Niemcy po raz drugi z rzędu nie wychodzą z grupy…

[bywalec_hoteli]

… na Mundialu, a Polska wyszła i gra dalej! 😀

Brawo Polska! Niemcy znowu odpadają - pewnie wina Polaków, a konkretnie Lewego bo nie gra juz w Bundeslidze wiec piłkarze niemieccy nie mieli się jak do turnieju przygotować? 😂

[angazetka]

Polska wyszła z grupy po żałosnym meczu. A ty nie masz pojęcia o piłce.

[bywalec_hoteli]

Masz rację, na futbolu to ja się nie znam, bo mój sport to siatkowka. Ale czy nie mogę cieszyć się awansem Polaków i odpadnięciem Niemców?

[angazetka]

Bo Schadenfreude to niskie uczucie. Cieszyć się, że ktoś odpadł? Albo cieszyć się, że myśmy przeszli po żenującym występie i dostaniemy łomot w niedzielę?
A pierdololo, że, hehe, Niemcy wypadli z mundialu, bo Lewy odszedł z Bundesligi, to jest piłkarska zgroza.

[profes79]

Lepiej wyjść z grupy po żałosnym meczu niż odpaść po zajebistym. No chyba, że rozpatrujemy mecz z Kostaryką w kategoriach niemieckiego odpowiednika zwycięstwa 1-27.

[bywalec_hoteli]

Dokładnie. To nie jest żadne schaden freude tylko awans - Freude

[angazetka]

Myśmy przeszli tak, jak oni odpadli - nie ze względu na nasz ostatni mecz, tylko na sytuację na innych boiskach.

[bywalec_hoteli]

wyszliśmy bo pokonaliśmy Arabię i zremisowaliśmy z Meksykiem?

[angazetka]

Niemcy pokonały Kostarykę i zremisowały z Hiszpanią, więc nie.
Wyszliśmy z grupy, bo Meksyk miał gorszy bilans bramkowy niż my. Niemcy nie wyszli, bo Hiszpania strzeliła gola za mało.

[borsuczyca.klusek]

Bilans bramkowy był identyczny. Wyszliśmy klasyfikacją fair play za mniej żółtych kartek.

[angazetka]

Nie, w końcówce Arabia im strzeliła i mieli -3, a my -2.

[iuscogens]

borsuczyca.klusek napisała:

> Bilans bramkowy był identyczny. Wyszliśmy klasyfikacją fair play za mniej żółty
> ch kartek.
>

Nie, SA strzelila Meksykowi gol w koncowce.

[bywalec_hoteli]

borsuczyca mylisz się bo nasz bilans bramkowy to zero a Meksyku -1

[iuscogens]

Niemcy nie wyszli, bo przegrali z Japonia. Jakby wygrali to by ich gole Hiszpanii nie obchodzily.

[angazetka]

Chodzi mi o to, że obie drużyny w ostatniej kolejce nie liczyły tylko na siebie, tylko na układ sił w grupie.

[iuscogens]

No wiem o co chodzi, ale Niemcy moga miec pretensje tylko do siebie.

[bywalec_hoteli]

iuscogens napisał:

> No wiem o co chodzi, ale Niemcy moga miec pretensje tylko do siebie.
>
właśnie

[niemcyy]

I mają.

[kobietazpolnocy]

Myśmy przeszli tak, jak oni odpadli - nie ze względu na nasz ostatni mecz, tylko na sytuację na innych boiskach.

No nie tylko. Sytuacja, w której zespół, mimo porażki, dalej awansuje, to nie jest tylko efekt "sytuacji na innych boiskach". To jest sytuacja, którą reprezentacja Polski sobie też wywalczyła - w poprzednich meczach. Bądźmy sprawiedliwi wobec drużyny.

Analogicznie z Niemcami - sytuacja, w której zespół mimo wygranej nie awansuje dalej to naprawdę nie jest tylko i wyłącznie wyjątkowy pech, tylko w dużej mierze konsekwencja wyników z poprzednich meczy.

[niemcyy]

kobietazpolnocy napisał(a):

> Myśmy przeszli tak, jak oni odpadli - nie ze względu na nasz ostatni mecz, t
> ylko na sytuację na innych boiskach.
>
> No nie tylko. Sytuacja, w której zespół, mimo porażki, dalej awansuje, to nie j
> est tylko efekt "sytuacji na innych boiskach". To jest sytuacja, którą reprezen
> tacja Polski sobie też wywalczyła - w poprzednich meczach. Bądźmy sprawiedliwi
> wobec drużyny.
>
> Analogicznie z Niemcami - sytuacja, w której zespół mimo wygranej nie awansuje
> dalej to naprawdę nie jest tylko i wyłącznie wyjątkowy pech, tylko w dużej mier
> ze konsekwencja wyników z poprzednich meczy.

I sami Niemcy (prawdziwi , nie tacy na polskim forum) też tak się oceniają na gorąco.

[kobietazpolnocy]

niemcyy napisał(a):

> >
> > Analogicznie z Niemcami - sytuacja, w której zespół mimo wygranej nie awa
> nsuje
> > dalej to naprawdę nie jest tylko i wyłącznie wyjątkowy pech, tylko w duże
> j mier
> > ze konsekwencja wyników z poprzednich meczy.
>
> I sami Niemcy (prawdziwi , nie tacy na polskim forum) też tak się oceniają n
> a gorąco.

I mają rację. Możemy krytykować taki sobie występ z Argentyną (jakby nie było, czwartą drużyną świata), ale oddajmy też naszym sprawiedliwość - awans Polski to nie jest tylko i wyłącznie wyjątkowy fart. Odpadnięcie Niemiec to nie był tylko i wyłącznie pech.
(Ale trzeba przyznać, że to był kolejny ekscytujący wieczór na MŚ. Dziś nawet bardziej niż wczoraj, bo sytuacja zmieniała się diametralnie z każdym golem).

[niemcyy]

Oczywiście, że nie tylko fart. Było mówione, że Polska bardzo starała się nie przegrać z Meksykiem, bo to wpływa na nastawienie później, i to samo Niemcy dziś powiedzieli o sobie po odpadnięciu- że porażka w pierwszym meczu źle wpłynęła na ich morale i w turnieju potem mentalnie jest trudniej po takim starcie. Oraz że defensywa zawiodła, a Polacy jednak nawet tę Argentynę w miarę blokowali i byli na tyle ogarnięci, żeby przeciw Arabii S. wykorzystać szanse na gole. Niemcom nawet własny bramkarz pod japońską bramką pod koniec meczu nie poprawił efektywności.

[angazetka]

Ale obie drużyny zaliczyły porażkę, remis i wygraną
I ja nie mówię o pechu, bo Niemcy od lat grają bez szału. Tylko widzę to, że w osttaniej kolejce i my, i oni zależeli(śmy) od innych. Nam się udało, im nie.

[kobietazpolnocy]

angazetka napisała:

> Ale obie drużyny zaliczyły porażkę, remis i wygraną
> I ja nie mówię o pechu, bo Niemcy od lat grają bez szału. Tylko widzę to, że w
> osttaniej kolejce i my, i oni zależeli(śmy) od innych. Nam się udało, im nie.
>

No ale liczy się też w starciu z kim odniosło się te porażki. Przegrana Polski z Argentyną, choć przykra, miała jednak inny wymiar niż przegrana Niemiec z Japonią. Można powiedzieć, że jak już musieliśmy przegrać, to zrobiliśmy to z odpowiednią drużyną.
I jakoś tak wyszło, że to Niemcy w ostatniej kolejce jednak bardziej "zależeli od innych" niż my - to też czysty przypadek?

[m_incubo]

Nie wszedł ci przypadkiem za mocno ten Mundial?
🤦🏻‍♀️

[bywalec_hoteli]

komu?

[m_incubo]

Patrz drzewko.

[angazetka]

Mnie? Bo to drzewko teraz już trochę nieczytelne.
Ja jestem kibicką od 2002, więc nie.

[arwena_11]

Ale wyszła, a Niemcy nie .

[semihora]

I zaraz wróci do domu z podkulonym ogonem. Tyle będzie tej twojej żałosnej satysfakcji.

[arwena_11]

Nie przeszkadza mi to. I tak sukcesem było wyjście. Za to powrót Niemców już teraz baaardzo cieszy.

[jackowo.deluxe]

To Ty, Jaroslaw??!!

[bywalec_hoteli]

Nie spodziewam się niczego po naszych w meczu z Francja po takiej grze jak z Argentyna, ale może to dla zmylenia przeciwnika ?

Jedyna nadzieja jest w tym ze to może ostatnie mistrzostwa Lewego to może chlopina z reszta zagrają ofensywnie i rzuca się na Francje? 😀

[angazetka]

Taaaa, na Argentynę już się rzucili.

[arwena_11]

Przy Argentynie mieli presję wyjścia z grupy. Teraz wiedzą że i tak wrócą, więc może to ich odblokuje?

[niemcyy]

Bez przesady, Polska nie wygra z Francją prawie na pewno, ale jednak niewątpliwie dużo lepiej jest wyjść z grupy niż z niej nie wyjść.

[jackowo.deluxe]

Mamy lepszego trenera🙂

[bywalec_hoteli]

oplułem ekran - może niekoniecznie lepszego ale za to poczciwego

[angazetka]

Yhy. Poczciwy człowiek, co 711 razy rozmawiał z Fryzjerem.

[bywalec_hoteli]

Ciekawe. Co masz na myśli? Nie sądziłem ze aż tak dba o fryzurę

[angazetka]

Nie wierzę, że nie wiesz.

[bywalec_hoteli]

nie znam się na futbolu, wytłumaczysz mi? co to 711 znaczy i fryzjer?

[borsuczyca.klusek]

Googla ci ukradli? 🙄

[marta.graca]

eurosport.tvn24.pl/pilka-nozna,105/czeslaw-michniewicz-i-jego-znajomosc-z-ryszardem-f-afera-fryzjera,1093796.html

[bywalec_hoteli]

czy Czesiu został skazany?

[borsuczyca.klusek]

Taaa te wszystkie leśny dziady są bardzo poczciwe 🙄

[borsuczyca.klusek]

Hiszpanie mogli przykalkulować, wcale im jakoś szalenie nie zależało żeby wyjść z 1 miejsca.

[ga-ti]

No nie wyszli. Ale może równajmy (ha, ha) w górę i spójrzmy na tych, którzy wyszli. Japonia, broniła się i broniła, skutecznie bardzo. Ale też wykorzystała akcje i strzeliła dwa gole. Nie marudzili, że się tak nabiegali i już nie mają siły, nie przerzucali sobie piłki w środku boiska, jak już ją dostali raz na pół godziny, nie wskazywali paluchem na jednego świetnego, pokładając w nim wszelkie nadzieje... Także obyśmy nie upajali się przegraną Niemców, a spojrzeli na Japonię, bo przed nami mecz "obronny".

[angazetka]

Ale o tyle łatwiej jest robić "Hehe, słabe te Niemce, hehe".

[bywalec_hoteli]

A tak na serio to nie cieszę się z odpadnięcia Niemców - tak sie tylko nabijam - natomiast dziwi mnie to ze juz drugi raz z rzędu nie są w stanie wyjść z grupy majac prawie taka pozycje w światowym futbolu jak Polska ma w światowej siatkówce: faworyt do złota. Cieszy mnie oczywiście awans Polski, ale smuci poziom gry: jakby byli naprawdę dobrzy to by wygrali wszystkie mecze. A wygrali tylko z Saudami, którzy byli z najniższego koszyka w grupie. Niemcy pewnie zwolnią trenera, zrobią wielki reset, na imigrancko-robotnicze przedmieścia rusza łowcy talentów którzy beda szukać małych Klinsmannow i Matthaeusow i za pare lat znowu dojdą dojcze wysoko. A Polska pomimo budowy orlików i 40 lat od ostatniego sukcesu no nie jest w stanie zrobić w futbolu tego co w siatce zrobiła. Nic dobrego sie nie spodziewam, wole sie przyjemnie rozczarować niż być jak zawsze zawiedziony. Jedyne wg mnie to może być ambicja Lewego i Zielińskiego żeby cos jednak Francji pokazać - dotychczas Lewy zawodził na wielkich imprezach.

[maslova]

> A tak na serio to nie cieszę się z odpadnięcia Niemców - tak sie tylko nabijam

Odpadła też Dania, Belgia, przypomnę, że Włochy w ogóle nie zakwalifikowały się do MŚ. Dlaczego więc akurat porażka Niemców tak Cię cieszy?

[niemcyy]

Dlaczego akurat bywalec to nie wiem, ale Niemcy są sąsiadami Polski, a poza tym mają lekką tendencję do zadzierania nosa, pouczania innych (teraz afera z opaskami one love, które w końcu jakoś bali się założyć) i uwag typu:
Niedawno przy okazji meczu Polska - Argentyna występował jako ekspert w studiu niemieckiej stacji ZDF. Wówczas siedzący koło niego były reprezentant Niemiec Christoph Kramer bardzo niepochlebnie wyraził się o polskiej drużynie. - Zero szans. W takiej formie nie ma takiej opcji - mówił na temat ewentualnego awansu Polaków do ćwierćfinału. Okazało się, że Niemcom wcale nie poszło lepiej, choć styl gry mieli znacznie bardziej atrakcyjny.

Oraz do oficjalnego nabijania się z rywali jak np. z Argentyny w 2014. To im się pamięta na świecie i nie przysparza sympatii.

[maslova]

Rozumiem, ale i tak chciałabym poznać odpowiedź bywalca.

[bywalec_hoteli]

jest poniżej

[bywalec_hoteli]

maslova napisała:

> > A tak na serio to nie cieszę się z odpadnięcia Niemców - tak sie tylko na
> bijam
>
> Odpadła też Dania, Belgia, przypomnę, że Włochy w ogóle nie zakwalifikowały si
> ę do MŚ. Dlaczego więc akurat porażka Niemców tak Cię cieszy?

No to przecież napisałem, że na serio to mnie nie cieszy. A śmieję się, gdyż tak jak niemcyy napisała - mają oni tendencję do pouczania innych i to lekki pstryczek w nos. Ale nic wielkiego wobec trwałej niemożności polskiej reprezentacji do osiągniecia sukcesu w futbolu. Przeczytaj cały mój post z uwagą.

[iwles]

Ale ty jesteś gUpi bywalec.
Niemcy i tak byli od nas lepsi, bo skończyli różnica bramek +1, a Polska 0.
Gdybysmy byli w jednej grupie, to Niemcy byliby przed nami.

[profes79]

Będzie to ładnie wyglądało na podsumowaniu Gdzie Niemcy z tym +1 zajmą miejsce 16-32 a Polska z tym 0 (a najpewniej -kilka) zajmie miejsce 8-16
Gdybyśmy byli w jednej grupie z wieloma drużynami to byłyby przed nami. Ja tylko przypomnę, że póki co z turniejem pożegnały się Meksyk, Niemcy, Dania, Ekwador czy Belgia a dzisiaj może się pożegnać także Urugwaj. A nasi awansowali. W ujowym stylu ale awansowali.