18lipcowa3
03.01.23, 18:45
Córka 8 klasa SP.
I nie wiem co robić z matmą>?
Sytuacja wygląda tak że ma korki od 6 klasy u znajomego. Jest to młody
mężczyzna, syn sąsiada po politechnice. Oceny na koniec roku , klasa 5 -4, klasa 6- 4, klasa 7 - 3 .
Jeden dział wchodził lepiej , drugi gorzej. Ogólnie szło spoko.
Teraz mam trochę dylemat co robić dalej bo w 8 jest gorzej, tzn próbne na 36%, kolejne próbne na 44%, oceny przedziwne dlatego, że nie wiem co mysleć o jej poziomie i zrozumieniu matmy.... np z jednej kartkówki z równań - 1 , to samo przy tablicy zapytana- 5.
Kolejny sprawdzian 2+, za chwilę 5.
Z repetytortum 1 - za chwile z nowego tematu ktorego nie mieli- 5, kolejne zadania - 6....
Nie wiem czy dobrze zrobiłam ale po tych kilku słabych ocenach w 8klasie zmieniłam korepetytora na inną osobę - studentkę politechniki z polecenia ( ma uczniów, opine z przygotowan uczniów do matury ma super )
Ciezko mi ją oceniac zaczełysmy niedawno, tj grudzien cały , potem świeta wiec mało zajeć,
Córka mowi że dobrze jej tlumaczy, a dzisiaj kolejna 2 z zadan egzaminaycyjnych.
Ja juz nie rozumiem, jaką ona ma wiedze? Moze jest nieuporządkowana? Nie wiem co robić? Szukać kogos? Dac szanse dziewczynie? Wracac do starego?
Zalezy jej na ocenie i ma wybraną klasę, human - wos itp , nic z matmą ale ocene na koniec roku musi miec 4 i dobrze zdac egzamin zeby sie do niej dostać. A tutaj jest niepewna sprawa czy ta matma jej nie pociagnie w dół
Aha na jej nauczycielka od matmy, uczy ją od 4 klasy mówi o niej tak :
"..... to zdolna uczennica, musi jedynie więcej popracować i uczyć się na bieżąco. Ostatnio na kartkówce była nieprzygotowana mimo podanych typów zadań na poprzednich lekcjach.
W edukacji najważniejsze są umiejętności i wiedza z danego przedmiotu. Ocena jest narzędziem i formą nagrody bądź kary. W ósmej klasie uczeń z przedmiotu egzaminacyjnego ma wykazywać się samodzielną pracą i zdobytymi wiadomościami i umiejętnościami. Jak wypracuje daną ocenę, to ona będzie. Wg mnie dziewczynkę stać nawet na ocenę dobrą, ale musi podjąć systematyczną, samodzielną pracę. W klasie na lekcjach, jak uważa, to potrafi. Ostatnio była przy tablicy i wszystko rozumiała. Samodzielnie rozwiązała zadanie z nowego tematu. "
No stara się uczyć systematycznie ale w ocenach tego nie widać.
Aha dodam że oceny są dla mnie ważne tylko teraz do maja.
Jak dostanie się do swojego LO, 1 czy 2 czy 3 wyboru to niech jedzie byle zdać.