andallthat_jazz
06.11.22, 20:37
Poplakalam sie ze smiechu sluchajac jego wypowiedzi na pudlu (czekam az mi wlosy wyschna). Pan bedzie sie nawalal w jakiejs klatce, bo to wyzwanie aktorskie niby. Jak bym swego czasu uslyszala, ze to sp. Cybulski, Holoubek, czy inny Himmblisbach mowi w tv, to bym na miejscu padla... ze smiechu, uznajac to za zart. Filmow z tym Panem nie widzialam, tylko afere z transwestyta poczytalam dla rozrywki. Czy jest jakies dno dna, ktorego sie nie da przekroczyc?