Dodaj do ulubionych

Przepaść intelektualna w związku

18.11.22, 09:52
Czy Waszym zdaniem możliwy jest związek z osobą, która znacznie "odstaje" od nas pod względem intelektualnym? Nie mówię nawet o samym wykształceniu czy rodzaju wykonywanej pracy, tylko raczej o ogólnym poziomie inteligencji, sposobie wysławiania się, pisania, znajomości ortografii, oczytaniu i takie tam

Osobiście pracuję fizycznie i nie mam wyższego wykształcenia, tylko średnie z maturą, bo tak mi się życie poukładało, ale ogólnie pod względem intelektualnym jestem lekko powyżej przeciętnej (potwierdzone testami psychologicznymi), nigdy nie miałam problemów z nauką, a do tego z zamiłowania jestem polonistką, lubię czytać, całkiem nieźle piszę, interesuję się gramatyką

No i facet, który jest po zawodówce, nie ma nawet matury, a do tego ma dysortografię, dysleksję, nie potrafi poprawnie pisać ani się wysławiać, wydaje mi się kompletnie aseksualny, pomimo tego, że ogólnie jest dosyć pracowity, przyzwoicie zarabia, jest dżentelmenem

Nie wiem, czy takie odczucia są jakoś tam zrozumiałe i prawidłowe, czy ja przesadzam
Obserwuj wątek
    • iwles Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 09:53

      No ale jak masz takie odczucia, to tego nie zmienisz, choćby 1000 osób napisało ci, że tak nie ma.
    • ritual2019 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 09:58
      Skoro tak czujesz to taki partner nie jest dla ciebie. To oczywiste.
    • arista80 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:01
      Jeżeli masz takie odczucia, to postępuj zgodnie z nimi, bo to ty masz się dobrze czuć w związku, a nie ktoś inny.
    • thea19 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:06
      poziom musi być podobny. Dla mnie osoba, która zdania nie potrafi sklecić poprawnie, odpada w przedbiegach. Uwielbiam gry słowne, ironię, sarkazm a ludzie ubodzy intelektualnie tego nie trybia.
      • kachaa17 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:09
        Dokładnie
      • princy-mincy Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:35
        Dokladnie!
      • thea19 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 11:38
        ooo, takiego kwiatka dostałam: "Hey witam możemy się spotkać poznać osobiście na poważnie jak jesteś zainteresowana to czekam na kontakt telefoniczny tylko odradzam jeżeli nie odbierasz nie ma kontaktu? 😊😋😘😘😘😘" i co to qrła ma być?
        • niemcyy Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 12:06
          Propozycja spotkania, baw się dobrze! wink

          A na temat to dysortografię i dysleksję zniosłabym- przy braku innych większych mankamentów- tylko wtedy, gdybym nie musiała oglądać jej wytworów.
          • thea19 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 15:11
            skoro jesteś wprawnym tłumaczem z amebowego na polski, to opis kawalera wrzucam: "Jestem miłym chłopakiem (męczyzną z szacunkiem) kawaler szukającym na poważnie podejściem do życia założyć rodzine mieć dzieci, mnie nie interesują osoby co są bez zdjęć lub piszą e-maile. Kobieto jeżeli podajesz nr telefonu więc, że jak się nie odzywasz lub nie piszesz i zwlekasz to kontakt się traci i wole przejść do kontaktu realnego niż tu pisać i medytować nie wiadomo co dalej się dowiesz o mnie na spotkaniu i tyle po za tym......?"
            • niemcyy Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 15:36
              grubo big_grin
              • thea19 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 17:25
                ja przyciągam same dziwadła, jak nie psycho, choć mega inteligentny, to ameba albo ciapa. Moja baby face stoi w wielkiej opozycji z charakterem i mam, co mam.
            • misterni Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 16:13
              😂😂😂
              • thea19 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 17:27
                kiedyś wydam wspomnienia pt: Niezwykłe przypadki prawie randek. Będzie bestseller.
                • volta2 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 18:36
                  obcokrajowiec i google trans?
                  • thea19 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 19:20
                    Polak tylko ameba
            • irma223 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 18:58
              Obcokrajowiec?
              • thea19 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 19:22
                Polak, nawet foty ze swoim pełnoletnim wehikułem marki wiadomej zamieścił
            • cosmetic.wipes Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 19:26
              męczyzną z szacunkiem

              Mocne 😁
              • la_felicja Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 21:28
                cosmetic.wipes napisała:

                > męczyzną z szacunkiem
                >
                > Mocne 😁

                Mocne i trafne. Z takim to się tylko męczyć będziesz.
                >
        • kosztownaporada Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 15:48
          Sprawdzić , czy nie taniarada . Użytkowniczki i ja do końca nie byliśmy przygotowani na coś co nas
          spotka , na forach i serwisach randkowych .Przez te ostatnie miesiące pisania
          taniegorady można prześledzić historię wpisów i odnoszenia się
          wszystkich .
        • zuzanna_a Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 23:13
          To ma byc google translator, wiec twoj cichy wielbiciel to obcokrajowiec. Przeciez widac ze to z translatora. Nawet dziecko by to lepiej sklecilo po polsku, mozna robic byki, ale sens słów odradzam, spotkać-poznać to sa zlepki z tlumacza.
          • thea19 Re: Przepaść intelektualna w związku 19.11.22, 08:18
            Polak cebulak ze wsi lubelskiej. Gęba ziemniaczana i rejestracja nie budzą wątpliwości. Zwyczajnie intelektualny głąb i tyle.
      • mallard Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 13:28
        thea19 napisała:

        > ludzie ubodzy intelektualnie tego nie trybia.

        Czy to alibi do mnie? 🙃
        • niemcyy Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 13:53
          Nie, to iluzja wink
          • znowu.to.samo Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 19:21
            😆😆😆
          • la_felicja Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 21:29
            Ach, skąd u ciebie taka elewacja?

            (Że zacytuję kabaret Potem)
    • malia Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:08
      Musisz znaleźć takiego, z którym o gramatyce pogadasz, cudze odczucia nie mają nic do tego, bo ja o gramatyce z facetem nie rozmawiam, a i o dysleksji też nie, chociaż mój ma
      • nieeznaajoomaa Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 13:05
        malia napisała:

        > Musisz znaleźć takiego, z którym o gramatyce pogadasz, cudze odczucia nie mają
        > nic do tego, bo ja o gramatyce z facetem nie rozmawiam, a i o dysleksji też nie
        > , chociaż mój ma

        Nie potrzebuję rozmów o gramatyce, po prostu kłuje mnie po oczach, kiedy ktoś pisze do mnie w taki sposób, że muszę to sobie tłumaczyć na polski, a do tego błąd na błędzie, no, jakoś mnie to razi i co zrobić
        • gryzelda71 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 15:40
          Kłuje w oczy.....
          • nieeznaajoomaa Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 16:43
            gryzelda71 napisała:

            > Kłuje w oczy.....

            Masz rację, dzięki za zwrócenie uwagi
            • znowu.to.samo Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 19:27
              Ja dodam jeszcze jeśli facet jest przystojny a tu takie coś- wszelki czar pryska, albo przynajmniej jego spora część
          • mallard Re: Przepaść intelektualna w związku 19.11.22, 07:30
            gryzelda71 napisała:

            > Kłuje w oczy.....

            No właśnie, mnie to też ukłuło po oczach!
        • czula_czarownica Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 23:33
          Konstrukcja tej wypowiedzi pozostawia wiele do życzenia. Popracuj nad interpunkcją.
          • krwawy.lolo Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 23:41
            Na Twoim miejscu popracowałbym nad polskością. Mówi się międzykropcja.
    • kachaa17 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:09
      Mnie to przeszkadza.
    • ruscello Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:11
      Od razu takich odrzucałam. Intelekt i ogólne obycie to podstawowe warunki, żebym rozpatrywała bliższą znajomość.
    • ichi51e Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:12
      on ci po prostu nie odpowiada nie ma co drążyć tematu
    • loginematka Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:15
      Gdyby był kowalem a Ty panienką z dobrego acz ubogiego domu z zasadami, to przez pierwsze trzy miesiące sąsiedzi mieliby przerwy w dostawach prądu z powodu iskier.
      Ale, jeśli on nie jest kowalem a Ty panienką z dobrego domu, to nie ma szans.
    • geoardzica_z_mlodymi Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:20
      Im większe podobieństwo, tym lepiej.
      Przy różnicach intelektualnych, światopoglądowych to może być przepaść nie do przeskoczenia.
      • geoardzica_z_mlodymi Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:26
        Wykształcenie nie ma nic do rzeczy, bo bywają ludzie z dyplomem studiów ledwo, ledwo dający radę kojarzyć (ale np. z dobrą pamięcią, co dało im szansę zdobyć wykształcenie i ludzie z intelektem jak brzytwa po branżówce, którym okoliczności lub inne cele stanęły na drodze do zdobycia tytułów.
        Jak się człek paruje na dłużej, to raczej chciałby mieć o czym pogadać z drugą osobą.
        • aandzia43 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 11:28
          Się podpiszę. Ciężko kojarzący a z kijem w dudzie biały kołnierzyk powoduje natyccmiastowy opad cycków. Bystry i wygadany potrafiący korzystać z nabytej niekoniecznie w szkołach wiedzy ogólnej może wykonywać dowolny zawód a i tak kręci.
    • ponis1990 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:22
      Tak, trzeba się dobrać intelektualnie moim zdaniem. Swiatopogladem, poczuciem humoru. Mam wyksztalcenie wyzsze ale nie jestem zbyt zaradna technicznie. Dobralam sobie podobnego męża, mamy wiele wspilnych cech. Mąż też nie pracuje fizycznie, tylko intelektualnie, nie zarabia dużo, ale wolalam jrgo niż innego jandydata ktory zarabia wiecej, umie majsterkować, alle nie łapie zbyt sarkazmu, mial inne poczucie humoru, był wiecznym pesymistą plus skończył tylko szkołę podstawową, a pisząc ze mną robił mnóstwo błędów ortograficznych. No raziło mnie to i nie umiałam przeskoczyć.
      • ponis1990 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:36
        Aha, i dobranie intelektualne nie zawsze idzie w parze z wykształceniem. Mialam partnera ktory nie ukończył szkoły średniej ale był mega bystry.
      • gryzelda71 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 16:40
        Tak to napisałaś, jakby zaradnosc techniczna wykluczala poczucie humoru i wysokie zarobki.
    • fifiriffi Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:27
      Brak matury i szkola zawodowa o niczym nie świadczą.
      Bo czasem , jak sama piszesz życie układa się tak a nie inaczej.
      Ale skoro jest aseksualny , nie potrafi poprawnie pisać czy się wysławiać to po co komu taki chłop?
      • nieeznaajoomaa Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 13:08
        fifiriffi napisał:

        > Brak matury i szkola zawodowa o niczym nie świadczą.
        > Bo czasem , jak sama piszesz życie układa się tak a nie inaczej.
        > Ale skoro jest aseksualny , nie potrafi poprawnie pisać czy się wysławiać
        > to po co komu taki chłop?
        >
        >

        Bo jest ogólnie porządnym człowiekiem, sympatycznym, pomocnym, szarmanckim, dlatego tak to rozkminiam...
        • koronka2012 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 14:35
          nieeznaajoomaa napisał(a):

          >
          > Bo jest ogólnie porządnym człowiekiem, sympatycznym, pomocnym, szarmanckim, dl
          > atego tak to rozkminiam...

          Cała masa ludzi jest porządna i sympatyczna co nie znaczy że mam ochotę z nimi sypiać 😉
          • milva24 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 15:36
            O to, to.
    • 71tosia Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:27
      Oczywiście ze takie związki się zdarzają, w okresie młodej polski to było nawet modne ze pan intelektualista żenił się z prosta chłopka, w druga stronę tez się zdarzało ze pannę z dworu pociągał parobek. Tyle ze twoj przypadek jest inny ty chyba nic do tego człowieka nie czujesz?
      • geoardzica_z_mlodymi Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:31
        Ale ten parobek wcale głupi nie musiał byćwink co do artystów, to była ideologia, mało miała pewnie wspólnego z budowaniem związków (chyba, ze chłopka była bystra a nie z FAS).
      • klaramara33 Re: Przepaść intelektualna w związku 19.11.22, 01:55
        To w ,Nad Niemnem zostało przedstawione.
    • birch70 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:35
      Powiem tak: taki związek nie rokuje. Byłam kiedyś w takiej relacji i wiem, co mówię. Facet był świetny w łóżku i na tym koniec, ograniczone horyzonty pod każdym niemalże względem (choć w jego przekonaniu, niczym nie popartym, inteligencja wysoka 🙈). Na dodatek okazał się foliarzem w wersji hard, to jakoś tak niestety koresponduje z marnym poziomem wykształcenia (potwierdzone kilkoma znanymi przypadkami), pielegnującym swoją "zajebistość" i nie rozumiejacym, dlaczego kolejna już kobieta nazwała go "robolem" bez ambicji...
      Gdy istnieje tak duża dysproporcja intelektualna, w pewnym momencie pojawia się nuda, bo nawet po superduper seksie czasem trzeba o czymś porozmawiać, przy braku punktów stycznych w tym względzie uruchamia się zniechęcenie, poczucie "ciągnięcia w dół" przez partnera i odruch ucieczki. Zakończenie tego zwiazku to jedna z najlepszych rzeczy, jakie w życiu zrobiłam.
      • klaramara33 Re: Przepaść intelektualna w związku 19.11.22, 01:56
        Dla mnie to byłyby problem.
    • kanna Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 10:55
      Dodam tylko, że aby stwierdzić u kogoś dysleksję, najpierw trzeba zdiagnozować intelekt - i musi być w normie smile
      Ale skoro aseksualny dla Ciebie, to nie poradzisz nic.
    • arthwen Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 11:18
      Nie przeszkadza mi ani dysleksja, ani dysortografia, może nawet i nad zawodówką przeszłabym do porządku dziennego, jeśli to z jakichś przyczyn losowych, a nie "nie chciało mi się" matury zdawać. To w ogóle nie musi mieć nic wspólnego z poziomem intelektualnym - bo ten, i owszem, jest ważny, bo inaczej jak z takim partnerem rozmawiać?
      Natomiast twoje odczucia, to twoje odczucia, do mnie kiedyś bardzo uderzał super inteligentny facet, ale poza tym miał same wady i też nie "czułam" tego tongue_out
    • aandzia43 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 11:30
      Pewnie takie związki są możliwe. W moim odczuciu zbliżony poziom intelektualny to jeden z filarów udanego zwiazku.
    • kaktusowepole Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 11:32
      Masz rację.
      Nic by mnie nie pociągało w facecie który nawet wysłowić się nie potrafi. Jeśli nie można swobodnie porozmawiać to po co nawet rozmawiać ?
      O innych rzeczach nie wspomnę.
      Tylko czemu nasz wyrzuty sumienia ?
      To niepotrzebne.
      • nieeznaajoomaa Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 13:11
        kaktusowepole napisała:

        > Masz rację.
        > Nic by mnie nie pociągało w facecie który nawet wysłowić się nie potrafi. Jeśli
        > nie można swobodnie porozmawiać to po co nawet rozmawiać ?
        > O innych rzeczach nie wspomnę.
        > Tylko czemu nasz wyrzuty sumienia ?
        > To niepotrzebne.

        Wyrzutów sumienia nie mam, po prostu trochę mi szkoda, bo widzę w nim inne zalety, do tego jest dosyć zaangażowany, a to też ważne, ale jednak pewne rzeczy są dla mnie nie do przeskoczenia
        • alicjamagdalena Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 16:51
          Widzę że stawianie kropki na końcu zdania jest Ci obce😅 polonistka.
          • leosia-wspaniala Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 17:38
            I tak pisze lepiej niż ty. Zrobiłaś w powyższym wpisie trzy błędy.
            • little_fish Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 19:05
              Ale Alicja nie pisze o sobie, że jest polonistką z zamiłowania i że denerwują ją błędy popełniane przez absztyfikantów 😉
            • beneficia Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 20:52
              Trzy? Widzę dwa, brak przecinka i dużej litery, gdzie trzeci?
              • irma223 Re: Przepaść intelektualna w związku 19.11.22, 04:04
                Brak przecinka przed "że”, brak przecinka po "zdania" i brak właściwej interpunkcji przed "polonistka" (przecinek, myślnik, kropka (w przypadku kropki duża litera).
    • angazetka Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 11:35
      W kwestii poziomu inteligencji i ciekawości świata - nie, musi być mniej więcej zgodność w związku.
      Ale nie wiem, co ma do tego dysortografia. Ona by mi w związku nijak nie przeszkadzała (i nie przeszkadza).
      • nieeznaajoomaa Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 13:13
        angazetka napisała:

        > W kwestii poziomu inteligencji i ciekawości świata - nie, musi być mniej więcej
        > zgodność w związku.
        > Ale nie wiem, co ma do tego dysortografia. Ona by mi w związku nijak nie przesz
        > kadzała (i nie przeszkadza).
        >

        Po prostu razi mnie, kiedy on pisze do mnie wiadomości z masą podstawowych błędów ortograficznych, może jestem dziwna, ale jakoś mnie to kłuje po oczach
        • angazetka Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 13:28
          Skoro wiesz, że to wynika z dys, to trochę tak, jakbyś cię kłuło, że facet z niesprawną jedną nogą nie idzie szybciej. Niefajne.
        • simply_z Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 14:05
          Tak jest niestety, taka jedna polyglotka na forum tez sadzi babole i czlowiek nie potrafi traktowac powaznie jej napuszonych wypocin.
      • bergamotka77 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 20:41
        U mnie podobnie, dysortografia nie świadczy o braku inteligencji, czasem wręcz przeciwnie.
    • krwawy.lolo Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 11:47
      Zależy, co jest dla Ciebie priorytetem. Bo Niemcy powiadają "dumm fickt gut". wink
      • snakelilith Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 12:32
        Ponieważ najważniejszy organ seksualny u kobiety znajduje się między uszami i cała masa inteligentnych kobiet jest sapioseksualna, to powiedzonko "dumm fickt gut" znajduje potwierdzenie chyba tylko, gdy obie strony są "dumm". Oprócz kopulacji nic im bowiem ciekawego do robienia już nie zostaje.
        • krwawy.lolo Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 17:38
          Chyba patrzysz na sprawę z perspektywy tego zacnego forum.
          Bo, mówiąc poważnie, człowiek dokonuje ocen optyką środowiska, w którym się obraca, nawet zdając sobie sprawę, że takich, nazwijmy je "antropotopami", środowisk jest więcej.
          Tak więc powszechną sapioseksualność możesz włożyć między pobożne życzenia.
          • snakelilith Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 18:47
            Nie piszę, że sapioseksualność jest powszechna, ale inteligencja jako taka też nie, więc dumm dobiera się zwykle z dumm.

            • krwawy.lolo Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 18:59
              Oczywiście.
              Pambuk, chciałem się po prostu pochwalić znajomością obcojęzycznego powiedzonka a Ty usiłujesz to zniżyć do poziomu dyskusji.

              Ale, ale ... jak w tym kontekście sklasyfikować tę scenkę?

        • stalowy.promien.woli Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 20:38
          Ale są i inteligentne, co do łóżka pójdą z pustym mięśniakiem. Nie ma co generalizować.
          • snakelilith Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 21:04
            Mówimy o związku, a nie jednorazowej przygodzie, po której czuje się po pewnym czasie niesmak.
          • aadrianka Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 21:23
            Józiu, ale mu tu nie o jednorazowym Pułanki, kiedy to nawet i żyrafę że stołka, gdy przyjdzie bieda, tylko o związku. W związkach ludzie czasem wyłażą z łóżka, choćby w celu przekąszenia czegoś.
            • aadrianka Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 21:24
              Pukanku oczywiście. Telefonie, skądżeś ty Pułanki wytrzasnąl???
    • 152kk Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 11:55
      Ale co masz na myśli, pisząc: "czy takie odczucia są jakoś tam zrozumiałe i prawidłowe". Bo jeśli pytasz, czy nie oznaczają jakichś zaburzeń osobowości / psychicznych - to raczej nie. Każdy może mieć takie preferencje, jakie ma, odnośnie wyboru partnera, i o ile nie są to preferencje powodujące ciągłe ładowanie się w przemocowe związki - to jest to zdrowe i ok.
      Natomiast jeśli pytasz, czy takie preferencje są powszechne (czy wręcz czy każdy tak myśli) - to trudno powiedzieć. Prawdopodobnie dopasowanie intelektualne jest jednym z ważnych aspektów doboru partnera dla większości ludzi. Ale jednak nie jedynym i ludzie różne mają priorytety w tym zakresie.
    • youngagain Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 12:02
      Oczywiście że to ma znaczenie. Jeśli nie szukasz Pana tylko do seksu ale chcesz docelowo partnera to musisz czuć jakieś porozumienie, móc być w stanie rozmawiać o czymś, lubić wspólnie spędzać czas. Jeśli Ty lubisz czasem iść do teatru a dla Pana rozrywką jest tylko mecz na Polsacie - to nigdy nie poczujesz z nim pewnie głębszej więzi bo będziesz czuła te przepaść. Ja mam tak samo. Jakkolwiek przystojny facet by nie był to jeśli intelektualnie niedomaga to przestaje mi się podobać.
      • geoardzica_z_mlodymi Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 12:06
        A mi zawsze podobali się ci najbardziej bystrzy. Taki tam mój sapioseksualizmwink
      • mikams75 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 12:34
        nawet do seksu dobrze miec podobne poczucie humoru i czuc porozumienie.
      • stalowy.promien.woli Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 20:39
        Nawet szukając faceta tylko dla seksu kobieta nie powinna popełniać mezaliansu intelektualnego
        • beneficia Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 20:58
          E tam. Równie dobrze mógłbys powiedzieć, że szukając faceta do intelektualnych rozrywek nie powinna popełniać mezaliansu urodowego.
        • triss_merigold6 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 21:00
          Wiele lat temu moja koleżanka kwękala, że amant jest coś nie taki, nie za rozmowny i średnio błyskotliwy, za to świetny w łóżku, i co ona ma zrobić. Koledzy z pracy udzielili jej znakomitej rady: POSTAW ŁÓŻKO BLIŻEJ DRZWI.
    • mikams75 Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 12:33
      jakbys sie zakochala to bledy jezykowe by Ci sie wydawaly zabawne i urocze. A tak nie jest, wiec po problemie.
      • igge Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 13:43
        Chyba rzeczywiście tak jest. Kochasz kogoś i wtedy te błędy wydają się zabawne i urocze. Ale obydwoje musicie mieć poczucie humoru i być zakochani.
        • m_incubo Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 16:23
          Nie, nie jest tak.
          Miałam kiedyś chłopaka, który robił dość spektakularne błędy ortograficzne, typu "puki", ale nie sądzę, by wynikało to z dysortografii, bo tych błędów było raptem kilka i raczej zawsze te same.
          Byłam w nim zakochana, to był świetny facet, czasy były bardzo wczesnokomórkowe, więc rzadko miałam okazję oglądać to jego "puki" na piśmie, ale nigdy w życiu nie wydawało mi się to urocze i irytowało mnie od samego początku.
      • hande Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 16:35
        Ja zakochałam się w takim bez wykształcenia prostym , niezaradnym chłopie, na początku jechałam na tym zakochaniu i nic mi nie przeszkadzało a teraz przepaść między nami jest ogromna, nie mamy o czym rozmawiać dlatego nie polecam takiego związku
        • m_incubo Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 18:43
          A w czym konkretnie się zakochałaś, skoro taki prosty i do tego niezaradny?
          Jakieś części ciała ze złota?
          • beneficia Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 21:03
            Różne są sytuacje, może akurat była w emocjonalnym kryzysie a on przed nią czerwone dywany rozkładał, albo potrzebowała z kimś być a to była najlepsza opcja. Albo to co sugerujesz smile
    • escott Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 13:05
      "wydaje mi się kompletnie aseksualny" -> związek nie jest możliwy, chyba, że jesteś aseksualna smile
      • nieeznaajoomaa Re: Przepaść intelektualna w związku 18.11.22, 13:15
        escott napisała:

        > "wydaje mi się kompletnie aseksualny" -> związek nie jest możliwy, chyba, ż
        > e jesteś aseksualna smile
        >

        Nie, nie jestem

        Tak mi się właśnie wydawało, że raczej pozamiatane

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka