merynoskablekitna
29.11.22, 11:38
Jako, że jestem ciągle na etapie szukania fajnego fryzjera w Wawie ( moja dotychczasowa fryzjerka wyniosła się na drugi koniec miasta i znacząco podniosła ceny)- koleżanka dała mi namiary na podobno geniusza fryzjerstwa. Jednak ten geniusz jest tak zakamuflowany z premedytacją nie ma strony internetowej, nie ma fb, insta i tego wszystkiego czym reklamują się fryzjerzy. Jest polecany jedynie pocztą pantoflową, ma salon w kamienicy na II piętrze, zero szyldów czy czegokolwiek. Przychodzisz tylko z polecenia, pani na recepcji pyta kto Cię polecił i wtedy zapisuje dopiero.
Poszłybyście do kogoś takiego? Bo ja się waham, ja lubię sobie wczesniej obejrzeć pracę fryzjera, jego fryzury i koloryzacje, a nawet wnętrze salonu.