geez_louise
20.12.22, 11:17
Tak łypnęłam na wątek o kochaniu nad życie wymiksowanego męża i aż mnie ciarki przeszły na samo wspomnienie.
Nie umiem się babrać w tych strasznych miłościach, które na zakończenie kiepskiego związku opadają partnerów, zrywam kontakty jak ktoś próbuje mi ryć głowę i nigdy nie odpowiadam na wiadomości.
Tymczasem się okazuje podobno, że to ghosting i jestem przemocowa.