sueellen 10.11.22, 16:27 Zdrowo, szybko, smacznie i żadnych oszustw typu gotowce. No i żeby było mało sprzątania. Wasze hity poproszę. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
alicia033 Re: Gotowanie dla zabieganych 10.11.22, 16:30 to slow life i sarenki w cieniu mgły już nieaktualne? No, smuteczek Odpowiedz Link Zgłoś
sueellen Re: Gotowanie dla zabieganych 10.11.22, 16:31 Wszystko co dobre kiedyś się kończy 😭. Odpowiedz Link Zgłoś
alicia033 Re: Gotowanie dla zabieganych 10.11.22, 16:33 ale żeby nie było, żem niepomocna: forum.gazeta.pl/forum/w,567,167638311,167638311,wasze_najszybsze_danie_obiadowe_.html forum.gazeta.pl/forum/w,567,15748609,15748609,Szybkie_dania_dla_gosci_potrzebne.html forum.gazeta.pl/forum/w,567,164455594,164455594,Popisowe_danie_latwe_i_szybkie_.html forum.gazeta.pl/forum/w,567,161601776,161601776,Podrzuccie_pomysly_na_szybkie_dania.html Odpowiedz Link Zgłoś
triss_merigold6 Re: Gotowanie dla zabieganych 10.11.22, 16:37 2x w tygodniu zamawiam zupę/naleśniki u opiekunki ojca, gotuje i przynosi, w weekend idziemy coś zjeść poza domem albo zamawiam, zostają 4 dni i tu są dania jednogarnkowe (zapiekanki, spaghetti) albo kotlety/bitki/klops/pieczeń na dwa dni, reszta do zamrożenia. Polecam 😀 Odpowiedz Link Zgłoś
berdebul Re: Gotowanie dla zabieganych 10.11.22, 17:13 Szykuję w weekendy półprodukty, podzielone w pudełka, w tygodniu wyciągam, wrzucam na patelnie/do gara/do piekarnika i w chwilę mam obiad. Czyli np. pokrojone warzywa do curry, pokrojone tofu - zamrożone, wywalam na patelnie, czekam aż się usmaży (najpierw tofu, później warzywa), zalewam mlekiem z przyprawami i jest obiad. Zawsze mam tez bulion jako bazę pod risotto/zupę/sos. Odpowiedz Link Zgłoś
ritual2019 Re: Gotowanie dla zabieganych 10.11.22, 18:13 Zalezy jak zabieganych. Carbonara jest szybka, wiele dan z makaronem jest szybkich. Risotto. Jacket potatoes z czym lubicie. Zupy typu minestrone, dyniowa czy pomidorowa plus dough balls (kupuje gotowe. Ryz z kurczakiem plus warzywa. Kupuje kurczaka juz upieczonego do tego ryz, warzywa. Chilie albo meksykanskie typu quesadilla, buritos itp. Zapiekanki typu shepherd's pie (rozne opcje), pies np chicken i leek, pork itp pastry kupuje. Slow cooked czyli wszelkie stew. Ryby i owoce morza oczywiscie. Opcji jest mnostwo, niektore przygotowujemy w weekend i przechowujemy w lodowce czyli na pon i wtorek. W piatki i weekendy roznie ale albo jemy w restauracji albo take away bo od gotowania trzeba odpoczac. Odpowiedz Link Zgłoś
mikams75 Re: Gotowanie dla zabieganych 10.11.22, 19:57 gotowac na 2-3 dni, wowczas czas dzienny jak sie podzieli to nie jest tak duzo. Mozna tez mrozic wiele rzeczy. Co do sprzatania, to tragedii nie ma - naczynia itp. uzyte do gotowania do zmywarki, jedzenie do pudelek, wytrzec blaty i posprzatane. I duzo zalezy jak sie gotuje - niektorzy robia straszny bajzel, inni nie, bo sprzataja w trakcie gotowania. Odpowiedz Link Zgłoś
magazynka Re: Gotowanie dla zabieganych 11.11.22, 02:42 Właśnie zrobiłam 7 krokietów z mięsem drobiowym i warzywami z pieczarkami i 4 krokiety z drobiem, pieczarkami i kiszoną kapustą. Wędrują po 2-3 do zamrażarki. Sama jestem. Jak nie będzie melodii do gotowania lub choroba, to do piekarnika, by ogrzać i obiad jest. W rodzinie też tak można. Niestety, krokiety są pracochłonne, ale jeden wieczór i 5 obiadów rezerwowych jest (poza innymi - karkówka w sosie, pulpety w sosie koperkowym, bigos, leczo , fasolka z boczkiem i pomidorami, sos pomidorowy z mięsem do makaronu lub ryżu i zupy). Nie mam problemu z odmrażaniem i podgrzewaniem zamrożonych domowych dań. Smakują mi i stanowią normalny posiłek w trudne dni. W dodatku mam wybór, bo są różne opcje do wyboru. Słyszę od wielu osób, że zrobione i zamrożone dania są beee. Ja tego tak nie postrzegam. Sama robiłam, wiem z czego i jak, próbowałam 'na świeżo' i dobre były. Równie smaczne są po wyjęciu z zamrażarki. Kupiłam jednorazowe zamykane pudełka na obiad i świetnie się sprawdzają do przechowywania dań w zamrażarce. na 1-2 posiłki.. Polecam dla zabieganych. Jeden wieczór poświęcony, ale zapas obiadów na kilka dni. Odpowiedz Link Zgłoś
ewenny58 Re: Gotowanie dla zabieganych 11.11.22, 12:33 magazynka napisał(a): > Właśnie zrobiłam 7 krokietów z mięsem drobiowym i warzywami z pieczarkami i 4 k > rokiety z drobiem, pieczarkami i kiszoną kapustą. Wędrują po 2-3 do zamrażarki. > Sama jestem. Jak nie będzie melodii do gotowania lub choroba, to do piekarnika > , by ogrzać i obiad jest. W rodzinie też tak można. > Niestety, krokiety są pracochłonne, ale jeden wieczór i 5 obiadów rezerwowych < Ja ostatnio odkryłam, że zamiast krokietów można robić paszteciki z ciasta półfrancuskiego serowego lub śmietanowego roboty 3/4 mniej, podobnie smakują i sprzątania minimum warto popróbować Odpowiedz Link Zgłoś
heca7 Re: Gotowanie dla zabieganych 10.11.22, 20:04 1.Polędwica z dorsza zawinięta w folię. Posypana suszonymi pomidorami z czosnkiem i bazylią (taka przyprawa Kamisu), plus kawałeczek masła i sól. Zawinąć, do piekarnika na jakieś 25 minut i szlus. Koniec roboty. 2.Krewetki ugotowane wrzucić na patelnię, wcześniej na maśle na tej patelni chwilę podsmażyć dużo pokrojonego czosnku i natki pietruszki. Po chwili na wszystko wrzucić ugotowane spagetti. Wymieszać, zjeść. Można jak ktoś lubi mocniejsze smaki polać sobie słodkim sosem chili (już na talerzu). Odpowiedz Link Zgłoś
extereso Re: Gotowanie dla zabieganych 10.11.22, 20:23 Dziś wróciłam późno, wątróbka do airfry, 20 minut. Albo zupę ugotowaną wieczorem, to wiadomo, polecam szybka fasolową, starta włoszczyzna ( przechowuję w woreczkach w zamrażarce), ziemniaki w kostkę, przyprawy, potem dodaję dwie puszki fasolki cayenne z Lidla. Albo dynia w kostce na patelnię ( akurat teraz zrobię choć z 15 woreczków na ten rok), przyprawy, pomarańcze, i masz sos do makaronu. Odpowiedz Link Zgłoś
em_em71 Re: Gotowanie dla zabieganych 10.11.22, 21:01 Wątróbka 20 min??? Na patelni wystarczy 5. Odpowiedz Link Zgłoś
noname2021 Re: Gotowanie dla zabieganych 10.11.22, 21:05 lubisz surowa watrobke?? bleeee.. Odpowiedz Link Zgłoś
jkl13 Re: Gotowanie dla zabieganych 11.11.22, 00:07 Oczywiście zależy jaka wątróbka, ale drobiową wystarczy smażyć właśnie kilka minut... Odpowiedz Link Zgłoś
extereso Re: Gotowanie dla zabieganych 10.11.22, 21:11 mocno wysmażona i bez tłuszczu czy mąki Odpowiedz Link Zgłoś
swinki_trzy Re: Gotowanie dla zabieganych 11.11.22, 18:41 Ta wątróbka nie strzela w airfryerze? Uwielbiam, ale wizja mycia grzałki mnie przeraża. Odpowiedz Link Zgłoś
aguar Re: Gotowanie dla zabieganych 11.11.22, 08:58 dziekujeniegotuje.pl/o-mnie/ Odpowiedz Link Zgłoś
mia_mia Re: Gotowanie dla zabieganych 11.11.22, 12:20 Bezbłędnie sprawdzają się jako podstawy takich dań ryby i mięsa pieczone albo różne polędwiczki, steki, piersi soute (oczywiście najlepiej zamarnować, ale usmażone z czosnkiem i ziołami też są dobre), w wersji super szybkiej mogą być z kaszą np. kus kus. Ryby można piec z frytkami Oczywiście prawie wszystkie makarony. U nas dziś będzie smażony (dla odmiany) łosoś z frytkami z piekarnika, do tego sałata i warzywa na parze. Czas szykowania tego obiadu oceniam na mniej niż 30 minut. Mogłoby być szybciej, bo mam pomrożone gotowe zestawy ryba z brokułem i innymi warzywami. To do piecyka i wtedy najlepiej smakuje to z ryżem, więc roboty przy tym nie ma wcale. Odpowiedz Link Zgłoś
mia_mia Re: Gotowanie dla zabieganych 11.11.22, 12:31 Przy czym podstawą takiego gotowania, żeby było szybko i zdrowo jest szykowanie więcej i konserwowanie, choćby zupy na za kilka dni, gotowe mrożonki warzywne też bardzo pomagają. Odpowiedz Link Zgłoś
magia Re: Gotowanie dla zabieganych 11.11.22, 20:29 sYbko i malo sprzatania: - warzywa, ziemniaki, ryba/ kielbasa/jajko z piekarnika - dania typu makaron plus sos. U mnie sos z warzywami zwykle robię tyle czasu ile trwa ugotowanie makaronu - to co wyzej ale w wersji azjatyckiej, czasem z tofu, - smazony albo grillowany kotlet/ryba, w garnku obok 10min ryz + warzywa. U mnie tak 90% obiadow wyglada. Odpowiedz Link Zgłoś
novembre Re: Gotowanie dla zabieganych 11.11.22, 20:31 Tuńczyk w pomidorach. Podsmażasz cebulkę, dodajesz tuńczyka z puszki, puszkę pomidorów. Doprawiasz. Podajesz z makaronem. Voila. W wersji zero waste, jeśli mam tuńczyka w oleju, to wylewam ten olej na patelnię i na nim podsmażam cebulę. Odpowiedz Link Zgłoś