lauren6
12.12.22, 11:08
warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,29247478,rzad-szykuje-stanowisko-w-sprawie-ochrony-chrzescijan-napisal.html
"Projekt zakłada nowelizację dwóch artykułów. W art. 195 („Kto złośliwie przeszkadza publicznemu wykonywaniu aktu religijnego kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2) ma być wykreślone słowo „złośliwie".
Z kolei art. 196 („Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2") autorzy projektu proponują zmienić na: „Kto publicznie lży lub wyszydza kościół albo inny związek wyznaniowy o uregulowanej sytuacji prawnej, jego dogmaty lub obrzędy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".
"Do tego projekt zakłada dodanie w art. 27 nowej okoliczności wyłączającej karną bezprawność czynu: „Nie popełnia przestępstwa, kto wyraża przekonanie, ocenę, opinię związane z wyznawaną religią głoszoną przez kościół lub inny związek wyznaniowy o uregulowanej sytuacji, jeżeli nie stanowi to czynu zabronionego przeciwko wolności sumienia i wyznania lub publicznego nawoływania do popełnienia przestępstwa lub pochwały jego popełnienia".
Podsumowując: pójście z bombelkiem na pogrzeb w kościele, pasterkę czy mszę będzie ryzykowne, bo jeszcze znudzone dzieciątko się rozpłacze i trafi (bądź jego rodzice) na 2 lata do więzienia za przeszkadzanie w akcie religijnym.
Prokuratura będzie miała dużo materiału do przejrzenia, bo będzie musiała zdecydować, które memy o papaju, kremówkach, rzułtej twarzy, 21:37 lżą kościół katolicki.
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że walka z pedofilią w KK podchodzi pod leżenie, więc komisja Błażeja Kmieciaka jako pierwsza wyląduje za kratami.
Jest pięknie w Polsce ☺️