Jak długo trzymacie choinkę?

[milin94]

Był już podobny wątek? Czy przegapiłam? Tradycja musi zostać zachowana...

[dominika9933]

Był, jest co rok. Ja, i część dziewczyn, do 02.02. Tak tradycyjnie. Inne, też jakoś innym zwyczajem, ale też pewnie w zgodzie z jakąś tradycją rozbierają po nowym roku.

[slonko1335]

Zależy jak bardzo się sypie i czy chce nam się rozbierać i kiedy postawiliśmy. Tegoroczną ubralismy późno, nie sypie się wcale, więc zapewne postoi.

[geoardzica_z_mlodymi]

Minimum do 6.01. Ale teraz mamy dyskusje - bo ja chce zlikwidować w weekend a młodzież nie

[milin94]

Chodziło mi o tradycję wątkową.

[geoardzica_z_mlodymi]

Wiem, dlatego zgodnie z tradycją odpowiadam rytualnie😉

[ritual2019]

W piatek 29.12 poskladalismy i odlozylismy wszystkie dekoracje swiateczne w tym choinke. Z tym ze my mielismy od konca listopada czas nacieszyc sie atmosfera swiat. Po swietach dla mnieto nieporozumienie.

[homohominilupus]

No patrz, a dla mnie choinka w listopadzie to nieporozumienie 🤷‍♀️

[damartyn]

Podobnie dla mnie. Moja stoi i chyba sobie jeszcze ze 2 tygodnie spokojnie pobędzie.

[panna.nasturcja]

U mnie to samo. Nieporozumienie to choinka w listopadzie, choinka w okresie noworocznym to norma a zgodnie z tradycją cały styczeń jest ok.
U nas stoi minimum do 6 stycznia a potem to zależy od tego czy się sypie i ogólnie od nastroju, jak zima piękna to stoi dłużej. Póki co nikt się za rozbieranie nie bierze.

[ritual2019]

panna.nasturcja napisała:

a zgodnie z tradycją cały styczeń jest ok.

Nie z kazda tradycja, i nie, nie ma jedynie slusznej tradycji.

[conena]

moja sama stoi, nie muszę jej trzymać, mogę spać spokojnie.

w ten weekend ją rozbieram, ale chciałam ją postawić na tarasie, ze światełkami, bo mi się tak podoba. no ale wieje jak złe, więc trochę nie ma to sensu.

[vessss]

Wczoraj rozebrana i oddana chętnemu panu do posadzenia w ogrodzie. Sztuczna postałaby może z tydzień dłużej.

[aqua48]

Tradycyjnie to do 2 lutego. Ale prawdziwe choinki zazwyczaj się sypią dużo wcześniej i do tego czasu zostawałby z nich mizerny kikut z bańkami i ozdobami. Ja trzymam dopóki wygląda dobrze..

[panna.nasturcja]

Nie zawsze, zależy od choinki i przede wszystkim od ogrzewania w mieszkaniu i podlewaniu choinki.
U nas często stoi piękna cały styczeń.

[anilorak174]

Zależy na ile się sypie. Obecną rozbiorę pewnie w przyszłym tygodniu bo niedlugo zgubi wszystkie igly.
Rok temu mieliśmy chyba do końca stycznia, bo się nie sypała.

[gryzelda71]

Jak się zacznie sypac. Lubię choinke to co mam sobie widoku żałować?

[neospasmina]

rozebrana 2 stycznia

[bzdety2019]

Ja trzymam aż do stanu Ikea ( zostaje sam badyl i kupka igliwia mój kot szczególnie lubi ten rytuał i sobie nie żałujemy

[marianna1960]

Dopóki nie zacznie opadać przeważnie do 2 lutego

[biala_ladecka]

Moja trzyma się wybitnie więc póki co nigdzie się nie wybiera. A potem zerknę w kalendarz, kiedy jest wywóz u mnie na osiedlu i wtedy wyniosę.

[magata.d]

Zwykle choinkę rozbieramy w pierwszych dniach stycznia, jak stoi do 10 stycznia to już maksymalnie. Wtedy też chowam część ozdób świątecznych (choć u mnie to bardziej zimowe, żadnych szopek, jezusków, itp.) Część zimowych ozdób, poszewki na poduszki itp., światełka zostają do końca karnawału (wszyscy mamy urodziny w styczniu, wiec jest imprezowo ). Ale choinka pod koniec stycznia czy w lutym to dla mnie zdecydowanie nie, choć bardzo lubię choinkę i czas okołoświąteczny.

[woman_in_love]

do wielkanocy!

[anorektycznazdzira]

No więc- ja się swojej pozbyłam przedwczoraj.
Ale to mój rekord, w inne lata potrafiła stać do lutego, co mnie oczywiście wpieniało, ale ni cholery nie chciała się sama poskładać.

[kaki11]

Jak wytrzyma do tego 02.02 to rozbierzemy wtedy. Jak będzie się bardziej sypać, to wcześniej.

[mamaafg]

26.12 wieczorem rozbieralismy

[szmytka1]

Jeszcze stoi. Może w weekend mąż się pozbedzie

[gama2003]

U nas różnie. Tegoroczna sypie się bardzo, psy wchodzą pod nią i wymiatają runo ☺.
Igielki mam już wszędzie, odkurzacz nie wyrabia. Za to aromaterapii szkoda.
Raczej do lutego nie wytrzyma.

[feniks_z_popiolu]

U nas tradycyjnie choinka jest rozbierana zaraz po 6-tym stycznia.
W zeszłym roku nie było choinki tylko gałęzie sosnowe w wazonach i stały, już bez ozdób, cały styczeń bo ładnie pachniały. Teraz też mamy gałęzie i pewnie jeszcze postoją.

[ykke]

Moja już poszła na taras 1 stycznia. Skorzystałam z wyższej temperatury żeby dziewczyna szoku nie miała. Była u nas trzecie święta i może na kolejne tez wskoczy ( o.ile nie będzie 50stopni w lecie)

[majaa]

Najdłużej do 2 lutego.

[zaczarowanyogrod]

Do 2 lutego chyba że zacznie się sypać wcześniej, ale się nigdy nie zdarzyło.