Ematka ratuje kulinarnie ;)

[piszaca.zza.swiatow2]

Emateczki, jak w temacie - potrzebuję pomocy w przyszykowaniu obiadu dla gości. Główną potrawą będzie kaczka. Co mogę podać jako alternatywę mięsną obok tej kaczki? Też tylko drób? Czy np. kotleciki jagnięce/cielęce (coś delikatnego) będą pasowały? Jeśli musi być drób to w jakiej formie?

Do całości będzie standard: kapusta modra, knedle, gotowane ziemniaczki i jeszcze jakieś warzywo.

Na obiedzie będzie tylko 7-8 osób więc nie chcę naszykować za dużo,chcę tylko alternatywę dla kaczki, jakby nie każdy za nią przepadał (wszyscy są na 100% mięsożerni), ale w sumie Wege alternatywa też byłaby ok.

[alfa36]

Jak robisz kaczkę?

[piszaca.zza.swiatow2]

Będą 2 kaczki nadziewane jabłkami.

[bib24]

jak można nie lubić kaczki, to niemożliwe.

[piszaca.zza.swiatow2]

Haha, też tak uważam. Nawet mój wybredny mąż, co to drobiu prawie nie rusza, uwielbia kaczkę.

[kocynder]

Można. Dla mnie za tłusta. Znaczy ok, zjeść zjem, bez wstrętu, ale żeby lubić...

[angazetka]

Dzień dobry, nie lubię.

[koko8]

Można, nie jadam.
Za to lubię patrzeć na kaczki.

[bene_gesserit]

Kaczka z nadzieniem? Bo jeśli będą sami amatorzy kaczki, jedna to może być za malo.

Jaki alternatywę zrobiłabym coś chudszego od ultratlustej kaczki, polędwiczki w sosie wiśniowym z winem np.

[piszaca.zza.swiatow2]

Kaczki, które tu kupuję są właśnie ultra chude, nawet je muszę mocno podlewać w piekarniku, bo nic się prawie nie wytapia 🙈
Będą 2 sztuki i dlatego mało co wejdzie jeszcze do piekarnika.
Może po prostu tylko te kaczki podam? 🤔🤔

[bene_gesserit]

Ja to nie bardzo rozumiem ten zwyczaj podawania dwóch dań do wyboru, i to koniecznie mięsa.
Jeśli już musisz, zrób coś warzywnego, np terrinę z jesiennych warzyw, z sosem pomidorowym albo serowym. Albo pomidorowym z parmezanem.


jamiegeller.com/recipes/herbed-vegetable-terrine/

[kk345]

Bardzo efektowana, ale ona szuka pomysłu na drugie danie obiadowe na ciepło, nie na zimną przystawkę.

[bene_gesserit]

Terrina może być na ciepło, to był tylko przykład.

www.goodhousekeeping.com/uk/food/recipes/a41612299/root-vegetable-lentil-terrine/

[mia_mia]

Kaczka jest bezpiecznym daniem, jeśli ktoś nie lubi to zje dodatki, a mięsa nie lub symbolicznie.

[mava1]

Jesli kapusta modra to zrób rolady. I zamiast knedli - kluski sląskie.

[aanula81]

Faktycznie są takie przypadki co kaczki nie lubią. Ja często jako drugie danie do wyboru obok kaczki z jabłkami podaje królika z tego przepisu : www.olgasmile.com/krolik-w-smietanie.html

[piszaca.zza.swiatow2]

Super z tym królikiem, zupełnie nie wpadłabym na ten pomysł. Poszukam tylko innego przepisu,żeby go zrobić w garnku, bo w piekarniku mam 2 kaczki 😀

[kk345]

Przecież nawet w samym przepisie masz napisane "lub duszę pod przykryciem na niewielkim gazie" Tylko musisz pilnować, bo śmietana lubi się przypalić.

[piszaca.zza.swiatow2]

Nie czytałam do końca, po słowie "naczynie żaroodporne" przestałam czytać 😀 bo od razu wrzuciłam do kategorii piekarnik

[raphidophora_tetrasperma]

Fajny obiad, jadłabym Faktycznie kaczki trudno nie lubić ale np.moja rodzina nieprzepada, zjedzą ale bez zachwytów. Jako alternatywę podałaby nudną pierś z kurczaka, grilowaną albo pieczoną a'la nugetsy. Raz zdarzyło mi się nie zjesc kaczki, ani farszu. Zaserwowano ją z kuprem 🤮 Pomysł z jagnięciną i królikiem ryzykowny. Królik, jakby cudownie nie był przyrządzony dla mnie zawsze smakuje futrem. Ale to pewnie kwestią wyobraźni.

[volta2]

a co z kuprem jest nie tak?
pytam, bo sama nie jadam, ale nie zawsze odcinam. kiedyś przyjechał kuzyn, zaproszony na kaczkę i ten kuper zeżarł na jeden kęs. bardzo się po nim oblizywał i choć zrobiło mi się lekko słabo (z uwagi na tłuszcz) to od tamtej pory serwuję zawsze z kuprem (nawet jak rodziny nie mam na obiedzie), na wypadek, gdyby ktoś miał jednak ochotę

[kk345]

Kuper z gruczołami tłuszczowymi potrafi "zasmrodzić" całą potrawę, więc zgodnie ze sztuką powinno się go usunąć przed pieczeniem.

[mama_duzych_dzieci]

są amatorzy "kuperka" a gdzie mój "kuper" woła ciocia, ale zawsze należy wyciąć gruczoły, tak samo w kurczaku i innym ptactwie, nigdy nie miałam zasmrodzonej potrawy a radość ukochanej cioci jak zajada się kuperkiem bezcenny ( niestety, już tego widoku nie zobaczę

[mava1]

a ja zawsze odcinam. Nie wiem czy kuper ma jakies szczególne własciwosci smakowe ale na pewno źle sie kojarzy. Przynajmniej dla mnie. I to nie ze wzgledu na tłuszcz

[kk345]

Akurat w tym przypadku ten kuper to ogon, wiec powinien się kojarzyć z dekoracyjnymi piórami, natomiast o ile kaczy tłuszcz pod skórą ma przyjemny smak, to ten z gruczołów na kuprze służy do natłuszczania piór i potrafi mieć naprawdę przykry zapach i smak.

[mava1]

>Akurat w tym przypadku ten kuper to ogon, wiec powinien się kojarzyć z dekoracyjnymi piórami,

a myslałam, że dotyczy to bardziej np. bażanta. Jakie "dekoracyjne piora" ma kaczka???

[kk345]

No ma dłuższe pióra na ogonie, ułożone w rozetę.

[mava1]

to chyba jak wszystkie ptaki? kurczak też ma

[raphidophora_tetrasperma]

Oprócz tego, że jest fuj, pozostawiony kuper u drobiu sprawia, że całe mięso wali pierzyną.

[triismegistos]

Ja bym poszła w wołowinę, jak ci się chce to rolady.

[daniela34]

Zgadzam się, do kaczkowego zestawu dodatków pasują też rolady wołowe.

[volta2]

nie daję gościom wyboru, zawsze serwuję jeden posiłek, jak kaczka to kaczka a jak gulasz to gulasz, ryba to ryba.

bywało w zamierzchłych czasach, ze dawałam pieczone udka (pałki ponoć?) z kurczaka, dla dzieci, gdyby potrawa główna była zbyt kontrowersyjna na ich delikatne podniebienia. ale dzieci urosły i już się nie przejmuję. (w sensie wszystkie dzieci, nie tylko moje)

[mava1]

rzadko bo rzadko (zgadzam sie z toba) ale tu musze przyznac racje. Gotowanie kilku obiadów dla 8 "sztuk" gosci to jakas przesada. No...gdy sa małe dzieci to mozna dla nich przygotowac oddzielny posiłek. W innym przypadku to jednak ekstrawagancja. Z reguły znamy gosci, których zapraszamy wiec mozna dostosowac sie do wszystkich miesożerców. Mnie by sie nie chciało robic kilku dań dla 8 gosci.

[mia_mia]

Ma to sens przy bardziej nietypowych daniach typu makaron z owocami morza czy ryby, które nie wszyscy lubią. Przy bardziej bezpiecznych nie ma takiej potrzeby moim zdaniem, ewentualnie mogłabym dorzucić pod koniec pieczenia jakiegoś łososia w folii czy coś, ale w tym przypadku dodatki zupełnie nie pasują.

[kk345]

W tym roku robiłam pierwszy raz, ale danie okazało się hitem i wchodzi do stałego zestawu kaczkowego ( u mnie kaczka wychodzi z pyzami drożdżowymi i modrą kapustą):
www.wegannerd.com/2017/11/daj-spokoj-gesi-fasola-pieczona-z.html
Zamiast oliwy zastosowałam masło stopione z miodem i sokiem z cytryny, jabłek, śliwek i majeranku DUŻO, pietruszkę pominęłam. Wyszło genialnie!

[em_em71]

O, podoba mi się ta fasola. Ale tu piekarnik zajęty przez kaczki będzie.
Ja bym wcześniej zrobiła gulasz wołowy /zamiast rolad/, potem to tylko kwestia podgrzania, pasuje do klusek.

[mava1]

gulasz wołowy, czy jakikolwiek, to taki bardziej pospolity jest...codzienne danie obiadowe. Jednak wolę rolady, które nie są oklepanym daniem.

[em_em71]

Wołowy to nie jakikolwiek, bo wymaga długiego gotowania i przynajmniej u mnie zdecydowanie nie jest to danie codzienne. Mam jakieś swoje wyobrażenie i nie każde mięso w sosie nazywam gulaszem 😀

[volta2]

oj tak, gulasz wołowy to u mnie też przedsięwzięcie - choć nie serwuję gościom (z raz może), to w domu wtedy wszyscy uważają, że to święto. akurat mam dziś

[raphidophora_tetrasperma]

volta2 napisała:

> oj tak, gulasz wołowy to u mnie też przedsięwzięcie - choć nie serwuję gościom
> (z raz może), wtedy wszyscy uważają, że to święto. akurat mam dziś
Wszystkiego najlepszego! Wrzuc do gulaszu pieczarki, masło, podlej szczodrze chianti i zaserwuj z bagietką pod postacią wołowiny po burgundzku 😏

[volta2]

nie mogę mieć alkoholu w potrawach, bo jedno z dzieci wyczuje i zwraca.

[mava1]

>Wołowy to nie jakikolwiek, bo wymaga długiego gotowania

różni sie tylko długoscia gotowania, a w zasadzie duszenia bo gulasz to nie jest mieso gotowane.
Wolowina jest twardsza i taka to róznica, ze dusi sie ją 2 godz a nie godzine.
Dla mnie to zadna róznica, to jest pospolite danie.

[kk345]

em_em71 napisała:

> O, podoba mi się ta fasola. Ale tu piekarnik zajęty przez kaczki będzie.
> Ja bym wcześniej zrobiła gulasz wołowy /zamiast rolad/, potem to tylko kwestia
> podgrzania, pasuje do klusek.
Mój był zajęty przez trzy kaczki🙂 Fasolę zrobiłam dzień wcześniej i wstawiłam brytfankę z nią na dno piekarnika tylko do podgrzania, na koniec pieczenia kaczek.

[memphis90]

>Ale tu piekarnik zajęty przez kaczki będzie.
Musisz po prostu kupić air fryera…

[raphidophora_tetrasperma]

kk345 napisała:

> W tym roku robiłam pierwszy raz, ale danie okazało się hitem i wchodzi do stałe
Wyszło genialnie!

Kurcze, miałam robić ta fasolę i zapomniałam o niej 🤦‍♀️Takie danie podałbym obok klasycznej kaczki. Chociaż te rolady też super, ale roboty z nimi w huk.

[kk345]

Fasola robi się sama, a jest wyjątkowo efektowna.

[lella_two]

To prawda, ta fasola to hit. Jest pyszna.