Postanowienia noworoczne 2023

[ita.11]

1. biorę się za siebie ( zdrowsza dieta, ruch, książki, kino)
2. nie przewalam kasy na ciuchy!
3. nigdy nikomu nie dam napiwku ( i nie będzie mi głupio!)

Czy ktoś ma jakieś?

[daniela34]

1) dieta, ruch, książki, kino bez zmian
2) wydatki na ciuchy bez zmian
3) napiwki w sytuacjach społecznie przyjętych bez zmian

[mondaymorning1987]

Podpisuję się pod tym.

[aqua48]

Mam jedno - nigdy, ale to nigdy nie robić postanowień noworocznych i trzymam się go od lat.

[primula.alpicola]

Identycznie.

[la_mujer75]

Ja tak samo.

[milva24]

Ja też

[arthwen]

Ee to ja odwrotnie - postanowienia noworoczne to robię co najmniej od października, ale bywa, że i wcześniej

[piszaca.zza.swiatow2]

Nie lubię postanowień noworocznych,całe tym razem ich nie uniknę...
1. Doprowadzić ciśnienie do porządku (od dłuższego czasu 160/95) czyli schudnąć (zanim będę musiała brać leki) czyli doprowadzić do ładu odżywianie i więcej się ruszać
2. Zrobić kurs języka (tu jakby zaczęłam częściowo realizować, bo już się na ten kurs zapisałam i go opłaciłam, a zaczyna się w lutym)
3. Zabrać się za czytanie

[biala_ladecka]

Przyciąć wydatki na jedzenie - lepiej planować posiłki, więcej gotować w domu.
Wrócić do regularnych, bardzo długuch spacerów - ciężko to widzę, ale zepnę się 🤨

[leosia-wspaniala]

Powodzenia, ale czarno to widzę, bo w sumie oprócz punktu 3 nie ma żadnych konkretów. Żeby takie postanawiania miały sens, muszą być konkretne, np. ćwiczenia 3 razy w tygodniu i warzywa do każdego posiłku.

[cosmetic.wipes]

😁

[trampki_w_kwiatki]

1. Usystematyzuję ćwiczenia, dwa razy w tygodniu będę na sali gimnastycznej. W tym roku udało mi się przynajmniej wdrożyć ćwiczenia, ale harmonogram mają taki, że mi cięgle coś z czymś koliduje i kuleje mi systematyka. Raz chodzę trzy razy a raz wcale.
2. Zrobię kurs językowy. Już zaczęłam, idzie żwawo.
3. Uporządkuję zdjęcia na dysku i wywołam albumy z całego życia córki. Ogarnęłam już półtora roku..
4. Zrobię postępy w stretchingu, bo mam ciulową mobilność stawów.

W postanowieniach mam jeszcze konkretne aktywności z córką, ale to już zachowam dla siebie

[jdylag75]

Postarać się skrócić drzemki w dzień.

[mid.week]

Mam do nich instrukcje:

[ponis1990]

Jakie fajne, kradnę ;p

[hosta_73]

Jest już taki wątek. Plany 2023

[mid.week]

hosta_73 napisał(a):

> Jest już taki wątek. Plany 2023
>


To chyba inna kategoria. Plany się realizuje, chociaz częściwo, a postanowienia noworoczne to tylko fantazje

[majenkirr]

mid.week napisała:
a postanowienia noworoczne to tylko fantazje

Przestań 😭😭😭

[ykke]

Mam stałe od lat, którego zrealizować nigdy się nie udaje:
Lepiej planować czas i nie zostawiać niczego na ostatnia chwilę.

[trampki_w_kwiatki]

O, to moje! 😂 Ale to mi się nigdy nie uda 🙄

[edor67]

1. Dieta. Zrobiłam badania i glukoza wyszła podwyższona. Na ile się da, będę unikać leków.
2. Czytanie, to kontynuacja wcześniejszych postanowień.
3. Z tą kasą na ciuchy bardzo mi się podoba. Moje postanowienie- jeden ciuch na 2 miesiące.

[georgia.guidestones]

edor67 napisała:





> 3. Z tą kasą na ciuchy bardzo mi się podoba. Moje postanowienie- jeden ciuch na
> 2 miesiące.
Do tego jeszcze przy kazdym nowym pozbywam sie dwoch innych.

[sueellen]

o rany, dzięki za przypomnienie! Właśnie bookuje zajecia w fitnessclubie na cały styczeń zanim wszyscy biorący się "za siebie" nie zajmą mi miejsca.

[ponis1990]

Ja byłam w zeszłym roku ta ,,biorąca sie za siebie" ale się wycwaniłam i poszłam dopiero pod koniec lutego, bo stwierdziłam że jak pojde w styczniu to zadziała jak klątwa ;p Zadziałalo, dociągnełam do końca roku, to jest moje miejsce i też już mam karnet na styczen. Ciekawa jestem tych nowych twarzy hehe

[trampki_w_kwiatki]

U nas co miesiąc są jakieś nowe twarze, to chyba normalne, że ktoś kończy a ktoś zaczyna 🙄

[homohominilupus]

Nie mam żadnych

[milin94]

Robię postanowienia co roku, bo sprawia mi to dużą frajdę i mobilizuje. W tym roku sporo z listy udało mi się zrealizować, prawie wszystko, łącznie z operacją. Lista na przyszły rok już prawie gotowa, mam zamiar głównie zadbać o siebie, bo nie robiłam tego przez resztę życia. Napiwki zamierzam dawać i to jak największe, oczywiście osobom, którym się to należy. W swoim studenckim życiu przetrwałam głównie dzięki napiwkom od dobrych ludzi.
-

[koralinaxxxx]

Kocham postanowienia, zawsze wpisuję je z tyłu plannera na nowy rok

1) Schudnąć i jeść więcej warzyw, minimum 3 różne warzywa dziennie, bo ostatnio u mnie z tym słabo.
2) Zrobić prawo jazdy - ciągle mnie wożą inne osoby albo taksówki, tak być nie może.
3) Nie poprawiać sobie humoru zakupami online.
4) 0 odzieży dopóki nie osiągnę wagi docelowej.
5) Być miłą dla innych ludzi, doceniać ich (w tym dawać napiwki ).
6) Przeprowadzić się.
7) Wykonać komplet badań profilaktycznych.
8) Uskuteczniać więcej wyjść do teatru, opery i kina.
9) Zrezygnować ż picia Pepsi Max (mam z tym ogromny problem)
10) Powiększyć usta.

[ita.11]

4) to ja też tak chcę!
10) proszę...nie rób tego ! ! !

[gr.ruuu]

Nie mam postanowień, ale mam kilka planów

[anorektycznazdzira]

mam jedno, trzymam się od dekad:
nigdy przenigdy pod żadnym pozorem nie robić postanowień noworocznych

[arthwen]

Dietę mam zdrową, ruchu chyba dość, książek wyrabiam normę za cały blok, do kina chodzę co najmniej raz w tygodniu. Chyba nie będę zmieniać.
Kasy na ciuchy natomiast mam postanowienie przewalać więcej. Mam zdecydowanie ZA MAŁO ciuchów i od 3 miesięcy uzupełniam sobie garderobę powoli i będę nadal.
Napiwki daję w sytuacjach, w których uważam za słuszne.

[bei]

Może mniej ruchu na zewnątrz, a więcej ćwiczeń.
Powinnam ze dwa kilogramy więcej ważyć.
Systematyczna praca w ogrodzie

[angazetka]

Przeżyję i noworodek/niemowlę też

[ita.11]

angazetka napisała:

> Przeżyję i noworodek/niemowlę też

[trampki_w_kwiatki]

Dzidziuś będzie?
O kurde.

[youngagain]

Zaczynam medytować na poważnie. Jestem w trakcie czytania "Życie, piękna katastrofa" i postanowiłam wreszcie na poważnie wziąć to wszystko. Wygospodarować dziennie te 20 minut, wbić nawet w kalendarz.

[extereso]

Ja weszłam w to jakieś 10 lat temu, jak to uspokaja i życie porządkuje to szok.

[youngagain]

Ja od 2 lat nieregularnie ale już pierwsze zł aby widziałam. Chce jednak uczynić z medytowania integralną część życia jak mycie zębów codziennie

[ponis1990]

Chciałabym zrzucić minimum 9 kg. jest to realne, ale coś cięźko idzie. W porównaniu z zeszlym rokiem i tak jest bilans na minusie 6 kg więc jestem względnie zadowolona ;p Chcialabym skończyć z dentystą ale mam wrażenie, że to niekończący się romans ;p

[homohominilupus]

Jeszcze apropos postanowień noworocznych