziebienie/ gardlo (polip?) i wtedy tez beda problemy z jedzeniem bo moze nie miec wechu

sprobuj podac wode strzykawka, bardzo powoli

[mava1]

przed narkoza kot powinien mieć zrobione badania. A jesli starszy/chory to takze inne badanie np. serca.
Pierwsze słyszę że kot zszedł był "na uszy" (bo, rozumiem, taki był powód podania narkozy).
Wet zawinił bo zlekceważył. Kota.

[aurinko]

Miał badania. Uszy nie były powodem narkozy. Wet nie zlekceważył. Nieważne zresztą.

[anilorak174]

Przykro mi. Przytulam.