alfa36
02.12.22, 00:09
Pisałam już kiedyś,, że syn po raz kolejny (trzeci) skręcił kostkę. Był kilka razy u rehabilitantki, kostka jest już w porządku. Zastanawiam się, że jednak syn nie powinien kontynuować tych wizyt (trwają ok 10 minut) czy wystarczy jeśli sam będzie ćwiczył (zasugerowała chodzenie na palcach i na krawędziach stopy). Sama rehabilitantka powiedziała,, że po tych skręceniach jest ślad , syn ma drugą torebkę stawową (o ile dobrze zrozumiałam) ale ładnie się goi. Czy może powinien mieć badanie obrazowe? W zeszłym roku po skręceniu miał rtg i Usg, ortopeda nie widziała zmian (ale sama zasugerowała, że nie jest radiologiem).
Generalnie to nie bardzo wiem, co zrobić.