lesna.baba
27.10.22, 20:10
Tekst linku
Dziewczyny, ja wiem, że od odsiedzenia przez sprawcę wyroku w więzieniu dzieciom zdrowia i życia się nie wróci, ale aż mi słabo...
Jasne, sędzia na pewno, wydając wyrok, ma dokładniejszy ogląd sprawy, niż ktokolwiek śledzący ją w prasie. Ale i biorąc to pod uwagę, zupełnie nie mogę zrozumieć, jak można konsekwencje dla ofiar i ich rodziny "zadośćuczynić" takim wyrokiem.
Wam też tu coś nie gra, czy tylko mnie się wydaje, że to powinno inaczej wyglądać?
Owszem, nie mam pojęcia o wymiarze sprawiedliwości, za to mam dwuletnią córkę i pewnie dlatego obiektywna nie jestem.