model 3D japońskiego domu - pomocy

[sueellen]

Dziecko ma zbudować model 3D japońskiego domu...

Wyszukaj informacje na temat wysokich, wąskich domów, które są przystosowane do dużej gęstości zaludnienia w japońskich miastach. Dołącz adnotacje o tym, co znalazło się w twoim budynku i jak zmniejsza gęstość zaludnienia w miastach.

Na temat japońskiego budownictwa nie wiem absolutnie NIC. Pomocy!

[emateczka]

sueellen napisała:

> Dziecko ma zbudować model 3D japońskiego domu...
>
> Na temat japońskiego budownictwa nie wiem absolutnie NIC. Pomocy!

To w końcu dziecko ma zbudować model czy Ty? 🤔

[alicia033]

emateczka napisała:

> To w końcu dziecko ma zbudować model czy Ty? 🤔

zdaje się, że ematka.

[milin94]

emateczka napisała
>
> To w końcu dziecko ma zbudować model czy Ty? 🤔
Wczoraj się urodziłaś? Przecież od lat wiadomo, że tego typu prace są dla rodziców. W naszej szkole na przykład co roku konkursy na palmę wielkanocną wygrywają dzieci z klas I - III, które robią palmy wysokości półtora metra.

[alicia033]

milin94 napisała:

> Przecież od lat wiadomo, że tego typu prace są dla rodziców.

w GB?

[sueellen]

W GB oficjalnie nie, a w praktyce dzieciątka w moim county od 5 a nawet 4 klasy latają na korki przygotowawcze do grammar school bo nie ma opcji by zdać bez gdyż szkoła nie przygotowuje 🙄...

Moja druga córka zaraz zaczyna kurs po nowym roku.

[taniarada]

Przecież jest www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://www.mozaweb.com/pl/Extra-Modele_3D-Tradycyjny_dom_japonski-216950&ved=2ahUKEwiN6eGPoNT7AhULmYsKHcfsC10QFnoECA8QAQ&usg=AOvVaw1gr-uH6Nka5k4jDer0dbNP albo wzór na allegro allegro.pl/oferta/domek-diy-model-japonska-sushi-led-instrukcja-pl-10844561737

[sueellen]

Raczej nie o to chodzi. Przypuszczam że chodzi o mrowkowce..

[tanebo001]

Ale współczesnego czy dawnego?

[sueellen]

Nie jest napisane ale przypuszczam że chodzi o czasy współczesne. Zajęcia o demografia.

Druga opcja to porównanie demograficzne dwóch państw z opisem. Ma uwzględnić zjawiska typu wojna, kataklizmy, migracje.... Myślę by iść na łatwiznę i porównamy Polskę i Ukrainę.

[tanebo001]

Japońskie mieszkania są bardzo małe. 20 metrów to standard. Bez ogrzewania a wilgotność w Japonii to 100%. Żyją na podłodze, ogrzewają się kuchenkami toaleta w podłodze. Ściany cieńsze niż papier.

[sueellen]

Toaleta w podłodze? W sensie dziura? Takie widziałam na Ukrainie 🤔. Japonia mi się z gadzeciarskimi toaletami kojarzy..

[tanebo001]

[sueellen]

Wow! A ja właśnie słyszałam,w Japończycy mają super toalety. Znajomi na Facebooka wklejali i opisywali, że trzeba skończyć wyższa szkołe obsługi toalety by ich poprawnie używać 😂

[tanebo001]

To tak jak z hotelami kapsułkowymi - podobno są wszędzie tylko że ich tam nie ma.

[barattolina]

Byłeś w Japonii? Chyba nie...

[heca7]

Tanebo weź nie p.ierdol tylko na YT znajdź kanał Gabriela Hyodo. Chłopak ma ojca Japończyka, mieszka w Polsce ale w Japonii też mieszkał i uczył. Rozwieje twoje dziwne wyobrażenie o tym kraju

[efka_454]

Ja bym raczej poradziła Aiko i Emil - japońsko-polska para żyjąca w Japonii
ora Enma Official - Polka żyjąca w Japonii ze swoim japońskim partnerem - a szczególnie jej serię Polka w Japonii masakruje...

[shellyanna]

Chyba zależy gdzie. Trochę tam mieszkałam i nigdzie nie trafiłam na toaletę w ziemi. Na cuda techniki owszem.

W Chinach - tak. spotkałam się.

Co do wielkości domów i mieszkań - zależy od regionu i dzielnicy. Mieszkałam w normalnej (mieszkanie ok. 50-60 m) i potem w powiedzmy zamożniejszej (dom ok 200 m, tyle ze działki mikroskopijne).

[mgla_jedwabna]

Przecież wystarczy wysiąść na stacji w miejscowości w rodzaju Mińsk Mazowiecki (nie musi być to zupełna wiocha), żeby natknąć się na taką toaletę. Ba, często nawet w tę samej toalecie będzie kilka kabin z muszlą jak u nas (i bajerami typu podgrzewana deska oraz elektronicznie sterowane spłukiwanie) i kilka kabin z dziurą w ziemi.

[35wcieniu]

Nie wystarczy. Na którym konkretnie dworcu jest taka toaleta?

[memphis90]

Wilgotność 100%, powiadasz…?

„Było nas 17, mieszkaliśmy (na 20m2) w jeziorze….”

[asia_i_p]

Wilgotnosć 100% to nie jest czysta woda, tylko tyle wody w powietrzu, że już zaczyna się skraplać. Liczy się procentowo do tego maksymalnego nasycenia, nie do wody.

[memphis90]

Wolę wersję z jeziorem…

[profes79]

Google ukradli?

[magdallenac]

Może Tanebo pomoże?

[jednoraz0w0]

Widziałam ostatnio artykuł o japońskich mieszkaniach mających 2 metry kwadratowe, ze zdjęciami. Ale szczerze nie pamietam czy to było po polsku czy angielsku, w każdym razie to były wypowiedzi młodych ludzi szalenie zadowolonych z takich warunków.

[taje]

Yyy, dwa metry kwadratowe? A nie dwadzieścia albo choćby dwanaście? Bo tych 2m kw to nie jestem w stanie sobie wyobrazić.

[tanebo001]

Tam są mieszkania bez łazienek - mają łaźnie publiczne.

[taje]

Czyżby i bez toalety? To chyba wtedy hotel kapsułowy a nie mieszkanie. Ale nawet bez jakiejkolwiek łazienki trudno sobie wyobrazić *mieszkanie*, czy choćby sam pokój o takim metrażu.

[sueellen]

Oglądałam właśnie na YouTube.

• Inside Tokyo's WEIRDEST TINY APARTMENT

[efka_454]

Tylko, że to nie jest standard, tylko coś w rodzaju patodeweloperki - czyli przypadki cwaniakowania i przystosowywania do wynajmu wszystkiego co się da ;P

[mgla_jedwabna]

Po prostu komórka do wynajęcia, w której kładziesz wąski materac na podłodze i obok masz miniszafeczkę. Coś dla ludzi siedzących w pracy po 15 godzin, jedzących obiady w stołówce, a kolację w tanich barach. Ale to jest ekstremum nawet jak na Japonię, jednak standardem jest kawalerka 18-20 mkw z malutką łazienką i aneksem kuchennym (zlewik jednokomorowy, płyta z 1-2 palnikami, mała mikrofala, lodówka wielkości szafki nocnej). Coś jak u nas w bloku z czasów Gomułki. Opinia o mijrym rozmiarze japońskich mieszkań jest mocno rozdmuchana przez Amerykanów, według których odpowiednim rozmiarem dla rodziny z jednym dzieckiem jest dom 200 mkw z podwójnym garażem i polskie 3 pokoje w bloku z wielkiej płyty też byłyby mikre, a dla nas są normalne.

[sueellen]

"Moi" Amerykanie gdy przyjeżdżają do Londynu mówią że Anglia jest piękna i taka malutka. Malutkie domki, malutkie uliczki, malutkie samochodziki.. . Czują się jak Gandalf w krainie hobbitów 🧙‍♂️

[tanebo001]

Przypomina się z dowcip o niewidomym który wylądował w Teksasie...

[taje]

Bardzo mały metraż, poniżej 100 m. Wielofunkcyjne pomieszczenia z chowanymi matami tatami, przesuwne ściany, minimalizacja korytarzy, zintegrowane sprzęty (typu toaleta z deska myjącą).

[sueellen]

Średnia wielkość mieszkania w polskim mieście to też poniżej 100m, raczej bliżej 60...?

[taje]

Domu, nie mieszkania. Typu dom piętrowy o powierzchni 60-80 m kw.

[volta2]

byłam przez tydzień w japońskim domu ale na przedmieściach, więc niewiele różnił się od normalnego polskiego domu w szeregówce. typowe dość jest urządzanie oprócz livingu, salonu w stylu dawnym japońskim, gdzie jest niski stolik i futony. tam nas umieszczono na nocowanie. ale coraz więcej par odchodzi od takiego urządzania, no bo zabiera powierzchnię living. na górze sypianie, na poddaszu bawialnia, często pokój do zabawianek małżeńskich, bo jak wiadomo, dzieci im dalej na wschód, tym częściej śpią razem z rodzicami, mimo posiadania tzw. swojego pokoju. czyli nie pofiglujesz, a japońcy lubią perwersję tak ogólnie.

[chococaffe]

Nie pomogę, ale temat skojarzyło mi się z

[taki-sobie-nick]

To nie ty masz wiedzieć, to dziubdziuś. Odrabianie prac domowych ZA dzieci sprzyja matolstwu tychże dzieci.

Dziubdziuś gugla ma? Ma.

[taniarada]

Nie słyszałaś o bezstresowym wychowaniu .Teraz dzieciaki w szkole podstawowej mają ful wypas smartfony z dostępem do neta ,a w necie jest wszystko .Domek japoński w 3 D i cala Japonia .

[sueellen]

Gdzie ten blok 3d japoński ? Bo jakoś nie znalazłam. Dziubdzis też nie znalazł więc ematke pytam gdzie tego szukać..

[memphis90]

A próbowałaś choćby wpisać w Google „japanese vertical living” czy os razu zdecydowałaś, ze niedasie? Pomijając fakt, ze nigdzie nie ma mowy o bloku…

[taki-sobie-nick]

Blok 3D? To jak dziubdziusiowi każą zrobić album o kwiatkach, koniecznie trzeba w necie wyszukać album o kwiatkach, czy wystarczą może same kwiatki + robota dziubdziusia?

[shellyanna]

Grunt, ze nie gada z randomami na discordzie

[senin1]

Wyszukaj informacje na temat wysokich, wąskich domów, które są przystosowane do dużej gęstości zaludnienia w japońskich miastach.

No to jakby oczywiste, ale...

Dołącz adnotacje o tym, co znalazło się w twoim budynku i jak zmniejsza gęstość zaludnienia w miastach.

... czy tu naprawde mialo byc "zmiejsza" ? czy ja czegos nie ogarniam?

[sueellen]

Przepraszam, wczoraj na szybko tłumaczyłam. Chodzi o to jak ten budynek rozwiązuje problem dużej gęstości zaludnienia.

[mgla_jedwabna]

Odpowiem jako ktoś, kto mieszkał w Japonii: te budynki nie różnią się wiele od plomb w europejskich miastach. Większą różnicę tworzą tu raczej przepisy dotyczące odległości między budynkami, odległości zabudowań od torów kolejowych itd.

W samych budynkach po prostu jest ciaśniej niż u nas. Istotne różnicę są dopiero na poziomie takich norm budowlanych, których dziecko ematki nie musi znać nawet dla polskiego budownictwa, a co dopiero dla japońskiego np. minimalna szerokość drzwi oznaczonych jako droga ewakuacji albo wysokość poręczy na wewnętrznych klatkach schodowych.

W sumie jedna rzecz mi przychodzi do głowy, której w tych japońskich budynkach nie ma: zsypy na śmieci oraz śmietniki w blokach. To zawsze są zewnętrzne altany lub wyznaczone miejsca (np. kąt pod murkiem). Ta różnica jednak ma mniej wspólnego z kwestią gęstości, a bardziej z mentalnością śmieciową w ogóle. Otóż w Japonii twoje śmieci są TWOJE i ty jesteś za nie odpowiedzialny/a. To nie Polska, gdzie jak coś wyrzucę, to już nie moje i nie obchodzi mnie, gdzie to leży i komu śmierdzi. Tak więc śmieci nie tylko segregujesz, ale też wyrzucasz wyłącznie w wyznaczone dni i pory. A nie, że wyrzucisz sobie resztki jedzenia na trzy dni zanim zakład oczyszczania miasta opróżni pojemnik bio, a o mnożące się karaluchy niech się kto inny martwi. W Japonii nie zawalasz przestrzeni publicznej swoimi obierkami od ziemniaków, tylko jak już je wyprodukowałeś, to musisz je trzymać aż do momentu, gdy firma odbierze je spod twojego domu (wtedy w punkcie składania śmieci leżą przez godzinę-dwie max). Jak ci się ten układ nie podoba, to jedz ziemniaki w mundurkach albo przestaw się na ryż.

Stąd też bierze się to, co zaskakuje wszystkich turystów w Japonii - brak koszy na śmieci w przestrzeni publicznej np. na przystankach. Ta pusta butelka, ten pet i zużyta chusteczka są TWOJE, zabierz je ze sobą. Do pewnego stopnia odpowiedzialność za śmieci biorą też sprzedawcy, np. tam, gdzie kupisz napoje w plastikowych butelkach, znajdziesz też kosz na butelki pet, a pod ichnią Żabką - kosz na plastikowe pudełko po sałatce. Ale w dalszym ciągu śmieci są prywatne, nie publiczne, i to wpływa na architekturę miejską. Życie na kupię z sąsiadami jest tak jakby znośniejsze, jeśli ich śmieci nie musisz wąchać przy wejściu do domu.

[sueellen]

Dzięki. Słyszałam że Japończycy to niesamowite czysciochy. Nawet kibice stadion po sobie sprzątali. Prawda to?

[skumbrie]

Czyściochami to byliby, gdyby tych stadionów NIE trzeba było po nich sprzątać

[berdebul]

Kwestia wychowania i szacunku do pracy innych. W wielu szkołach wszystko jest sprzątane przez uczniów, wydają lunche, sprzątają toalety, klasy itd. Na uniwerku gdzie pracowałam całe laboratoria sprzątali pracownicy naukowi i techniczni, podobnie pokoje biurowe. Tylko toalety i korytarze były sprzątane przez zatrudnionych do sprzątania ludzi. Nigdy nie widziałam czystszego laboratorium.

[dwa_kubki_herbaty]

Wejdź na google widok ulicy i pooglądaj sobie.

[sueellen]

Teraz YouTube oglądam 😃

[asia_i_p]

I to chyba najlepsze miejsce.

[asia_i_p]

Szukaj japanese skinny house na Youtube. Jest sporo.

[pitupitt]

www.bryla.pl/bryla/56,85298,10291556,Japonskie_domy_jednorodzinne.html/amp

[heca7]

Wzięłabym pudełko po butach. Odrzuciła pokrywkę, postawiła pudełko na krótszym boku. W ten sposób już masz wąski a wysoki dom. Jednej ściany szczytowej brak więc jest przekrój. W środku dawne dno tapetujesz jakąś kartką w japońskie wzory. I robisz dwie przegródki- robią one za podłogę pięter. Wychodzą trzy kondygnacje. Na parterze wstawiasz rower i mały samochodzik z czego chcesz- możesz na nim jakąś japońską markę narysować. Na piętrze robisz małą kuchenkę i sushi z ciastoliny. Oraz zamiast kanapy wstawiasz kotatsu (do wyguglowania)- czyli małe kwadratowe pudełko przykrywasz kwadratową chusteczką imitującą kocyk. Na to nakładasz kawałek tekturki jak się kiedyś kładło szkło na stole i masz kotatsu Na ostatnim piętrze robisz sypialnię, kładziesz maty zrobione z drewnianych podkładek pod talerze i robisz łazienkę z prysznicem- wklejasz zdjęcie wielofunkcyjnego klozetu Jeśli potrzebujesz skomplikować projekt wycinasz dłuższe paski papieru technicznego i składasz w harmonijkę, wklejone będą robiły za schody. Z zewnątrz naklejasz/ rysujesz okna, wejście i jakieś rośliny, które występują w Japonii. Szlus Proszę

[sueellen]

Już zbudowała. Dwa pudełka po butach skleiła, zrobiła piętra i resztę z LEGO.

[shellyanna]

Normalnie chyba sobie zrobię, tak mi się opis spodobał 😀

[heca7]

Dziękuję Jako matka trójki dzieci wiele musiałam się nauczyć