janja11
03.12.22, 18:06
"Obsługa hotelu nie wpuściła Dody na śniadanie.
(..)srebrny stanik i stringi oraz krótka spódniczka wykonana wyłącznie z pasków. Wakacyjne ubranie musiało zostać uznane za nieodpowiednie do standardów restauracji. Artystka nie rozumie jednak dlaczego."
No, ale ma pani Doda swoją teorię
"Zostałam poproszona o zmianę outfitu, ponieważ panie na śniadaniu nie są w stanie skupić się jednocześnie na jedzeniu i na waleniu swoich mężów w łeb, żeby na mnie nie patrzeć"
Tak, że zazdraszczajcie pani Dodzie.