Warszawa Gdańska - śniadanie

[mamkaantka]

Przyjeżdżam w połowie grudnia nocnym pociągiem na szkolenie, okazuje się że pociąg nie zatrzymuje się na Centralnym, tylko na dworcu Warszawa Gdańska, którego nie znam. Szkolenie zaczyna się o 10.00, a pociąg przyjeżdża o o 6.30, innej opcji brak. Czy na tym dworcu lub w pobliżu są jakieś bary/restauracje, gdzie można zjeść śniadanie tak wcześnie i napić się dobrej kawy w sobotę?
No i pytanie drugie czy Stare Miasto jest już wtedy w pełnej świątecznej "krasie"?

[angazetka]

Co do drugiego pytania - będzie.
Co do pierwszego - a gdzie masz szkolenie?

[mamkaantka]

Blisko lotniska Chopina.

[angazetka]

Czyli i tak musisz przez centrum się przebić - to idź do Bułkę przez bibułkę na ul. Zgoda, czynni są od 7.30.

[ajr27]

Świetny pomysł- z Gdańskiego 15 min metr do Centrum, kolejne 10 spacer po Chmielnej, potem pół godziny czekania na stolik w Bułce, a po śniadanku godzina z Centrum na Okęcie w korkach, może jeszcze 175 jej poleć. Spóźni się na szkolenie.

[angazetka]

Tak, o 7.30 będą kolejki w Bułce. I korki w sobotę rano. A metro z Dworca Gdańskiego do Centrum jedzie ze cztery minuty.

[mamkaantka]

No właśnie nie bardzo umiem sobie to wyobrazić, no i walizkę małą mam ze sobą bo szkolenie w hotelu i chyba tam będę musiała zapytać o śniadanie. No trudno, dziękuję dziewczyny że próbowałyście pomóc.

[bywalec.hoteli]

mamkaantka napisała:

> No właśnie nie bardzo umiem sobie to wyobrazić, no i walizkę małą mam ze sob
> ą bo szkolenie w hotelu i chyba tam będę musiała zapytać o śniadanie. No trudn
> o, dziękuję dziewczyny że próbowałyście pomóc.

A w pociągu nocnym nie bedzie wagonu Wars, gdzie możesz kawę i cos do jedzenia sobie zamówić? Jeśli na tym Gdańskim faktycznie pustynia kulinarna to bym wsiadł w komunikacje miejska i gdzies wysiadł pi drodze by zjeść, może nawet w miejscu gzie i tak bym miał przesiadkę.

[mamkaantka]

Jest pewnie Wars, ale po pierwsze ok 5 niespecjalnie jestem głodna, być może będę spać, bo będę w przedziale sypialnym, a poza tym chcę również w jakimś miłym miejscu poczekać na szkolenie.

[mamkaantka]

angazetka napisała:

> Czyli i tak musisz przez centrum się przebić - to idź do Bułkę przez bibułkę na
> ul. Zgoda, czynni są od 7.30.

Miejsce super, ale w Google wyczytałam, że w sobotę otwierają o 8.00, dla mnie trochę za późno, bo pociąg przyjedzie o 6.30 i nie bardzo wiem co mam ze sobą robić tak rano

[angazetka]

To Cafe Nero przy hotelu Novotel, przy metrze Centrum. Od 7 w soboty i na trasie.

[mamkaantka]

Tak!!!! Nero faktycznie czynne od 7.00 i dojadę tam metrem. Dzięki wielkie, o takie miejsce mi właśnie chodziło 😀

[profes79]

To chyba poleciłbym wysiadkę na Zachodnim (nie to, żeby tam było łatwiej o śniadanie) bo będzie prościej z dojazdem.

[hrabina_niczyja]

A z Gdańskiego nie jeżdżą pociągi na Okęcie?

[profes79]

Wątpię - cokolwiek jeździ na Okęcie jeździ przez Śródmieście/Zachodni ew. Centrealny/Zachodni.

Sprawdziłem jeszcze - Bilkom pokazuje połączeń na lotnisko z Gdańskiego okrągłe zero. Na stację Okęcie (nie będącą na lotnisku) zresztą też.

[hrabina_niczyja]

Masz rację. Coś mi sie poptakało chyba, bo wydawało mi się, że kiedyś jeździły.

[mamkaantka]

Nie wiem, mam dużo czasu, więc przy okazji chce sobie popatrzeć na Warszawę z okna autobusu, oczywiście mogę gdzieś wysiąść po drodze

[droch]

To tak teraz nie działa, jeśli pociąg kończy bieg na Gdańskiej, to nie zatrzymuje się na Zachodniej…

[profes79]

Przysiągłbym, że jak kiedyś jeździłem to się zatrzymywał ale faktycznie widzę, że obecnie niekoniecznie...

[angazetka]

Jest remont Zachodniej.

[droch]

"Remont" to wyjątkowo dyplomatyczne określenie stanu, w którym obecnie znajduje się Warszawa Zachodnia. "Tor przeszkód" albo "plac zagadek" są bardziej adekwatne.

[mamkaantka]

Masz rację, z Zachodniego byłoby bliżej, ale ten pociąg się tam nie zatrzymuje, ostatnia stacja to Żyrardów, a potem Warszawa Gdańska

[angazetka]

No to metrem do centrum, a potem Bułkę przez bibułkę albo któraś Cafe Nero, są ok.

[ajr27]

Niech nie pcha się do Śródmieścia w godzinach szczytu! Dziewczyno, nie idź tą drogą! Warszawa to naprawdę duże, zakorkowane miasto, a Ty masz bardzo daleko z Gdańskiego na szkolenie!
Robisz tak: w podziemiach między dworcem a metrem kupujesz kawę i drożdżówkę jeśli umierasz z głodu, po czym metrem podjeżdżasz do Politechniki ( kierunek Kabaty), tam wysiadasz na stronę Riviery i wokół masz same Starbuksy, Nero, Polny Bar Mleczny itd. Zjadasz śniadanie i tuż obok masz przystanek z którego 188 wiezie Cię prosto na szkolenie.

[angazetka]

Laska, gdzie ty widzisz korki i godziny szczytu w soboty o 8 rano?

[mamkaantka]

Mam dużo czasu, więc spokojnie sobie tam metrem dojadę Już raz doświadczyłam tych waszych słynnych korków i już więcej autem do Warszawy się nie pcham : -)

[ajr27]

Nie doczytałam, że to sobota, sorki.
Ale nawet w sobotę nie opłaca się zbaczać do Bułki na Zgody, bo nie dość, że musi zboczyć od metra, to jeszcze utknie w kolejce do stolika. A śniadanie pyszne i dużo tańsze mają w Lubaszce na Złotej. I nie ma takiego tłumu.

[152kk]

OMG Naprawdę jest taki pociąg, który jedzie przez Warszawę z zachodniej strony (przez Żyrardów) a ani na Zachodniej ani na Śródmieściu ani na Centralnej się nie zatrzymuje? To jak ten pociąg jedzie - skacze sobie nad Warszawą? Myślałam, że mnie PKP już niczym nie zaskoczy, a jednak
"Gorąco polecam" (Nowakowski) masz na ul. Gen Zajączka w stronę Żoliborza, 600 m. od dworca, czynne od 7, to taka raczej piekarnia, ale można zjeść na miejscu bułkę czy wypić kawę.

[swiecaca]

jak skacze nad Warszawą, toż Gdańska to Warszawa. ostatnio tak jechałam z Wrocławia

[angazetka]

Trwa remont Zachodniej, więc takie cuda się dzieją No i Gdańska to nadal Warszawa, nawet całkiem centralna, z metrem pod nosem.

[koko8]

angazetka napisała:
No i Gdańska to nadal War
> szawa, nawet całkiem centralna

😃

[riki_i]

Średnio centralna. Tyle, że ze stacją metra i bezproblemowo można się z niej wydostać.

[angazetka]

Dzielnica Śródmieście. Skomunikowanie spoko.

[riki_i]

angazetka napisała:

> Dzielnica Śródmieście.

Na papierze. Dworzec usytuowany na granicy Żoliborza i Muranowa w miejscu gdzie nic nie ma i wszędzie z buta jest spory kawałek.

Natomiast skomunikowanie ok, wsiada się w metro dokładnie pod stacją (ew. w tramwaj do CH Arkadia) i błyskawicznie jest sie w znacznie bardziej przyjaznych rejonach miasta.

[angazetka]

No przecież wiem. Znam jednakowoż gorsze lokalizacje niż cztery minuty metrem do centrum.

[profes79]

Skomunikowanie tak. I nic poza tym - albo trzeba po cokolwiek sensownego jechać w stronę Placu Wilsona, albo centrum albo Arkadii. Jedna wielka pustynia; pamiętam jakie kłopoty mieliśmy szukając miejsca gdzie można w tej okolicy usiąść i piwa się napić w jakimś lokalu...

[kurt.wallander]

Całkiem niedaleko jest sympatyczna kocia kawiarnia Purr Purr, w której opróocz słofkości, mozna tez zjeśc kimbap, bibimbap itp.

[riki_i]

152kk napisała:

> OMG Naprawdę jest taki pociąg, który jedzie przez Warszawę z zachodniej strony
> (przez Żyrardów) a ani na Zachodniej ani na Śródmieściu ani na Centralnej się n
> ie zatrzymuje? To jak ten pociąg jedzie - skacze sobie nad Warszawą? Myślałam,
> że mnie PKP już niczym nie zaskoczy, a jednak

W najbliższym czasie InterCity będzie miało na Zachodnim JEDEN (słownie: jeden) peron do dyspozycji. Takie możliwości dał Budimex w trakcie modernizacji dworca.

W związku z czym wielka liczba pociągów przelotowych pojedzie przez Gdański.

[bywalec.hoteli]

wy Warszawiacy lepiej powiedzcie dlaczego znowu wyciągacie od reszty Polski kasę tym razem na dworzec? Juz przedrozony stadion narodowy sobie kupiliście za podatników krwawice

[lea_233]

To zemsta za te wszystkie blokady, korki, objazdy, demonstracje, protesty, palenie opon i inne utrudnienia jakie fundują nam warszawiakom przyjezdni z całego kraju

[angazetka]

Dobrze się czujesz? Ani Dworzec Zachodni, ani Stadion Narodowy nie są inwestycjami miasta.

[bywalec.hoteli]

no ale korzysta z nich miasto czyż nie?

[angazetka]

Korzystają z nich podróżni/kibice oraz PKP/PZPN i organizatorzy imprez.

[bywalec.hoteli]

warszawiacy nie jeżdżą pociągami i nie chodzą na mecze?

[bywalec.hoteli]

riki np jeździ nad morze pociągiem bo autem mu za daleko :p

[netlii]

bywalec.hoteli napisał:

> warszawiacy nie jeżdżą pociągami i nie chodzą na mecze?

Chodzą i jeżdżą, tylko stwierdzenie faktu, że również korzystają nijak nie odpowiada scenariuszowi "inwestycje zbudowane pod mieszkańców Warszawy", raczej całej Polski a w przypadku Stadionu Narodowego od EURO 2012 począwszy nawet i Europy.

[profes79]

Na dworcu - zapomnij. Tzn. coś tam pewnie jest ale na cokolwiek wyższych lotów niż zapiekanki bym nie liczył. Jeżeli pasuje to transportowo to nie wiem, czy nie poleciłbym Arkadii i typowych paszodajni w dużym centrum handlowym - tylko nawet w tygodniu tam cokolwiek jest otwarte od 9.

[mamkaantka]

No właśnie - już szukałam sama na Google map jakiś ciekawych miejsc no i nie znalazłam nic, co byłoby czynne tak wcześnie w sobotę, czyli między 7.00 a 9.00, a nie bardzo chce mi się wierzyć by faktycznie nic nie było.

[kropkaa]

Warszawa Gdańska jest faktycznie tak usytułowana. W przejściu podziemnym są jakieś Gorąco polecam czy inne Lubaszki (sklepy piekarnicze), ale to żeby kupić na wynos. Na południe od dworca jest kompleks biurowców i tam jest Green Caffe Nero czynne od godz. 7 - szukaj na mapie ul. Inflancka albo kawałek dalej na Andersa. Na północ - Żoliborz i kilka kawiarni pod rząd na ul. Mickiewicza, ale raczej może być ciężko w sb przed 7. Arkadia czynna od 10.
Jeśli byś poszła na kawę w tej okolicy, możesz dojechać w okolice lotniska 157 z przesiadką na Placu Starynkiewicza 02 na 175. Bilet za 4.40 zł.

[mamkaantka]

Dzięki, Cafe Nero faktycznie czynna od 7.00 nawet w sobotę, a że widzę na mapie całą sieć tych kawiarni, to sobie spokojnie zaplanuję dojazd do takiej, ktora będzie na trasie mojego przejazdu..

[homohominilupus]

Niedaleko stacji jest Plac Inwalidów, tam są jakieś knajpy, np kawiarnia Fawory. Ok 10 min piechotą.
Na samym dworcu to pojęcia nie mam.

[mamkaantka]

Nie widzę na mapie takiej kawiarni, ulicę Fawory znalazłam. Nie liczę o tej porze na jakąś fajną restauracje, bo one otwierają się później, ale jakaś fajna piekarnia/cukiernia lub bar, gdzie oferują kawę i fajne śniadanka świeżo zrobione byłaby ok.

[angazetka]

Są Fawory, są (dziwne, że ci się nie pokazują, u mnie w guglu pierwsze wyszukiwanie), czynne w soboty od 9, tyle że to w drugą stronę niż Okęcie.

[hrabina_niczyja]

Weź jedz sobie metrem na centralny. Chwila moment i będzie jakiś wybór. Albo od razu kolejka w docelowe miejsce i tam siadziesz w jakiejś knajpce i poczekasz. Gdański to zadupie.

[mamkaantka]

No gdybym wysiadła na Centralnym to tam nie byłoby problemu, no ale faktycznie dojechać też mogę, choć łatwiej jednak będzie z Cafe Nero, którą dziewczyny polecily, bo czynna od 7.00 nawet w sobotę, a jest ich trochę w Warszawie.

[migafka357]

Ja bym raczej poszukała koło miejsca, gdzie masz szkolenie. Będziesz tam później, więc większa szansa, że coś będzie otwarte. Albo tak jak Hrabina pisze - podjedź na Centralny.

[kurt.wallander]

W poblizu Dworca Gdańskiego masz piekarnię Putka, czynną w sobotę od 7.00. Adres to Słomińskiego 5.

Weź pod uwagę, że z Gdańskiego do lotniska to jest kawał drogi, musisz uwzględnic dojazd. Ja poszukałabym czegos blisko dworca własnie lub gdzies juz w pobliżu miejsca docelowego. Bez przystanków w centrum.

[kropkaa]

Tam za bardzo nie usiądzie.
Poszłabym do Caffe Nero albo na Inflanckiej albo na Andersa i potem na 157 przy Ibisie, żeby się przesiąść na 175 na Starynkiewicza.

[mamkaantka]

Najwygodniej mi będzie tutaj jednak, bo tramwajem nr 15 dojadę tu bezpośrednio
z dworca Gdańskiego, a potem również bezpośrednio dojadę do hotelu przy lotnisku:
Green Caffè Nero
22 407 03 92
maps.app.goo.gl/auLUNBxqBQ774wM96

[mamkaantka]

No już patrzyłam na dojazd, faktycznie kawał drogi, ale o dziwo można tam dojechać jednym tramwajem nr 15 bez żadnych przesiadek - Google podaję, że przejazd potrwa 40 minut.

[agus-ka]

Wydaje mi się że na Gdańskiej nic nie zjesz. Dojedź metrem do Centrum. Na Marszałkowskiej 84, obok hotelu Novotel jest Nero cafe. Da się tam napić kawy i coś zjeść od 7 rano.

[mamkaantka]

Tak właśnie zrobię, dzięki Nie ukrywam że nie byłam w Warszawie kilka lat i takie jeżdżenie po centrum to nie jest problem, bo jestem ciekawa co się zmieniło.

[ichi51e]

i z tamtąd (a dokładniej z pod rotundy) masz 175 które cię zawiezie na lotnisko

[qwirkle]

ichi51e napisała:

> i z tamtąd (a dokładniej z pod rotundy) masz 175 które cię zawiezie na lotnisko
>
Nie spod Rotundy! Na litość! 🤦‍♀️ Z drugiej strony ronda!

[mamkaantka]

Bardzo dziękuję za pomoc ze śniadaniem, dzięki wam już to fajnie rozplanowałam. Zapytam jednak jeszcze o te iluminacje swiąteczne, gdzie waszym zdaniem są najładniejsze?
Slyszalam o Wilanowie, ale niestety nie będę miala na niego czasu. Czy Starówka to dobry pomysł?

[ajr27]

Zaczynasz od Nowego Światu i do Placu Zamkowego będziesz miała całą drogę dekoracje. Przedwczoraj na Krakowskim widziałam, że już zaczynają zakładać.

[ichi51e]

nie wiem czy już działa ale cały czas mi się ogród botaniczny reklamuje ze swoją iluminacja

[ichi51e]

pik.warszawa.pl/dzieci/park-iluminacji-w-warszawskim-ogrodzie-botanicznym/

[qwirkle]

ichi51e napisała:

> pik.warszawa.pl/dzieci/park-iluminacji-w-warszawskim-ogrodzie-botanicznym/


To co linkujesz, jest trochę bez składu. Światełka w OBUW są już drugi raz, w tym roku otwarte zostały 11 listopada.

[ichi51e]

wsiądź w metro dwa przystanki i jesteś w centrum

[volta2]

swego czasu na gdański jeździłam do cichego kącika na najlepszą kawę mrożoną w mieście. potem chyba kącik został zlikwidowany, a ja przestałam tam bywać.
na pewno są dobre drożdżówki w kioskach na przeciwko kas, pełna oferta bułek śniadaniowych, ale czy jest jakieś miejsce do posiedzenia to nie wiem, kiedyś była tam duża jadłodajnia, normalnie jak w zakładowej stołówce( dla podróżnych i dla pracowników kolei). no ale to kiedyś

jeśli jedziesz do hotelu na szkolenie, to wyjdź z dworca, przemieść się z tą walizką od razu do hotelu i zakup tam śniadanie. hotelowe śniadania na ogół są bardzo dobre, zryczałtowane, więc sobie będziesz tam i zjadać konkret i pić kawkę przegryzając ciasteczkiem do oporu. byle znaleźć miękkie kanapy i możesz czekać na szkolenie (chyba że wcześniej dostaniesz pokój

warszawa nad ranem w weekend to żadna frajda. jeszcze w grudniu...

nie wiem tylko jak z gdańskiego jedzie się na okęcie, ale zapewne coś cię poprowadzi. ja bym z metra śmigała na imielin? i w 148 bezpośrednio na terminal omijając przesiadkę w centrum. daleko ale sprawnie i nikt nie okradnie oczywiście 175 pewnie wciąż kursuje?

[volta2]

a, przepraszam, ten hotel może wcale nie jest na lotnisku, więc tu musisz jednak precyzyjnie znaleźć autobus. skojarzyło mi się z hotelami przy lotnisku a okęcie to coś więcej niż lotnisko jednak.

[profes79]

Z tego co pisała to nie lotnisko tylko od strony dawnej pętli Okęcie a dzisiaj "pralki" też na początku mnie to zmyliło.

[volta2]

no właśnie, tak czy owak ja bym jechała na hotelowe śniadanie, inna sprawa, że autorka może jest wróbelkiem i wystarczy jej jakiś okruch z kawą na popitkę.

[mamkaantka]

Ha ha Dość dużo podróżuje i zawsze staram się podpatrzeć co i gdzie lubią jeść mieszkańcy danego miejsca, czyli staram się zwiedzać również kulinarnie nawet podczas służbowych wyjazdów, choć w tym przypadku z wyjątkiem tego sniadania jestem już później skazana na hotelowe posiłki.

[volta2]

i uważasz, że w sieciówce nowakowskiego albo gorące coś tam, żeby nie wspomnieć o cafe nero podpatrzysz, co lubimy jeść?
paradne, ale ok.

[mamkaantka]

No wiem, że sieciówka niestety, ale owszem podpatrzę co większość wybierze Słynnej warszawskiej wuzetki tam nie spróbuję?
Lepsza by była lokalna cukiernia z opcją sniadania, ale cóż w sobotę o 7 rano nie będę grymasić

[angazetka]

Na wuzetkę to raczej po szkoleniu sobie gdzieś pojedź.

[ichi51e]

w nero były najlepsze na świecie kanapki z kurczakiem i taka kiszona rzodkwia. cos pod kimchi. boże jakie to było dobre...

[feniks_z_popiolu]

Jak chcesz połączyć przejażdżkę przez Nowy Świat to można wejść na wiadukt, wsiąść w autobus 116 i podjechać na Trakt Królewski. Tam wejść do którejś z Green Coffee Nero (są 3) a potem jechać najsłynniejszym autobusem warszawskim, mianowicie 175, na lotnisko.
W sobotę o 8.00 to Warszawa jeszcze śpi więc nie powinno być korków. O ile Twój pociąg (piszesz o sypialnym więc obstawiam jakiś bardzo dalekobieżny np. Świnoujście,? Szklarska Poręba?) rzeczywiście przyjedzie na czas

[mamkaantka]

Plan jest taki, że o 10.00 zaczynam szkolenie, ok 17.00 mam 3 godziny wolnego czasu, przed kolacją o 20.00 i wtedy chcę zobaczyć Starówkę w świątecznym wydaniu, bo Starówka to moje ulubione miejsce w Warszawie, ale jak radzą dziewczyny wysiądę sobie na Nowym Świecie i przejdę tym klimatycznym Traktem Królewskim Niestety następnego dnia po śniadaniu w hotelu muszę już zbierać się w drogę powrotną, tym razem samolotem. Trochę mi szkoda, że nic więcej nie zobaczę, no trudno.

[mamkaantka]

Tak, będę jechać 9 godzin I faktycznie spóźnienia są mocno prawdopodobne, ale ja mam szkolenie o 10.00, bezpośredni dojazd tramwajem nr 15 zajmie mi 40 minut, a planowo mam być o 6.30, więc musiałby się spóźnić 3 godziny bym nie zdążyła. Zakładam że tak źle nie będzie ...

[ajr27]

Zamierzasz tłuc się piętnastką z Gdańskiego na Okęcie? O matko i córko. Wspominałam o metrze Politechnika- tam też masz piętnastkę, tyle, że już jakieś 12 km bliżej Okęcia.

[profes79]

Ale posadzi tyłek i pojedzie.

[mamkaantka]

A co to za problem, tramwaj to dla mnie egzotyka, wspomnienie fajnych studenckich czasów 😀

[mamkaantka]

Poza tym obejrzę sobie przy okazji kawał Warszawy, w tym właśnie tramwaj ma przewagę nad metrem, czas mam więc żaden problem

[ajr27]

Też prawda, trasa mocno turystyczna! Przejedziesz przez Stawki ( getto), Plac Bankowy, kawał Marszałkowskiej, Plac Konstytucji i Zbawiciela, Plac Narutowicza, jak i Filtry zobaczysz, wg mnie najpiękniejszy fragment ocalałej Warszawy. Enjoy!

[mamkaantka]

No i pięknie, szkoda tylko że padło na grudzień, kiedy każde miasto wygląda nieco gorzej niż o innych porach roku, kiedy jest zielono.
Nawet sobie poczytam o tym w przewodniku, Warszawa ma bardzo ciekawą historię, choć szkoda, że tak została zniszczona w czasie wojny.
Bywam tam co kilka lat i widzę jak się zmienia i to na korzyść

[ajr27]

Kocham to miasto miłością wielką i ślepą, ale to dlatego, że tu się urodziłam i przeżyłam życie, eięc do wielu miejsc mam sentymenty z przeszłości. Ale zdaję sobie sprawę, że nie jest to miasto, obiektywnie rzecz biorąc, porywające.

[quilte]

Nie czytałam wszystkich odpowiedzi więc może się powtórzę Gdybyś jednak postanowiła zacząć od śniadania, to dokładnie naprzeciwko Gdańskiego, na Słomińskiego 5 masz dwie piekarnie, gdzie powinnaś znaleźć coś śniadaniowego: Lubaszkę i Putkę. Na Inflanckiej 4b (trzy minuty dalej) jest Green Caffe Nero, a na Inflanckiej 4a - piekarnia Nowakowski. Celowałabym w Nero lub Nowakowskiego, który ma dobre kanapki w dużym wyborze. Tylko trzeba sprawdzić godziny otwarcia. Światełka na Trakcie Królewskim już będą.

[mamkaantka]

Super, bardzo dziękuję

[brandypolloalexander]

Centralny, wschodni i zachodni.
Od kiedy i dlaczego mamy Warszawe gdańską?

[bywalec.hoteli]

Dworzec gdański był juz bohaterem wydarzeń marcowych 54 lata temu, wiec zapewne długo? Jak dla mnie to pewnie zależy od położenia dworca względem centrum.

[profes79]

Jeszcze Główny (który obecnie też przejął część ruchu na trasie w kierunku Łodzi).

Dworzec istnieje od II połowy XIX wieku; nazwa pojawiła się po spaleniu budynków wcześniej istniejącego w tym miejscu dworca kowelskiego.

[angazetka]

Od końca XIX wieku. Przecież w Warszawie jest masa dworców.

[mamkaantka]

Mówiąc szczerze, pomyślałam tak samo, nawet nie słyszałam wcześniej o takim dworcu

[angazetka]

Marzec'68, Dworzec Gdański zyskał wtedy ponurą sławę - stamtąd ludzie wyjeżdżali z paszportem w jedną stronę.

[mamkaantka]

No i przy okazji trochę historii Warszawy poznałam 😀

[ichi51e]

Gdańska nie dość ze istnieje to jeszcze była dworcem miedzybarodowym Jeden z moich lektorów opowiadał jak w latach 70 przyjechał do Warszawy (oczywiście koleja transsyberyjska to właśnie pociąg dojechał na Gdańska.

[ichi51e]

i właśnie doczytałam ze Marzec 68 to tez właśnie Gdańska...

[angazetka]

Tak. Ja to pamiętam z filmu "Marcowe migdały", ostatnia scena jest na Gdańskiej.

[kropkaa]

Od zawsze. Przecież jest nawet przystanek metra o nazwie Dworzec Gdański.

[bywalec.hoteli]

metro nie jest od zawsze 😀 a stacja dworzec gdański istnieje od 2003

[taki-sobie-nick]

gazetazoliborza.pl/2018/05/dworca-gdanskiego-historia-nie-zawsze-przyjemna/

Od XIX wieku, z przerwami.