piabodensteinweinsberg
05.11.22, 15:25
Mam mieszkanie na wynajem. Kawalerka 33m, centrum Warszawy, standard IKEA, czyste po remoncie. Budynek zadbany, wokoło zieleń. Od ponad 2 lat mieszka w nim para. Spokojni ( on czasem roszczeniowy i z pretensjami) , płacą regularnie, bezproblemowo. Od wakacji została zawarta nowa umowa- płacą 2300 ( w tym czynsz+zaliczka na media) co na centrum Wawy jest tanio. W umowie jest klauzula, że mogę im podwyższyć czynsz w ciągu roku ( umowa na rok) w przypadku dalszej, galopującej inflacji. Ponieważ inflacja idzie ciągle do góry, chce im podwyższyć o 300 zł od stycznia 2023. Czy cena 2600 ( w tym czynsz+media) będzie OK? Podwyższyłybyście?
Znam sytuację na rynku mieszkaniowym, znam ceny kawalerek i mieszkań, dokładnie tuż nad moim jest takie samo mieszkanie do wynajęcia za 2800.