yennefer.00
03.01.23, 12:53
Wszędzie można przeczytać o tym czekaniu na wiosnę. A kto nie czeka już teraz, w styczniu? Żeby było jasne, lubię wiosnę, jak najbardziej, ale za szybko to dla mnie wszystko, takie wybieganie w przód. Mam wrażenie, że jeszcze zimy nie było. Chciałabym sobie na spokojnie "pozimować". Zimą bardziej mam wrażenie, że jeszcze na wszystko sporo czasu. Ktoś ma podobnie, czy wszystkich już opanowało wiosenne szaleństwo?