Dodaj do ulubionych

raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani M

31.12.22, 01:43
28go byla wiadoma wyzerka i nic? zero info? tongue_out
Obserwuj wątek
    • magdallenac Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 04:39
      Była i wszystko się super udało! Był barszcz czerwony i pierogi z serem, kapustą i ziemniakami (przywieźliśmy zamrożone😀), zgodnie z sugestią forum nie porwaliśmy się na placki, a zrobiliśmy ziemniaki pieczone i do tego gulasz wieprzowy. Na deser był kompot i śliwki w czekoladzie. Jedzenie zostało zjedzone do ostatniego okruszka, a jeden z emerytów zjadł 15 pierogów, na szczęście moja mama miała ze sobą rapacholin. Jedyna wpadka to był barszcz, bo to co kupiłam w polskim sklepie i miało być zakwasem, okazało się słodkie jak ulepek. Zakwasiłam barszcz octem i cytryną (kiedyś chyba Mysiulek o tym pisała). Niniejszym melduję, że wszyscy Amerykanie byli pod wrażeniem i wychwalali polską kuchnię pod niebiosa. Dziękuję wszystkim za porady kulinarne i logistyczne!
      • dominika9933 Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 07:15
        Super, że się udałosmile
      • iwles Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 07:41

        Super, super!
        Panu od rapacholinu się nie dziwię 😊
      • eliszka25 Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 09:42
        Super, że wszystko się udało! Gratuluję! Na tyle osób wcale nie tak łatwo ogarnąć posiłek logistycznie.

        Na zakwas też się kiedyś tak nacięłam. Specjalnie pojechaliśmy kawał drogi do polskiego sklepu, a „zakwas” wcale nie smakował zakwasem. Potem przestudiowałam składniki i okazało się, że był to sok z buraków, choć na butelce stało jak byk zakwas 🤬. Od tamtej pory bardzo uważam, chociaż teraz kupuję bardzo rzadko, bo zwykle robię swój.
        • magdallenac Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 15:59
          No tak samo na tej mojej, niestety nie przeczytałam etykiety przed kupnem. Okazało się, że to taki dosładzany sok z buraków.
          • eliszka25 Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 16:23
            Ja wtedy też nie wczytywałam się w skład. Kupiłam butelkę tej samej firmy, której zwykle kupowałam w Polsce, opisaną jako zakwas na barszcz i wyszedł zonk.
      • piataziuta Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 09:47
        Teraz pokaż w czym idziesz na sylwestra!
        • nota_bene0 Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 15:03
          piataziuta napisała:

          > Teraz pokaż w czym idziesz na sylwestra!

          Ziutko, Ty jesteś odważna, to jeszcze poproś, żeby Magdalena pokazała co nam kiedyś na formie obiecała 🤭🙃
          • magdallenac Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 15:53
            A co to było? Kożuchy? Już pokazałam!🤣
            • nota_bene0 Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 16:03
              magdallenac napisała:

              > A co to było? Kożuchy? Już pokazałam!🤣

              Serio? Magdaleno, gdzie to gdzie? 🤭
              • magdallenac Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 16:08
                To był jakiś wątek o zupełnie innym temacie i zrobiła się odnoga🤣. Obiecuję, że jeśli powstanie wątek- pokażcie swoje zimowe kożuchy i powklejacie Wasze, to ja znowu wrzucę swoje! Muszę przyznać, że zakup długiego kożucha to była świetna decyzja- zakładam kamizelkę puchową, na to długi kożuch i niestraszna mi ta cholerna zima, która zaatakowała Stany.😃
                • nota_bene0 Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 17:38
                  Ja też uwielbiam kozuszki, tyle, że długiego nie mam, raczej krótkie takie za pupę lub krótsze.
        • magdallenac Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 15:54
          U mnie dopiero 9 rano, o kreacji zdecyduję około 17🤣
      • jkl13 Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 13:29
        Super,że wszystko się udało. Teraz nie pozostaje ci nic innego,jak zacząć gotować w domu i testować kolejne polskie potrawy, bo po tak udanym obiedzie goście mogą zacząć domagać się kolejnej wyżerki 😉
      • panna.nasturcja Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 14:30
        Wow! Super, że się udało. Brzmi smacznie bardzo.
        Skąd wzięłaś śliwki w czekoladzie?
        • magdallenac Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 15:55
          Moi rodzice przywieźli walizkę śliwek, będziemy jeść do wakacji.😃
          • panna.nasturcja Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 16:40
            Do wakacji? Walizkę? To Wy chyba mało te śliwki lubicie smile
            • eliszka25 Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 16:44
              Może to duża walizka 😁
              • magdallenac Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 17:43
                Tak! To była zwykła duża walizka pełna śliwek w czekoladzie, ptasiego mleczka (co się stało z ptasim mleczkiem?? Okropne), baryłeczek i czekoladek z Wawelu.
      • primula.alpicola Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 15:59
        O brawo, Twoja legendarna opinia Mistrzyni Polskiej Kuchni zostanie nienaruszona!

        • magdallenac Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 16:09
          Oby szybko zapomnieli, bo ja już takiego wyczynu nie powtórzę.🤣
      • aandzia43 Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 21:24
        Oooo, ja proponowałam gulasz wieprzowy i pyry big_grin I obstawałam za pierogami. Cieszę się że obiad się udał i goście zadowoleni. Teraz pewnie czekają na powtórkę wink
    • mysiulek08 Re: raport! raportu obiadowego oczekujemy od pani 31.12.22, 16:02
      super 😃

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka