Maszyna do chleba - wady i zalety

[alina460]

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie, żeby sprawić sobie maszynę do chleba. I już pewnie bym ją dawno kupiła, gdyby nie o obawa przed tym, że na początku trochę ją wykorzystam, a potem stanie się kurzołapem.
No i jeszcze sporo miejsca zabiera i prądu także.
Korci mnie domowe pieczywo. Lubię różne chleby, zwłaszcza razowe z dodatkami.

Warto czy nie? Korzystacie?

Opcja pieczenia chleba w piekarniku nie wchodzi w rachubę. Nie umiem i nie będę wyrabiać ręcznie ciasta.

A gdybym miała się zdecydować na to ustrojstwo to na co zwrócić uwagę przy zakupie?

[feel_good_inc]

alina460 napisała:
> Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie, żeby sprawić sobie maszynę do chleba. I
> już pewnie bym ją dawno kupiła, gdyby nie o obawa przed tym, że na początku t
> rochę ją wykorzystam, a potem stanie się kurzołapem.

To nie kupuj.

> No i jeszcze sporo miejsca zabiera

To tym bardziej nie kupuj, bo to kolubryna.

> i prądu także.

A to już zależy jak wykorzystujesz.

> Korci mnie domowe pieczywo. Lubię różne chleby, zwłaszcza razowe z dodatkami.
>
> Warto czy nie? Korzystacie?

Miałem, długo korzystałem, jak się zepsuła to nowej nie kupiłem, bo nie mam miejsca.

> Opcja pieczenia chleba w piekarniku nie wchodzi w rachubę.

To jest podstawowy błąd. Bo maszyny należy użyć do wyrobienia ciasta, a następnie gotowe upiec w piekarniku.

> Nie umiem i nie będę wyrabiać ręcznie ciasta.

Nie rozumiem, dlaczego ręczne wyrabianie ciasta jest tak demonizowane?
Wrzucasz wszystko do miski i ugniatasz, aż konsystencja będzie odpowiednia, zostawiasz do wyrośnięcia i tyle. Owszem, trochę za dużo zabawy jeżeli masz zamiar piec chleb stale, ale sam proces wyrabiania jest tak prosty, że nawet ematka da radę.

> A gdybym miała się zdecydować na to ustrojstwo to na co zwrócić uwagę przy zaku
> pie?

Żeby to był model z dwoma mieszadłami. Reszta istotnych funkcji jest w zasadzie identyczna, bez względu na markę.

[b-b1]

Maszynę mam, używam tylko do wyrabiania ciasta drozdzowego- pizza, bułki, chałka, drożdżowki, gdy piekłam chleb na drożdżach - również tylko do wyrabiania chleba.
...ale piekłam chleby w piekarniku. W maszynie wyrastał na odpowiednim programie, wyjmowałam, składałam do koszyka na godzinę i dopiero do piekarnika. Z maszyny nie jest tak dobry.

[suki-z-godzin]

feel_good_inc napisał:

> Nie rozumiem, dlaczego ręczne wyrabianie ciasta jest tak demonizowane?

Bo ciasto włazi pod pazy, przeciez to oczywiste 🤔


my name is legion

[leyla76]

A dlaczego 2 mieszadła? Mam z jednym i jest idealny.
Wcześniej miałam z dwoma i uważam ze z jednym jest lepszy.

[jola_ep]

Do wyrabiania ciasta służą roboty planetarne. Niektóre mają podgrzewane misy i ułatwiają proces wyrastania drożdżowego

[sueellen]

Moja maszyna do chleba też podgrzewa.

[jola_ep]

Domyślam się
Odniosłam się tylko do stwierdzenia, że nie ma mowy o pieczeniu w piekarniku, bo wyrabianie ręczne jest trudne i męczące.

[yuka12]

Maszyna wyrabia lepiej.

[jola_ep]

Lepiej niż co?

[mysiulek08]

lepiej niz recznie i lepiej niz robot, chocby dlatego, ze ciasto jest podgrzane w czasie wyrastania

[jola_ep]

Pytanie dotyczyło wyrabiania, a nie wyrastania. Robot z podgrzewaniem misy wypada tu chyba równie dobrze?
Nie deprecjonuję maszyny do chleba, sama ją kiedyś rozważałam. Skończyło się na robocie (ach, czemuż bez podgrzewania misy...), który ciasto wyrabia o niebo lepiej niż poprzedni robot. Tylko miejsce... bo dla mnie musiałby stać na blacie. Wybrałam urządzenie bardziej uniwersalne.

[mysiulek08]

tez mowie o wyrabianiu, grzac zaczyna gdzies tak w polowie wyrabiania

tak, w welu robotach brakuje misy podgrzewanej, tez nad tym ubolewam

jest jeszcze taki aspekt, ze jak wyrabiasz ciasto robotem, to nic wiecej w nim nie zrobisz

[leyla76]

mysiulek08 napisała:

> tez mowie o wyrabianiu, grzac zaczyna gdzies tak w polowie wyrabiania

Moja zaczyna grzać od początku, po wciśnięciu start przez 20 min nie robi nic tylko podgrzewa do odpowiedniej temperatury.
>
> tak, w welu robotach brakuje misy podgrzewanej, tez nad tym ubolewam
>
> jest jeszcze taki aspekt, ze jak wyrabiasz ciasto robotem, to nic wiecej w nim
> nie zrobisz

A dlaczego, przecież to ciasto cały dzień sie nie wyrabia.
>

[ichi51e]

ale nie wszystkie chleby wymagają wyrastaniu w ciepłe - cześć spokojnie może nawet w lodowce

[yuka12]

Jeszcze trzeba mieć w tej lodówce miejsce 😀.
Moja maszyna stoi w zacnym miejscu, nie zawala przestrzeni, a jednocześnie jest pod ręką. Więc używam 😁.

[mysiulek08]

zimna fermentacja po wyrobieniu, wyrosnieciu i odgazowaniu

[kotejka]

Nie polecam, mam zelmera zalega gdzieś na strychu
Ani dobrze nie wyrobi ani porzadnie nie upiecze
Dobry robot w zupełności wystarczy
A piekarnik już masz

[suki-z-godzin]

Robi wspaniale ciasta na pizze i na pierogi, a ja nienawidze zagniatac ciasta.

Mozna ja zaprogramowac i rano masz do sniadania goracy chrupiacy chleb.

Masz chleb ze skladnikami i z maki, na jaka Ci przyjdzie ochota.

Masz chleb, wiec jak brakuje Ci tylko chleba to mozesz spokojnie zakupy przelozyc na poniedzialek.

[sueellen]

Ostatnio rzadko bo kupuje bardzo fajny chleb u Wlocha. Ma tam takie cuda, ze moja maszyna może się chować. Robię natomiast w niej ciasto na pizzę. Średnio raz na 2-3 tygodnie jest w użyciu. Dawniej gdy tego Włocha kolo mnie nie było, piekłam. I może znowu zacznę bo pieklam o 4 rano bym miała na śniadanie świeży chlebek Miedzy 23:00 a 6 rano mam najtańszy prąd. Już się nauczyłam, ze zmywarka i pranie lecą w nocy. Maszyna do chleba tez może

[mrsacola]

Od kilku lat jem chleb wyłącznie z wypiekacza, wychodzi przepyszny z ziarnami, mąkami razowymi, pachnący, cieplutki i zdrowy. Odpadają kolejki i jeżdżenie do piekarni. Można też robić i piec ciasto, bułki, ciasto na pizzę a nawet dżem i makaron. Ja wyrabiam i piekę w wypiekaczu, trzeba zwracać uwagę na to, żeby był to model z dwoma mieszadłami.

[dr.amy.farrah.fowler]

Świeży jest bardzo smaczny, niestety kiepsko się przechowuje i zaczyna kruszyć.

Ale ogólnie warto mieć, choćby na okoliczności, kiedy człowiek bardzo nie chce/nie może jechać po świeże pieczywo.

[leyla76]

Mój sie nie kruszy.

[yuka12]

Kruszenie się zależy od przepisu. Bułki i chleby, które ja robię, są smaczne i miękkie nawet 2 dni po upieczeniu.

[leyla76]

Mam panasonic kupiony pare lat temu. Używany dość reguralnie, chociaż mniej niż kiedyś, bo jemy mniej chleba.
Mój ma jedno mieszadło, które jest kompletnie wystarczające.
Maszyna jest idealna jak sie nie ma za bardzo czasu, wrzuć składniki , ustaw program , start i zapomnij do momentu poczucia zapachu świeżego chleba.
Pieke tez w piekarniku, na zakwasie i tu żeby upiec chleb to trzeba mu poświęcać wiele uwagi i czasu.

[woman_in_love]

Moja koleżanka ma taką maszynę i zachwala sobie na 1000%, ale to świruska, która co 2 dzień robi chleb i powinna być chyba piekarzem. Mi by się nie chciało. Więc jak masz zamiar robić taki chleb co 2 dzień to warto.

A jak raz na 2 tygodnie to nie warto.

[autumna]

Zacznijmy od tego, że maszyny służą głównie do wypieków drożdżowych na bazie mąki pszennej, co najwyżej z dodatkiem żytniej. Jeśli twoje ulubione pieczywo to raczej żytni razowiec na zakwasie, to maszyna się tu nie sprawdzi.
Masz jakiś mikser, który uciągnie ciasto drożdżowe z pół kilo mąki? To sobie potestuj różne przepisy, czy ci w ogóle taki domowy chleb smakuje.

[leyla76]

Mój wypiekacz wyrabia tez żytnie , nawet ma specjalne mieszadło do tego. Ale fakt na zakwasie wyrabiam w planetarnym i pieke w piekarniku.

[anvalley]

Nie tylko. Ja piekę w maszynie wyłącznie na zakwasie z mąką żytnią i pełnoziarnistą orkiszową

[thea19]

mam tefala czarnego - ogólnie maszyna wielka a chlebek malutki, trwa to 3h albo i lepiej. Mieszadła trzeba wykręcać po upieczeniu, są dziury w chlebie. Same chleby z przepisów dupy nie urywają - dość ciężkie, zwarte. Dużo lepiej sprawdza mi się lidlomix do wyrabiania - więcej ciasta i w piekarniku kształty i wielkości wg uznania.

[princesswhitewolf]

no ale nie ma koniecznosci uzywania tych wlasnie przepisow a nie innych

[autumna]

Mieszadła najlepiej wyjąć z surowego ciasta po ostatnim wyrobieniu, wtedy w chlebie zostają tylko malutkie dziurki po bolcach.

[leyla76]

Ja mam panasonic z jednym mieszadłem. Wyciągam po upieczeniu chleba i wychodzi idealnie. Zostaje dziura jak po bolcu i obok naniesie, jakby po nożu.
Miałam wcześniej lidlowski i po mieszankach zostawały dziury . Chleb tez często przyklejał sie do mieszadel.
W panasoniku tego nie ma. Przekręcałam pojemnik z chlebek do góry dnem i chleb sam szybko wypada, mieszadło zostaje w pojemniku.

[krishka]

thea19 napisała:

> mam tefala czarnego - ogólnie maszyna wielka a chlebek malutki, trwa to 3h albo
> i lepiej. Mieszadła trzeba wykręcać po upieczeniu, są dziury w chlebie. Same c
> hleby z przepisów dupy nie urywają - dość ciężkie, zwarte. Dużo lepiej sprawdza
> mi się lidlomix do wyrabiania - więcej ciasta i w piekarniku kształty i wielko
> ści wg uznania.

Też mam tefala. Mieszadło wyjmuję po ostatnim kręceniu (takie dodatkowe, po wstępnym wyrastaniu). Przepisy zmodyfikowałam i teraz wychodzi idealny. Używam ze 2 razy w tygodniu. U mnie od początku miał przewidziane dla siebie miejsce w łatwo dostępnej szafce, bo przeprowadzałam się do nowego domu i wiedziałam, że chcę taką maszynę. A ja mam tak, że jak jakieś ustrojstwo stoi gdzieś wysoko, nie daj Boże jeszcze w kartonie, to na bank nie będę tego używać. Teraz otwieram szafkę, podłączam do prądu i już. Aha, chleby robię na suchych drożdżach, ale ponoć też można w tej maszynie robić na zakwasie. Ale mi nie chce się bawić w pilnowanie zakwasu...

[princesswhitewolf]

>Nie umiem i nie będę wyrabiać ręcznie ciasta.

A po co sie w 21 wieku meczyc i wyrabiac recznie?

>Nie umiem i nie będę wyrabiać ręcznie ciasta.

polecam dwa motylki/wyrabiacze + Opcja "chleb na zakwasie"

[mikams75]

Mam, kiedys korzystaam, teraz grat stoi. Smaczniejsze bylo wyrobione w maszynie a upieczone w piekarniku. Poza tym maszyna swietnie wyrabiala wszelkie drozdzowe, ciasto na pierogi, pizze, bulki i co tylko chcialam, wychodzilo zawsze idealne i wyrosniete. Jest tez funkcja robienia marmolady ale nie korzystalam.
Z wad - grat duzy, chleba jak na nasza rodzine bylo za duzo, lepsza opcja bylo robienie bulek z polowy porcji. Poczatkowo atrakcyjna wydawala mi sie opcja zaprogramowania maszyny ny noc tak, zeby akurat na sniadanie byl pachnacy cieply chleb. No ale wracamy do problemu ilosci chleba i niestety moja maszyna jest glosna, glosno miesza i wydaja glosne pikanie na roznych etapach (typu teraz trzeba dorzucic ziarna) i tego dzwieku nie da sie wylaczyc i mnie to budzilo, wiec probowalam ja odizolowac w lazience ale to w sumie bez sensu.
Teraz mam innego robota kuchennego, poreczniejszego, wiec nawet do wyrabiania ciasta juz nie korzystam z maszyny do chleba.

[ichi51e]

właśnie - najlepsze to są wyrobione w maszynie a potem upieczone w garnku

[princy-mincy]

Ja piekę w domu chleb bezglutenowy. Kiedyś wyrabiałam ciasto robotem planetarnym z mieszadłem do chleba i do piekarnika.
Mąż kupił maszynę do chleba i pieczemy czesciej niż w piekarniku- chyba dlatego, że mniej roboty.

[arwena_11]

Wiele osób w maszynie wyrabia, a piecze w piekarniku. Na FB jest grupa o pieczeniu chleba - skarbnica wiedzy.

[tol8]

Piekę w piekarniku, ciasto wyrabiam łyżką.

[yuka12]

Na początku piekłam dużo w maszynie, potem się kurzyła, a następnie odkryłam ją na nowo. Chleby piekę rzadko. Głównie z dodatkiem suszonych owoców, smakowe itp. Natomiast regularnie wykorzystuję do wyrabiania ciasta np. na bułki. Mam chłodną kuchnię i robota plenatarnego bez podgrzewacza i maszyna wykonuje świetną robotę.
ps. Lubię piec, ale nie znoszę wyrabiania czy dotykania ciasta. Ograniczam tą czynność do minimum.

[yuka12]

Mam starszy model panasonica (15 lat), z 1 mieszadłem. Słyszałam, że z dwoma są lepsze.

[mysiulek08]

tak, dwa mieszadla, dwie grzalki i duza moc to podstawa

[yuka12]

Coś w tym jest, bo chleb na zakwasie w mojej maszynie nie wychodzi.

[mysiulek08]

moulinex/tefal xxl, z dwoma mieszadlami i dwiema grzalkami, 1800W bodajze, juz trzecia jest w uzytku, pracuje prawie codziennie

wyrabiam tylko drozdzowe wytrawne, w tym zakwasowe, caly cykl wypieku tylko dla tostowego
pozostale chleby/bulki/bajgle/bagietki/pizza sa wyrabiane i chleby, a raczej chlebki, bo robie male na blaszce do bulek,pieke w maszynie na osobym programie, reszta (bulki, bagietki, bajgle, pizza,ciabatta itp) w piekarniku

dla mnie to sprzet godny kuchennego nobla, wyrobi ciasto duzo lepiej niz robot, glownie dlatego, ze lekko pogrzewa w trakcie, do kazdego ciasta dodaje suchy pszenny zakwas, zupelnie inny wymiar wytrawnego wypieku, szczegolnie z mąki wysokobialkowej

wada- to jest spory klamot jednak, ciezki, wiec do stania na blacie

ale gdybym nie mieszkala gdzie mieszkam i miala dobre piekarnie/pizzerie w poblizu albo niespecjalnie lubila pieczywo to bym maszyny nie potrzebowala

[yuka12]

Gdybym mieszkała w Polsce, też bym pewnie nie używała. U nas chleb na za zakwasie jeszcze można dostać, gorzej z bułkami, rogalikami itp. Porządna piekarnia jest w Chester czyli już w Anglii, a ja aż tak zdesperowana nie jestem 😀.

[kaka-llina]

Robot planetarny ci wyrobi (też nie mam siły na reczne wyrabianie) taki robot przyda ci sie jeszcze do 100k innych rzeczy... Maszyne do chleba miałam, wywaliłam bo co bym tam nie wsadziła wszystko wygladało i smakowało tak samo... Chleba na zakwasie tak nie zrobisz. Dobra maszyna kuchenna ale te pieczace kolubryny bez sensu.

[mysiulek08]

robie rozne chleby i rozne ciasta do wypieku roznych bulek itp, kazde smakuje inaczej, kwestia przepisu, proporcji i technologii, na zakwasie, zytnim zywym, bo suchy pszenny sypie do kazdego drozdzowego, tez pieke w maszynie

[autumna]

Chleb na zakwasie da się jak najbardziej. Miałam wspomnianego tutaj Moulinexa, używałam wtedy programu do pizzy, który ciasto wyrabiał i lekko podgrzewał. Ponieważ zaprogramowany czas był za krótki do wyrastania chleba na zakwasie, po prostu nie piekłam ciasta od razu po sygnale, tylko sobie leżało dalej w maszynie, aż wyrosło, ile trzeba. I dopiero włączałam pieczenie.

Zrezygnowałam z automatu głównie dlatego, że obecnie jak już piekę, to od razu dwa duże bochenki, więc obecnie w ruch idzie mikser planetarny i piekarnik.

Wydaje mi się też, że mój automat za bardzo grzał ciasto podczas wyrastania - a to jest ponoć jedna z przyczyn szybkiego czerstwienia ciasta drożdżowego. Mam wrażenie, że to wyrastane w temperaturze pokojowej jest dłużej świeże i się tak potwornie nie kruszy na drugi dzień. Jedyny minus to dłuższy czas rośnięcia.

[mysiaapysia]

Możesz polecić jakiś prosty, ale mocny robot planetarny? Taki bez pierdyliona dodatków, tylko miska i kilka końcówek mieszadeł?

[mysiulek08]

mum5, szukaj wersji bez przystawek

[mysiulek08]

dokladnie tak, wyrabiane, wyrastanie, czas i pieczenie, zawsze tak robie, nie tylko z zakwasem, tylko tostowy pieke na jednym programie od poczatku do konca

[ania357]

Pieklam regularnie przez kilka lat, ale to bylo w czasach przed dziecmi i potem na urlopie macierzynskim/wychowawczym, wiec bylo wiecej czasu.

Teraz przy dwojce wiecznie glodnych wczesnonastoletnich dzieci i tak nie nadazalabym z pieczeniem (jeden chleb/dzien na pewno by nam nie wystarczyl). Poza tym od pewnego czasu mam kilka rzemieslniczych piekarni w okolicy i jakosc pieczywa jest w pelni zadowalajaca.

Jesli chodzi o wady, to trzeba bylo pamietac o wyjeciu mieszadel po ostatnim wyrobieniu ciasta. W przeciwnym razie w chlebie byly dwie spore dziury od spodu. Samo wyjmowanie chleba z formy po upieczeniu tez nie zawsze bylo latwe i robil sie przy okazji spory syf w kuchni i okolicy. Dla mnie wada bylo tez to, ze z maszyny wychodza raczej tylko chleby na drozdzach, ja zdecydowanie bardziej wole takie na zakwasie, ale to juz kwestia preferencji.

A z zalet to w domu ladnie pachnialo. Mozna bylo nastawic maszyne tak, zeby miec swiezy chleb na sniadanie (w malych mieszkaniach to sie nie sprawdzi, bo maszyna obudzi wszystkich domownikow na dlugo przed tym sniadaniem). Maszyna dosc dobrze wyrabiala tez ciasto na pizze i wychodzilo z niej calkiem smaczne ciasto drozdzowe praktycznie bez zdanego wysilku i balaganu/brudnych naczyn.

[alina460]

Dziękuję za wyperswadowanie mi tej maszyny. Chyba nie wykorzystam wystarczająco. Poza tym lubię chleby na zakwasie.

[ichi51e]

chodzi ci o robot do wyrabiano ciasta czy takie combo co wyrabia i piecze? szczerze? robot świetny maszyna piec grat i zawalacz.

[yuka12]

Ja mam i robota i maszynę. Korzystam z obu urządzeń. Ale niech każdy ma, co lubi i z czym mu wygodnie.

[b-b1]

Ja sobie nie wyobrażam życia bez maszyny, mimo że chleba w niej nie piekę 🤣.Chleb na zakwasie wyrabia robot, ale jak doczytałam można w maszynie- spróbuję. I tak potem do koszyka wsadzam, może szybciej wyrośnie 🤔

[mysiulek08]

moze dla ciebie, ja nie narzekam, ale kuchnie mam duza i lubie gadzety

[hannah_weaver]

Wady- ja przytyłam 4 kg jak zaczęłam tego używać- omnomnom, świeży chlebek z masłem pietruszkowym...albo solinym...albo szczypiorkowym - i tak jadłam i tyłam.

Zalety- masz świeże Pieczywo kiedy chcesz (ale podejrzewam, że w piekarniku tez się da upiec).

Moja się zużyła i już nie piekę.

[bominka]

Użytkowałam wiele lat Tefala, Czarnego,kompatkowego jak chodzi o wielkość. Byłam z niego bardzo zadowolona. Pozbyłam się z ciężkim sercem,gdy nabylam thermomixa.

Tefal służyl mi przede wszystkim do wyrabiania ciasta drożdżowego,na pizze, na chalki do wypiekow chleba. Był niezawodny, min raz w tygodniu w użyciu. Nigdy nie odczułam większych rachunków. Mogłabym go polecić z czystym sumieniem. Nigdy nie stal się kurzolapem.