bistian
28.12.22, 10:31
Ojciec ma dzieci do wykarmienia, pracuje w delegacji, matka gotuje, ale niechętnie, a dzieci są w tej fazie, że zjadłyby słonia i poprosiły o dokładkę. Ojciec jest w stanie coś ugotować, nie ma wielkich umiejętności, ale gotuje chętnie i nawet eksperymentuje, gotuje, zawozi to wracając do domu, ale ma za mało pomysłów.
Ładnie proszę o podpowiedź, co mógłby przygotować, smacznie i w miarę tanio, co dałoby się zamknąć w słoiki.
Taki dziwny kierunek podróży słoików, ale czasami tak się dzieje w życiu