Dodaj do ulubionych

A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat

23.12.22, 17:28
Pierwsze swieta po rozwodzie z ex i ucieciu totalnym kontaktow z rodzina. I spodziewalam sie totalnego dola a tu cuda panie. Zasmarkana od wczoraj, ale happy. Tak po prostu. W kapciach, pizamie i z ksiazka. Jutro i pojutrze 2 dni z kotem (walowa to losos bejcowany, cytryny, losos w dzwonkach, sery i bagietki), ksiazka i pizama. Poniedzialek jedzenie na wyos i ksiazka. Wtorek zakupy i przyjaciolka na miescie. Pierwsze swieta, ktorych totalnie nie obchodze i jakas ulga przyszla (zawsze zmuszalam sie dla innych). A moje szczescie w pelni uswiadomil mi gosciu na pasach. Obladowany zakupami po szyje i czekajac na zielone swiatlo zbluzgal lampe, kierowcow aut i niewinnych wspolstaczy do siodmego pokolenia (szewc moglby sie w kleciu schowac). Tak patrzylam na goscia i micha mi sie sama smiala. Zawdzieczam to terapeucie, pomogl mi sie uwolnic od tego toksycznego myslenia/dzialania. Dal liste ksiazek za to. A Wy? Team swieta, czy nie swieta?
Obserwuj wątek
    • ajaksiowa Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 17:32
      Za co lampe zbluzgał??☹
      • gaskama Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 17:34
        Za to że była?
      • andallthat_jazz Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 17:41
        Chyba mu sie ulalo wszystko. No lampa byla czerwona... Ogolnie bylo mi go zal. Nawet jak wyklinal, ze jestesmy Hurensöhne (synami prostytutki), to bylo go zal i poczucie ulgi tez bylo, ze to nie ja tak klne. 😂
    • princesswhitewolf Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 17:32
      Co to jest losos w dzwonkach a bagietki sama pieczesz ze swieze?
      • andallthat_jazz Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 17:44
        Nope leniwa pinda kupila bagiety do upieczenia w piekarniku z czosnkiem, maslem i rozmarynem (to mam). Dzwonki lososia? To przekrojona w pol ryba, jak stek. Poszukam foto.
        • rosapulchra-0 Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 21:24
          "pinda kupila bagiety do upieczenia w piekarniku z czosnkiem, maslem i rozmarynem"

          Jakoś specjalnie smarujesz ten piekarnik? wink
      • andallthat_jazz Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 17:45
        Takie
        • alpepe Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 17:57
          Inaczej się odmienia, dzwonka, bo to dzwonko
    • trzykroc_przedziwna Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 17:34
      Rodzina na Cyprze. Przesyłają zdjęcia.
      Ja z domu wychodzę dopiero 27 grudnia jak wstanę.
      Oglądam filmy, seriale, mam 3 książki do przeczytania, pogram w Wiedźmina.
      • kanna Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 22:09
        Zazdraszczam
        • primula.alpicola Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 24.12.22, 06:52
          kanna napisała:

          > Zazdraszczam
          >

          Przedziwnej, czy rodzinie?
          Bo ja- rodzinie.
          • kanna Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 24.12.22, 11:33
            Na Cyprze już byłam :p
            Za zraszam możliwości pobycia kilka dnia samej w domu.
            • primula.alpicola Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 24.12.22, 12:31
              Ja tez byłam, ale potrzebuje słońcabig_grin
    • przepio Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 17:42
      Zdecydowanie team -święta. Obchodzę w zasadzie tylko wigilię, ale przez covid była ona przez ostatnie 2 lata w bardzo ograniczonym składzie i nagle okazało się, że wcale nie jest fajnie siedzieć tylko z najbliższą rodziną... a przecież nigdy świąt nie lubilam. W tym roku z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że czekam na gości, na rozgardiasz i cieszę się na wszystkich przy stole.
    • default Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 17:43
      Zazdroszczę. Tzn. nie to żebym się w ogóle nie cieszyła na święta z rodziną i tym całym zamieszaniem, ale zawsze mnie kusiło, żeby choć raz tak sobie wszystko odpuścić i spędzić ten czas samotnie i wyłącznie wg swojego widzimisię.
    • turbinkamalinka Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 17:51
      Ja to pól na pół. Bez spiny zawsze. trochę ugotowałam, to co miałam kupić kupiłam. Od wczoraj mam Święta. A właściwie święty spokój. Jedyne co dziś zrobiłam to zmieniałam pościel. Ale nie ze względu na Święta, ale najczęściej zmieniam w sobotę lub niedzielę. Miałam nie mieć choinki ale chłop przytargał i ubrał. W innym wątku pisałam, że ugotowałam bigos, ale to jest taka moja osobista tradycja, Gotuję na Święta gar 8l, troszkę zjemy reszta do zamrożenia na przyszły rok do obiadów. Karpia w galarecie zrobiłam, bo chłop lubi. Ale nie byłoby go gdyby nie fakt, że chłop sam go złowił miesiąc temu. W życiu nie dałabym 50 zł za kg tej ryby. Miałam warzywa z wywaru to je dodałam do sałatki jarzynowej kupnej i tyle mojej roboty. Dwa ciasta kupione.
    • fornittabanitta Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 17:53
      Ja team #nieswieta wink Co prawda, jutro na obiad barszcz z krokietami, wiec troche wigilijnie, ale to tyle. Lubilam rodzinne swietowanie, jak kuzynki byly malenkie, teraz to juz by bylo takie "pffff", wiecej zachodu, niz frajdy. Wiec wole do rodziny poza sezonem swiatecznych pojechac.
    • primula.alpicola Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 18:04
      Team święta, ale nikogo nie bluzgam i nie mam toksycznego myślenia. Książki tez mam.
    • bi_scotti Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 18:13
      Krolowa Zima porzadzila sie po swojemu wiec plany trzeba bylo modify accordingly smile Swieta odwolalismy big_grin Tzn. Najmlodszy z Miloscia Zycia nie przyleca z van do Ottawa, amerykanska grupa mojego son-in-law nie przybedzie do Ottawa, takoz i my z Toronto nie przemiescimy sie do Ottawa gdzie Najstarsza z mezem i Dzieciatkiem zalicza "baby's first Christmas" tylko we troje, bo ... as above - Krolowa Zima tak zdecydowala smile Jest szansa na spotkanie za tydzien co by wespol-zespol przywitac 2023 ale who knows jakie plany ma ... Krolowa Zima wink
      Nie jest zle - snieg jest, zimno jest jak nalezy (rano bylo +3C, teraz juz -6C i spada), food jest, alcohol jest - coz wiecej trzeba? Muzyka gra i sami sobie jeszcze we dwoje z mezem pogramy - no complaints wink Milych dni nastepnych dla wszystkich z kazdego team! Cheers.
      • panna.nasturcja Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 18:42
        Podeślesz trochę zimy? U nas deszcz leje, śniegu nie ma nawet odrobinki, wieje i udaje listopad.
        • bi_scotti Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 19:06
          Juz jest -9C, wieje like crazy wiec snieg nie bardzo osiada a poniewaz w nocy lalo, no to pod tym sniegiem jest lod - lucky us, nie musimy nigdzie isc wink Niemniej zima piekna jest - sama zobacz na moim "plocie"! Cheers.
          • panna.nasturcja Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:08
            Wow! Pięknie!
            Ja jestem zupełna wariatka jeśli chodzi o zimę, na każdy śnieg cieszę się jak dziecko biegnące na sanki.
            • bi_scotti Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:17
              Me too. Ale obawiam sie, ze jutro rano sobie nie pobiegam, bo slisko jest totalnie. Ma sie troche uspokoic w nocy ze sniegiem ale wiatr dalej bedzie wial, temp wciaz sobie ciut spada (-10C) czyli to, co zamarzlo pod sniegiem bedzie sliskie jak jest. Znajomi spod Niagara zaprosili zeby nawiedzic skoro nie jedziemy do OT wiec pewnie sie jutro zbierzemy i ruszymy gdy pokaza, ze drogi sa fine - narazie pokazuja crazy pile-up na highway 150 km na zachod od Toronto - nie zacheca do podrozy. Zima piekna ... przez okno wink Cheers.
              • panna.nasturcja Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:25
                Fakt, lód pod śniegiem jest diabelnie niebezpieczny i dla biegaczy, i do jazdy samochodem.
                Uważajcie tam na siebie!
                I mimo przeszkód pogodowych: wesołych świąt!
                • bi_scotti Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:31
                  Thx. Ma byc lepiej. Sztorm, jak wszystkie sztormy swiata wink sobie minie. Narazie najgorzej chyba maja w Quebec City, bo wiatr porwal iles tam structures ich Christmas Market sad i ogolnie jest vrai hiver smile No i na drogach not so good ale prawda taka, ze ostrzegali od 3 dni wiec ludzie mogli (powinni byli?) zrobic inne plany. W jednym miejscu ponad 100 km highway zamkniete (do granicy z US), bo nieprzejezdne. Fajnie, ze akurat teraz gdy i tak wielu ludzi ma wolne, dzieci nie maja szkoly etc. Mozna swietowac wink Cheers.
    • homohominilupus Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 18:21
      Nie ogarniam tego fetyszu święta w pidżamie z Netflixem
      • niemcyy Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 19:01
        W razie czego lepsze zadowolone święta z książką i wybranym dobrym jedzeniem niż zapraszanie gości na nocleg, a później rozkminy, że nie byli wdzięczni i się wydało na nich pieniądze.
        • homohominilupus Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 19:54
          niemcyy napisał(a):

          > W razie czego lepsze zadowolone święta z książką i wybranym dobrym jedzeniem ni
          > ż zapraszanie gości na nocleg, a później rozkminy, że nie byli wdzięczni i się
          > wydało na nich pieniądze.

          Ej a ty będziesz mi pod każdym postem nieważne na jaki temat tamto wyrzygiwać? Bo to już któryś raz, nudne się robi.
          • niemcyy Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:15
            Max drugi raz i temat akurat pasuje, więc nie nieważne.
            Dziwię się, że przy swoich niedawnych doświadczeniach się dziwisz, że a...jazz nie poddaje się presji spędzania czasu z ludźmi, na których nie ma ochoty, bo wypada czy bo święta.
            • homohominilupus Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 24.12.22, 01:04
              niemcyy napisał(a):

              > Max drugi raz i temat akurat pasuje, więc nie nieważne.
              > Dziwię się, że przy swoich niedawnych doświadczeniach się dziwisz, że a...jazz
              > nie poddaje się presji spędzania czasu z ludźmi, na których nie ma ochoty, bo w
              > ypada czy bo święta.

              Po pierwsze to annanichtvergessen jest trollem.
              Po drugie nigdzie nie napisałam o przymusie spędzania świat z nielubianymi ludźmi. To jest twoja nadinterpretacja. Chodziło mi o fetysz kapci, pidżamy i Netflixa KONIECZNIE w wigilie. Ja np jako bezdzietna lambadziara chętnie spędziłabym święta z małżonkiem gdzieś w sniegach ale z akcentami świątecznymi typu dekoracje czy jedzenie. Bardzo lubię polskie tradycyjne wigilijne dania, nic na to nie poradzę. Kolędy też lubię. Netflixa, kapcie i pidżamę mam przez 362 pozostałych dni.
      • eliksir_czarodziejski Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 19:11
        Jako bezdzietna lambadziara wielu rzeczy nie rozumiesz, obserwuję już od dawna.
        • homohominilupus Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 19:50
          O, a możesz rozwinąć?
    • gulcia77 Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 18:28
      Co do bluzgów na cały świat, usłyszę je w chwili, w której usiądę "na słuchawce". Takich wiązanek, jakie lecą na dyspo taksówek w Wigilię, cały rok nie uświadczysz. 🤣🤣🤣
      • panna.nasturcja Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 18:43
        Serio? Ale to z powodu czasu oczekiwania czy tak ogólnie nastrój ludziom do głowy wchodzi?
        • gulcia77 Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 19:50
          Nie ma czasu większego chamstwa i paskudnego traktowania ludzi, niż okres świąteczny. Dziś posłuchałam sobie rozmowy z panem, który usłyszał , że na taksówkę będzie czekał około dwadzieścia minut. "Jak ja tam zaraz wpier...lę na tą waszą bazę, to was wszystkie, k...y ubiję." To cytat. I, uwierz mi, wcale nie wyjątkowy.
          • panna.nasturcja Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:12
            Kosmos. Znaczy ja wiem, że ludzie klną, ubliżają, są agresywni. I że święta im w tym nie przeszkadzają wcale, bo niby czemu skoro tacy są zawsze. Ale żeby akurat w święta szczególnie?
            Tym bardziej, że chyba każda średnio rozgarnięta osoba wie, że na taksówkę w wigilię i święta czeka się dłużej i trzeba to wliczyć w proces i tyle. A jak jeszcze trafi się dziwna pogodna to można się nie doczekać, life, jak mawia Bi.
            • gulcia77 Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:23
              Moje dziewczyny zawsze się śmieją, że miłość chrześcijańska w święta uszami się wylewa. Ponieważ zawsze pracuję w wigilię, bo my świąt nie obchodzimy, to potwierdzam osobistym doświadczeniem.
    • zerlinda Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 18:51
      Czyli jesteś przeziębiona, po rozwodzie, bez bliskich i szczęśliwa? No to super. Ciesz się swoim szczęściem.Ja bym była załamana, ale ja uwielbiam święta i obecność moich bliskich.
      • fornittabanitta Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 18:53
        😂😂😂 to bergi tekst!
        • joana012 Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 19:16
          Czasem samotność jest zbawienna. To uczucie że nic nie muszę planować, kupować tony żarcia, upocić się przy gotowaniu, sprzątaniu, zamrażaniu, pakowaniu... Tak się dzieje gdy kontakty międzyludzkie dały nam w kość
          Ciesz się skoro to teraz przyjemne, świętuj tak jak intuicja podpowiada
          • thank_you Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 19:28
            Boże, kolejna, która musi sie urobić, musi kupić tony żarcia, musi użerać się z gośćmi, jakby nie można było zrobic tak, jak sie uważa. smile To juz nawet moja 70-letnia matka zakumała, że nie o to chodzi.
            • joana012 Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 19:37
              thank_you napisała:

              > Boże, kolejna, która musi sie urobić, musi kupić tony żarcia, musi użerać się z
              > gośćmi, jakby nie można było zrobic tak, jak sie uważa. smile To juz nawet moja
              > 70-letnia matka zakumała, że nie o to chodzi.

              Ja nic nie muszę, spędzam święta w bardzo nielicznym gronie bez spiny. Ale gdy się gości rodzinę albo jeździ po rodzinie bo mama, babcia, siostra oczekuje to bywa to
              obciążające i po latach takiego gonienia chce się inaczej spędzić święta. Czasem nawet samotnie
              • thank_you Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:08
                Jutro robie Wigilie a potem jade na Wigilie i obce sa mi te klimaty. Jak ktoś lubi sie umęczyć to robi to nie tylko w święta, ale cóż, ma prawo.
                • joana012 Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:30
                  thank_you napisała:

                  > Jutro robie Wigilie a potem jade na Wigilie i obce sa mi te klimaty. Jak ktoś l
                  > ubi sie umęczyć to robi to nie tylko w święta, ale cóż, ma prawo.

                  Już to raz napisałaś, po co się powtarzać. Obce są ci klimaty umęczania, mi również. Niestety w większości domów sporo obowiązków związanych z gotowaniem i organizowaniem spada na kobiety i po latach zobowiązań cieszą się na samotne święta. O tym jest ten wątek
                  • thank_you Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 21:06
                    Wątek jest o czymś innym - o tym, jak to święta wiążą sie z cyrkiem, obżeraniem, niemiła atmosfera. A spędzanie samotne z bagieta i serem jest cudowne.
                    No nie, tak to nie działa.
                    • niemcyy Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 21:15
                      Zależy. Akurat u autorki wątku tegoroczna opcja może być lepsza, a jak odpocznie bez stresu to do poniedziałku może i katar jej przejdzie.
                      • thank_you Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 22:12
                        No jasne, tylko nie wiem czemu jako przeciwwagę zakłada sie, ze święta to te umęczenie i atak na lampy 😁
            • zerlinda Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 19:42
              thank_you napisała:

              > Boże, kolejna, która musi sie urobić, musi kupić tony żarcia, musi użerać się z
              > gośćmi, jakby nie można było zrobic tak, jak sie uważa. smile
              Nikt nie musi stać przy garach i być umęczony. Wszystko można zamówić. To ma być czas relaksu, odpoczynku i wzajemnej życzliwości.
              • joana012 Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 19:53
                zerlinda napisała:

                > thank_you napisała:
                >
                > > Boże, kolejna, która musi sie urobić, musi kupić tony żarcia, musi użerać
                > się z
                > > gośćmi, jakby nie można było zrobic tak, jak sie uważa. smile
                > Nikt nie musi stać przy garach i być umęczony. Wszystko można zamówić. To ma by
                > ć czas relaksu, odpoczynku i wzajemnej życzliwości.

                Podejrzewam że mało kto zamawia, przynajmniej kobiety w moim otoczeniu. Przed świętami słyszę raczej liczne rozmowy o myciu okien, porządkach, kupowaniu karpia, prezentów i planowanych odwiedzinach. Święta z dziećmi, ciotkami, teściami czy wnukami.. W sklepach tłumy, z koszyków się wysypuje. Takie są realia. Oczywiście super byłoby w tym wszystkim odpocząć ale pewnie to się dzieje w okolicach 2 dnia świąt
                • thank_you Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:15
                  No nie wiem... w sumie nie znam nikogo, kto robi pierogi, krokiety i uszka na święta... my uszka dostajemy, pierogi kupuję tam, gdzie kupuję cały rok - są tak zajebiste, ze szkoda, zeby sie talent dziewczyn marnował. smile W grudniu Krakus ma żniwa - barszczyk z kartonu jest chyba na co drugim stole.

                  Serio, można zorganizowac święta bez przeżerania sie i umeczenia. smile Siedzenie cały Dzien przy stole to nie moj klimat, w 1 i 2 Dzien świat dzieci maja po południu narty i łyżwy - i tak od lat. Gdyby nie było takich atrakcji, to poszłabym na spacer.
                • panna.nasturcja Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:16
                  Takie są twoje realia. Ty decydujesz.
                • konsta-is-me Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:17
                  Ja nie zamawiam, tylko kupuje w markecie.Nie wszystko ale większość.
                  Jakbym miała lepić uszka to chyba bym się stolnica zabiła prędzej.
                  Ludzie się urabiają ,bo lubią.
                  I wcale nie wychodzi tak naprawdę dużo taniej jeśli robić samemu wszystko- z wyjątkiem ryb może.
                  • pade Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 23:08
                    konsta-is-me napisała:

                    > Ja nie zamawiam, tylko kupuje w markecie.Nie wszystko ale większość.
                    > Jakbym miała lepić uszka to chyba bym się stolnica zabiła prędzej.
                    > Ludzie się urabiają ,bo lubią.
                    > I wcale nie wychodzi tak naprawdę dużo taniej jeśli robić samemu wszystko- z wy
                    > jątkiem ryb może.

                    Niekoniecznie.
                    Ja sobie robię taką rybę po grecku jaką lubię, czyli mnóstwo ryby, mniej warzyw. Sałatkę też przyprawiam wg uznania, a nie octem. Nie trafiłam jeszcze na gotową dobrą sałatkę warzywną.
                    Ciasta wolę własne, to samo pierogi (wiele razy zamawiałam i serio, moje najlepszesmile).
                    Za to uszka kupuję od lat w tym samym miejscu, bo nigdzie lepszych nie jadłam. Uwielbiam je.
                    Też bym się zabiła stolnicą, gdybym je miała sama robićbig_grin
                    • rosapulchra-0 Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 24.12.22, 06:25
                      Co to za sałatka z octem?
              • thank_you Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:10
                Można zrobic z przyjemnością rzeczy, które sie lubi; rozdzielić zadania po rodzinie; zrezygnowac z przymusu 12 dań na Wigilii lub potraktowac masło i chleb jako dwa posiłki, a wodę i wino jako trzeci i czwarty wink Można zrobic wiele, ale można tez sie umęczyć. Jednak nie ma co przeciwstawiać i romantyzowac jednego rozwiazania - święta mogą byc zajebiste, a samotne siedzenie chujowe. I na odwrot. Każdemu wedle upodobań. wink
                • turbinkamalinka Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:16
                  A ja jestem w stanie sobie to wyobrazić. Bardzo przydałby mi się dwa dni ciszy i spokoju. A czy to będą Święta czy inne dni jest mi to obojętne.
                  • thank_you Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 22:13
                    I tego ci życzę!
          • panna.nasturcja Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:15
            A czemu musisz? Ja robię święta, bo je uwielbiam jak dzieciak.
            Nie kupuję tony żarcia, nie stoję w kolejkach, nie jestem upocona i umęczona, nie robię generalnych porządków.
            Gdyby święta mnie tak męczyły to bym ich nie robiła, bo to święta są dla mnie a nie ja dla świąt.
        • suki-z-godzin Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 24.12.22, 16:47
          fornittabanitta napisała:

          > 😂😂😂 to bergi tekst!


          Patrz, frańca jednym, krótkim zdaniem przebiła mistrzynię.
          Szapo!
      • bi_scotti Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 19:08
        zerlinda napisała:

        > Czyli jesteś przeziębiona, po rozwodzie, bez bliskich i szczęśliwa? No to super
        > . Ciesz się swoim szczęściem.Ja bym była załamana, ale ja uwielbiam święta i ob
        > ecność moich bliskich.

        And that's your ... hmmm ... zyczliwy post z okazji Christmas od jednej ematki dla drugiej? surprised Interesting suspicious Cheers.
        • zerlinda Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 19:39
          Przecież napisałam, że ma się cieszyć swoim szczęściem. Trochę luzu.
    • sandy_cheeks Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 19:07
      Dla mnie święta mogłyby nie istnieć. Nigdy nie robiłam żadnych, odkąd wyprowadziłam się z domu rodzinnego, zawsze jestem goszczona. Bardzo chciałabym kiedyś gdzieś wyjechać w tym okresie, w ciepłe rejony, pogrzać dudę w słońcu, ale dzieciaki sobie nie wyobrażają nie spędzać świąt u babci. Z przygotowań to zrobiłam sałatkę z tuńczykiem, konkubin właśnie piecze makowiec, wczoraj zrobił sernik. Prezenty już popakowane, jutro z ranca jedziemy na doroczny festiwal żarcia i oglądania tv. Wracamy w poniedziałek wieczorem i do nowego roku mam relaks 😁
    • konsta-is-me Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:08
      Team święta, ale ja lubie atmosferę i świecidełka.
    • yuka12 Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:21
      Team święta. Ale ponieważ w tym roku mam dużo czasu na przygotowania, ale bez spiny i przymusu, nie kalam się zbytnio sprzątaniem i gotowanie czy pieczenie robię na ogromnym luzie, nie wściekam się (jak rok temu), robię sobie długie przerwy i wypoczywam, ile chcę, chyba po raz pierwszy od kilku lat cieszę się na te święta. Robię, co chcę, przygotowuję jedzenie, na które mam ochotę. Mąż gotuje/robi resztę czyli to co wymaga krojenia, czasu i pracy.
      Właśnie taki czas świąteczny każdemu życzę - tak jak się lubi, w spokoju i na luzie, w miłym nastroju.
    • glasscraft Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 20:29
      Kot przyjechal czy ty do kota ze smarkiem?
      • panna.nasturcja Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 24.12.22, 01:16
        Zapomniała, że kot z nią nie mieszka i nie może podróżować.
    • leanne_paul_piper Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 21:04
      Ja w tym roku jestem #team święta. Jadę się gościć. Muszę się wyciszyć przez te 2 dni, nie myśleć choć przez chwilę, bo oszaleję. Zamierzam więc jeść wszystko co mi podadzą pod nos, prowadzić small-tokowe rozmowy i oglądać świąteczne filmy. Kreskówki też😁
    • clk Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 21:13
      Ja jestem team święty spokój. Ugotowałam bigos wczoraj i dzisiaj gołąbki ale to z radości, nie przymusu. Pościel zmieniłam, bo jak tobie mi też zawsze zmiana wypada w weekend. Jutro rano odbiorę chleb z piekarni. I gotowe smile
      Jesteśmy we 2 + kot, nigdzie się nie wybieramy.
      Dzisiaj widziałam całą serię postów na instagramie ludzi, którzy biegaja i narzekają - wypisz wymaluj moja własna matka która przez całe życie przez święta było umęczona. Dla mnie Nie ma opcji
    • mysiulek08 Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 21:35
      my tez team nieswieta

      raz, ze prawie srodek lata nigdy swiatecznie nie nastrajal, a dwa, po smierci mojej mamuski nie chce mi sie juz po prostu (tak to codziennie gadalysmy co i jak swiatecznie sad )

      pieke makowiec, bo mialam zamrozona mase makowa a potrzebuje miejsce w zamrazarce na maliny, jutro, zeby tradycji stalo sie zadosc, ugotuje barszczyk i odgrzeje paszteciki z kapusta i grzybami wyjete z zamrazarki
    • rosapulchra-0 Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 21:35
      W tym roku nie ma u nas świąt. Jutro wieczorem pojedziemy do najstarszej po to, żeby dać prezent pod choinkę najmłodszemu członkowi rodziny smile Nasza wnuczka, wedle życzenia rodziców, dostanie od nas i dwóch młodszych córek i ich partnerów basen z kolorowymi kulkami.

      Przy okazji pochwalę się, że Śliczności nasze ma 9 miesięcy i umie już chodzić przy meblach, choć w większości raczkuje, za to trzeba bardzo uważać, bo przemieszcza się lotem błyskawicy. Nawet pies za nią nie nadąża big_grin

      Poza tym nic więcej nie robimy, będę siedzieć w domu i robić to co zwykle. Mąż pracuje w niedzielę i poniedziałek, więc w sumie łykend jak każdy inny.
    • kklamra Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 21:46
      Fajnie. Ja na Wielkanoc mam zawsze olew. Pierwsze święto przeważnie rowerowo lub jednodniowa wyprawa w góry. A drugie leniwie w domu. Bez rodziny i z jedzeniem takim jak zawsze.
    • snakelilith Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 22:00
      Święta to u mnie nic wyrytego w granicie. Czasem zapraszam rodzinę, robię wielką gęś i pięć rodzajów przystawek, ale to raczej dla towarzystwa, a mniej tradycji. Czasem wyjeżdżam gdzieś, gdzie świąt się nie obchodzi, albo obchodzi jakoś egzotycznie, by uciec przed zakupowym szaleństwem, a czasem siedzę przed telewizorem w piżamie i jem po długim spacerze odgrzane kiełbaski. W tym roku opcja ostatnia, ale po sernikowym wątku zachciało mi się makowca i właśnie wyciągnęłam wielkiego z piekarnika.
      • ladymercury Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 22:26
        U mnie team catering 1500 kcal, pychotka 😄, kot, HBO, Netflix, nowiutkie książki i nowe sukienki, po jednej na każde święto 😄Stwierdziłam, że zamiast choinki, karpia, makowca, bo i po co, kupię sobie parę fajnych rzeczy😄
        Dziś wróciłam z ostatnich bibliotecznych łowów, udało mi się wyhaczyc nową serię Jadowskiej🤩.
    • ladymercury Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 23.12.22, 22:46
      Fajnie, że dobrze się czujesz że sobą😄
      Spokojnych nieświąt i radości 😄
      • andallthat_jazz Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 24.12.22, 21:18
        Dziekuje i nawzajem! 🌺
    • nutella_fan Re: A mimo wszystko fajne - swieta bez swiat 24.12.22, 06:26
      Team święta.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka