Idealne menu wigilijne 🤶

[raphidophora_tetrasperma]

Trochę późno ale zdaję relację z mojego zeszłorocznego przyjęcia wigilijnego.

- barszcz czysty z pasztecikiem z kapustą kiszoną- ok
- pierogi z mięsem - ok
- salatka jarzynowa (bez ziemniakow) - ok
- salatka ziemniaczana bawarska z vinegre - NIE!
- kapusta kiszona na ciepło - NIE!
- sledzie z majonezem - TAK!
- sledzie z oliwą truflową - NIE! Ale te z lnianką i czerwonym pieprzem - TAK!
- smażony łosoś - NIE!
- herbata z cytrusami, miodem, kardamonem - NIE!
- pierniki - ok
- makowiec - TAK!

W tym roku powtórka, tzn.ten sam skład osobowy, miejsce i biorę całą robotę na siebie💪. No może oddeleguję wyrób ciast. No i właśnie tych ciast mi brakuje. Będzie serniczek baskijski-mam przepis, jest PYCHA, makowiec-przepisu brak, i szukam jeszcze czegoś bakaliowego. Ematko! Przybywaj z poradami i swoimi propozycjami menu idealnego 😘

[ladymercury]

Śledzie w śmietanie, z cebulą, orzechami, miodem, rodzynkami i goździkami. Tylko trzeba kupić Matjasy korzenne z Lisnera. Może jakieś inne też są.
To jest hicior!

[banicazarbuzem]

Przeczytałam MAJTASY 🤦😂

[ladymercury]

W sumie jest przesąd, żeby mieć nowe majtasy, czy w ogóle bieliznę w wigilię 😄

[woman_in_love]

w sumie niektórym to z tych majtasów to faktycznie jedzie makrelą czy tam innym śledziem

[ladymercury]

A innym sową 😄

[raphidophora_tetrasperma]

Jprdl. O jedzeniu ma być wątek, O JEDZENIU!

[ladymercury]

To przez nią, ja napisałam Matjasy 😄

[banicazarbuzem]

Ale jak jeść jak nie masz majtasów?🤔😂🤦😂

[arthwen]

Przecież jesz inną stroną

[woman_in_love]

Przecież jesz inną stroną

A po co? Na właściwej stronie niektórzy mają taką jakby musztardę, a matjasy w sosie musztardowym są pyszne.

[hannah_weaver]

Bywają także jadalne majtasy... 🤷‍♀️

[raphidophora_tetrasperma]

O! W dodatku problem z prezentem dla tesciowej rozwiązany 😇

[borsuczyca.klusek]

hannah_weaver napisała:

> Bywają także jadalne majtasy... 🤷‍♀️

Was do nawet w wątkach wigilijnych trzeba pilnować 🙄

[misterni]

ladymercury napisał(a):

"Tylko trzeba kupić Matjasy korzenne z Lisnera."

W Polsce nie kupisz matjasów, chyba że mrożone. Lisner ma "ala matjasy" 😉

[chococaffe]

Oczywiście, że kupisz.

[myszu13]

pierogi z mięsem ???

[memphis90]

A czemu nie?

[efka_454]

Bo zgodnie z tradycją, Wigilia jest złożona z dań postnych, więc mięso, oprócz ryb i bobrów, odpada

Chociaż jeśli chodzi o katolików, to chyba któryś papież (JPII ?) pozwolił chyba na dania mięsne w wigilię - ale nie jestem pewna na 100%. Jak ktoś wie lepiej, to niech napisze

[woman_in_love]

- pasztecikiem z kapustą kiszoną - ŻYG
- pierogi z mięsem - na co dzień
- salatka jarzynowa (bez ziemniakow) - ŻYG
- salatka ziemniaczana bawarska z vinegre - cancel culture dla Bawarii
- kapusta kiszona na ciepło - ŻYG
- sledzie z majonezem - takie se, na jakąś leniwą sobotę
- smażony łosoś - passe
- herbata z cytrusami, miodem, kardamonem - dla fanów
- pierniki - ok
- makowiec - nie, brzydko schnie

Nie zachwyciłaś mnie niczym. Nudy i zieeew. Wolałabym zamówić pizze niż się przy tym narobić i przy tym potem siedzieć.

[ladymercury]

W kwestii formalnej :RZYG😋

[woman_in_love]

żygam na to ty nazisto ortograficzny!!!

[homohominilupus]

Chyba RZyg
A poza tym nie bluźnij

[raphidophora_tetrasperma]

Sama brzydko schniesz. Czekam na propozycję, wymądrzać to się może każdy.

[homohominilupus]

raphidophora_tetrasperma napisał(a):

> Sama brzydko schniesz.

Moja ulubiona cięta riposta 😁

[tokyocat]

Makowiec jak dobry, nie ma czasu zeschnac. Zjedza od razu .

[banicazarbuzem]

Twój wpis to RZYG, nawet bez majtasöw😋

[iwles]

woman_in_love napisała:


> Nie zachwyciłaś mnie niczym. Nudy i zieeew. Wolałabym zamówić pizze.


Poczułaś się zaproszona?

[eliszka25]

iwles napisała:

>
> Poczułaś się zaproszona?
>
😄

[mysiulek08]

bakaliowo moze stollen?

jak robisz lososia, bo moze w pzygotowaniu co idzie nie tak?

makowiec zawijany czy wersja 'malo ciasta, duzo maku'?

u nas losos z bialym winem, makowiec w wersji jak wyzej, barszczyk i paszteciki, sledzi nie bedzie, bo niedostepne 😭😭

[raphidophora_tetrasperma]

Stollen to jest doskonały pomysł, myślałam co prawda, żeby w tym cieście była też nuta korzenna ale stollen też jest spoko.

Łososia generalnie piekę, na codzień. W zeszłym roku coś mi odbiło i postanowiłam go usmażyć, wielkosc kawałków przygotowałam jak do pieczenia i stałam nad tą patelnią w nieskończoność, a łosoś i tak wyszedł rare.

Makowiec zdecydowanie mógłby się składać z samego maku i lukru.

[mysiulek08]

co stoi na przeszkodzie dodac korzeni do stollenu? 😊

lososia na patelni najlepiej smazyc na masle ghee z oliwa, kladziesz kawalki na rozgrzany tluszcz, przykrywasz, po dluzszej chwili chlustasz bialym winem, dodajesz nasionka granatu/maliny/ kawalki ananasa z puszki (owoce mozna pominac, starczy wino i sok z limonki) ponownie przykrywasz i jak wino troche odparuje masz swietnie usmazonego lososia

o, to to, ciasto na spodzie tak na 2mm, maku na 6cm i 1cm lukru 🤣

[raphidophora_tetrasperma]

A widzisz, już wiem gdzie zrobiłam błąd z tym nieszczęsnym łososiem z patelni-nie był przykryty pokrywką 🤦‍♀️

[mysiulek08]

i pewnie byl w grubych 'dzwonkach' ? kawalki filetowe smaza sie szybciej

[raphidophora_tetrasperma]

Filet ze skórą. Ale wiesz, taki pokrojony na 10 cm

[mysiulek08]

a, nie, nie smaz ze skora, a jeszcze lepiej nie przewracaj kawalkow, w winie ladnie dojda nie ruszane

akurat w lososiu mam najwieksze doswiadczenie kulinarne, z wiadomych wzgledow 😊

[raphidophora_tetrasperma]

No namówiłaś 😑

[mysiulek08]

🤣 tylko pamietaj, oliwa i maslo (hmm, tylko smak oliwy bedzie inny niz mojej ukochanej) i wino, wino i maslo jest kluczowe !

[raphidophora_tetrasperma]

Ohoho! Widzę, że jesteśmy z tej samej frakcji kulinarnej wina i masła. Walić oliwę 🤘

[mysiulek08]

o, nie, nie, czilijska oliwa jest absolutnie ale to absolutne cudowna! greckie/wloskie/hiszpanskie to moge jej ewentualnie oliwki polerowac

jest pozbawiona typowego oliwnego posmaku, jest trawiastoziolowa, owocowa, pachnaca sianem i sloncem, nawet gorzka picual jest doskonala

[extereso]

A solic/pieprzyć z obu stron przed położeniem na patelnię czy inaczej?

[mysiulek08]

nie sole, maslo ghee robie z solonego masla, to wystarcza a pieprzyc czy uzywac innych przypraw to wg gustu

[aqua48]

Zrób bajaderkę. Mocno bakaliowa, może być z nutą korzenną, robi się łatwo.

[raphidophora_tetrasperma]

A to może jeszcze tegoroczne pomysły:

- barszcz z pasztecikiem z kapustą kiszoną (z ciasta francuskiego, hm?),
- pierogi z mięsem,
- śledzie w majonezie,
- śledzie z olejem z lnianki i czerwonym pieprzem,
- karp pieczony (zmierzę się z tą rybą w końcu, mam rozsądny przepis)
- sałatka jarzynowa, podtrzymuję wariant bez ziemniaków, pietruszek i selerów,
- ryba po grecku,
- serniczek baskijski,
- makowiec,
- Kompot z gruszek, wiśni, jabłek

Liczę na krytyczne uwagi i wskazówki

[tokyocat]

Moze sero -mak ? Fani i Sernika i makowca beda zadowoleni, nie wysycha rowniez.

[homohominilupus]

tokyocat napisał(a):

> Moze sero -mak ? Fani i Sernika i makowca beda zadowoleni, nie wysycha rowniez.

O nie. Jestem fanką obydwu i uważam że albo sernik albo makowiec. Ewentualnie najpierw kawałek sernika a potem makowca (lub odwrotnie) ale żadne tam wynalazki 2 w 1.

[chococaffe]

Ja też, ale (1) dzięki seromakowi jest mniej ciast (2) parę osób bardzo lubi.
Gdybyśmy się spotykali w 20 osób to pewnie byłyby oddzielne ciasta.

[kk345]

Tak z ciekawości, jeśli z sałatki jarzynowej wyrzucisz ziemniaki, marchewki, pietruszki, to co w niej zostaje?

[woman_in_love]

groszek, seler i kukurydza

[raphidophora_tetrasperma]

No ja robię tak: jajka, marchew, groszek, ogorki kiszone, jabłko, ew.kukurydza, sól, pieprz, majonez. Jak dla mnie dodatek warzyw korzeniowych robi z tej sałatki niezjadliwą glimze.

[kk345]

Jeśli już, to z twojej wersji konsekwentnie wyrzuciłabym marchew, wtedy sałatka by zyskała. No i bez kukurydzy

[arthwen]

A marchew to nie warzywo korzeniowe?

[kk345]

Czepiasz się

[aqua48]

Ale wiesz, że karpia żeby był dobry piecze się dwa razy przed podaniem?

[sasha_m]

Dwa razy, po co?

[raphidophora_tetrasperma]

Poważnie? Nieee...wkręcasz mnie 😏

[aqua48]

raphidophora_tetrasperma napisał(a):

> Poważnie? Nieee...wkręcasz mnie 😏

Poważnie, teściowa mnie nauczyła. Pierwszy raz delikatnie, a drugi tuż przed podaniem, wtedy jest dużo lepszy i nie zajeżdża karpiem.

[raphidophora_tetrasperma]

Ciekawe, w podwójnym smażeniu moze byc sens. Moze w tym procesie stopniowo pozbywa sie tego mułu? Pieczone ryby wychodzą mi b.dobre, w przeciwieństwie do smażonych. No ale ryby z piekarnika jemy na co dzień. Taki karp, to będzie wyzwanie smakowe

[raphidophora_tetrasperma]

Mam zamiar tak zrobić tego karpia, co myślicie? Będzie to zjadliwe?

• Karp pieczony w piekarniku, podany z masłem ziołowo czosnkowym jest wyjątkowo smaczny. MENU Dorotki.

[piataziuta]

Barszcz z pasztecikiem z francuskiego bym zjadła (do kapusty dej pieczarek).
Karp jest tak nędzną rybą, że jest zjadliwy TYLKO smażony.

Reszta, straszne nudy, ale co kto lubi.

[raphidophora_tetrasperma]

Mają być nudy! Tworzę nową tradycję U moim domu rodzinnym przewijały się różne dziwactwa: ryby w galarecie, jaja w majonezie, owoce morza, suszi, tatar! Wszystko było bardzo dobre i ładnie podane ale postanowiłam dać temu kres i wprowadzam, nowe TRADYCYJNE potrawy. Mam jeszcze chytry plan zagonienia starców i młodzieży do śpiewania kolęd i dzielenie się opłatkiem. Ale tutaj może nastąpić opór materii

[piataziuta]

ja lubię dziwactwa 🙄
jakby mi ktoś podał w wigilię owoce morza, sushi, tatara i rybę w galarecie, byłabym bardzo szczęśliwa

tradycyjne potrawy są beznadziejne

no może, jako dziecko, akceptowałam kutię i łazanki z kapustą
teraz już nie bardzo

[aqua48]

Karp w galarecie to u mnie tradycja rodzinna, jeszcze sprzed wojny, podobnie jak po żydowsku, a nie żadne dziwactwo

[mia_mia]

U nas karp w galarecie też, chociaż sama nigdy nie robiłam.

[efka_454]

raphidophora_tetrasperma napisał(a):


> - Kompot z gruszek, wiśni, jabłek
>
> Liczę na krytyczne uwagi i wskazówki


To ja "skrytykuję" kompot. Dlaczego wiśni? Czy to mają być pomieszane kompoty takie zwykłe z wymienionych przez Ciebie owoców?
Jeśli wracasz do tradycji, to kompot z suszonych owoców zawiera suszone WYTRAWNE śliwki, wędzone gruszki (ewentualnie suszone ulęgałki) i suszone jabłka (ale nie za dużo), do tego goździki, sok z cytryny i miód do smaku

Moim zdaniem karp - jeśli ma być na ciepło, to najlepszy jest smażony. Pieczony to może jakiś sandacz albo szczupak
A pierogi to tylko z kapustą i grzybami, do tego barszcz czerwony do popicia
No i jeszcze jako propozycja - śledź pod pierzynką. Ja robię wersję uproszczoną: warstwa śledzi ala matjas, warstwa drobno posiekanej cebuli, warstwa marynowanych buraków w wiórkach, majonez i na to warstwa posiekanych jajek (ja ucieram na tarce tej najdrobnijszej, wtedy wierzch wygląda jak chmurka )

Z ciastami nie pomogę. U nas "musi" być sernik i makowiec

[raphidophora_tetrasperma]

Dzięki ❤ Przeoczyłam taki piękny, długi wpis.

Planowałam podać różne rodzaje kompotu. Oddzielnie. Z góry przepraszam wszystkie fanki kompotu z suszu ale nawet patrząc na sam przepis, kolor, wygląd i konststencję dla mnie to jest brudna, gęsta breja. No nie dam rady. Chyba, że gdzieś kupię miniaturową próbkę, spróbuję i pokocham.

Grzyby w daniach wigilinch nie przejdą. Nikt ich nie je. Mogę spróbować przemycić gdzieś pieczarki, w homeopatycznych ilościach.

Karp to jest trudny temat, tak jak uwielbiam ryby, tak karp dla mnie jest mocno średni. No ale, że się uparłam na tradycję to będę próbowała go ograć. Jeśli masz spradzony przepis na smażonego, z chęcią przyjmę.

Dzięki za śledziowe propozycję ale uważam się za królową boskich śledzi. Mam sprawdzone przepisy i się ich trzymam.

[mysiulek08]

uwielbiam karpia! w kazdej postaci, ale u nas nie ma 😭

na wigilie najczesciej byl po prostu smazony, dzwonka albo filety posolony, popieprzony, skropiony cytryna, obtoczony w mace i na goracy olej

babcia robila jeszcze pieczony z maslem czosnkowym albo z pieczarkami i ziemniakami, jakie to bylo dobre! ale nie zapisala przepisu wiec byly proby i nie wychodzil taki jak babciny

a jak zostal smazony to sie robilo w zalewie slodkokwasnej, tez pychota

i z rozrzewnieniem wspominam puszki z karpiem w sosie pom, ktore mamuska czasami do paczki dokladala 😭😪

[smoczy_plomien]

Brak pierogów ruskich to poważna wtopa.

[raphidophora_tetrasperma]

Wiem 😿 ale towarzystwo gardzi twarogiem, muszę poczynić kompromisy

[angazetka]

Pierogi ruskie na wigilii?

[raphidophora_tetrasperma]

Dlaczego nie? Myślałam, że w kwestii pierogów wigilijnych panuje dowolność.

[angazetka]

Nigdy ruskich nie spotkałam.

[smoczy_plomien]

Toż to mięso zakazane jest na wigilii, więc mięsnych nie powinno być, za to ruskie jak najbardziej. Mniam!

[ga-ti]

U mnie ruskie wjechały na wigilię, gdy się pojawiły dzieci, teściowa specjalnie robiła, a później pojawiały się też u innych właśnie ze względu na pojawiające się dzieci.
Dzieci dziećmi, a my też z apetytem zjadamy

[langsam]

W dawniejszych czasach ruskie byłyby nieakceptowalne, ponieważ wigilia miała składać się z ryb plus potraw ściśle wegańskich. A w ruskich jest twaróg.

[aqua48]

Ruskie nie są tradycyjne, tradycyjne są z kapustą i grzybami, za to u mojej teściowej pojawiają się gołąbki. Postne - czyli bez mięsa.

[maniaczytania]

U mnie w domu rodzinnym też były gołąbki, z kaszą gryczaną

[maniaczytania]

U mnie ruskie są, odkąd wyszłam za mąż, bo u męża w domu były, a ja też lubię 🙂 Tylko że na Wigilię są z sosem pieczarkowo-śmietanowym.

[nowyczlowiekforumu]

Litry soju.

[raphidophora_tetrasperma]

Jezu, czego????

[nowyczlowiekforumu]

Ryżowej wódki

[raphidophora_tetrasperma]

No jest to jakiś pomysł, a co na zagrychę?

[nowyczlowiekforumu]

Jakieś ciasto
Nie obchodzimy tutaj wigilii, to normalny dzień pracy, wolny jest tylko 25. Dzień jak co dzień

[pepsi.only]

-Zupa grzybowa i barszcz czerwony TAK, pod warunkiem że jest albo jedna zupa, albo druga. A nie obie.

- pierogi z kapustą i grzybami- OK
-fasolka z sosem grzybowym, czy tez ryż z tym sosem- nie
-ryba smażona np dorsz - tak
- KARP- NIE!
-ryba po grecku- ok
śledź w śmietanie, czy jako sałatka majonezowa- tak
-kompot z suszonych owoców- ok
-makiełki- TAK
-słodycze świąteczne, ciasto piernikowe, makowiec, sernik, ciastka wigilijne, czy pudding z UK- tak
pierniczki- nie.

[raphidophora_tetrasperma]

Te makiełki spełniłyby wymóg czegoś słodkiego i bakaliowego. Tylko, jak dla nas, forma i konsystencja nie taka

[pepsi.only]

Makiełki robimy z makaronem, i ponieważ tradycyjnie w przepisie jest namaczany mak, długo gotowany, trzykrotnie mielony- za dużo roboty, za duży bałagan(!) , to ja idę na łatwiznę-
makaron wstążki, gotuję aldente, z pół paczki, nie więcej.
Do dużej michy makaron, na makaron z 1/3 puszki gotowego maku, dodaję sparzone wrzątkiem rodzynki, i orzechy, i troche skórki pomarańczowej jeśli ją mam. Łycha miodu! Aromat migdałowy.
Odstawiam na bufet.
I przed samym podaniem mieszam, i podgrzewam w mikrofali.
Wtedy mak z miodem i bakaliami zdąży oblepić makaron, ale nie spowoduje, że potrawa będzie zbyt sucha.

(jak zostanie na następny dzień, to wystarczy dać kapkę mleka, przemieszać, podgrzać i znów jest pysznie, i o odpowiedniej konsystencji, czyli nie za suchy)

[aqua48]

U mnie są kluski z makiem. Rodzaj takich grubszych paluszków.

[kozaki_za_kolano]

Klasyki, tylko klasyki. Żadnych łososi.

[krwawy.lolo]

alkohol

[krwawy.lolo]

coby znieść rodzinny spęd

[stephanie_harper2]

trochę wina nie zaszkodzi

[krwawy.lolo]

stephanie_harper2 napisał(a):

> trochę wina nie zaszkodzi

Ilość jest funkcją toksyczności familijnej i mocy głowy.

[mama-ola]

Jeśli chodzi o makowiec, to idę na łatwiznę, kupuję mak w puszce, a ciasto w rulonie. Raz zabrakło drożdżowego, to wzięłam filo - ale się goście zachwycali makowcem w filo! Jest to opcja: mało ciasta, dużo maku.
Poza tym zrobię:
- pierogi kilka tygodni wcześniej (zamrożę)
- barszcz
- rybę po grecku
- łososia z piekarnika (to jedyne, co zje mój młodszy syn)
- ziemniaki pieczone (też dla syna, do tego łososia)
- śledzie w śmietanie i śledzie w oleju
- być może klasyczną sałatkę z gotowanych warzyw z majonezem

[raphidophora_tetrasperma]

O! Ten makowiec w filo bardzo dobrze brzmi, masę makową jestem w stanie ogarnąć samodzielnie, ciasta-nie
Ciastami i mąkami zajmuje się Bogdan ale ja się i tak niemiłosiernie męczę jak patrzę jak on to dokładnie i dłuuuugo robi

[sasha_m]

Ja robię z francuskim, też wychodzi super.

[woman_in_love]

ale się goście zachwycali makowcem w filo! Jest to opcja: mało ciasta, dużo maku

Ten mak w takiej ilości nie jest trawiony. Koleżanka po ciąży miała pękniętą szczelinę odbytu i taki niestrawiony mak przy wychodzeniu się tam dostał. Proktolog musiał to wydłubywać jej potem przez 3 h.

[mama-ola]

> Ten mak w takiej ilości nie jest trawiony.

Co to znaczy w takiej ilości? Przecież nie wiesz, czy ktoś zjada kawałek, czy pięć.
Chodzi o proporcje mak-ciasto? Mak potrzebuje zagrychy, tak? No ale akurat w święta nikt z pustym żołądkiem nie chodzi.

[ga-ti]

U mnie taki mus absolutny:
- kompot z suszu - uwielbiamy!
- kisiel żurawinowy do picia - ja bym mogła zrezygnować, ale reszta rodziny by mi łeb urwała
- karp smażony - musi być, uwielbiamy!
- inna ryba smażona, np. dorsz, sum
- ryba po grecku - to głównie dla mnie
- śledzik z cebulą i olejem - tak symbolicznie, bo nie idzie, zwykle robię do słoika i jem przez cały wigilijny dzień
- sałatka warzywna z majonezem - i ziemniakami
- sałatka śledziowa - w zeszłym roku była i szła, ale było nas dużo, dla naszej piątki nie robię, a szkoda, bo lubię
- pierogi - te muszą być, z kapustą i grzybami suszonymi - uwielbiamy! ruskie lubią dzieci i też robimy oraz robimy jeszcze na słodko, z makiem, pycha
- barszcz czysty robiłam, gdy żyła teściowa, z pasztecikiem drożdżowym albo z francuskiego, z pieczarkami, czasem z uszkami z pieczarkami, w tym roku nie wiem, w zeszłym była grzybowa, ale to rodzina przyniosła, pyszna, ale ja robić nie umiem, więc w tym roku nie będzie

ciasta:
- pierniczki - robią dzieci
- piernik, ale taki oszukany, z kakao i powidłami, ja bardzo lubię
- keks
- makowiec różny, mama robi drożdżowy zawijany, ja ucierany przekładany, córka mufinki z makiem, czasem kupujemy (my, bo mama nigdy )
- szarlotka z jabłkami, rodzynkami, cynamonem
- czasem jakiś orzechowiec
U nas tyle, gdy jest nas więcej to są i inne ciasta, ale dla mnie muszą być te, co wyżej, choć inne też zjem chętnie

[kocynder]

- barszcz czysty.
- pierogi z grzybami gotowane.
- pierogi z grzybami/kapustą pieczone
- kulebiak z kapustą
- ryba smażona (w ubiegłym roku sandacz i lin, w tym jeszcze nie wiem).
- śledzie "pod pierzynką" - z jabłka i cebulki.
- śledzie "po góralsku" (u nas tak zwane, w zalewie słodko - octowej)
Na słodko
- sernik
- makowiec (rolada)
- metrowiec
- może karpatka, bo wszyscy lubią.
- kawa, herbata, kakao
Na "drugie święto"
wszystko powyższe +
- pierogi pieczone z mięsem
- kulebiak z mięsem.
Tak, wiem, że w Wigilię nie obowiązuje już post, ale jakoś mi tradycja pasuje.

[ga-ti]

Pierogi pieczone robisz z drożdżowego ciasta? Bo my drożdżowe robimy, ale smażymy, a może pieczone byłyby lepsze?

[kocynder]

Z ciasta kulebiakowego. Ono jest drożdżowe ale ponoć nie typowe. Nie wiem, bo drożdżowego innego nigdy nie robiłam...

[kocynder]

Jak chcesz "mój" przepis daj znać, wyślę na gazetowy.

[malia]

tutaj wstaw, może jeszcze ktoś skorzysta

[panna.nasturcja]

Już pół forum skorzystało, ja od paru lat robię kulebiak z kapustą według tego przepisu

[aurinko]

Barszcz czysty + pasztecik z kapustą, z ciasta drożdżowego.
Pierogi z mięsem - z kaczki lub gęsi
Sałatka - cóż bez połowy warzyw to nie sałatka
Ryba - tylko pieczona. Może w formie sakiewek z papieru do pieczenia, pod rybę warzywa.
Śledzie - ze smażoną cebulą w sosie pomidorowym z rodzynkami i orzechami. Albo żurawina zamiast rodzynek
Albo Śledzie w buraczkach
Poncz bezalkoholowy z cytrusami i korzennymi przyprawami
Makowiec japoński w przerobionej wersji - z siekanymi migdałami, żurawiną, orzechami włoskimi. Nie żałować dodatków.
Zamiast pierniczków sernik na spodzie z ciastek korzennych, środek sernika z serków philadelphia.

[daniela34]

U mnie jest barszcz z uszkami (farsz to grzyby i kapusta). Pierogi z kapustą. Karp smażony, ziemniaki, kompot z suszonych owoców. Kapusta czerwona.Salatka śledziowa, czasem śledzie ze śliwkami. Więcej nie zjemy, nie ms ludzkiej siły

Na słodko drożdżowa strucla z makiem, sernik królewski z bezą, milion pińcet kruchych ciasteczek.

Jest to menu nienaruszalne.

[aqua48]

U mnie jest zawsze barszcz czerwony na zakwasie z uszkami, uszka wyłącznie grzybowe i wycinane kieliszkiem, żeby były malutkie. Karp po żydowsku i w galarecie oraz po kawałku smażonego, kulebiak z kapustą i sosem grzybowym, sałatka jarzynowa, chrzan i sałatka z czerwonej kapusty, kluski z makiem na które wszyscy czekają. Makowiec drożdżowy, sernik i kruche ciasto z masą kakaową. Pierniczki i kruche ciasteczka. Dawniej bywał jeszcze tort orzechowy teraz z powodu ograniczonych możliwości torty przeniosłam na Sylwestra i Nowy Rok.

[mava1]

ja w tym roku robię tylko "żelazne potrawy", sprawdzone i które będą jedzone.
- grzybowa z łazankami
-barszcz czerwony z pasztecikami z pieczarkami. Paszteciki kupuję w sklepie firmowym pewnej piekarni a potem podgrzewam w piekarniku. Barszcz dla tych, którzy nie jadają grzybowej
- łosoś wędzony, w płatach
-śledź w oleju, robię sama z matjasów lisnera
-śledź w smietanie, kupuję lisnera, je tylko mąż
-sałatka jarzynowa, bez ziemniaków
-ryba smazona i nie bedzie to karp, którego zwykle wyrzucałam bo nikt nie chciał jeść. U mnie mało rybne towarzystwo więc właściwie i tak będę jeść tylko ja.
-pierogi z kapustą kiszoną i suszonymi grzybami
-kompot z suszonych + wędzonych śliwek
-ciasta, które kupię. Jeszcze nie udało mi sie kupić dobrego makowca więc w tym roku chyba w ogóle zrezygnuję.
Bedzie na pewno piernik i sernik, taki łączony z makiem

[chococaffe]

• Barszcz czerwony czysty
• Pierogi z grzybami, pieczarkami i pietruszką
• Bigos vege
• karp smażony
• śledzie/matjasy w śmietanie "jogurtowej" z jabłkami
• śledzie w oleju
• łosoś eko
• hummus z prażonymi pistacjami
• kompot z suszu
• serom akowiec
• piernik

Dodatki typu pieczywo, chrzan, ogórki itd

p.s. śledzia w oleju i piernika nie robię ja. Być może też barszczu.

[bakis1]

W tym roki będzie skromniej, to, co lubię i z chęcią będę dojadała w następne dni.

Śledzie:
- pod pierzynką
- w śmietanie z jabłkiem
- korzenne/ bądź inne/ nowość do wypróbowania
- ziemniaki w mundurkach do śledzi
- barszcz czerwony czysty
- paszteciki do barszczu (z grzybami, ale tez modele dla tych co nie lubią)
- sałatka jarzynowa
- karp smażony z sosem śmietanowo-chrzanowym
- kompot z suszu
- pierogi z grzybami i kapusta

Słodkości:
- makowiec
- piernik (uwielbiam z pomidorami z jadlobomii)
- pierniczki
-owoce: mandarynki, pomarańcze

Na pierwszy dzień świat - pieczone mięso (szynka w Coli), pieczone ziemniaki i jakaś jarzynka.

[stephanie_harper2]

barszcz czysty tak
pierogi z kapustą i grzybami niekoniecznie (z mięsem to chętnie)
paszteciki z grzybami tak
sałatka jarzynowa ale tylko z kieleckim tak
kapusta postna nie
śledzie na różne sposoby tak
łosoś bardzo tak
za to karp nigdy w życiu
herbata z cytrusami moze być
kompot z suszu nie
pierniki, makowiec ujdą
do tego sałatka z tuńczyka koniecznie

[misterni]

Ja co roku zmniejszam listę potraw, bo po prostu nie zjadamy.

U nas obowiązkowo barszcz z uszkami z farszem grzybowym
Karp pieczony z borowikami i masłem
Sandacz smażony
Ziemniaki pieczone
Surówki z kiszonej i czerwonej kapusty
Ćwikła z chrzanem
Kulki rybne w zalewie słodko - kwaśnej
Kompot z suszu
Sero - makowiec
Pierniczki
Piernik staropolski przekładany powidłami i masą z orzechów włoskich
Tort makowy

Nie robię już śledzi od kilku lat, kupuję gotowce z Bornholmu

Zrezygnowaliśmy z kapusty wigilijnej, pierogów, potraw z makiem, ryby po grecku, a sałatkę jarzynową owszem robię, ale jemy dopiero w pierwszy dzień świąt. 🙂

I mamy taki zwyczaj, że ciasta i kawę podajemy dopiero po rozpakowaniu prezentów i sprzątnięciu po kolacji.

[juzustempy]

U mnie śledzie przejdą tylko w śmietanie albo w oleju, korzennych czy innych "wynalazków" nikt nawet kijem nie dotknie. Musi być łosoś wędzony, rolada szpinakowo - łososiowa, karp w galarecie, ryba faszerowana i po grecku, zupa grzybowa z uszkami mięsnymi (tak, tak) barszcz czerwony z kapuśniaczkami, kapusta z grochem, sałatka warstwowa z tuńczykiem, jajka faszerowane pastą z wędzonej makreli, sałatka ziemniaczana, sałatka jarzynowa, tort makowy, sernik z czekoladą, tartaletki z galaretką, mus czekoladowy.

[mama_duzych_dzieci]

jak co roku to samo:
-Zupa grzybowa z makaronem
- Barszcz czerwony z uszkami ( same grzyby)
- pierogi z kapustą i grzybami
-ryba smażona np sandacz, dorsz a do tego symbolicznie po malutkim kawałeczku karpia
- ryba po grecku - śledź po wiejsku
- śledź pod pierzynką
- sałatka warzywna obowiązkowo
- kompot z suszonych owoców ( ilość hurtowa)
- kutia
- pierniki, makowiec, sernik, andruty, królewskie - z jabłkami i orzechami
Co roku mówię, że to ostatnia, że za rok zrobię połowę, ale nie da się bo lubię i tyle.
Dodam, że wszystko robimy sami, nic nie zamawiamy.

[pyza-wedrowniczka]

Moje menu wigilijne (zaznaczę od razu, że u nas jest podział na kilka rodzin z przygotowaniami zawsze):
- zupa grzybowa / barszcz czerwony (zupę robi gospodyni i to zależy)
- kapusta z grochem na ciepło,
- pierogi z grzybami
- smażona ryba,
- ryba po grecku (w wersji wege seler po grecku)
- karp w galarecie
- sałatka warzywna tradycyjna
- śledzie w śmietanie - bardzo dobre są w curry z ananasem
- śledzie korzenne,
- jakieś tradycyjne śledzie w oleju

Na słodko:
- makowiec,
- sernik,
- ciasteczka-orzeszki z kremem,
- makiełki,
- ciasteczka korzenne

I do tego kompot z suszu.

[memphis90]

Mam taki pomysł - zrób w tym roku to samo, ale specjały, które były na nie oddasz mojej rodzinie. U nas będą na tak.

[raphidophora_tetrasperma]

Nie, uwierz mi. To było straszne: zwłaszcza śledzie z oliwą truflową 🤢 Ziemniaki z vinegre bez sensu, kiszona na ciepło też jakaś taka jałowa, to już chyba lepiej zrobić normalny, porządny bigos

[aqua48]

raphidophora_tetrasperma napisał(a):

> Ziemniaki z vinegre bez sensu

A to jest tradycyjna potrawa wiedeńska - zimne ziemniaki na kwaśno. Dla mnie smak taki nie bałdzo

> kiszona na ciepło też jakaś taka jałowa,

Kiszona na ciepło jest pyszna, ale musi być z zasmażką.