Wełna merino - kto się zna?

[violent_green]

Kupiłam czapkę, która ma na metce 100% wełny merino. Sklep internetowy, w którym ją kupiłam, chwali się swoimi wyrobami z wełny. Jednak ta czapka różni się od wszystkich wełnianych rzeczy, jakie posiadałam do tej pory. Ta wełna ma lekki połysk i jest taka "śliska" w dotyku. Gdybym macała ją w sklepie, to pomyślałabym, że to mieszanka akrylu z nylonem, a nie "prawdziwa wełna". Czy wełna merino faktycznie jest taka w dotyku? Tzn. nie gryzie, nie ma meszku i jest taka gładka?

[jola_ep]

tak

[runny.babbit]

Tak, norma

[geigo]

Merino superwash* jest takie - lekko błyszczące i może nie aż śliskie, ale elastyczne i gładkie.

*wełna superwash jest potraktowana chemikaliami, które zamykają łuski na owczych włosach, co nadaje gładkość i pozwala - teoretycznie - na pranie jej w pralce, oczywiście na odpowiednim programie do wełny. Aczkolwiek ja zdecydowanie nie polecam pakowania merynosów do pralki, nawet na super duper delikatny program.

[jola_ep]

Dlaczego? Mam sporo sportówek z merino i zawsze pakuję je do pralki? (program wełna, delikatne środki piorące)

[bib24]

e tam normalnie pierze się nawet kaszmir w pralce. kluczem jest
- program welna
- odpowiedni plyn
- ustawienie temperatury na "z kranu", żeby nie bylo roznicy między temperaturą prania i plukania

[geigo]

Fabryczne wyroby owszem, ręcznie przerabiane merino w kontakcie z wodą rośnie tak, że można wyjąć z prania rzecz dwa razy większą

[bib24]

nie bardzo rozumiem co to znaczy "fabryczne" i "ręcznie przerabiane"
w każdym razie masę kaszmirów prałam już tą metodą i zawsze wychodzi super. tylko ta temperatura jest super ważna. no i plyn. mam i bardzo delikatne rzeczy i takie jak szaliki (z tkaniny kaszmirowej).

[geigo]

Fabryczne - sklepowe, machnięte na maszynach. Ręcznie - udziergane na drutach
A kaszmir to inna bajka, on - nawet ręcznie przerobiony - nie puchnie tak w wodzie jak merynosy.

[chococaffe]

Ja piorę koce. One są tak ciepłe a jednoczesnie tak brzydkie, że mi nie szkoda (nic im się nie dzieje poza tym, że są bardziej gryzące i chropowate)

[fragile_f]

Jest trochę gładsza od innych wełn, ale nadal trochę gryzie. Możesz wyciągnąć jedna niteczkę i zobaczyć jak się pali. Wełna będzie śmierdzieć palonymi włosami, sztuczne włókno palonym plastikiem.

[koko8]

Potwierdzam, merynos gryzie.

[arthwen]

Merynos merynosowi nie równy.
Przez parę lat zajmowałam się filcowaniem i nawet czesanki z merynosów mają tak kolosalne różnice w jakości, że głowa mała. Wełny dotyczy to samo i nie, nie każdy merynos gryzie

[afro.ninja]

A to nie jedwab?! Kiedyś tak.sprawdzalam chustę z jedwabiu. Tez niby jedwab naturalny. Podpalilam nitkę i waliło spalonym włosem. Poza tym ta chusta zaczyna dziwnie pachnieć, jak ktos obok mnie pali papierosy. Niby na powietrzu, a muszę prać. Tak jakby pochłaniała zapachy.

[bib24]

znam się tylko na kaszmirze ale kaszmir nigdy nie będzie mial połysku.

[violent_green]

No więc kaszmirową czapkę też mam i jest zupełnie inna w dotyku i wyglądzie. Dlatego pytam się ematek, co z tą wełną merino

[bib24]

odkąd mam kaszmiry to już nie chcę eksperymentować z wełną. wole używany kaszmir niż nową wełnę.

[gris_gris]

bib24 napisała:

> znam się tylko na kaszmirze ale kaszmir nigdy nie będzie mial połysku.


Oczywiście, ze może mieć połysk. Mam sweter z tak cienkiego kaszmiru, ze wyglada jak z jedwabiu, i ma połysk. Podobnie jak płaszcz z wełny i kaszmiru.

[bib24]

no to dziwne bo brak połysku to podstawowa charakterystyka. może ma domieszkę jedwabiu.

[alpepe]

Mam bieliznę termiczną z merino, jest niegryząca, ale raczej połysku nie ma i śliska też nie bardzo.

[chatgris01]

Tak

[abecadlowa1]

Wełna nerino może taka być, jeżeli została poddana obróbce chemicznej.

[daszka_staszka]

Tak jest śliska i nie ma włosków. Dużo z niej dziergam i każda jest bezwloskowa i nie drapie

[violent_green]

Dzięki. Właśnie o takie info z pierwszej ręki mi chodziło

[geigo]

daszka_staszka napisał(a):

> Dużo z niej dziergam i każda jest bezwloskowa
> i nie drapie

Nie do końca, są też bardziej włochate włóczki merynosowe. A nawet zdarzają się podgryzające (też dziergam ).

[mikams75]

pewnie to zalezy od obrobki, rodzaju splotu - mam bielizne z merynosow i bym powiedziala, ze przypomina bardziej bawelne z odrobina czegos sztucznego niz welne. I to na pewno nie jest podroba.

[afro.ninja]

Mam czapki z merino i sa bez połysku. Są przede wszystkim miękkie, matowe i nie tak plastyczne jam sztuczne tworzywo.

[n-ell]

Tak, dlatego nie gryzie i dzieciakom da się na głowę założyć