czarna_sroka
02.01.23, 13:12
Mieszkam z mężem za granicą ale ogólnie staramy się być często w Polsce, średnio co 8-10 tygodni jak nie częściej. Mąż jest jedynakiem, żyje tylko matka. Już w zeszłym roku zauważyliśmy jej dziwne zachowanie itd, nawet byliśmy świadkami jak mówi do lustra w szafie że tam jest jakaś kobieta. Była na wizycie u neurologa, porobiła badania, rezonans głowy gdzie z opisu wynika zanik kory mózgu. Bardzo często stoi w oknie i gada ze amant przyjechał do niej białym samochodem i stoi tam na parkingu pod blokiem. W sylwestra się wystroiła na wieczorne oglądanie tv. Stała w oknie i powiedziała amant pojechał autem do "lipsty". Co zauważyłam to ma problem z myciem się, nie gotuje, zakupy na święta nie zrobione mimo że co mąż dzwonił to gadała że już wszystko kupiła albo zamierza. Dziś idziemy znowu do neurologa z tymi wszystkimi badaniami. Jestem przerażona że ta kobieta przewróci moje życie do góry nogami.