Dodaj do ulubionych

Które dzisiaj wyją

24.12.22, 18:03
Zapraszam do mojego wątku.
Nie trzeba nic mówić, tylko sobie można chlipnac
Obserwuj wątek
    • rosapulchra-0 Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 18:17
      Ja chlipię z bólu.
      • jozefrobotnik Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 18:27
        Co Ci dolega?
        • rosapulchra-0 Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 18:39
          Cysta w kości udowej w stawie biodrowym - czekam na operację wymiany stawu biodrowego, bo teraz mam trudności z poruszaniem się.
          Złamany i źle zrośnięty bark, nie dość, że boli, to jeszcze ręka prawie nieruchoma.
          • gaskama Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 18:42
            O kurwa. Współczuję i przytulam. Mloda jesteś, ogarniesz się.
            • jozefrobotnik Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 19:15
              Przecież ona nałogowo choruje.
              • gaskama Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 19:21
                To tym bardziej współczuję.
              • balladyna Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 10:31
                Co znaczy nałogowo? Wymyśliła tę cystę i wymianę stawu?
                • ichi51e Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 15:10
                  rosa lata temu była znana na forum z tego ze cos jej dolegało (do tego zawsze opis był taki ze człowiek się zastanawiał czy nie jest ofiara przemocy domowej) od jakiś 5-6 lat jest lepiej wiec pisanie ze cały czas jej dolega na wyrost imho.
                  • balladyna Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 17:07
                    Dzięki za wyjaśnieniesmile
      • joyce_byers Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 10:45
        Chlipię niezamierzenie. Oczy i nos chlipiąc bo wszystkich zmogla grypa. Męczę się od prawie tygodnia i nie widać końca.
        • gallanonim2022 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 10:47
          Skąd wiesz, że to grypa? Może to covid.
    • berdebul Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 18:21
      Myślałam, ze będzie o fałszujących w czasie śpiewania kolęd.
      Trzymajcie się. Wychlipcie ile trzeba.
    • ichi51e Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 18:25
      już chciałam pisać ze najlepsza to Bog się rodzi... 😆
      • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 18:27
        big_grin
        • gama2003 Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 21:28
          Chlipnęłam dziś kilka razy.

          A teraz chichoczę.
          Faktycznie ta kolęda świetna do niemal jodłowania 😉. Najlepiej falsetem jeszcze.
    • cojapaczem Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 18:32
      To ja sobie pochlipie posmarkam i pokaszlam z wami smile
    • woman_in_love Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 18:39
      opowiadaj opowiadaj,
      kto i jak cie wkurzyl
    • gaskama Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 19:22
      Ja. Z przeżarcia.

      Ale co się dzieje dolino?
      • just-a25 Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 19:30
        Mogę i ja.
      • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 10:29
        Ale co się dzieje dolino?
        Generalnie chujnie. Choroby, choroby, choroby. Słabo.
        • fornittabanitta Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:38
          Trzymaj sie. Choroby najgorsza chujoza.
          • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:40
            Najgorsza qrwa, tak sad
    • primula.alpicola Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 20:07
      Tak trochę, no co zrobić.
    • geez_louise Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 20:10
      Ojej, chciałam Wam zawyć kolędę o cielaczku, moją ulubioną.

      Trzymajcie się, wszystko naprawdę przemija, nawet najdłuższa żmija.
    • starczy_tego Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 20:21
      Bywało lepiej…,
      • shellyanna Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 23:03
        Same here.
        Ale przynajmniej na pasterkę się wybieram.
    • berber_rock Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 20:25
      Wyciem bym tego nie nazwala. Raczej dostałam porządnego wqrwa.
      Otworzyły mi się oczy na kilka spraw.

      • ajr27 Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 21:50
        To tak jak i mi.
        Oświecenia doznałam. Parę łez poleciało.
    • mondaymorning1987 Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 21:48
      Ja wczoraj sobie ryczalam, dziś nie. Ale dzień sie jeszcze nie skończył.
    • eagle.eagle Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 21:48
      To i ja się przyznam że łzą mi zaszło oko...

      Ciężko być silną... Znaczy czasami ciężko bo pewnie ciężej nie być ...
      • igge Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 23:02
        I mi.
        Dobrze, że było komu przytulić.
        • eagle.eagle Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 23:14
          Ja nie lubię świadków moich słabości. Wolę być wtedy sama, wiem że to przejdzie za parę minut i już będzie dobrze.
          • igge Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 02:44
            Dzielna kobieta z Ciebie.
            Pozdrawiam.
    • emateczka Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 22:02
      Ja dziś wyjątkowo w Wigilie nie płakałam, gdzyz po prostu nie miałam Wigilii... Tak wyszło, może nie źle wcale. Nie było 12 potraw, białego obrusa, opłatka ani Kolędy dla Nieobecnych, która bezbłędnie wywołuje u mnie niepowstrzymany płacz.
      Pewnie jeszcze przyjdzie czas na łzy. Pójdę na cmentarz, pojadę do domu, popatrzę na fotel taty, wypiję herbatę z jego kubka i będzie bardzo źle... Czyli normalnie.
      Trzymajmy się.
      • homohominilupus Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 09:13
        emateczka napisała:

        >
        > Pewnie jeszcze przyjdzie czas na łzy. Pójdę na cmentarz, pojadę do domu, popatr
        > zę na fotel taty, wypiję herbatę z jego kubka i będzie bardzo źle... Czyli norm
        > alnie.
        > Trzymajmy się.


        Ja też piję herbatę z kubka taty...
        • katarrynka Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 18:36
          I ja smile od razu mniej smutno mi się robi. Nie znam, ale ściskam was świątecznie w ten trudny czas dziewczyny.
          • homohominilupus Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 19:25
            Wzajemnie 💚
    • yannefer Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 22:13
      Ja wyłam. Byłam u taty na cmentarzu wyłam.
      Później brakowało nam go ja Wigilii. Umiał dobrze doprawić karpia, udawać, że widział Mikołaja który zostawił prezenty itd. Oj brakuje go.
    • eliszka25 Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 22:36
      Wyciem bym może tego nie nazwała, ale parę łez poleciało.

      Trzymaj się, wszystkie się trzymajmy.

      A kolędy też dzisiaj wyłam.
      • banicazarbuzem Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 22:56
        Ja, miałam w pracy dyżur telefoniczny.
        Świat nie obchodzę więc to nie problem.
        Ale musiałam jechać do pracy.
        To był ciężki dyżur.
        Wróciłam do domu, moja młodzież ze znajomymi gra w planszówki a ja ryczę 😓
        • primula.alpicola Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:47
          banicazarbuzem, czy pracujesz w telefonie zaufania?
          • banicazarbuzem Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 13:24
            Nie, jestem technikiem kryminalistyki 😓
            • primula.alpicola Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 13:26
              Wyobrażam sobie, że ta praca mocno obciąża emocjonalniesad
              • banicazarbuzem Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 13:37
                Jest obciążająca ale i potrzebna.
                Lubię swoją pracę.
                Bardziej niż jako policjant kryminalny, tam jest jeszcze większe obciążenie
                • primula.alpicola Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 13:48
                  Oczywiście, że potrzebna, i dobrze, że ludzie dają radę w takich zawodach.
            • triss_merigold6 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 13:53
              Szacun, bardzo ciekawa i potrzebna praca, znajomy pracował w CLK.
            • aqua48 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 17:31
              banicazarbuzem napisała:

              > Nie, jestem technikiem kryminalistyki 😓

              Podziwiam i szanuję. Trzymaj się!
      • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:48
        A kolędy też dzisiaj wyłam.
        big_grin
        Uwielbiam
        • eliszka25 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:22
          No co, ja bardzo lubię wyć kolędy 😁
          • gama2003 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 23:04
            Przyznam, że specjalnie wyję zawodząc kościelnie. Uwielbiam przy przedświątecznym sprzątaniu.
            Mam nadzieję, ze nikt mnie nie słyszy, bo wychodzi mi kapitalnie,
    • feiticeira Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 22:55
      Ja nie mam warunków do płakania, ale jestem bez sensu smutna. Powód zdecydowanie nie jest wart tej reakcji.
    • alfa36 Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 23:14
      Nie, że wyję, ale smutno mi. To druga Wigilia bez Mamy. W domu super, wesoło, prezentowo, a ja myślę, że Mama też by się cieszyła a nie ma już Jej.
      • po.zludzenia Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 23:18
        U mnie trzecia wigilia bez Taty. Wspomnienia wracają, smutno.
        • po.zludzenia Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 23:23
          Ostatnio leciałam i takie wspomnienie: Tato często odwoził mnie na lotnisko i zawsze czekał przy bramkach dopóki nie zniknę w oddali, zawsze.
          • novembre Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 00:02
            Zawsze jak lecę samolotem, czuję się jakbym była bliżej mojego taty, w końcu to 10 km bliżej, nie?
          • alfa36 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 08:21
            Przytulam.
            Ja patrzę na miejsce, w którym zawsze w moim domu siedziała Mama. I niby nic nie zmieniło się. Jest Tata, dba o nas jakby za nich oboje. Pamięta, co przywieźć, pamięta o prezentach dla wnuków. Tylko Jej brak.
          • homohominilupus Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 09:14
            po.zludzenia napisała:

            > Ostatnio leciałam i takie wspomnienie: Tato często odwoził mnie na lotnisko i z
            > awsze czekał przy bramkach dopóki nie zniknę w oddali, zawsze.


            Jejku, to samo.
            Odkąd go nie ma, zawsze przy bramkach poleci mi kilka łez.
            • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:51
              Dziewczyny, to samo. Moja mama zawsze wychodziła na dworzec albo przystanek autobusowy. Zawsze, ale to zawsze czekała. Mój pierwszy przyjazd do rodzinnego miasta po jej śmierci rozwalił mnie najbardziej tym straszny, niekielznanym, namacalnym brakiem.
              • extereso Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 13:53
                Jak to piszecie przypłynęła do mnie taka tęsknoty za moja babcią. Jak przyjeżdżaliśmy zawsze stawała przed domem z prześcieradłem na grabiach kiedy pociąg przejeżdżał za jej łąką i ta wielka chustka mnie witała. Dawala mi bezwarunkową akceptację. Więc choć to inna tęsknota, za babcia, to na chwilę tu przysiadam.
          • emateczka Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 09:50
            Mój też tak robil. I na dworzec, i kanapki robił do szkoły, i o wszystkim pamiętał...
    • mgla_jedwabna Re: Które dzisiaj wyją 24.12.22, 23:34
      Ja.

      Na spotkanie z własną matką podczas świąt nie miałam szans, zbyt daleko i nisko jestem w jej hierarchii ważności. Chciałam się spotkać przed świętami, dałam znać już na początku grudnia. Usłyszałam, że ona nie powie, czy się ze mną spotka, bo ona jeszcze nie wie, co będzie wtedy robić! Czytaj: nie ma planów, ale przecież spotkanie z córką absolutnie nie jest tak fajne ani ważne, żeby zarezerwować na nie czas. Bo jeszcze może jej się trafi w tym czasie coś ważniejszego/ milszego/ ciekawszego od zobaczenia córki, której nie widziała od roku. I to wszystko okraszone kłamstwem, że oczywiście chce się ze mną zobaczyć i bardzo tęskni (przez rok było mnóstwo okazji, ani razu nie chciała). Tym razem też - jak przyszło do konkretu, to okazało się, że jestem co najwyżej planem C, choć plan A i B nawet nie istnieje. Tak jej "zależało".

      Niby nie powinnam być zdziwiona - ona od lat nie chciała ze mną nawet rozmawiać w święta, z życzeniami dzwoniła na kilka dni przed, żeby mieć to z głowy (jej słowa). Żebym przypadkiem w same święta jej głowy nie zawracała. Kiedyś próbowałam mimo to - wyłączony telefon. Cóż, jestem tylko planem C, i to tylko wtedy, kiedy się o to upomnę.

      Oczywiście po rodzinie (tej, która jej została) rozpowiada, jak to ona mnie kocha, a ja jestem dla niej niedobra. Oczywiście powinnam jako dobra córka wszystko jej wybaczyć, nie oczekiwać traktowania jak no nie wiem... najbliższy człowiek? I powinnam jednostronnie zabiegać o atencję i zadowalać się ochłapami tejże, na które uprzednio winnam zasłużyć spełnianiem jej zachcianek. Bo z jej strony wystarczą deklaracje, że "ona by chciała" i to już czyni z niej matkę idealną, poza składaniem deklaracji to ona nic nie musi.
      • pade Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 00:29
        Dziwię się, że utrzymujesz kontakt.
        Ona Cię kompletnie nie szanuje, a Ty siebie, narzucając się jej (tak, to jest narzucanie się, bo ona wyraźnie Ci pokazuje, że nie jesteś dla niej ważna).
        Bardzo mi przykro, że masz taką matkęsad
        • mgla_jedwabna Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 04:44
          No właśnie po tej akcji podjęłam decyzję o zakończeniu kontaktów. Ale dziwić się nie ma co, w końcu otoczenie oczekuje, że będę te kontakty podtrzymywać. Narzucaniem się bym tego nie nazwała - tak można nazwać poszukiwanie kontaktu z kimś obcym albo już-obcym (jak np. były partner), chęć zobaczenia własnej matki raz na kilka miesięcy można by nazwać narzucaniem się, gdyby ona otwarcie powiedziała, że sobie tego kontaktu nie życzy. Tymczasem tu w warstwie deklaracji ona "chciałaby się spotkać i tęskni", wręcz życzy sobie, żebym o ten kontakt zabiegała. Coś jak rozkapryszona panna na wydaniu, która odrzucą oświadczyny i oczekuje, że konkurent nadal będzie się o nią starał, tylko teraz jeszcze bardziej.

          Cały grudzień pobrzmiewa mi w głowie "lecz jeszcze, pani, doczekasz się dnia... Zabraknie ci psa!".
          • gama2003 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 09:33
            Bardzo bardzo Ci współczuję.
            To co napisałaś jest tak smutne, takie ,, bezsilne,, i okrutne, że dreszcz po plecach leci.
            To jak uwikłanie małego, bezbronnego dziecka ( mimo fizycznej dorosłości ) w psychiczną przemoc.
            Nie jest Twoją winą, że tak zły człowiek jest Twoją matką. Nawet jeśli rzesza ludzi jej wierzy. Wdrukuj sobie proszę - wierzą, bo ich okłamuje. Nie dlatego, że Ty robisz cos nie tak.

            Przytulam. Może nawet masz trudniej, niż my z rodzicem po drugiej stronie życia.
          • eliszka25 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 09:46
            Obydwa twoje wpisy są tak smutne, że serce boli. Nawet sobie nie wyobrażam, jak musi boleć ciebie. Przytulam wirtualnie z całych sił. Zdrowiej dla ciebie będzie, gdy uznasz, że nie ma sensu zabiegać i się starać i przestaniesz to robić. To jest bardzo trudne i nie wiem, czy sama bym potrafiła. Bardzo ci współczuję, przytulam jeszcze raz i życzę ci mimo wszystko spokoju.
          • bene_gesserit Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 10:07
            Mama ma tak teraz, kiedy jesteś dorosła, czy zawsze? Myślę, że może ci pomóc rozpracowanie waszej relacji od stony teoretycznej. 'Toksyczni rodzice', może coś o narcystycznych matkach. Może coś o wewnętrznym dziecku. Takie książki nie uzdrawiają, ale dają solidne fundamenty pod ogarnięcie sytuacji, także emocjonalne.

            Trzymaj się. Ty sama możesz sobie dać dużo miłości.
            • mgla_jedwabna Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:33
              Akurat u niej to nie jest narcyzm, bardziej dziecinny egocentryzm.

              Córką drugiej kategorii byłam zawsze. Gorsze ciuchy, buty, gorsze jedzenie, więcej wymagań szkolnych itd. Musiałam się dopominać o to, co mojej siostrze należało się z marszu. Potem to ona była ta dobra, a ja ta roszczeniowa. No i dzieci nie były dla mojej matki priorytetem, więc siostra też była zaniedbana, ale ja dużo bardziej.

              Z czasem było gorzej i lepiej jednocześnie. Gorzej, bo ona się odklejała od rzeczywistości coraz bardziej, i jednocześnie coraz bardziej oddalała ode mnie. Lepiej, bo byłam coraz mniej zależna od niej, w miarę usamodzielniania się. Terapie też były grane.

              Mój mąż ma ze mną dobrze. Żadnych afer "do której mamusi na święta", żadnych protestów z mojej strony, że znowu do jego rodziny jedziemy. Żadnej toksycznej teściowej w domu, wtrącającej się we wszystko. Jak kiedyś będzie dziecko, to nie będzie odstawiony na boczny tor przez duet "mama+babcia". Teściową mam na szczęście ciepłą i normalną.
          • pade Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:20
            No to zmieniam narzucanie się na zabieganie o, tyle, że to nic nie zmienia.
            I, żeby nie było, znam takie klimaty, "panny na wydaniu" jak to fajnie nazwałaś.
            Na "moją" podziałało powiedzenie wprost "nie chcesz się spotykać to nie, ja latać za tobą i wydzwaniać nie będę" i cisza w eterze. Długo trwała ta cisza, ale w końcu została przerwana i to nie przeze mnie.
            Wnioski mam takie: nie ma nic gorszego, niż granie w czyjeś gierki.
      • andallthat_jazz Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:08
        Kochana jak bardzo to rozumiem. 43 lata mi zajelo i pomoc terapeuty, zeby powiedziec glosno basta! Robcie co chcecie, ale nie na moj koszt. Czasami trzeba czasu...
      • primula.alpicola Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:51
        mgla_jedwabna, bardzo mi przykro. Nie zmienisz jej, to nie jest Twoja wina, trafiła Ci się na matkę narcyzkasad
    • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 00:12
      Zaczęłam ten wątek, to muszę coś opowiedzieć.
      Do mojego poudarowego ojca przychodzą pielegniarki- opiekunki, w większości fajne kobity, bardzo sympatyczne. Po dwie przychodzą. Przyszły ok 19, więc kolację mieliśmy zacząć po ich wyjściu. Ale przyniosły dla pacjenta gift, ja miałam dla nich ciasto i tak trochę zeszło. Z tym, że jedna z nich panicznie boi się psów. Ta niebojaca weszła do kuchni, a druga nie zdążyła uciec przed psem, który postanowił ją przyjąć chlebem i solą. Ona zaczęła uciekać i piszczeć , za nimi gnal.mij mąż w HAWAJSKIEJ KOSZULI (potem wyjasnie), drugi pies (45 kg) się wkurwił, że zabawa beż niego i siłowo chciał dołączyć do baletu. Okielznalismy towarzystwo. Na to pandemonium wyszedł z pokoju mój młodszy syn W PIZAMIE i spytał.czy już czas. Opiekunka pochodzaca z naszego kręgu kulturowego wybaluszyla oczy, bo stół przykryty srebrnym obrusem, kolędy, koszula hawajska i piżama jakoś jej nie konweniowaly. Wytłumaczyłam, że z powodu solidarności z niepełnosprawnym ojcem zarządziliśmy wigilię w bardzo luźnych strojach. Aha. Wtedy przyszli moi teściowie i w sumie mogliśmy zacząć kolację. Le Okazało się, że nie ma opłatka. Bo ktoś coś i tak wyszło. Nikt nie zareagował.na histeryczne okrzyki tesciowej: podzielmy się chlebem! , tylko w przestrzen pofrunely serdeczne życzenia i jedzmy już wreszcie. No ale jak bez opłatka. A skoro tak inaczej, to mój tata, zamiast kolęd, chciałby usłyszeć Rammstein i czy możemy.mu zapodać w miejsce Bog się rodzi. Mogliśmy. Teściowa zżółkła na twarzy. Moi zachwyceni synowie pokochali wspólne biesiady najmocniej na świecie. Znad srebrnego.obrusa napierdal Rammstein. U brzegu stołu siedział zasłuchany w te rytmy mój ojciec w welurowej piżamie w batmana.
      Nie otrząsnęłam.sie do teraz.
      • magda.z.bagien Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 01:52
        Piękne, bardzo plastyczny opis.
      • clk Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 02:18
        Jest to tragikomiczny opis - robi mi się smutno i wesoło jednocześnie. Twój tato musi super interesującym człowiekiem - Rammstein i welurowa pizdzama super klimaty. Pozdrawiam!
      • homohominilupus Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 09:17
        Lilio, szkoda że nie można dać lajka.
      • eliszka25 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 09:53
        Rozumiem, że nastrój smutny (zrozumiałe w tych okolicznościach), ale wigilia wyszła wam bardzo fajna! U moich rodziców też zawsze było trochę na wariata, bo dużo nas było, w tym dużo dzieciaków, więc inaczej się nie dało.
      • atojaxxl Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 09:56
        A co z tymi opiekunkami się w końcu stało? uciekły? zasiadły z Wami? Rammsteinowały? Na opłatki też wczoraj polowałam, bo rodzinka, u której miałam gościć, tradycyjnie zapomniała o opłatku. W sklepie z dewocjonaliami pan zapytał czy kupuję na kopy czy na sztuki. Wyobraziłam sobie jak wkraczam do rodziny z kopą opłatków i zaczęłam się śmiać aż mi łzy poleciały. Pan zrozumiał. Opłatki dostałam z duuuzym rabatem.
        • woman_in_love Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 10:08
          chyba psy je dostały do zjedzenia - tak wynika z opisu
          • claudel6 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 22:53
            big_grin
        • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 10:25
          Psy zostały oddzielone od opiekunek. Tzn od jednej, bo druga, Łotyszka, kocha te kundle. Boze, ja to.musze wymazać z pamieci! Chłop goniący psa i jednocześnie chwalący się tym, "co zapamiętał z rosyjskiego w szkole", czyli.deklamujacy: ałfabet uże my znajem, uże piszem i czytajem..."
          Zrozumiałym.jest, że jedyna opcja była dla mnie ewakuacja ( wewnętrzna i zewnetrzna)
          • gama2003 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 23:09
            Lilio, popłakałam się ze smiechu tym razem. Taki mąż to skarb !
            • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 26.12.22, 07:32
              suspicious
              Gama, widzisz to? Te całość jak z filmów, nie wiem, ionesco i braci Cohen?
      • extereso Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:31
        Kosmos 😁😁 zapamiętasz te Wigilię na długo.
      • fornittabanitta Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:42
        😂😂😂 no teraz to i ja zawylam ❤
        • primula.alpicola Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:55
          big_grin
      • rosapulchra-0 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 16:04
        Przeczytałam "popudrowany ojciec" i zawiesiłam się intensywnie myśląc, po co twojemu ojcu puder na wigilię..
      • banicazarbuzem Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 16:40
        Przytulam Cię cieplutko.
        Dobrze, że się nie ugięłaś i ci co mieli być szczęśliwi (czyli dzieci i tata) byli szczęśliwi ❤️
        • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 17:22
          Byli smile
          Dziękismile
          • y_y Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 18:11
            lilio, ten opis siedzi we mnie od wczoraj. na przemian śmieję się i pociągam nosem. nie wiem, czego Ci życzyć, chyba tego, no glupie, ale żebyś byla taka wlaśnie jak ten opis - barwna, nietuzinkowa, kochająca. Wam wszystkim tego!
            • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 18:58
              Y-y dziękujęsmile
              Niech będzie najlepiej jak da radę
              Wam też życzę z serca
    • spamyioferty Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 00:44
      lilia.z.doliny napisała:

      > Zapraszam do mojego wątku.
      > Nie trzeba nic mówić, tylko sobie można chlipnac
      >
      >
      Cieszcie się z możliwości płakania. Ja od kilku lat nie płakałam gdyż nie potrafię. Nawet gdybym chciała płakać to nie jestem w stanie. Trudno znaleźć ujście dla złych emocji gdy nie może się płakać

      Ps. W moim mieście dzisiaj skoczył z mostu człowiek. To też nie jest rozwiązanie.
      • eagle.eagle Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 10:22
        Weź przestań , przez lata płakałam tylko przy krojeniu cebuli.

        A teraz od kilku dni chodzę i płaczę.... Olejek cbd by się przydał ... Nie znoszę takiego stanu...

        I nic się nie stało takiego ... Normalnie zawsze bym sobie z tym poradziła ...

        Nie wiem czym to spowodowane ...

        Może tym że otwieram się na nową osobę w życiu i to efekt uboczny ...
      • andallthat_jazz Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:02
        Smutne co piszesz. Ale pozwole sie nie zgodzic. To czasem jest rozwiazanie i fakt, ze wybral most a nie skok pod pociag i traume u prowadzacego pociag, dobrze o nim swiadczy. Zycie czasami bywa przereklamowane. I nie wszystko da sie naprawic. Jestem teraz po stronie szczerosci. Nie mam mysli samobojczych, ale mialam i nie chcialam przy tym postronnych skrzywdzic. Wiec szacunek dla chlopa za wybor. Nie chcial i nie mogl, podjal decyzje. Nie nam to oceniac.
        • alessa28 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:11
          andallthat_jazz napisała:

          > Smutne co piszesz. Ale pozwole sie nie zgodzic. To czasem jest rozwiazanie i fa
          > kt, ze wybral most a nie skok pod pociag i traume u prowadzacego pociag, dobrze
          > o nim swiadczy. Zycie czasami bywa przereklamowane. I nie wszystko da sie napr
          > awic. Jestem teraz po stronie szczerosci. Nie mam mysli samobojczych, ale miala
          > m i nie chcialam przy tym postronnych skrzywdzic. Wiec szacunek dla chlopa za w
          > ybor. Nie chcial i nie mogl, podjal decyzje. Nie nam to oceniac.

          to akurat najbardziej egoistyczne wyjscie-szkoda slow jaka traume funduje sie takim czyms najblizszym -jesli takie mysli sa wynikiem choroby,trzeba brac leki .
          Czasem jest to wina otoczenia ktore nie chce badz nie umie pomoc ale to rozwiazanie najgorsze dla wszystkich.
          Moj 30 paro letni kuzyn powiesil sie bedac pijanym -mial klopoty finansowe ale tez trojke dzieci ,w tym jedno urodzilo sie w noc w ktora popelnil samobojstwo.
          Nie chcialabym za nic zyc z taka trauma ,w cieniu samobojczej smierci ojca .
          • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:21
            to akurat najbardziej egoistyczne wyjscie-szkoda slow jaka traume funduje sie takim czyms najblizszym

            A jeśli to.najblizsi są powodem ogromnej traumy? To kto komu?
            Nie zgadzam się na modne od jakiegoś czasu piętnowanie ludzi w skrajnej rozpaczy i beznadziei egoistami.
      • cegehana Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:45
        Podepne się: płacz jest dobry i potrzebny i czas spędzony na płaczu nie jest czasem zmarnowanym. Spamyioferty - nie wiem czy korzystasz z pomocy lekarza, przyczyny tego stanu rzeczy mogą być różne, ale często dają się usunąć.
      • banicazarbuzem Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 16:41
        W moim dwie nastolatki z dachu bloku 😓
    • andallthat_jazz Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 10:47
      A mozna dzisiaj parskac jeszcze? Wyc mi sie nie chce, ale zuzylam rolke papieru toaletowego (chusteczki juz odpuscilam) i siedze i parskam. Tak upierdliwego przeziebienia dawno nie mialam.
    • princesswhitewolf Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:25
      A Wigilia to jakis szczegolny dzien na wycie dla zasady? Czy tez po urzadzeniu rodzinnej awantury ze nikt nie pomaga w gotowaniu i sprzątaniu tak jakby byl przymus?
      • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:39
        Nie, kompletnie nie miałam.na myśli wycia " dla zasady", cokolwiek by za tym nie stało
        Chodziło.mi o kumulację emocji dobrych i rozdzierających, obleczonych w melodie, flasbacki i puste miejsca przy stole.
        • princesswhitewolf Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:44
          No ale chlipac z powodu dobrych emocji?
          • beaucouptrop Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:10
            No przecież ludzie płaczą też ze szczęścia.
            A tak na marginesie to nie ma dobrych i złych emocji. To po prostu emocje tout court.
          • pade Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:14
            Tak, ze wzruszenia.
            Princess, Ty zawsze jesteś taka drewniana, czy tylko w święta?
            • princesswhitewolf Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:34
              Wycie to placz z powodu poczucia nieszczesliwym. Ze wzruszenia sie nie wyje tylko pocieknie lza.
              • angazetka Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 14:52
                Bo ty tak mówisz?
      • eliszka25 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:40
        Weź ty może choć raz przeczytaj na co odpisujesz 🤦🏼‍♀️
        • princesswhitewolf Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:43
          A ty przeczytalas? Swieta to okres ktory z zalozenia mialby byc radosny. Masz cos powaznie nieprzepracowanego ze uwazasz ze to normalne ze sa dwa watki o placzu zalozone w swieta?
          • sumire Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:46
            Z założenia, powiadasz.
          • eliszka25 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:54
            W przeciwieństwie od ciebie czytam ze zrozumieniem wątki całe, zanim się wpiszę. Święta to też czas, kiedy boleśnie odczuwa się brak tych, którzy odeszli. Zwłaszcza, gdy odeszli niedawno i jest to pierwszy raz bez nich. Nasza wigilia zaczęła się od wspomnienia zmarłej niedawno mamy mojego męża. To coś dziwnego, że kilku osobom pociekły łzy? Pierwszą wigilię po śmierci mojej siostry, która zmarła 3 tygodnie przed świętami, przepłakaliśmy rodzinnie i nikomu nie wydało się to ani dziwne ani tym bardziej nienormalne.
            • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 11:59
              Jak to eliszka? Trzy tygodnie to wystarczająco długi czas, by się otrzasnac i nie odstawiać histerii w czasie Z ZALOZENIA radosnych świąt. Żałobę odwieszamy na kolek. Podobnie rzesze ukraińskich uchodzcow, wdów, sierot- radujcie się!
              • gama2003 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:35
                Słowo daję, co princessy wpis to szczęka niżej opada. Zaczynam rozumieć fakt, że ona bardzo rozumie a raczej nie ciąży jej innością mąż ze spektrum. To chyba jedyne neutralne wytłumaczenie ( z okazji świąt ).

                Bo ( bez okazji świąt ) wychodziłoby, że jest podła i głupia.

                Tak. Zbliżają się święta, żałoba na kołek. Ba !!!! Mój tata nie żyje 12 lat a ja w wigilię mam zacisk gardła na myśl o nim. A przecież powinnam zapomnieć i uśmiechać się po same ósemki.
                • princesswhitewolf Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:39
                  Moj ojciec zmarl gdy mialam 16 lat. Zmarl w Sylwestra i wcale nie bym chory. Padl nagle na zawal. Do glowy by mi nie przyszło by zatruwac Sylwestra co roku moim dzieciom chlipaniem. Mojego ojca wspominam przy roznych okazjach i niekoniecznie w dniu jego smierci.

                  Tak gama nadajemy z innych biegunow. Ja nie jestem tak podla i glupia by zatruc rodzinie swieta swoim jeczeniem i chlipaniem.
                  • gama2003 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:54
                    A jestes w stanie wyobrazic sobie, że mojego na ten przykład popłakania sobie, nie widział nikt z domowników ? I z nikim się nie podzieliłam tęsknotą za tatą tego dnia ?

                    Nie siedzimy na ławie na przypiecku w jednej izbie. I inne forumki tez myślę, że nie szlochały twarzą w talerzu łomocząc w stół pięściami, tylko gdzieś na uboczu i nie cały wieczór.

                    A wątki są potrzebne. W ,, tej zalewie,, szczęśliwych obrazków jest mnóstwo osób, które dławione smutkiem, może i chwilowym, może stałym, poczują, że nie ma czegoś takiego jak ,, radość z założenia ,,. I to, że sobie uleją żalu jest lepsze niż zakłamane uśmiechy na siłę. Gdy czują się inaczej niż panie z obrazka z tv.

                    I normalne jest i poplakanie, i śmiech do bólu przepony. I wszystko pomiędzy - jednego dnia.
                    A dzieci widząc wzruszoną mamę też czegoś się uczą. Czegoś dobrego.
                    • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:58
                      I inne forumki tez myślę, że nie szlochały twarzą w talerzu łomocząc w stół pięściami,
                      Przepraszam cie, fama, bo pewnie nie taki był twój zamysł, ale moja wyobraźnia nie pozostawiła mi innej możliwości big_grin big_grin big_grin
                      • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:58
                        * Gama
                        • gama2003 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 13:06
                          Bogu dziękujmy za wyobraźnię ❤

                          😘
                  • pade Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 13:46
                    "Ja nie jestem tak podla i glupia by zatruc rodzinie swieta swoim jeczeniem i chlipaniem."

                    Ale jesteś na tyle podła i głupia, że włazisz do wątku, w którym ematki dzielą się trudnymi emocjami i je obrażasz.
                  • angazetka Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 14:54
                    Za to jesteś podła i głupia, decydując na forum, jak mają przeżywać emocje obcy ci ludzie.
                • cosmetic.wipes Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:48
                  Słowo daję, co princessy wpis to szczęka niżej opada

                  Co nie? Wygląda na to, że demencja posuwa się u niej w piorunującym tempie.
                  • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:52
                    Demencja?
                    Przyznam, że w zdumienie wprawiła mnie sytuacja, gdy ktoś wchodzi do mojego watku, w którym zapraszam do dopisywania się, po czym rzuca: nie rozmawiam z toba.
                    Aha.
                  • gama2003 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 13:03
                    Raczej zero jedynowość totalna.
                    Ktoś pisze, że płacze w wigilię, oznacza dla niej rozpacz od rana do wieczora, histeryczne szlochy przy całej kolacji i przerażone oczy dzieci, którym właśnie nadyma się trauma na całe życie. Jedyny świąteczny obrazek latami kultywowany w rodzinie. A przecież to tak nie wygląda, nawet, gdy rodzina traci ukochaną osobę w święta.

                    Chociaż nie wiem, czy wg princesy taka strata to ,, z założenia ,, mus szlochania non stop i rwania włosów z glowy. A kto skamienieje to znów nienormalny i z problemem.
                  • triss_merigold6 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 13:56
                    To nie demencja.
                    • panna.nasturcja Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 14:11
                      Nie jest. To brak rozumienia emocji problemy z rozumieniem języka pisanego, w którym emocje są między słowami, trzeba je poczuć by zrozuzmieć.
              • princesswhitewolf Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:44
                Lilia ale to jest sytuacja wyjatkowa jesli ktos wlasnie przezywa zalobe bo wlasnie niedawno kogos stracil.

                Wiekszosc ematek nie ma przezywa zaloby, a normalnie 2 watki o chlipaniu nie sa widywane naraz i w ogole rzadko sa widywane.
                Poza sytuacjami zaloby itd to moze ogarnijmy sie i dzieciom nie zostawiajmy wspomnien z swiat z dziecinstwa chlipiacej matki albo nie daj boze awanturującej sie a takie tez sa... Beda robic jako dorosli wszystko by nie spedzac swiat z matka wtedy albo sami beda nie cierpiec swiat
                To tyle ode mnie a juz ty rob jak uwazasz.
                • sumire Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 13:03
                  princesswhitewolf napisała:

                  > Poza sytuacjami zaloby itd to moze ogarnijmy sie

                  Weźmy się w garść i idźmy pobiegać.
                  • gama2003 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 13:10
                    Najbardziej w punkt.
                    Ale ona nie zrozumie, co napisałaś.
                    Poza totalnie gramatycznym sensem zdania.
                • panna.nasturcja Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 14:09
                  Ale autorka wątku właśnie przeżywa ciężką chorobę bliskiej osoby, tę ostatnią chorobę.
                  I wie, że te święta pewnie ostatnie.
                  Dzieli się swoim bólem z forum od jakiegoś czasu, bo widocznie tego potrzebuje.
                  Dziś podzieliła się opisem wigilii, w której i śmiech, i absurd, i łzy bólu.
                  Dała miejsce na takie emocje innym, bo nie ona jedna ma trudne święta.
                  I taki wątek to, według Ciebie, jest miejsce na napisanie, że święta są czasem radości?
                  • triss_merigold6 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 14:11
                    Zero taktu.uncertain
                  • lilia.z.doliny Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 14:48
                    Nssturcja, jest mobilizacja, żeby się nie dać. Rehabilitacja i słowne wsparcie ze wszystkich stron. Mój ojciec jest czarnohumorowy i jak czasami coś yebnie..
                    -"wesołych świąt, lilia- życzy mi.ktos dzisiaj
                    - a jakie tam wesołe dla niej, jak jej ojciec dogorywa - odpowiada tata
                    I tak się bawimy
                    Ale nizamy na nitkę dobre chwile. Może utkamy z nich coś ladnego
                    • panna.nasturcja Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 16:50
                      Utkacie piękne wspomnienia a te z Wami zostaną.
                • banicazarbuzem Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 16:54
                  Hm, chłopacy można w samotności kiedy wszyscy cieszą się prezentami albo już śpią.
                  Nie trzeba tego robić na oczach wszystkich ale dla ciebie Princess to za trudne do zrozumienia, prawda?
                  Z drugiej strony kiedy dzieci widzą łzy rodziców uczą się że dorośli też mają emocje i nie ze wszystkim sobie radzą.
            • princesswhitewolf Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 12:36
              Ja nie czytam calych watkow bo odpowiadam na post startowy.
              To co innego gdy komus wlasnie ktos zmarl , a co innego wycie z zalozenia. Wiele jest takich co wyje bo wokol wszyscy zadowoleni i szczesliwi. Ba sa tacy co nawet awantury urzadzaja i jest to tematem wielu dowcipow
              • niemcyy Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 13:05
                Princess, forum rzadko jest jednomyślne, więc jak dostajesz x odpowiedzi mówiących mniej więcej to samo to dlatego, że coś jest na rzeczy. A nadmiar energii możesz spożytkować na zapoznanie się z grubsza z interpunkcją zamiast iść w ilość produkowanego tekstu.

                Możesz mi zaraz brzydko odpowiedzieć (jest mi to obojętne), ale znowu potwierdza się, że nie łapiesz niuansów językowych, bo oprócz ciebie nikt z piszących nie wpadł na pomysł- a tym bardziej nie upierał się przy nim- że wycie z postu startowego oznacza zawodzenie jak wilk.
              • eliszka25 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 13:20
                princesswhitewolf napisała:

                > Ja nie czytam calych watkow bo odpowiadam na post startowy.
                > To co innego gdy komus wlasnie ktos zmarl , a co innego wycie z zalozenia. Wiel
                > e jest takich co wyje bo wokol wszyscy zadowoleni i szczesliwi. Ba sa tacy co n
                > awet awantury urzadzaja i jest to tematem wielu dowcipow

                Dobra, widzę że ty naprawdę nie masz pojęcia o czym jest ten wątek. Może wobec tego po prostu przyjmij do wiadomości, że pewnych rzeczy po prostu nie łapiesz.
                • panna.nasturcja Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 14:17
                  Ona nie kojarzy forumowiczek, kompletnie.
                  Ani nicków, ani opisywanych sytuacji, w ogóle.
                  To nie jest pierwszy raz.
                  Nie chodzi o pomyłki typu pomylić kosmos pierzasty z lotem w kosmos, chodzi o kompletny brak kojarzenia.
                  Dlatego naprawdę pojęcia nie ma kim jest autorka wątku i z czym się od jakiegoś czasu zmaga.
                  A jednocześnie nie przychodzi jej do głowy, że skoro ktoś tak pisze to widocznie ma problem, nawet jeśli Princess nie wie jaki.
                  Bo do tego dochodzi jakaś całkowita niewrażliwość na ludzkie emocje, brak umiejętności ich odbioru.
                  I mamy co mamy.
                  To nie są złe intencje, to jest autentyczna niemożność zrozumienia.
                  • chatgris01 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 14:22
                    Ona chyba naprawde ma ZA, niemniej w tym watku peron jej odlecial balonem. Zenada.
                    • panna.nasturcja Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 14:23
                      Coś więcej niż za.
                    • triss_merigold6 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 14:55
                      Ona nie, jej mąż/partner ma hardkorowy ZA więc pewnie, żeby wytrzymać z typem musiała się dostosować.
                      • chatgris01 Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 15:05
                        No wlasnie podejrzewam, ze ona tez (sadzac z jej zachowania na forum), i ze dlatego sie tak dobrze dogaduja.
                      • panna.nasturcja Re: Które dzisiaj wyją 25.12.22, 16:43
                        To nie jest dostosowanie, to jest mocne zaburzenie w sferze emocji i odczytywania z języka wszystkiego, ci nie jest powiedziane wprost.