Dodaj do ulubionych

Czy na nauczyciel tak może?

06.01.23, 09:37
Dać ocenę na półrocze 5 przy ocenach: 4 szóstki (waga: 2,5,5,6), 2 piątki (waga 6 i 3) plus 96% z testu, średnia wychodzi 5,63 wg Librusa. Chodzi o polski.
Bo tak to wygląda u syna. Jest jeszcze przed radą pedagogiczną. Zastanawiam się, czy pisać do wychowawczyni, żeby może zwróciła na to uwagę na tej radzie. Jak myślicie?
Wiem, że problem pierwszego świata, ale ósma klasa i syn nie będzie miał punktów za konkurs ani za wolontariat.
Obserwuj wątek
    • triss_merigold6 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 09:42
      Dlaczego nie będzie miał punktów za wolontariat, przecież to było proste do ogarnięcia?
      Może. Może też na semestr postawić 5, a za całoroczną pracę 6 na koniec roku.
      • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 09:45
        U syna w szkole są wyśrubowane kryteria, żeby dostać punkty za wolontariat. Nawet ci, co zaczęli na początku ósmej klasy (a nie wcześniej) muszą zachrzaniać, żeby się wyrobić.
        • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 12:28
          No ale to nie szkoła podstawowa decyduje o punktach a liceum. Ty tylko zadbaj żeby miał odpowiednią liczbę godzin ( chyba coś ok 30-40 ) i wymuś wpisanie na świadectwo.
          Szkołę to poproś o podstawę prawną odmowy wpisania na świadectwo, jeżeli będą kręcić nosem.
          • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 12:36
            Na świadectwie są szczegóły dotyczące wolontariatu czy tylko wpis, że miał miejsce?
      • profes79 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:10
        Punkty za wolontariat to patologia, która prędzej zniechęci do tego dzieciaki niż zachęci. Odbębnią swoje i tyle będzie z tego pożytku a z wolontariuszy przymusowych pożytek tez jest taki sobie.
        • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:15
          Tak, masz rację - ale skoro są - to głupotą byłoby odpuścić 3 punkty. Mało które dziecko stać na to aby ich nie mieć.
        • geoardzica_z_mlodymi Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:15
          I to mnie martwi i wkurza. Jak dla mnie to praca odpłatna a zapłatą są 3 punkty. Chociaż może w takich okolicznościach zrodzą się też autentyczni wolontariusze.
          • mebloscianka_dziadka_franka Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 17:13
            To była moja pierwsza myśl, jak zaczęłam czytać ten wątek. Co to za wolontariat? Tutaj jak najbardziej występuje zapłata za pracę, tylko że walutą są punkty...
            • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 08:44
              Tak, to totalnie psuje ideę wolontariatu, jak jest z tego korzyść. Dlatego m.in. to kompletnie olałam w kontekście młodego. No a teraz, jak widać, zaczynam się łamać.
        • kicifura Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 17:06
          profes79 napisał:

          > Punkty za wolontariat to patologia, która prędzej zniechęci do tego dzieciaki n
          > iż zachęci. Odbębnią swoje i tyle będzie z tego pożytku a z wolontariuszy przym
          > usowych pożytek tez jest taki sobie.
          >

          to się zaczyna już od 1 klasy.
          W szkole trwa akcja zbierania nakrętek (klasa która wygra dostaje jakieś wyjście, a uczniowie z workami korków jakieś oceny). A my od dawna dajemy te nakrętki konkretnej osobie która zbiera to na chore dziecko. No i młody miał konflikt tragiczny: oddawać nakrętki dalej za friko dla osoby którą kojarzy, czy za korzyści. Na razie olał te oceny, ale pewnie go szkoła nauczy w końcu dobrych uczynków które się kalkulują..
          • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 08:43
            No to coś takiego jak u mnie. Dajmy na to, że mąż wyjechał i wtedy jak syn chciałby iść na cały dzień na wolontariat pomagać innym potrzebującym, to ja bym musiała sobie jakiegoś obcego wolontariusza zorganizować, żeby mi pomógł w codziennych czynnościach.
    • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 09:46
      Jaki durny błąd w tytule, sorry. Za dużo bywam na forach, gdzie można edytować i tu się za mało pilnuję.
    • iwoniaw Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 09:52
      Może. Ocena nie musi być średnią, jakkolwiek liczoną. Czy syn zapytał, dlaczego to jest 5, a nie 6?
      • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 09:55
        Ocena wręcz nie powinna być średnią. Ale tam gdzie jest, najczęściej są ustalone kryteria. I bardzo często jest to 0,75 po ocenie niższej - czyli 4 od średniej 3,75. 6 w tym wypadku od 5,75.
        Najlepiej poprosić nauczyciela o uzasadnienie oceny
    • milin94 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 09:56
      Może, wszystko może. Mój syn miał z geografii na przykład pięć szóstek - sprawdziany, kartkówki, jedną piątkę za mapę i czwórkę z plusem za pracę w grupach. Postawiła pięć na semestr, ale na koniec roku szóstkę.
    • anilorak174 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 09:56
      To dopiero półrocze, weź daj spokoj.
      Poza tym ocena wcale nie musi być średnią.
      Moj syn z jednego przedmiotu ma 2, 5, 6, 6, 6 i ma wystawione 6 na semestr.
      • geoardzica_z_mlodymi Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:20
        Ale dlaczego ma dać spokój? Półrocze może się przełożyć na ocenę końcową. W wypadku Twojego dziecka ocena jest na korzyść, w wypadku jej na niekorzyść. W 8 klasie można trochę pobyć impresario swojego potomstwawink
        • marion.marion Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:20
          Ocena jest niezależną decyzją nauczyciela. Bierze się pod uwagę różne czynniki, nie tylko średnią na zimno wyliczoną przez librus.
          • geoardzica_z_mlodymi Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:28
            I bardzo dobrze. Bo to nie kalkulator ma decydować a człowiek. Ale po to są instytucje odwoławcze, by się odwoływać. To też trening. Przyda się przy odwołaniach w sprawach administracyjnych, czy sądowych.
            • marion.marion Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:41
              Zgadza się. Mnie tylko dziwi, czemu chłopak po prostu nie zapytał nauczycielki, co może zrobić na ocenę celującą. Sama jestem nauczycielką w SP oraz LO i ogólnie dzieci po prostu pytają, czy mogą mieć wyższą ocenę i co ewentualnie mają zrobić.
              • geoardzica_z_mlodymi Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:47
                Racja. Mój zawsze pyta. I robi, co trzeba. A jak nic się nie da, to przyjmuje z godnością😁
    • extereso Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 10:06
      Mój syn podobnie, inne stopnie, inna klasa, ale też średnia wyższa niż stopień. Moim zdaniem sprawiedliwie. Opuścił kilka spraw. nie wiem czy nadrabiał ale bardzo wątpię. Oczywiście uważał że niesprawiedliwie, powiedziałam, żeby pana zapytał, ja tam się nie będę w jego adwokata bawić ( to jest w pana adwokata, syn takiego naprawdę nie potrzebuje 😁).
    • la_mujer75 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 10:28
      A jak macie w statucie? W szkole moich chłopaków było, że od średniej 5,35 to nauczyciel powinien postawić 6, ale dziecko musiało brac udział w jakims tam konkursie. Potem zmieniono, że od 5,5 była juz 6, bez obowiązku brania udziału w konkursie, ale i tak niektórzy się tego nie trzymali.
      Na koniec roku jednak większośc wystawiała te 6.

      P.S. Piekny wynik z testu smile
      W naszej szkole był wymóg 70 godzin wolontariatu, nie powiem, co mnie strzelało. Syn nie uzbierał aż tylu godzin. Poszłam do babki od wolontariatu i poprzypominałam, ze dziecko od IV klasy robiło stroiki, kartki, maskotki, etc, które potem trafiały do staruszków i DD. I dała zaświadczenie.
      I powiem tak- załatw mu ten wolontariat, bo z mojej wiedzy - prawie wszyscy mają ten wolontariat- niekoniecznie uczciwie wypracowany. A to są 3 punkty. W przypadku takiej rekrutacji, jak Was czeka, to się liczy.
      • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 11:18
        Mój ma niepełnosprawną ruchowo matkę, więc jego codzienne życie jest jak wolontariat. Ale ktoś to uwzględni?
        • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 12:31
          Nikt tego nie uwzględni musi mieć umowę o wolontariat.
          • slonko1335 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:09
            Umowy nie musi mieć, musi mieć jakieś zaświadczenie.
            • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 14:18
              Mogę mu wypisać. I dołączyć moje orzeczenie.
              • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 14:26
                Nie - ty nie możesz. Bo to twoje dziecko i pomoc tobie jest normalną sprawą, jak w rodzinie.
                • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 14:39
                  Ok, jestem pogodzona, że się nie da. Tylko nie piszcie, że to jest normalna pomoc, jak przy sprawnych rodzicach.
                  • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 14:47
                    Skąd jesteście?
                  • geoardzica_z_mlodymi Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 14:48
                    Przynajmniej będzie mieć kryterium dodatkowe z powodu Twojej niepełnosprawności, Tak jak moi z powodu brata. A może jeżeli korzystasz z jakiegoś stowarzyszenia to tam wyrobi te godziny?
                    • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 14:55
                      "Przynajmniej będzie mieć kryterium dodatkowe z powodu Twojej niepełnosprawności"
                      Dzięki. A kto i gdzie to wpisuje?
                      • iwoniaw Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 15:00
                        aguar napisała:

                        > "Przynajmniej będzie mieć kryterium dodatkowe z powodu Twojej niepełnosprawnośc
                        > i"
                        > Dzięki. A kto i gdzie to wpisuje?
                        >
                        >


                        Ty to wpisujesz w formularzu rekrutacyjnym, gdzie sa wyszczególnione kryteria dodatkowe i trzeba zaznaczyć tak/nie.
                      • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 15:01
                        We wniosku, w systemie się zaznacza. Tylko to nie są dodatkowe punkty. Jest brane pod uwagę jak dwie osoby mają tyle samo punktów a jest tylko jedno miejsce.
                        • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 15:46
                          Dzięki. Zawsze coś.
                  • iwoniaw Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 14:51
                    aguar napisała:

                    > Ok, jestem pogodzona, że się nie da. Tylko nie piszcie, że to jest normalna pom
                    > oc, jak przy sprawnych rodzicach.
                    >

                    No ale co znaczy "normalna pomoc"? Wolontariat z definicji dotyczy nieodplatnej pracy na rzecz kogoś innego. W rodzinie/gospodarstwie domowym każdy ma swoje obowiązki i to, że je wykonuje, nie czyni z nich wolontariatu, nawet jesli kolega z klasy takich obowiazków nie ma.
                    To nie ma nic wspólnego z faktem, że jedni mają w domu większe obciążenie niż inni ich rówiesnicy - na wielu poziomach, bo każdy jest przecież tak naprawdę w innej sytuacji. Jeden ma niepelnosprawnego rodzica, drugi czworkę mlodszego rodzeństwa, trzeci stado zwierząt do ogarnięcia i nic z tego nie jest wolontariatem, tylko warunkami życia.
                    • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 08:48
                      "Jeden ma niepelnosprawnego rodzica, drugi czworkę mlodszego rodzeństwa, trzeci stado zwierząt do ogarnięcia i nic z tego nie jest wolontariatem"
                      Uważam, że rodzeństwo, zwierzęta domowe się nie liczą, bo to normalna rodzina. Ale rodzeństwo niepełnosprawne można by rozważyć. Albo jak ktoś np. w domu prowadzi dom tymczasowy dla zwierząt, znam takich.
                      • slonko1335 Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 09:03
                        Wiesz te zwierzęta to.moze być stado krow lub owiec które trzeba oporządzić a nie uroczy kociak . Mój syn za dom tymczasowy ma zaswiadczenie ale czy robi przy nich więcej niż syn rolnika czy górala przy jego stadzie to wątpię. Generalnie te punkty to jest porazka w tym i tak już beznadziejnym systemie.
                        • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 09:11
                          Pewnie założenia są takie, że że stada rolnik i jego rodzina, czerpią korzyści.
                          No ale w tym momencie już różnicy pomiędzy stałą opieką nad zwierzakiem wziętym ze schroniska, a wyprowadzeniem raz w tygodniu na spacer pieska mieszkającego w schronisku, nie widzę...
                          • slonko1335 Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 09:15
                            Też prawda.
                        • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 09:51
                          " ale czy robi przy nich więcej niż syn rolnika czy górala przy jego stadzie "
                          Ale to jest praca, jego rodzice na tym zarabiają. osobna sprawa, czy powinni do tego wykorzystywać dziecko. Ale to nie jest dobry przykład.
                          • slonko1335 Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 09:59
                            Ale oni nie wykorzystuja tylko on im pomaga chociaż nie musi, powiedzmy że robi to w swoim czasie wolnym. Tak samo jak mój syn w dt. Nie musi. Roboty przy uroczych kociętach ma na pewno mniej.
                            • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 10:03
                              slonko1335 napisała:

                              > Ale oni nie wykorzystuja tylko on im pomaga chociaż nie musi, powiedzmy że robi
                              > to w swoim czasie wolnym. Tak samo jak mój syn w dt. Nie musi. Roboty przy uro
                              > czych kociętach ma na pewno mniej.
                              >
                              słonko, ty jesteś chora, wymagasz specjalistycznego regularnego leczenia
                              myślę, że powinnaś wystąpić o punkty dla dzieci- bo wolontariacko pomagają ci w domu ( mycie, sprzątanie itd)
                              suspicious
                          • iwoniaw Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 10:09
                            aguar napisała:

                            > Ale to jest praca, jego rodzice na tym zarabiają. osobna sprawa, czy powinni do
                            > tego wykorzystywać dziecko. Ale to nie jest dobry przykład.
                            >

                            To jest bardzo dobry przyklad, opieka nad niepełnosprawnym to też praca, można pomagać czlonkowi rodziny bo jest rodziną, można wynająć kogoś za pieniądze, pytanie czy powinno się do tego wykorzystywać dziecko.
                            • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 10:11
                              iwoniaw napisała:


                              >
                              > To jest bardzo dobry przyklad, opieka nad niepełnosprawnym to też praca, można
                              > pomagać czlonkowi rodziny bo jest rodziną, można wynająć kogoś za pieniądze, py
                              > tanie czy powinno się do tego wykorzystywać dziecko.
                              >
                              > dobra, chyba czas skończyć
                              bo ona gotowa pomyśleć że my na serio rozważamy głupotę którą walnęła

                              póki co- borsucyczo !!- chciałabym zgłosić ten wątek ze względu na ten światły pomysł - jako wątek roku 2023

                              opis wątku :
                              szkolne punkty za wolontariat - za bycie członkiem rodziny
                      • iwoniaw Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 09:22
                        Dlaczego za rodzeńtwo niepełnosprawne? Skoro mozna dostać zawiadczenie za godziny czytania maluchom w świetlicy czy pomoc starszym tamże w lekcjach, to jesli ktoś pomaga rodzeństwu i czyta mu do snu, to niby to samo, prawda? A jednak nie - w teorii chodzi o to, że robisz coś dla ludzi, którzy nie są twoją rodziną, działasz "na zewnątrz", "dla innych". Te punkty miały być bonusem za to, że poświęcasz swój czas na coś, czego w ogóle nie musiałbyś robić, dla korzyści obcych ludzi, otwierasz się na świat i działasz społecznie. W praktyce to oczywiście wygłąda zupelnie inaczej i jest kompletnym bezsensem. No ale zasady są jakie są, można więc albo msie wystarać o zaswiadczebie albo nabić punktów w innym obszarze (konkurs, świadectwo, egzamin) i tyle.
                  • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:44
                    aguar napisała:

                    > Ok, jestem pogodzona, że się nie da. Tylko nie piszcie, że to jest normalna pom
                    > oc, jak przy sprawnych rodzicach.
                    >
                    sprawni rodzice też czasowo bywają niesprawni-np po wypadkach i operacjach
                    myślisz, że ich dzieci powinny mieć zaliczone pomaganie im jako wolontariat ? tongue_out
                    • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 08:51
                      "sprawni rodzice też czasowo bywają niesprawni-np po wypadkach i operacjach"
                      Można wtedy dostać orzeczenie na krótko rok- dwa i wtedy by mogło się liczyć, czemu nie?
                      • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 09:28
                        mhm a jesli nie ma orzeczenia to się nie liczy -bo gips był tylko na 6 tyg ? tongue_out
                        a jeżeli najstarsze z rodzeństwa pomaga w opiece nad młodszymi-to też punkty powinno mieć ? tongue_out
                        • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 09:54
                          Nie. Naprawdę niepełnosprawność to jest coś poważniejszego.To, o czym piszesz to są zwykłe sprawy rodzinne. Znam różnicę, bo kiedyś byłam dzieckiem w rodzinie, gdzie wszyscy byli ogólnie zdrowi, z rodzeństwem i zwierzętami.
                          • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 10:02
                            ale co poważniejszego ? twoja niepełnosprawnosć sprawia że mozesz funkcjonować i podejmować pracę zarobkową-ludzie po wypadkach, operacjach- są unieruchomieni i mają długotrwałe zwolnienie z pracy i rehabilitację- chyba nie zaprzeczysz ?

                            a co z niepełnosprawnym rodzeństwem ? - jeśli jedno z braci/sióstr ma orzeczenie a inne pomagają matce w opiece nad nim - chodzą na spacery, zabawiają, chodzą do apteki, zajmują kolejkę u lekarza- to też powinny dostać punkty za wolontariat ??
                            • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 10:06
                              No przecież nie mogę funkcjonować normalnie. Potrzebuję pomocy na co dzień. Moja praca zarobkowa polega głównie na klepaniu w klawiaturę i korzystaniu z zasobów mózgu.
                              "a co z niepełnosprawnym rodzeństwem ?" No pisałam, ze tutaj punkty też do rozważenia.
                              • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 10:09
                                a za rodzeństwo zdrowe też powinny być punkty ?



                                jeśli nie potrfisz funkcjonowąć samodzielnie i robić nic poza klepaniem w klawiaturę ( chociaż fotki w windzie wychodziły ci niezłe, przebieranki też więc chyba jednak potrafisz coś tam koło siebie zrobic)
                                to jak radzisz sobie jak syn jest w szkole ? - nie jesz ? nie pijesz? nie podcierasz tyłka ? nie ubierasz się ?
                                • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 10:21
                                  Na serio Cię to interesuje czy się wyzłośliwiasz?
                                  • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 11:03
                                    Na serio mnie to interesuje a wyzłośliwiam się-bo mam inny obraz ( przedstawiony przez ciebie )- strasznie niespójne bowiem wydaje mi się to co piszesz ( ogólnie)
                                    • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 11:43
                                      Szkoda, bo ja tu w zasadzie nie kłamię, ani się nie kreuję, najwyżej wprowadzam jakieś drobne zmiany utrudniające identyfikację.
                                      Np. mogę się sama ubrać, ale dolną połowę ciała (majtki, spodnie, skarpetki buty) tylko w takiej pozycji, że leżę na plecach na wysokim łóżku,w pozycji półleżącej z głową wyżej i nogi przyciągam do głowy, jak taki robaczek odwrócony na plecy. I te ciuchy musi mi ktoś, przynieść, bo dla mnie są za ciężkie (tzn. nie majtki, skarpetki, tylko spodnie i buty). Nie ubiorę się na stojąco, ani na siedząco np. w przymierzalni czy u ginekologa, nie zawiążę sobie buta, jak mi się rozwiąże na spacerze. Do tego trzeba mnie wyprowadzać na spacer i po mnie zjeżdżać, bo sobie nie radzę z drzwiami wyjściowymi w bloku, są zbyt ciężkie. A do windy akurat wejdę, bo są rozsuwane drzwi. Taki przykład, jeden z wielu.
                                      • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 15:56
                                        czyli przysłowiowa "walka z trzema schodami" - przerąbane

                                        co do drzwi w bloku- próbowałaś otwierać plecami ( pchać ?)

                                        z tego co piszesz wnioskuję że w ciągu dnia gdy syn jest w szkole- radzisz sobie sama- a syn pomaga/wspiera gdy ogarnie swoje obowiązki ( tak jak większość dzieciaków po przyjściu ze szkoły :robi sprawunki,ogarnie coś w domu,wstawi ziemniaki, itd )
                                        zupełnie serio pytam-uważasz, że dzieci powinny za to dostawać punkty ( sytuacji różnych cała masa niepełnosprawne rodzeństwo, rodzeństwo niemowlę, babcia staruszka , samotna matka itd)
                                        • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 16:39
                                          " sytuacji różnych cała masa niepełnosprawne rodzeństwo, rodzeństwo niemowlę, babcia staruszka , samotna matka itd"
                                          Z tego co wymieniłaś tylko niepełnosprawne rodzeństwo.
                                          "tak jak większość dzieciaków po przyjściu ze szkoły :robi sprawunki,ogarnie coś w domu,wstawi ziemniaki, itd"
                                          Nie, pomoc niepełnosprawnej osobie w codziennych czynnościach na tym nie polega. To jest coś oprócz tego.
                                          Nie chce mi się już o tym gadać. Zrzekam się już tych punktów na zawsze i na wieczność.
                                          • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 17:09
                                            Ty się może zrzekaj - ale zorganizuj możliwość zdobycia punktów dziecku.
                                          • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 20:25
                                            Nie musisz mi tłumaczyć. Żyje z ON prawie ćwierć wieku
                                            Pomysł by w jaki sposób wynagradzać to komukolwiek uważam za kuriozalny
                                            • geoardzica_z_mlodymi Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 20:38
                                              Ja nie rozumiem tej potrzeby jako wynagradzania, tylko syn Aguar nie ma kiedy chodzić na akcje wolontariatu, bo w tym czasie pomaga matce. Robi dobre rzeczy? Robi.
                                              Ale wyrównaniem tej szansy ma być właśnie to dodatkowe kryterium. Mało znaczące ale jest to ukłon w stronę osób p trudniejszym starcie (nie bierze jednak wszystkim możliwych sytuacji). Ale tak już jest...
                                            • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 20:40
                                              Ale Ty jednak jesteś wredna! Przecież widzę, ile moje dziecko traci przez tę sytuację, jak taka rodzinna różni się od innych, ile też mnie kosztuje wysiłku aż do wypalenie, żeby to działało w miarę normalnie. Mam wyrzuty sumienia wobec mojego dziecka (choć choroba nie jest moją winą) i chyba normalne, żebym mu chciała to wynagrodzić, chociaż niekoniecznie tymi głupimi punktami. Ale żeby chociaż takie doświadczenie życiowe przyniosło mu kiedyś jakiś benefit, a nie tylko same straty.
                                              • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 20:41
                                                "Ale Ty jednak jesteś wredna!"
                                                To było do Wapahy.
                                                • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 20:56
                                                  Oki,mogę być wredna-co nie zmienia faktu że trudno maha dzieci niepełnosprawne,dzieci z niepełnosprawnym rodzeństwem dzieci z rodzin zastępczych,dzieci samotnych matek etc

                                                  Chcesz mu pomóc-zorganizuj sobie wolontariusza i nie obarczaj obowiązkami dziecka tak bardzo,że nie ma jak robić wolontariatu . A na zajęcia dodatkowe chodzi ?
                                              • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 20:47
                                                Aguar, pytałam skąd jesteś, bo nie kojarzę. W Warszawie mogłabym pomóc z wolontariatem. Jak chcesz napisz do mnie na arwena11@wp.pl. Może coś się wymyśli.
                                                • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 20:53
                                                  Z Poznania. Ale bardzo dziękuję za taką wspaniałomyślność, szczerze.
                                                  • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 21:25
                                                    To i tak napisz, mam pewien pomysł, ale muszę się skonsultować najpierw. Może coś się uda
                                                    arwena_11@wp.pl, wyżej zabrakło podkreślnika
                                              • geoardzica_z_mlodymi Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 20:56
                                                Nie martw się, on zyskuje tym, ze ma matkę, która to rozumie. W trudnych momentach dzieci nabierają dojrzałości. Jeżeli chronisz go ile jesteś w stanie (a przecież wątki na forum o tym świadczą), to te ograniczenia są znośne. Ale wiem o czym piszesz, moje zdrowe dzieci nieraz dźwigały ciężar choroby brata i ograniczeń, także tego, ze rodzina funkcjonuje inaczej.
                                                • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 21:10
                                                  Dzięki, że jesteś taka miła dla mnie.
                                      • is-laura Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 21:15
                                        Dziecko nie powinno być twoim opiekunem. To jest toksyczna sytuacja.
                                        • geoardzica_z_mlodymi Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 21:22
                                          🤦‍♂️ przecież nie jest. Podaje jej ubrania, otwiera drzwi itp.
                                          • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 21:32
                                            geoardzica_z_mlodymi napisała:

                                            > 🤦‍♂️ przecież nie jest. Podaje jej ubrania, otwiera drzwi itp.

                                            I nie ma czasu na nic dla siebie popołudniu..
                                            • geoardzica_z_mlodymi Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 21:35
                                              A skąd ten pomysł?
        • emateczka Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 12:39
          Rozumiem, że to pytanie retoryczne?
          Praca (pomoc) na rzecz osób z rodziny, znajomych i kolegów wolontariatem nie jest.
          • slonko1335 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:09
            a u mojego uznają pomoc kolegom w nauce jak najbardziej
            • emateczka Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 16:04
              Dobra, nieprecyzyjnie się wyraziłam.
              Wolontariatem nie jest pomoc w ramach zwykłych obowiązków rodzinno-towarzyskich, czyli zrobienie zakupów własnej babci, umycie okien cioci ze złamaną nogą czy zaniesienie zeszytu koledze, który nie był w szkole, albo wytłumaczenie koleżance jakiegoś zagadnienia z angielskiego NIE jest wolontariatem.
              Zorganizowana i usystematyzowana pomoc w nauce kolegom jak najbardziej może być wolontariatem.

              Ponieważ Aguar jest niepelnosprawna, pomoc syna w domu być może jest trochę inna, niz przy zdrowym rodzicu, ale wciąż jest to zwykła pomoc w tej konkretnej rodzinie.
              • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 16:31
                Trzebaby dokonać transakcji wiązanej. Dziecko aguar robi zakupy babci Krzysia. Krzyś wrzuca węgiel aguar. Lub robi jej zakupy.
    • mamtrzykotyidwato5 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 12:22
      Zagraj dyplomatycznie, idź razem z dzieckiem do nauczyciela i poproście że, bardzo synowi zależy, i zapytaj co mógłby zrobić, żeby mieć 6.
      • marion.marion Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:22
        O ja poerdziele, ale siara. Mój by mnie chyba zabił śmiechem gdybym chciała z nim iść do nauczyciela. W zeszłym roku był w ósmej klasie i sprawy załatwiał sam.
        • geoardzica_z_mlodymi Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:26
          Jednak jak nauczyciel zabije dzieciaka śmiechem, rodzic może jak najbardziej wkroczyć. I nie trzeba iść, do tego wystarczy Librus, czy tam inny vulcan.
    • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 12:26
      A co macie w WSO czy jak to się tam nazywa? U moich dzieci w gimnazjum było np 5 jest od średniej 4,75, 6 od 5,75. Szóstek właściwie nigdy nie było big_grin, bo piątki ciężko było zdobyć.
      W liceum - to w sumie nie mam pojęcia.
      • dominika9933 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 12:51
        Syn mój ma trzydzieści lat, to nie pomogę, ale nurtuje mnie, co znaczy ta waga podana w nawiasach?
        • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 12:53
          Poczytaj o średniej ważonej. Waga to to jak nauczyciel traktuje daną ocenę. Sprawdziany jako najważniejsze mają zazwyczaj najwyższą wagę. Prace domowe - najniższą.
          • dominika9933 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:39
            Dzięki, nigdy nie słyszałam o takim stopniowaniu.
    • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 12:49
      Wpis, że miał miejsce u moich dzieci - odbył/odbyła X godzin wolontariatu w.... . Kolega tłumaczył mi, że musi to być ok 40h (czyli np jeden finał WOŚP, tak modny wśród wolontariuszy do łatwego zdobycia godzin, nie wystarczy ) Zaświadczenia dokładasz do świadectwa. Ale jak nie ma wpisu na świadectwie - to dyplomy się nie liczą. Podobnie z konkursami.
      Dlatego trzeba dopilnować wpisu na świadectwie. Jak liceum stwierdzi, że dla nich to co w załącznikach to za mało - to odejmie punkty. Ale jak masz te min. 40 h - to będzie ok.
      • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 12:56
        A, ok. Zastanawiają mnie te wymogi godzinowe. Bo to chyba nigdzie nie jest wyraźnie napisane? Z tego co wychowawca mówił na zebraniu wynikało że wystarcza wpis na świadectwie że ten wolontariat był. No i część forumek też pisała, że nikt od dziecka w szkole średniej zaświadczenia nie chciał. Wygląda na to, że to taka trochę wolna amerykanka z tym wolontariatem
        • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:01
          Nigdzie w przepisach nie ma podanej liczby godzin. Ale wiem od kolegi, że zaświadczenie z jednego finału WOŚP - nie było uznawane. Poza tym rzeczywiście kilka godzin to trochę mało.

          Moje dzieci składały wszystkie dyplomy jakie miały wpisane na świadectwo ( oczywiście kopie ) - szkoły chciały.
          • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:07
            Teoretycznie, skoro nie ma minimalnej liczby godzin, to powinno być uznane. No i znowu mamy uznaniowość. Jedna szkoła wpisze na świadectwo jeden finał WOŚP, a średnia nie zechce zaświadczeń. Inna odmawia wpisania 20 godzin...
            • slonko1335 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:07
              No...równe szanse...w polskim systemie...
            • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:17
              No właśnie uznają licea. Można się zapytać w wybranej szkole - ile godzin ich interesuje, czy muszą być załączone kopie dyplomów itd.

              W każdym razie podstawówka ma wpisać i się nie wydurniać - bo nie oni decydują co uzna liceum.
        • slonko1335 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:07
          Jak szkoła nie wpisze to zaswiadczenie do szkoly średniej zawsze można dostarczyć. Ja dzwoniłam do lo córki i powiedzieli ze wpus im wystarczy, jakby go nie było można przesłać ale jak jest to nie ma potrzeby. Ale to też może co szkoła to obyczaj.
          • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:21
            To zależy od szkoły właśnie. Wiem, że jak konkurs nie był wpisany na świadectwie - to szkoła nie uznaje. Tak 3 punkty stracił kolega mojego syna. Zdobyli w konkursie dokładnie to samo miejsce. Ono nie było na wykazie ( na wykazie był laureat 1-3, a oni mieli chyba laureat miejsce 6 ). Ale ja się spytałam w sekretarki czy jest sens wpisywać ten konkurs - a ona mi powiedziała, że oczywiście, bo szkoła może sama zadecydować o przyznaniu punktów, jeżeli uzna że to dla nich ważne. I tak było. Ja wymusiłam na szkole wpis na świadectwie a rodzice tamtego chłopaka nie. Tamtemu zabrakło chyba 1 punktu do dostania się do wymarzonej szkoły.
            • geoardzica_z_mlodymi Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:29
              Ja też pilnowałam tych wpisów.
            • kicifura Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 17:00
              w jakim sensie to wymusiłaś, skoro sekretarka sama stwierdziła że "oczywiście że wpisać"?
              • arwena_11 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 17:47
                Może nieprecyzyjnie się wyraziłam. Sekretarka w liceum, gdzie syn składał wniosek. Wymusiłam na wychowawczyni z gimnazjum - bo nie chciała wpisać - nie było na wykazie tego miejsca.
        • mamamisi2005 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 15:52
          Akurat moje dzieci miały sporo tego wolontariatu, ale córce koleżanki szkoła nie chciała wpisać, że niby za mało w 8 klasie, a liczyli z 8 tylko - tu akurat taka fantazja. Wpis jednak został dokonany po tym, jak szkoła zostala poproszona o podstawę prawną odmowy. Nie ma takiej, bo nie ma wymogu godzin. Możemy tu dywagować, czyli kilka godzin to dużo, czy mało, ale rozporządzenie mówi tylko o tym, czy wolontariat był, a nie w jakim wymiarze.
          • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 16:29
            No właśnie. Więc teoretycznie 1 akcja WOŚP powinna zostać uznana jako wolontariat. Tylko trzeba wiedzieć jak rozmawiać ze szkołą
        • em_em71 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:10
          Boszz znów bzdury z wolontariatem. Nie ma czegoś takiego jak ilość godzin. Moi chodzili na sprzątanie lasu, dzielnicy itp, organizowane przez lokalne stowarzyszenia, które wystawiały kwity i nikogo nie interesowała ilość godzin czy ilość akcji. Kwit do wglądu nauczyciela, adnotacja na świadectwie, papier do zwrotu.
      • slonko1335 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:05
        U mojej nie było żadnych godzin. Tylko wpis o wolontariacie. Miała tego tyle że nie było opcji wypisać w rubryczce.
    • szmytka1 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 13:19
      U mnie w statucie czy tamninnym regulaminie są widełki określone i od 5.76 powinna być 6 a do 5.75 wychodzi 5. Zdaję się nauczyciel może dać wyżej niż wskazuje srednia, ale nie może dać mniej niż wychodzi z widelek
    • ewcia.1980 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 15:00
      Sprawdz w statucie jakie są kryteria oceniania i jakie średnie ustalone są na jaką ocenę.

      U mnie w szkole np ocena bdb jest powyżej średniej 4,6
      Przy takiej średniej nauczyciel może postawić 5 lub wyżej.
      Nie może natomuast niżej.
      I u nas bardzo się tego pilnuje.

      Ja w tej sytuacji, teraz na semestr, nie robiłabym afery.
      ALE.... jeśli u Was w statucie jest to średnia już na 6 to na koniec roku zgłosiłabym się do nauczyciela. Gdyby upierał się przy 5 to kilejnym krokiem byłaby skarga do Dyrektor zgłoszona na piśmie za potwierdzeniem złożenia.

      Moja córka była w podobnej sytuacji.
      Na semestr dostała 5 ale na koniec 6.
      Afery nie musiałam robić.
    • livia.kalina Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 15:06
      >5,63 wg Librusa. Chodzi o polski.

      A nie jest tak, że ocena wyżej to dopiero od .75 +?
      • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 15:47
        U niego w szkole nigdy tak nie było.
        • kurt.wallander Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 16:10
          Przeczytaj statut szkoły i kryteria oceniania, to będziesz wiedziała na pewno, zamiast gdybać.
          • kicifura Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 17:11
            no właśnie, po co dywagować, skoro odpowiedź leży w statucie szkoły
    • scarlett74 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 16:23
      Aguar nie obraź się, ale 5,63 to 5 , a nie 6...A dla pewności sprawdź w lokalnym WSO
      • scarlett74 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 16:25
        Poza tym (pisałam już kiedyś o tym) , 6 na koniec mają tylko laureaci konkursów, co jest bardzo krzywdzące przy rekrutacji do lo
        • geoardzica_z_mlodymi Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 16:54
          Zależy od statutu. W szkole syna w tym roku zmieniono, że 6 jest za 100%, chociaż są oporni nauczyciele i nadal stawiają za szczególne osiągnięcia. Teraz można się spierać, jak komuś się chce. Mój syn lubi sobie podyskutować, więc czasem argumentuje.
          • scarlett74 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 17:00
            Przy laureatach konkursów przedmiotowych i tak jest 6 z automatu.
          • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 17:12
            Nie zależy od statutu. 6 jest najwyższą oceną za opanowanie podstawy programowej. I kropka.
            • geoardzica_z_mlodymi Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 17:13
              Racja. Czyli nasi dopiero dostosowali statut do przepisów🙄 ale i tak z trudem do nich się stosują.
              • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:17
                Jak wiele szkół, niestety
      • aguar Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 09:05
        W sumie, to ja się pomyliłam. On ma 5,67 z polskiego.
        Z innych przedmiotów on ma szóstki przy średnich:
        5,33 (wiem naciągana, ale nieliczący się przedmiot, 5 by było w pełni ok)
        5,83
        5,53( nie liczący się przedmiot, 5 nie byłoby problemem)
        5,63
        6,0
        5,75
        6,0
        6,0
        5,63
        Tak to u nich w szkole wygląda.
        • iwoniaw Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 09:10
          Powtórzę pytanie: czy syn zapytał nauczyciela, dlaczego ma 5, a nie 6 i co ewentualnie powinien zrobić, by mieć to 6? Bo my tu sobie mozemy rozkminiać do upadłego jak jest w fefnastu innych szkolach, ale jego ocenę wystawia jego nauczyciel i chyba prościej i szybciej jest, gdy bezposrednio zainteresowany uczeń z nim porozmawia?
    • kub-ma Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 17:35
      Sprawdź statut.
      Poza tym napisz do nauczycielki, nie do wychowawcy. Wychowawca nie jest przełożonym nauczycieli.
    • marion.marion Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:16
      Nauczyciel może wystawić ocenę 4.
      • marion.marion Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:16
        5 miałam na myśli. To decyzja nauczyciela.
    • em_em71 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:17
      Po przebojach z oceną syna z przedmiotu typu michałek na koniec 8 kl, gdzie przy sredniej 4.86 pani nie była uprzejma wystawić 5 / na polrocze byla 4, ale do 5 niewiele zabrakło, coś np 4.65/, nic mnie nie zdziwi.
    • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:42
      tak, to jest ocena proponowana
      co oznacza że ta na semestr nie może być niższa
      ( zazwyczaj okazuje się ze jest wyższa)

      poczytaj wso i statut szkoły
      • geoardzica_z_mlodymi Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:45
        Mnie się podoba plastyczka u mojego. Jak dzieciakowi brakuje do 6, to zmienia stare oceny na wyższe i już średnia się zgadza😂
      • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:55
        W szkole młodego ostateczna ocena jak może być niższa od przewidywanej.
        • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 18:56
          "Jak najbardziej" miało być
          • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 19:03
            dlatego napisałam o przeczytaniu wso nie pytnie na forum ( jak to ta forumka ma w zwyczaju)
            • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 21:31
              Ale wcześniej stwierdziłaś że ostateczna nie może być niższa od przewidywanej .
              • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 09:31
                ocena na semestr nie jest oceną ostateczną tylko oceną na semestr
                i tak może być -
                zaniżenie proponowanej jest zabezpieczeniem i dla ucznia i dla nauczyciela-bo wystawione są one na miesiąc przed końcem semestru a jeszcze dużo może się zdarzyć

                po to jest statut i po to jest wso
                • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 10:07
                  Przed klasyfikacją końcowi roczną też wystawia się oceny przewidywane (nie proponowane, jak już się czepiamy słówek) i obowiązuje ta samą zasada. Ocena końcowa może być niższa.
                  A odniosłam się do tej twojej wypowiedzi
                  "tak, to jest ocena proponowana
                  co oznacza że ta na semestr nie może być niższa
                  ( zazwyczaj okazuje się ze jest wyższa)"
                  • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 10:12
                    rozumiem
                    zjadłam w wypowiedzi
                    co może oznaczać , że..(...)
                    • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 10:27
                      Aaaa, no to teraz wszystko jasne 😊 dyskusja w sumie bez sensu.
                      • wapaha Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 11:04
                        smile
    • xdanax Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 21:11
      Ja bym przy takiej średniej dała mu 6.
      • teodor-k Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 17:54
        5,63 wg Librusa i to jest prawidłowa ocena .Przy takiej średniej pozdrawiam .
    • danaide2.0 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 22:05
      Też zaczęłam wypytywać nauczycieli o tę kwestię.
      I słyszę, że to nie średnia arytmetyczna, że wystawia się najniższą, zaniżoną, bo jeszcze miesiąc i może się coś zdarzyć...

      Nic nie rozumiem z tych odpowiedzi. Skoro zaniżoną proponowaną oceną na półrocze można podnieść to chyba można zawyżoną obniżyć? Pachnie to dziwną dowolnością. Mam wrażenie, że są nauczyciele, którzy lubią zaniżać i tacy, którzy zawyżają albo nie żałują dobrych ocen.
      • little_fish Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 22:32
        W jednej ze szkół mojego dziecka w SSO był zapis, że oceny przewidywanej już obniżyć nie można. I faktycznie wtedy czasem nauczyciele wystawiali ją nieco niższą, zwłaszcza jak jeszcze miały wpaść jakieś oceny (był planowany sprawdzian, albo wisiała jakaś nie sprawdzona kartkówka). W obecnej ostateczna może być niższa od przewidywanej.
        • danaide2.0 Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 09:38
          W tym wątku też takie odpowiedzi się pojawiają. Ale w takim wypadku nauczyciel mógłby po prostu powołać się na określony zapis Statutu i podać podstawę prawną. Nauczyciele jednak tego nie praktykują, tylko częstują mnie jakimiś dyrdymałami. Kwestia wag ocen też została mi należycie wyjaśniona. Poszukam zapisów w naszym Statucie. Wszystko człowiek sam musi robić...
    • nangaparbat3 Re: Czy na nauczyciel tak może? 06.01.23, 22:39
      Moim zdaniem nie może, ale niektórzy nauczyciele - a zwłaszcza nauczycielki - lubują się w takim droczeniu się z dzieciakami.
      • bominka Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 16:04
        Napisałabym do pani od polskiego,aby spojrzała jeszcze raz w oceny i zapytała wprost czy jest jeszcze szansa na 6tke. Ew. Rownolegle Poprosiła o wsparcie wychowawcę,aby zagaila do Pani od polskiego. Tym razem odmawiając 6tki Pani powinna podać sensowna argumentację. A przynajmniej będzie wiedziała,że syn aspiruje po lepszy wynik na przyszły semestr.
    • dwa_kubki_herbaty Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 17:35
      Tak może, 6 jest od 5,76.
      Jest to chore.
      Uważam, że powinny być śrdnie na swiadectwie, nie oceny.
      To moje przemyślenia po ocenach syna na koniec roku, dzieco miało zaniżone wszystkie oceny - kurw mnie szczelil przy ocenach 4 na swiadectwie za średnie typu 4,63.
      • dwa_kubki_herbaty Re: Czy na nauczyciel tak może? 07.01.23, 17:39
        I nawet teraz mnie trzepie na to wspomnienie.
        Ale w tym roku będzie podobnie 👍💪