Dodaj do ulubionych

jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwestra?

28.12.22, 09:58
nie mam sie kogo poradzic… Umarla mi babcia, pogrzeb 31 grudnia. Ja z mezem i rocznym dzieckiem mieszkamy za granica. Leciec na pogrzeb i zlapac ostatni samolot, zeby wrocic do nich przed polnoca? jechac na pogrzeb i zostac dluzej? nie jechac?
Obserwuj wątek
    • krwawy.lolo Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:00
      Nie jechać. Babci już wszystko jedno a rodzinę olać.
    • nangaparbat3 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:05
      Jechać i olać s tu lwester
      • nangaparbat3 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:06
        Sylwester olać.
    • aqua48 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:05
      Zależy co masz ochotę zrobić. I czy dziecko bez problemu zostanie, nawet gdyby było jakieś zawirowanie z powrotem oraz czy byłaś bardzo związana z babcią.
      Szczerze ja bym sobie przyjazd odpuściła, a przyjechała całą rodziną gdy będzie dogodniejsza pora i poszła wtedy na cmentarz. Wiązankę na pogrzeb wraz z dostarczeniem jej możesz zamówić zdalnie.
      • zabojczaopona Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:13
        dziekuje
    • ichi51e Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:06
      A chcesz jechać czy nie? Od tego wszystko zależy…
      • zabojczaopona Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:16
        jakby to byl inny dzien to bym pojechala bez koniecznosci umieszczania watku na forum, ale sprawe komplikuje data - nie chcce zostawiac swojej nowej rodziny w nowy rok
        • nangaparbat3 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:19
          A to przesąd jakiś?
          Bo zwyczajowo to pogrzeb babci jest dość ważna rodzinna impreza.
          • gryzelda71 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:23
            Impreza.....jak znalazl na sylwestra.
          • zabojczaopona Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:28
            nie przesad, tylko osobista spedzenia nowego roku z mezem i dzieckiem. jego uczucia tez mam na uwadze. wlasnie trudno zachowac hierarchie, co wazniejsze- tluc sie nie pogrzeb pol Europy, czy zostac z bliskimi, ktorych mam tutaj
            • geoardzica_z_mlodymi Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:59
              A co to za uroczystość Sylwester?
            • nangaparbat3 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:36
              Jest taka tradycja, że na pogrzeby najbliższych krewnych się jeździ. Zostawia wszystko i jedzie. Okazuje pozostałym bliskim szacunek, współczucie i solidarność.
              Pełnoletni zapewne mąż chyba by to raczej ogarnął.
              Natomiast ja po namyśle odradzam - w Polsce mamy teraz okropna epidemie grypy i nie ma sensu, żebyś ja przywlekla rocznemu dziecku.
              • panna.nasturcja Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 15:34
                Nie ma obowiązku latania ba pogrzeb i zostawiania wszystkiego, to jest jej decyzja.
                Tyle, że ona nie wie czy jej zależy czy nie.
                Grypa panuje teraz wszędzie.
            • arwena_11 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 12:59
              A oni nie mogą z tobą przylecieć?
            • angazetka Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 13:00
              Bardzo łatwo. Pogrzeb w najbliższej rodzinie jest ważniejszy niż sylwester.
            • panna.nasturcja Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 15:33
              Trudno zachować hierarchię? To Ty nie wiesz czy chcesz być na pogrzebie czy nie? Twój mąż jest nieletni?
        • alicia033 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:19
          zabojczaopona napisała:

          > ale sprawe komplikuje data - nie chcce zostawiac swojej nowej rodziny w
          > nowy rok

          Troll
        • iwles Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:31
          zabojczaopona napisała:

          > nie chcce zostawiac swojej nowej rodziny w nowy rok


          Mąż nie byłby w stanie zrozumieć?

        • engine8t Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 29.12.22, 00:53
          A co tym sylwestrem takiego bardzo waznego ? Przeciez to nic innego niz data?
          I w dwoch miejscach na ziemi ta jest o 24 godziny przesunieta...
          Ni emozna swoetowac Nowy rok +5 dni?
          Za rak bedzie nastepny sylwester.

          Nie mozesz zabrac meza i dziecko i leciec ...?
    • alpepe Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:06
      Nie jechać, jakby im zależało na twojej obecności, to by zrobili pogrzeb kiedy indziej, a nie w Sylwestra.
      • zabojczaopona Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:15
        myslisz?… nie wiem jak to funkcjonuje, w gre wchodzi pozostala rodzina mieszkajaca w rozjazdach, wiec nie wiem czy mozna tak kazdemu dopasowywac?
        • paskudek1 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:19
          A ty nie jesteś w rozjazdach? Pogrzeb można umówić na inny termin. Bez przesady.
          • alicia033 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:24
            paskudek1 napisała:

            > A ty nie jesteś w rozjazdach? Pogrzeb można umówić na inny termin. Bez przesady
            > .
            >

            Oczywiście zapłacisz za dodatkowe doby w chłodni, prawda?
            • paskudek1 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:42
              Zawsze można skremować ciało i problemu z chłodnią nie ma. Wykazlaam tylko że autorka wątku też jest "w rozjazdach" czyli też ma kawałek drogi do przebycia na pogrzeb. Być może najdłuższy. A zważywszy termin to np takich biletów na samolot może już zwyczajnie nie być. W czym wnuczka jest gorsza od jakiejś ciotki z drugiego końca Polski no? Nie wiem.
              • alicia033 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:10
                paskudek1 napisała:

                > Zawsze można skremować ciało i problemu z chłodnią nie ma.

                kremacja też za darmo nie jest.

                > W czym wnuczka jest gorsza od jakiejś ciotki z drugiego końca Polski no?

                skąd ci w ogóle przyszło do głowy, że ktoś tu jest "lepszy" a ktoś "gorszy"?
                Niestety nie da się zwykle zadowolić wszystkich. O dacie pogrzebu decyduje jego organizator, kierując się tym, co dla niego jest najważniejsze. Komu zależy na odprowadzeniu trumny przyjeżdża w terminie pogrzebu, komu nie, to nie przyjeżdża. I kropka.
                • lauren6 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:12
                  > Komu zależy na odprowadzeniu trumny przyjeżdża w terminie pogrzebu

                  Jak mu zależy to w magiczny sposób wyczaruje sobie bilety na samolot w Sylwestra, gdy wszystko już jest wyprzedane 😂
                  • nangaparbat3 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:39
                    Akurat ludzie latają w sylwestra?
                  • alicia033 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 12:35
                    lauren6 napisała:

                    Jak mu zależy to w magiczny sposób wyczaruje sobie bilety na samolot w Sylwestr
                    > a, gdy wszystko już jest wyprzedane 😂



                    jak widać autorce wątka jednak się udało. Kupić. Czary nie były potrzebne.
              • nangaparbat3 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:38
                "jaka ciotka" to córka babci, która umarła - czy nie?
            • ichi51e Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:47
              Wiesz to nie są takie sumy żeby koniecznie trzeba było robić pogrzeb w sylwestra bo rodzina pójdzie z torbami

              „ Za wykonanie jednej usługi obejmującej odbiór zwłok, transport do prosektorium i przechowywanie zwłok do 72 godzin przysługuje wynagrodzenie w kwocie 324 zł brutto. Za przechowywanie zwłok pacjenta przez okres dłuższy niż 72 godziny opłata wynosi 58 zł brutto za dobę.”
            • ophelia78 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:51
              Doba w chłodni kosztuje 120 zł wiec w całościowych kosztach pogrzebu niewiele znaczy.
              I te kilkaset złotych więcej za przetrzymanie ciała w chłodni to może być i tak mniej niż różnica w cenie biletów lotniczych w Sylewstra i nie-sylwestra. Ale o tym zapewne nikt jie pomyślał, wszakze nie oni płacą tylko wnuczka

              Gdyby rodzina organizująca pogrzeb chciała zeby wnuczka - matka małego dziecka mieszkająca na drugim końcu Europy - mogła uczestniczyć w pogrzebie to by ponyslal o bardziej sensownej dacie.
              • ichi51e Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:03
                A w ogóle niech watkodajka sprawdzi czy są bilety bo u mnie to najwcześniej na nowy rok do Polski (mówię o biletach w ludzkich cenach nie tych za kilka tysięcy taki by się pewnie znalazł)
            • alpepe Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:07
              Mój ojciec umarł w czwartek, matka chciała pogrzeb w sobotę, powiedziałam, że u mnie to nie wchodzi w grę, dopiero w poniedziałek, przełożyła pogrzeb, za wszystko zapłacił ZUS. Ojciec miał pochówek tradycyjny, więc chłodnia była grana.
          • biala_ladecka Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:29
            Jeju, to jest ironia, czy serio?
          • kachaa17 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 12:40
            Hmm, dziwne podejście. U nas np. organizuje się pogrzeb najszybciej jak się da. Najczęściej jest to na 3 dzień po śmierci. Myślę, że to jest akurat priorytetowa sprawa i cała reszta powinna się dopasować. Jak komuś zależy to przyjedzie.
            Wprawdzie moja rodzina jest na miejscu więc nigdy nie było potrzeby, żeby czas na czyjś przyjazd z zagranicy. Uważam, że można przesuwać pogrzeb jeśli np. dzieci lecą z daleka ale nie z powodu sylwestra.
          • angazetka Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 13:01
            Ty sobie jaja robisz?
        • panna.nasturcja Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 15:34
          Ty sarkazmu nie wyczuwasz?
      • koronka2012 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:22
        Może części osób to pasuje ze względu na dzień wolny nazajutrz.
        Nie wiem jak bardzo byłaś zżyta z babcią…? Ja na pogrzeb jednej przyleciałabym z końca świata, na drugiej - zostałabym w takiej sytuacji w domu.
        Trzeba wziąć pod uwagę że bilety w tym okresie są kosmicznie drogie.
      • niemcyy Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:53
        Haha, i babcia też złośliwie tak umarła akurat przed sylwestrem to niech ma mniej ludzi na pogrzebie.
      • engine8t Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 29.12.22, 00:55
        Albo babcie by pozniej umarla.....
    • pyza-wedrowniczka Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:19
      Ja bym pojechała. Sylwester to nie jest wydarzenie, którego mąż z dzieckiem nie mogą spędzić sami. Pogrzeb jest raz, a Sylwester co roku. Dziecko zostawiasz z tatą, wierzę że się nim dobrze zajmie
    • ginger.ale Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:25
      Zależy od relacji z babcią.
      Ja bym poleciała, roczniak zostaje z tatą, co za różnica czy Sylwester czy nie Sylwester, chyba i tak na balety nie pójdą...
    • beataj1 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:28
      To zależy od twoich potrzeb. Dla jednej babci pojechałabym nawet na koniec świata. Dla drugiej, cóż.... nie. I tu ważniejszy byłby sylwester.

      Choć generalnie sylwester i nowy rok to tylko umowna data.
    • kaki11 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:36
      A samolot kolejnego dnia jakiś masz? A byłaś związana z babcią emocjonalnie? A zależy ci żeby tego sylwestra spędzić z mężem i dzieckiem?
      Zrób to co dla Ciebie najlepsze.
      Jeśli miałabyś żałować że nie byłaś na jej pogrzebie to leć oczywiście, jeśli chcesz spędzić sylwestra z rodziną albo nie chcesz ich zostawiać na dłużej niż jeden dzień samych to wróć wieczorem. Jeśli jesteś wstanie się z nimi rozstać na tę noc to po prostu zostań i wróć na spokojnie kolejnego dnia nie stresując się tym jak zdążysz. A jeśli nie czujesz, że Twoja obecność na pogrzebie jest ci lub komuś kogo chcesz wesprzeć potrzebna, to na spokojnie przyleć początkiem stycznia do PL, może nawet z rodziną na krótki urlop i idź pomodlić się nad babcinym grobem.
    • lauren6 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 10:58
      Jeśli już lecieć na pogrzeb to całą rodziną. I tak już pewnie nie dostaniecie biletów, więc rozważania czysto teoretyczne.
      • ginger.ale Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:37
        lauren6 napisała:

        > Jeśli już lecieć na pogrzeb to całą rodziną. I tak już pewnie nie dostaniecie b
        > iletów, więc rozważania czysto teoretyczne.

        Dlaczego "jeśli już, to całą rodziną". Co po obecności roczniaka na pogrzebie? Mama autorki pewnie potrzebuje wsparcia/obecności córki, autorka chce być na pogrzebie babci, ale zorganizować wyprawę w jak najkrótszym okienku czasowym. Wyprawa rodzinna to tylko utrudnienie logistyki, wymęczenie dzieciaka i większe koszty...
        • zabojczaopona Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:40
          dokladnie, na szczescie udalo mi sie zabukowac wszystko dla siebie i pozostaje miec nadzieje, ze wszystko pojdzie zgodnie z planem. pozdrawiam
          • pepsi.only Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 12:45
            No to dobrej podróży!
    • zabojczaopona Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:12
      kochani, wlasnie zabukowalam, takze lece. dziekuje za wsparcie. wszystkiego dobrego wam
    • arista80 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:13
      Ja w podobnych okolicznościach (niespełna roczny synek, okres krótko przed Bożym Narodzeniem) odpuściłam. Babci i tak już bym nie pomogła, natomiast na miejscu miałam dwójkę dzieci. W dniu pogrzebu pomodliłam się w domu, a grób odwiedziłam na spokojnie, gdy przyjechałam do Polski.
      • zabojczaopona Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:28
        babci nie, ale ja postanowilam wesprzec w tym sni zyjaca jeszcze mame smile niemniej wspolczuje podobnych dylematow
        • nangaparbat3 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:44
          To ile Ty masz lat, kobieto z rocznym dzieckiem, że Twoja mama JESZCZE żyje????
          • nangaparbat3 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:47
            A jeśli to nie bujdy zmyślone, a Twoja mama opiekowała się babcia, a teraz została sama, jeśli nie masz rodzeństwa, które by się w tym momencie o mamę zatroszczyli, to jednak powinnaś stanąć na głowie, żeby dojechać na ten pogrzeb.
            Nawet autem.
            • zabojczaopona Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 12:28
              a to juz nie twoja sprawa, dziwaczna babo, problem rozwiazany, temat zamkniety- zegnam
              • iwles Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 12:43
                zabojczaopona napisała:

                > a to juz nie twoja sprawa, dziwaczna babo, problem rozwiazany, temat zamkniety-
                > zegnam


                Grzeczna to ty nie jesteś, oj nie.

                • chloe30 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 12:57
                  iwles napisała:

                  > zabojczaopona napisała:
                  >
                  >
                  > Grzeczna to ty nie jesteś, oj nie.
                  >


                  Za to Nanga dziwiąca się, że babcia rocznego dziecka JESZCZE żyje to szczyt kultury 😁😁
                  • angazetka Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 13:04
                    Raczej dziwiąca się ironicznie, to autorka wątku napisała dziwacznie o zyjącej JESZCZE mamie.
                    • nangaparbat3 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 14:16
                      Tak, ruszyło mnie to , bo wyliczyłam że ta babcia mogłaby być w najgorszym razie w moim wieku. Ale potem się walnelam w czoło - za późno - że w każdym można mieć jakąś naprawdę poważna chorobę, że przegielam. Przykro mi i mam nadzieję, że teraz się mylę, a mama zdrowa.
                  • kruszysia Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 13:06
                    Sorry, ale to nie Nanga, jeno Opona:
                    "babci nie, ale ja postanowilam wesprzec w tym sni zyjaca jeszcze mame smile niemniej wspolczuje podobnych dylematow"
                    • chloe30 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 13:18
                      kruszysia napisała:

                      > Sorry, ale to nie Nanga, jeno Opona:
                      > "babci nie, ale ja postanowilam wesprzec w tym sni zyjaca jeszcze mame smile ni
                      > emniej wspolczuje podobnych dylematow"

                      A to nie wyłapalam tego u autorki, zwykła niezręczność, jedzie wesprzeć mamę a nie babcie.
                      Od Nangi współczucia nie uświadczy gdyż nie jest biedna ani nieszczęśliwa, to wiadomo - można kopać do upojenia
                  • iwles Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 13:16

                    O żyjącej JESZCZE mamie (tekst okraszony usmieszkiem) napisała sama autorka.
                    Nangę zdziwiło użycie przez nia slowa "jeszcze" w stosunku do własnej mamy.
                    • zabojczaopona Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 14:12
                      zawsze mnie zadziwialo to czepialstwo o niewiadomoco na tym forum, sprawiajac, ze robilam szybko SWIPE, zeby wydostac sie z drzewka absurdalnej dyskusji do jakiegos merytorycznego komentarza ponizej 😂 w tym przypadku czepianie sie skladni z “jeszcze zyjaca” matka moja, chodzilo o zaakcentowanie faktu bycia jej przy zyciu, w przeciwienstwie do umarlej JUZ babci. a ta cala nanga / nie znam baby/ niech zachowa swoje POWINNAS dla siebie i swoich dzieci. porady, a wrecz agresywny ton rozkazujacy w stosunku do obcej osoby to jakies nieporozumienie, wiec odpowiedzialam jej w podobnym tonie. ale kazdy moze sobie myslec, co uwaza, wszystkich nie uszczesliwisz. pozdr.
                      • panna.nasturcja Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 15:39
                        Matko, co za dzieciak mentalny, nic dziwnego, że bez pomocy forum nie wie czy jechać na pogrzeb własnej babci.
                        • zabojczaopona Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 15:43
                          a ty co robisz na forum, skoro tak swietnie ze wszystkim sobie radzisz? dokopujesz innym, konfrontujacym swoje dylematy?? jak ty salatki prostej nawet nie ogarniasz to od ciebie rady nie oczekuje 😛


                          Pomocy (spożywczo)

                          panna.nasturcja 14.07.22, 00:18
                          Weny brak.
                          Mam makarony różne, prosciutto, jakieś włoskie salami, oliwki, ser pleśniowy, mozarellę, grana padano, pomidory w różnych postaciach (malinowe, koktailowe, passatę), kilka pieczarek.
                          Co ja mogę z tego zrobić?
                          Lekkie raczej.
                          Pomóżcie.



                          • panna.nasturcja Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 29.12.22, 02:07
                            A to forum służy radzeniu sobie?
                            Ja tu bywam dla przyjemności, wyłącznie.
                            Za to Ty masz problemy z czytaniem. Podane składniki nie mają nic wspólnego z sałatką o żadną sałatkę nie pytałam.
        • arista80 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 11:46
          Rozumiem. W moim przypadku, na szczęście, na miejscu była cała rodzina, więc nie musiałam martwić się o ten aspekt. Mimo wszystko też miałam ten dylemat. Mnie sama mama powiedziała, że lepiej bym nie przyjeżdżała głównie właśnie ze względu na małe dziecko.
    • katriel Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 12:28
      Ja bym pojechała, i kompletnie bym się nie przejmowała, czy wrócę przed północą czy następnego dnia - wybrałabym po prostu tańsze lub wygodniejsze połączenie. Ale ja nie traktuję sylwestra jako najważniejszej imprezy w roku, zwłaszcza jeśli nie idę na bal, tylko mam go spędzać w gronie rodziny - ot, wzniesiemy toast, pogapimy się na fajerwerki, poza tym wieczór jak każdy inny.
      Głosy, że rodzina powinna zorganizować pogrzeb innego dnia, gdyby jej zależało na obecności wątkodajki, trochę mnie dziwią. Ja tę datę odczytuję raczej tak, że rodzina się specjalnie postarała, żeby pogrzeb był w dzień wolny, kiedy każdy ma czas dojechać i potem spokojnie wrócić do domu i do pracy. Gdybym to ja organizowała pogrzeb, na którym spodziewałabym się obecności osób dojeżdżających z daleka, to też bym tak zrobiła. I nie wpadłabym na to, że dla kogoś "nie chcę zostawić męża samego w sylwestra" będzie większym problemem niż "nie mogę się zwolnić z pracy".
      • gajmal Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 12:36
        Dokładnie tak,. a poza tym może nie chcieli zaczynać Nowego Roku od pogrzebu
        • ginger.ale Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 14:57
          Dokładnie. Ja kiedyś byłam na pogrzebie w Wigilię (rano) i to ksiądz namawiał syna zmarłej, żeby "nie czekać", bo całe święta będą b.ciężkie i przykre dla rodziny czekającej na pogrzeb. Zmarła 22 grudnia.
          Po pogrzebie krótka wizyta w domu, jedliśmy swiateczny barszcz i pierogi...
          Wbrew pozorom frekwencja była, część osób i tak jechała na święta do rodziny.
          • jehanette Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 21:33
            Nie spodziewałam się że to napiszę, ale mądry facet z tego księdza. Trudno mi sobie wyobrazić święta z oczekiwaniem na pogrzeb. Po pogrzebie można już sobie popłakać, powzruszac się i emocje już inaczej się odczuwa
            • ginger.ale Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 22:16
              Tak, to była dobra rada.
    • kachaa17 Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 12:32
      Ja bym poleciała i została dłużej. Sylwester jeszcze będzie niejeden a pogrzeb babci to jednak szczególną sytuacja.
    • pepsi.only Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 12:37
      Odpuścić pogrzeb. Przylecieć z całą rodziną w dogodniejszym momencie.
    • panna.nasturcja Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 15:31
      A skąd my mamy wiedzieć czy Tobie bardziej zależy na pogrzebie babci czy na Sylwestrze? I czy na przykład karmisz piersią, musiałabyś lecieć z dzieckiem itd. To przecież Twoja decyzja.
    • ingaki Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 20:47
      Ja bym nie pojechała na pogrzeb, a przy najbliższej wizycie w PL odwiedziła grób babci.
    • szare_kolory Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 21:17
      Nie jechać. Okres infekcji, łatwo coś złapać. Babci Twoja podróż nic nie da. Rodzina - jeśli jest z tych, że wie lepiej - to niech sobie żyje dalej, olać ich.
    • jehanette Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 28.12.22, 21:31
      A co za różnica kiedy wrócisz? To tylko sylwester. Roczniak i tak nie ogarnia kalendarza.
      Po pogrzebie może dobrze by było powiedzieć trochę z rodziną - matka czy ojcem. W końcu Twoja babcia to mama twojej mamy/taty
      • bulzemba Re: jechac na pogrzeb do Polski i wrocic naSylwes 29.12.22, 10:13
        No chyba że pozostawienie dziecka z ojcem zagraża jego życiu.

        Bardzo mi wstyd ale znam takich cieniasów których nikt rozsądny z ich własnym dzieckiem nie zostawił.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka