slonko1335 20.11.22, 23:07 Czy jak się wyniosą na swoje mniej się będę zamartwiać?. Heh dziec pojechał na koncert, zimno, ciemno, ślisko. No i do powrotu spanie z głowy a jutro oczy na zapałki w robocie. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
turzyca Re: Zawsze już tak będzie? 20.11.22, 23:13 Istnieje spora szansa, że po prostu przestaną Ci cokolwiek mówić o swoich planach. Czego oczy nie widzą (a uszy nie słyszą), tego sercu nie żal. Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Zawsze już tak będzie? 20.11.22, 23:17 To samo miałam napisać:p Odpowiedz Link Zgłoś
clk Re: Zawsze już tak będzie? 20.11.22, 23:23 Co ciekawe - wieku prawie 40 lat kiedy jestem raz na rok w domu rodzinnym i gdzies wybywam szlysze nadal „uważaj gwałcą i zabijają”. Przez 360 innych dni w roku mam spokój Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Zawsze już tak będzie? 20.11.22, 23:28 Może twoi rodzice mieszkają w jakiejś niebezpiecznej okolicy:p Odpowiedz Link Zgłoś
lella_two Re: Zawsze już tak będzie? 20.11.22, 23:36 Niekoniecznie, to tak właśnie działa😁 Ja też martwię się głównie, gdy dzieci przyjeżdżają, cały ten mechanizm natychmiast się uruchamia, jakby nigdy nic. Gdy są daleko po prostu nie wiem, co robią , a nawet ja nie potrafię lecieć non stop na czarnym scenariuszu🤣 Odpowiedz Link Zgłoś
little_fish Re: Zawsze już tak będzie? 21.11.22, 08:37 Dokładnie tak. Gdy syn był/jest w domu to śpię czujnie kiedy wybywa na jakąś imprezę czy koncert. Jak jest poza domem to nie wiem co robi, a nikt nie jest w stanie denerwować się non stop. Więc nawet jak rozmawiam z nim i mówi, że idzie na imprezę, to nie każę się meldować po powrocie do akademika 😉 Odpowiedz Link Zgłoś
stasi1 Re: Zawsze już tak będzie? 20.11.22, 23:32 I to się sprawdziło rzeczywiście? Odpowiedz Link Zgłoś
slonko1335 Re: Zawsze już tak będzie? 20.11.22, 23:35 Ja się tylko zapytałam czy osoba która je wiezie ma zimowe opony bo warunki słabe a droga daleka. Ta droga mnie najbardziej martwi. Odpowiedz Link Zgłoś
przepio Re: Zawsze już tak będzie? 20.11.22, 23:41 Nie. Napisałam do dorosłego syna, mieszkającego od 5 lat we własnym mieszkaniu parę godzin temu i nie odpisał...już mi się czad majaczył w głowie... Może niekoniecznie zaburza mi to sen, ale jednak martwię się, gdy gdzieś jadą, wychodzą wieczorem. Odpowiedz Link Zgłoś
przepio Re: Zawsze już tak będzie? 20.11.22, 23:43 Czy nie oddzwaniają długo lub nie odpisują. Z tym, że to ostatnie dlatego, że zawsze szybko reagowali. Odpowiedz Link Zgłoś
kaskaz1 Re: Zawsze już tak będzie? 20.11.22, 23:45 Z bycia dzieckiem się wyrasta z bycia rodzicami nigdy Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Zawsze już tak będzie? 21.11.22, 06:54 Tak, obawa o bezpieczeństwo dziecka jest dożywotnia. Odpowiedz Link Zgłoś
lilia.z.doliny Re: Zawsze już tak będzie? 21.11.22, 08:40 Nie mija . W jakiś tydzień po urodzeniu pierworodnego, dopadła mnie prxestraszliwa mysl: to jest zabawa na całe życie. Bardzo bym chciała wyluzować, ale nie umiem Odpowiedz Link Zgłoś
kropkacom Re: Zawsze już tak będzie? 21.11.22, 08:48 Znam ten ból niestety. Jednak jak nie wracają domu z takich imprez, bo nocują gdzieś indziej, to ból głowy mniejszy Odpowiedz więc - tak. Odpowiedz Link Zgłoś
ritual2019 Re: Zawsze już tak będzie? 21.11.22, 08:50 Tak, z czasem moze troche lzej bo sie przyzwyczaisz. Odpowiedz Link Zgłoś
aqua48 Re: Zawsze już tak będzie? 21.11.22, 09:53 No ja się nadal martwię gdy moi wyruszają w dłuższą podróż i proszę żeby po przyjeździe na miejsce dali znać że wszystko ok. My z mężem z resztą robimy podobnie, bo dzieci też się o nas martwią Odpowiedz Link Zgłoś