Dzieci biegną po drodze szybkiego ruchu

[maslova]

www.rmf24.pl/fakty/polska/news-dzieci-na-pasie-ruchu-dts-policja-przekazala-materialy-proku,nId,6419533#crp_state=1
No powiem Wam, że mnie zatkało....

[gulcia77]

Mnie nie tylko zatkało, ale ogarnęło przerażenie. Jeżdżę DTŚ-ką co najmniej kilka razy w miesiącu. Tam jest wolna amerykanka, a w tym miejscu źle wyprofilowany zakręt. Nie ma tygodnia bez wypadku.

[krwawy.lolo]

Dzieci powinny zostać przeprowadzone za barierkę i czekać na pomoc.
A autor artykułu powinien zostać zesłany na dziesięć lat ciężkich robót za wymyślenie skrótu DTŚ.

[maslova]

Przecież to nie jest wymyśl autora artykułu, tylko jest to skrót od nazwy trasy, o której mowa, tj. Drogowej Trasy Średnicowej.

[daniela34]

Jest nawet piękne określenie "deteeśka"

[daniela34]

A co do meritum to jak ujrzałam, to mnie "zatkło." Bo nawet nie zatkało.

[ponis1990]

Yup

[zuzanna_a]

Co ty bredzisz. „Deteeśka” to skrot uzywany od 15 lat, jak nie 20.
Nie wiem czy ktokolwiek na slasku inaczej nazywa ta droge, tak samo jak sie mowi „zakopianka” czy „wiślanka” tak tu jest deteeśka.
Jak czegos nie wiesz, to sie dowiedz, zaden wstyd.

[krwawy.lolo]

Niech tam, rzeczywiście kajam się. Z drugiej strony nikogo nie obeszły moje wcześniejsze żale w sprawie wszechobecnej skrótozy. Dopiero, kiedy skontestowałem jakąś regionalną świętość.

[taniarada]

Coś ostatnio lolo dzieje się z tobą coś złego .Nie czytasz ze zrozumieniem .I za szybko piszesz .Jakieś złe emocje w tobie grasują .

[kamin]

A ja się po części zgadzam. W tytule ten skrót razi.

[marta.graca]

Nie, nie razi. Każdy na Śląsku wie, o jakie miejsce chodzi.

[...]

[runningeagle]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[kamin]

Ale nie każdy jest że Ślaska. Wręcz większość ludzi nie jest. Nie miałam pojęcia o co chodzi czytając tytuł.

[geoardzica_z_mlodymi]

Ale sporo jest 😉

[marta.graca]

Zawsze jest możliwość skorzystania z Google.

[laura.palmer]

Tytuł artykułu powinien być tak napisany, by czytelnik zrozumiał o co chodzi bez korzystania z google. Wyjątek to jakieś mocno branżowe lub lokalne portale, ale ten jest ogólnopolski.

[maslova]

Dlatego zawsze warto przeczytać cały artykuł - w nim zwykle można znaleźć wyjaśnienie 😏

[marta.graca]

Otóż to. I tak było w tym przypadku.

[taniarada]

zuzanna_a napisała:

> Co ty bredzisz. „Deteeśka” to skrot uzywany od 15 lat, jak nie 20.
> Nie wiem czy ktokolwiek na slasku inaczej nazywa ta droge, tak samo jak sie mow
> i „zakopianka” czy „wiślanka” tak tu jest deteeśka.
> Jak czegos nie wiesz, to sie dowiedz, zaden wstyd.
Ładnych parę lat .i jest wujek Google www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://nettg.pl/news/129284/gliwice-buduje-sie-deteeska&ved=2ahUKEwjvoNDoxrn7AhUZ76QKHfM3AAIQFnoECAsQAQ&usg=AOvVaw1Nc2A5qI-R3ZHya63pzxoQ

[niemoralna]

O k...😳az mi przed oczami stanął obraz tzw "gry w kręgle" byłaby masówa ofiar śmiertelnych o maly wlos

[eliszka25]

O matko, co za idioci! No mnie też zatkało.

[daniela34]

Powinni im pokazać czaszkę pieszego, który szedł sobie autostradą. Mialam okazję zobaczyć, jak taka czaszka wygląda po wypadku. Bardzo pouczające.

[eliszka25]

Ale qurwa, co trzeba mieć w głowie, żeby w taki sposób „ewakuować” dzieci?! Nie wiem, czy taka czaszka by zadziałała 🤦🏼‍♀️

[daniela34]

Nie wiem, co trzeba mieć. Nie wpadłabym na to.

[eliszka25]

Najwyraźniej niezbyt wiele w tej głowie mieli 🫤

[chatgris01]

Chyba tylko sznurek.

[kk345]

Jakim cudem żadnej z trzech dorosłych bab nie przyszło do głowy, by przekierować dzieci na trawnik za barierką?

[eliszka25]

No właśnie to mi się w mojej głowie nie mieści 😳🤷‍♀️

[kk345]

Nawet chwilowe zaćmienie ich nie tłumaczy, swoje dzieci też by gnały drogą i to w dodatku zgodnie z kierunkiem aut? Mam nadzieję, ze sprawa nie rozejdzie się po kościach

[eriu]

Trzeba być ostatnim debilem żeby na to pozwolić. Jeszcze te dzieciaki się rozlazły.

[berdebul]

Oczywiście, ze rozejdzie, bo znalezienie nowych nauczycielek jest skomplikowane.

[kamin]

A tam były jakieś nauczycielki?

[awf-33]

kamin napisał(a):

> A tam były jakieś nauczycielki?


Na Twitterze napisano:

"Wycieczka szkolna biegająca po drodze szybkiego ruchu pod opieką nauczycielek

[geoardzica_z_mlodymi]

Dopowiedzieli sobie.

[kamin]

A w artykule napisano, że to grupa dzieci z jakiegoś stowarzyszenia na Śląsku. Ani słowa o szkole, nauczycielach.

[eriu]

Jak zobaczyłam ten filmik to szczerze to bym wzięła kij i tych odpowiedzialnych złoiła ostro za taką akcję. Bezmózgi totalne. Nic ich nie usprawiedliwia. Mam nadzieję, że pójdą do pierdla.

[berdebul]

Tam chyba nie było jednej przytomnej, dorosłej osoby. 🤦🏻‍♀️

[niemcyy]

Ja też mam nadzieję, że pójdą siedzieć i dostaną dożywotni zakaz pracy z dziećmi.

[berdebul]

Jasne, w kraju, w którym kobieta, która zatłukła pasierba uczy w szkole?

[skumbrie]

Niestety, mnie w wykonaniu "najlepiej wykształconej grupy zawodowej" niewiele zaskoczy.

Gwoli uczciwości, kierowca też dał d..., powinien włączyć awaryjne i jechać za kolumna dzieci z inteligentnymi inaczej opiekunkami, a nie obok.

[kamin]

Cytat z artykułu "Grupa liczyła siedemnaścioro dzieci w różnym wieku. Były pod opieką trzech dorosłych osób. Wycieczkę zorganizowało stowarzyszenie z jednego z miast sąsiadujących z Chorzowem."

Czy coś wskazuje na to, że to wycieczka zorganizowana przez szkołę, czy jak zwykle chciałaś pohejtować na nauczyćieli?

[marta.graca]

A to ma jakieś znaczenie dla odpowiedzialności? Opiekunki nie będące nauczycielkami spokojnie mogą pozwalać dzieciom biegać po jezdni?

[kamin]

A czy ja napisałam coś takiego? Skumbrie po prostu zawsze szuka okazji żeby przykleić łatkę nauczycielom, nawet w sytuacji gdzie niekoniecznie brał udział jakikolwiek nauczyciel.

[skumbrie]

Tak, tak, zawsze szukam okazji. Masz racje. Możesz odejść w poczuciu dobrze spełnionego obowiazku. To na pewno byli rodzice, panie z kółka różańcowego albo trenerki.
Bronisz bezmózgie pancie, które naraziły na niebezpieczeństwo grupę dzieci 🤦‍♀️

[marta.graca]

Mam ją wygaszoną, a odpowiadałam na twojego posta.

[skumbrie]

Jasne, opiekunkami były sprzątaczki, bo one mają uprawnienia do bycia opiekunką w czasie wycieczki 😂😂😂
Pomijam już to, że wycieczki nie musi organizować szkoła, żeby byli na niej nauczyciele. Nie broń tych bezmózgów. Wzdłuż całej trasy ciągnął się pas zieleni, ale te "odpowiedzialne i dzielne" kobiety musiały wybrać asfalt. Litości.

[kamin]

Oczywiście, że opiekunki wykazały się skrają głupotą, tego nie neguję i nie musisz się na ten temat produkować. Tylko wskazujesz wprost, że to nauczycielki. Przecież to mogły być jakieś panie z kółka rożańcowego w drodze na pielgrzymkę, trenerki z klubu sportowego jadące z grupą na zawody, rodzice z jakiegoś stowarzyszenia opiekujący się grupką dzieci w drodze no. na występ. Rzecz w tym, że nie wiemy dokładnie kto to był, ale wiemy, że NIE była to wycieczka szkolna. Dlaczego więc plujesz na nauczycieli, a nie na np. śpiewakow operowych?

[spirit_of_africa]

Bo zawsze na nich pluje.

[skumbrie]

Zawsze, kiedy wychodzą z tej cudownej grupy inteligentki. Też wolałabym nie mieć takich okazji 🥴

[kamin]

Tym razem nie miałaś.

[skumbrie]

Jassssne. To z pewnością były czlonkinie kółka różańcowego 🤦‍♀️ Dlatego w artykule są określone mianem "wychowawcy" i "opiekunki".

[little_fish]

Wychowawca (na przykład kolonijny) wcale nie musi być nauczycielem. Kursik wystarczy.

[evening.vibes]

kamin napisał(a):
> Czy coś wskazuje na to, że to wycieczka zorganizowana przez szkołę, czy jak zwy
> kle chciałaś pohejtować na nauczyćieli?

Chciała dowalić a że jest inteligentna inaczej to wyszło jak wyszło

[anatewka11]

Żeby zrobić kurs wychowawcy trzeba być jedynie pelnoletnim.Syn robił w maturalnej klasie.

[little_fish]

""Znamy już dane fundacji, która zorganizowała wycieczkę, jak również kierownika wycieczki i kierowcy autokaru. Staramy się ustalić personalia osób odpowiedzialnych za wynikłą sytuację" - dodaje kom. Arkadiusz Bień."
Gdyby to była wycieczka szkolna pod opieką nauczycieli, nic nie trzebaby ustalać, bo wszystko byłoby w obowiązkowej dokumentacji.

[geoardzica_z_mlodymi]

Wiadomo, co poprzedziło te sytuację? Dlaczego tam się znalazły? Autobus się zepsuł? Pomylili zejścia?

[biala_ladecka]

Według złożonych wyjaśnień, autokar się zepsuł i wydostawały się z niego płyny, stąd ewakuacja.
Bardzo niebezpieczna sytuacja, być może ktoś lekko spanikował, nagrywający nie pomógł niestety, a mógł.
Dobrze, że nic się nikomu nie stało.

[geoardzica_z_mlodymi]

No, jakby się zapalił autokar, lepiej by nie było. Ale fakt spanikowali a inni kierowcy nie pomogli.

[kamin]

Autobus się miał kolizję i coś tam z niego wyciekało.
Nauczycielki chyba w jakiejś pomroczności były, że postanowiły uciekać z dziećmi po jezdni.
A autor filmiku też debil, mógł stanać, wlączyć awaryjne, osłonić tę gruoę, a nie ich omijać.

[biala_ladecka]

Bez przesady z tym debilem. Mnie tez by zaskoczyl taki widok za zakretem. Ile to bylo, 2-3 sekundy?

[geoardzica_z_mlodymi]

Dokładnie. Zanim zorientował się, nie mógł już zawrócić.

[memphis90]

Konkretnie to od 24 sekundy do sekundy 2 filmu. Tyle trwała jazda kierowcy obok kolumny dzieci. 4 sekundy trwał dojazd do grupy od pojawienia sie dzieci w polu widzenia do pierwszego dziecka przy zderzaku.

[scarlett74]

OJP... Babom myślenie się wyłączyło, przeprowadzić w bezpieczne miejsce-jak najbardziej , ale nie najkrótszą drogą. Przecież mogły, przejść na tą nieszczęsną trawę. Nie wiem też gdzie stał skefiony autobus. A tym wszystkim, które piszą , ze kierowca powinien się zatrzymać i włączyć awaryjne, radzę . Dzwon murowany, a może, coś gorszego ,deszcz, ślizga jezdnia, wyjazd z zakrętu i taki tir np.. Kurczę, ludziska wciąż wierzą, że pojazd zatrzymuje się momentalnie....

[evening.vibes]

scarlett74 napisała:
> A tym wszystkim, które piszą
> , ze kierowca powinien się zatrzymać i włączyć awaryjne, radzę . Dzwon murowany,

Skoro 'murowany' to wg. twojego 'puknij się' myślenia jakiś tir powinien te dzieciaki rozpie.lić. Oglądałaś w ogóle ten film?

[scarlett74]

evening, nie ma znaczenia czy gość zatrzymał by się i włączył awaryjne. Taki tir zmiótłby i jego i dzieciaki ... A opiekunki zamiast już wleźć na trawę, jak głupie ciągnęły dzieciaczki po tej drodze...

[evening.vibes]

scarlett74 napisała:
> Taki tir zmiótłby

To był pas do włączania się bezpośrednio za łukiem - żaden kierowca zawodowy nie jedzie w takich miejscach na pełnej pydzie. Zawsze może się tam znaleźć zepsute auto.

[alewcale]

Zupełnie nie rozumiem Waszego oburzenia: w Polsce stosunek do zasad bezpieczeństwa jest conajmniej luźny. Założę się, że nawet jeśli 1 osobie przyszło do głowy pójść pasem zieleni to inni ją zastopowali, bo "no co ty", "a po co?" itd. Liczy się cwaniactwo, droga na skróty i poschlebianie rodzicom dla świętego spokoju. A problemy sięzawsze zamiecie pod dywan.