mia_mia
06.01.23, 21:41
Są teraz bardzo popularne, znam kilka takich, gdzie żyje się jak na wystawie sklepowej, większość z nich jest w mniej uczęszczanych miejscach, ale jeden taki dom mam na trasie w miejscu gdzie można utknąć na kilka minut w korku i wczoraj utknęłam, pani domu w staniku i stringach gotowała dziecku kaszkę (tak takie szczegóły też widać), potem przyszło nastoletnie dziecko, a pod koniec dołączył chyba ojciec rodziny myjący zęby i drapiący się po jajkach jak rodzina nie widziała (jednak frontem do stojących w korku). Czy ci ludzie nie wiedzą, że wszystko widać, wiedzą i akceptują? Nie da się całkiem odwrócić wzroku, bo tam jest mijanka z której wynika korek i nawet najbardziej dyskretne osoby zaglądają im do mieszkania.