szczotedzka01
25.10.22, 01:25
Czy to nie jest... Dranstwo?
Chodzi o sytuację, gdzie nie organizuje się dziecku urodzin, bo jest za małe, by je i o nich pamiętać, czy że nie wie nawet, że są?
Mowa to o wieku do 10 lat..
A robi się tak, bo można tak bezkosztowo i bezkonsekwetnie je pominąć, o nich zapomnieć.
Jestem takim dzieckiem i o tym że można mieć urodziny tzn.je wyprawić, zaprosić dzieci, mieć tort, dowiedziałam się dzięki innym dzieciom,które to miały i dzięki rozdawaniu cukierków w szkole.
W domu ten dzień był przemilczany.