andallthat_jazz
28.12.22, 10:47
W skrzynce znalazlam list od nowego sasiada. Przedstawil sie i uprzedzil (mieszka dokladnie nade mna), ze gra na elektrycznej perkusji. Wybudowal specjalny podest, zeby wygluszyc, ale jakby mi przeszkadzalo to mam mu dac znac. Zapisal tez numer telefonu do siebie. Pytanie brzmi, czy na taki list powinnam cos odpisac? Numeru telefonu podawac nie zamierzam, wrzucilabym mu do skrzynki. Chcialybyscie na jego miejscu jakiegos odzewu, czy przyjac info do wiadomosci? Goscia nie widzialam, raczej z pisma i tresci jakis student (w liscie wali mi na "ty" i usmiechy rysuje). Nie chce wyjsc na buca, bo milo odpisal a dobry sasiad zawsze w cenie. Myslalam o krotkiej zwrotce, ze dziekuje za info i w razie jakby bylo za glosno, zglosze sie. Tak/nie?