Nie palę, a Wy?

[mamtrzykotyidwato5]

Piec mam wyłączony, okno cały dzień otarte, a w domu 20 stopni.
A u was jak?
Grzejecie, czy nie?
W sumie, to grzałam ze dwa tygodnie do tej pory..
Chyba nawet natura postawiła się putinowi.

[little_fish]

Pieca nie chciało mi się przełączać, dwa kaloryfery które do tej pory były w użyciu skręcone na zero i zimne. W sypialni 21 stopni.

[zielonazaba9999]

Myślałam, że o papierosy Ci chodzi 😂
Kaloryfer na zero. W dzień okno uchylone. Po zachodzie słońca zamykam

[kamin]

W tym roku grudzień zimny i śnieżny, dopiero na Boże Narodzenie śnieg stopniał. Sylwester i Nowy rok w wiosennej aurze, ale temperatura już idzie w dół,
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,29320238,czeka-nas-zalamanie-pogody-w-trzech-kroli-spadnie-duzo-sniegu.html#s=BoxOpImg2

Odpowiadając na pytanie - oczywiście, że palę (metaforycznie- odkręcam kaloryfery w bloku)

[triss_merigold6]

Było dziś z 15 stopni, nie mam potrzeby włączania kaloryferow.

[primula.alpicola]

Nie, piec się nie włączył ani wczoraj, ani dziś. Mamy ustawione na 22 stopnie, więc nie spadło poniżej tej wartości.
Wietrzenie tylko wczesnym rankiem, bo potem nie ma powietrza.

[conena]

Ja, pani kierowniczko, nie palę już od 15 lat.

[mamamisi2005]

Ee, myślałam że będzie o papierosach 😃

[szarmszejk123]

A nawet nie wiem, piec sam się "pali" jeśli temperatura spadnie poniżej 22 stopni.

[primula.alpicola]

Oj, wycięli bez śladu moje obelgi w kierunku Szanownego Pana Bywalca Hoteli <z szacunkiem, primula>

[bywalec2023]

ja mam kocioł gazowy włączony bo mi żona i córka płaczą ze im zimno - mimo iz media i ematka wmawiają ze mamy jakieś tropiki zamiast zimy

[kaki11]

Pompę przełączyliśmy na najniższy poziom grzania w sylwestra, obniżyliśmy temperaturę ale zdecydowanie nie jest wystarczająco ciepło żeby wyłączyć ogrzewanie całkowicie.

[ga-ti]

Nie palę, w piecu też nie, mam gazowy i mam czujkę, więc gdy na dworze ciepło i w domu się temperatura utrzymuje min 22* to się piec nie włącza.

[mamtrzykotyidwato5]

Ja mam stary piec, żadnych czujek w nim nie ma. Trzeba sobie ręcznie ustawiać temperaturę do jakiej ma grzać wodę. Było nastawione na 35 stopni i w domu było 25 stopni, to dla mnie stanowczo za dużo. Na mniej stopni piec się wprawdzie niby daje ustawiać, ale to fikcja, bo wtedy i tak zaraz gaśnie, więc wyłączyłam całkiem, no i mam w domu 20 stopni, to na razie włączać nie mam po co.

[czarna_kita]

W dzień nie bo jest ciepło. Piec się włącza sam dopiero koło 16.00

[stephanie.plum]

hej, a jak tam ta staruszka, u Ciebie? zipie jeszcze?

(jestem prawie pewna, że to Ty pisałaś o leżącej staruszce z demencją, i że jej było zawsze zimno).

tak tylko pytam.

[gryzelda71]

Nie jestem ematka zaprogramowana na 16 stopni w salonach. Nie mam tez pier.... żeby co chwila latać i sprawdzać, czy pompa pracuje, czy nie. Krzywa ustawiona i dopóki jest ok to lecimy, jak za zimno, za gorąco zmieniamy ustawienia.

[ewcia.1980]

Oczywiścue, że TAK.
Na dworze w dzień bywa 13-15 stopni.
W nocy mniej.
Nie wiem jakim CUDEM w domu miałoby się nagrzać do tych 19-21 stopni.
Ogrzewam gazem i mam ustawiony termostat na 19 w nocy i 21 w dzień.
I piec jak najbardziej grzeje.
U mnie w pracy również kaloryfery ciepłe.
Temp 20-21 stopni.
🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️

[figa_z_makiem99]

Jak ktoś nie otwiera okien, to może mu ciepło i nie grzeje. Umarłabym z astmą i uczuleniem na roztocza 🙂