panna_lila
06.11.22, 17:34
chodzę do fizjoterapeuty, żeby odblokować swoje zastałe mięśnie, w których skumulowało się całe zło tego swiata

Fizjoterapeuta jest dobry i co najważniejsze skuteczny.
Miałam jednak jeden moment ogromnego dyskomfortu, (pomijam te kiedy bolało .urewsko), trwa uciskanie, ugniatanie i rozciąganie bolesnych miejsc i w pewnym momencie pan mówi "to zobaczmy jeszcze tu" i cyk jego ręce wylądowały mi na wzgórku łonowym. Było to tak niespodziewane i dziwnie krępujące, że pomyślałam, że pownien mnie uprzedzić. Dawno nie byłam tak zażenowana

Czy Waszym zdaniem powinien mnie uprzedzić? Macie jakieś doświadczenie w tym temacie?