Dodaj do ulubionych

Najgłupsze zadanie domowe

08.01.23, 17:00
natemat.pl/459907,czy-zadania-domowe-zniknal-ze-szkol a jakie wasze dzieci miały najgłupsze zadanie?
Obserwuj wątek
    • konkurentka-pewnej-pani Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 17:08
      "Zadanie" jest rodzaju nijakiego

      Bez polskich znaków w czasie przeszłym w l. poj. powinno być:
      Czy zadanie domowe zniknelo ze szkol
      w l. mn.:
      Czy zdania domowe zniknely ze szkol

      Natomiast w czasie przyszłym odpowiednio:
      Czy zadanie domowe zniknie ze szkol
      Czy zadania domowe znikna ze szkol
      • woman_in_love Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 17:51
        Dość tego konserwatyzmu językowego i patriarchalnej polszczyzny.

        "Zadanie" może być rodzaju żeńskiego, męskiego i niebinarnego. Zatem wszystkie formy są poprawne:
        - Czy zadanie domowe zniknęła ze szkół.
        - Czy zadanie domowe zniknął ze szkół.
        - Czy zadanie domowe zniknęło ze szkół.
        • 123zielona123 Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 18:34
          smile
    • briar_rose Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 18:28
      Napisać wypracowanie pod tytułem: "Czemu moje życie jest jak półmisek czereśni" O.o
      • abecadlowa1 Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 18:39
        Piękne zadanie
      • thea19 Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 12:26
        bo w dupie nie ma dżemu. Dlaczego być powinno.
    • hanusinamama Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 19:47
      Akademia Pana Kleksa- czemu chciałbyś do niej chodzić. No i zonk. Moje dziecko napisało, że nie chciałoby do niej chodzić i podało argumenty. Praca nie była zaliczona, ma napisać jeszcze raz- czemu by chciała.
      • kokosowy15 Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 19:55
        Czyli szkoła jest coraz głupsza. Zwykle w LO, gdy kazano udowodnić jakąś tezę, wykazywałem przeciwnie. Zawsze mi zaliczano.
        • suki-z-godzin Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 20:01
          super, tylko udowadnianie tezy w sposób pod prąd to jednak jest co innego, niż niedokładna realizacja tematu.
          • hanusinamama Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 20:15
            Jakie pod prą? Pytanie było czemu chciałbyś do niej chodzić. Ponad pół klasy nie chciało...były argumenty czemu nie.
            Odpowiedz nie była "alee.....na egzmainie mozecie miec takie zadanie i ocenione będzie tak a tak. Nie. Odpowiedz była "ależ to cudowna książka i taka szkoła to coś wspaniałego jak się wam może nie podobać".
            Jakoś mi się nie chce wierzyć, ze nauczyciel mający wywalone na nauke swojego przedmiotu nagle zapałał chęcia nauczenia dzieci pisania pod egzamin...
            • hummorek Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 13:00
              To nie do Ciebie było, z tym prądem.
        • zaczarowanyogrod Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 11:56
          kokosowy15 napisał(a):

          > Czyli szkoła jest coraz głupsza. Zwykle w LO, gdy kazano udowodnić jakąś tezę,
          > wykazywałem przeciwnie. Zawsze mi zaliczano.
          Bo liceum to całkiem co innego. Jak w gimnazjum miałam zadanie z matematyki to musiałam zrobić według konkretnego wzoru, a mimo że mi okrezna droga lub na swój sposób wyszedł ten sam wynik. W liceum gdzie trudno mi było zapamiętać wzory i zrobiłam po swojemu było zaliczone.
      • suki-z-godzin Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 19:58
        Zadanie byłoby zaliczone, gdyby temat brzmiał - czy chciałbyś do niej chodzić Dziecko miałoby wtedy dowolność wolicjonalną 🤡
        Tu trzeba było podać argumenty na tak, a niezaliczenie oczywiście można potraktować, jako tepogłowstwo nauczyciela, ale z perspektywy szkoły, w której na egzaminie sprawdza się znajomość klucza i zrozumienie tematu, brak zaliczenia nie jest taki zupełnie niezrozumiały. To nie był temat z kategorii co byś wolał i uzasadnij, tylko zadanie o dokładnym zakresie.
        • hanusinamama Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 20:13
          Nie ta pani w doupie egzmian i ogólnie całą nauke. Nie uczy niczego. Gdyby chciała dzieci ucyzć do egzaminu to by wyjaśniła, "kochane dzieci wiem, że nie musi się wam podobać ta szkoła (akademia PK) ale zadanie takie może się pojawić na egzaminie"
          Nauczycielka mam wyjebane na naukę pisania wypracowań, charakterystyk, 8 klasa nie umie pisać rozprawek (chyba ze ktoś na korki chodzi). Ma daleko wyjebane na wszystko...więc tu nie chodziło pod egzamin. Jest fanką APK i jak sama powiedziałą, nie mieści jej się w głowie aby się ta historia mogła nie podobać...
        • escott Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 22:25
          Ćwiczenie z szukania argumentów pod zadaną tezę to jest świetne ćwiczenie z argumentacji, myślenia ogólnie i bezstronności. Dużo lepsze niż tylko wyszukiwanie tych argumentów, które jest nam wyszukać łatwiej. Byłoby też znakomicie, gdyby ludzie wychodzili ze szkoły z umiejętnością zastanowienia się nad tym, co może stać za różnymi stanowiskami w tej samej sprawie, a nie tylko tego, co oni sami czują.
          • hanusinamama Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 23:45
            Mowimy o 4 klasie podstawówki....
          • mgla_jedwabna Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 14:20
            To wszystko miałoby sens przy tezie abstrakcyjnej, która nie każe uwzględniać subiektywnych preferencji. Jednak takie postawienie sprawy ("napisz, dlaczego chciałbyś") ugruntowuje postawę, której jesteś przeciwna, ponieważ zakłada, że szukanie argumentów "za" bezpośrednio wynika z osobistego "chciałbym" i nie jest możliwe bez niego.
      • snajper55 Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 20:06
        hanusinamama napisała:

        > Akademia Pana Kleksa- czemu chciałbyś do niej chodzić. No i zonk. Moje dziecko
        > napisało, że nie chciałoby do niej chodzić i podało argumenty. Praca nie była z
        > aliczona, ma napisać jeszcze raz- czemu by chciała.

        Kiedyś były podobne zadania - Dlaczego kocham JP II?

        S.
        • droch Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 11:58
          Jeszcze wcześniej: co Polska zawdzięcza Leninowi. Poważnie piszę.
      • zaczarowanyogrod Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 20:15
        Podobne jak moje zadanie z WOSu w gimnazjum
        Jaki będzie Twój mąż, czym się będzie zajmował i co przekażecie swoim dzieciom?
        Odpowiedź że nie będę miała dzieci i męża, bo nie chcę nie pasowała.
        Musiałam napisać co innego. Napisałam że nie wiem kim będzie i czym się będzie zajmował, a dzieci nauczymy żeby były dobrymi ludźmi już przeszło.
      • arwena_11 Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 22:27
        Klasa ósma temat wypracowania "Pan Tadeusz nasza wielka epopeja narodowa - dlaczego mi się podobało". Czy jakoś tak. Mnie się wtedy nie podobało i to napisałam, uzasadniłam. Na lekcji była wizytacja z kuratorium. I to wizytatorka wybrała mnie do przeczytania wypracowania. Przeczytałam, polonistka tylko zaciskała szczęki i robiła się coraz bardziej czerwona. Na koniec, stwierdziła że nie zrozumiałam tematu, ale nie oceni pracy. I tu się wtrąciła wizytatorka, która stwierdziła, że nie zgadza się z nią i uważa, że praca bardzo dobra i powinnam dostać 5. Polonistka postawiła mi 5, ale minę miała jakby całą cytrynę właśnie zjadła big_grin.
        Do tej pory mam ten zeszyt gdzieś w piwnicy u rodziców.
        • mgla_jedwabna Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 14:26
          Swoją drogą fajny poziom nauczania - "dlaczego mi się podoba" w VIII klasie? Nauka pisania recenzji jest chyba w V? I epopeja narodowa średnio się do tego nadaje, ponieważ forma zakłada m.in. opinię recenzującego o utworze, a ta powinna być wyważona (przynajmniej w celach szkoleniowych) I uwzględniać plusy i minusy. W VIII klasie z "Pana Tadeusza" można zadać ambitniejszą formę, np. rozprawkę albo charakterystykę porównawczą lub zbiorową.
          • arwena_11 Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 14:31
            No ale to właśnie była rozprawka a nie recenzja.
            W ogóle był to temat z kosmosu, bo o ile sobie przypominam, to przerabiany był głównie fragment miłości Jacka i Ewy.
            Drugi raz Pan Tadeusz był chyba w 2 klasie liceum. Wtedy w całości - zupełnie inaczej już odbierałam go. Miałam większą wiedzę historyczną no i miałam dobrą polonistkę.
      • droch Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 11:57
        Praktyczna implementacja "Mickiewicz wielkim poetą był" big_grin
    • memphis90 Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 19:55
      Ja bym jednak zostawiła ortografię…

      ,czy-zadania-domowe-zniknal-ze-szkol
    • julita165 Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 19:56
      Moje najgłupsze zadanie domowe to była praca plastyczna pt mała niebieska kuleczka. Kupiłam niebieska gumę do żucia i ukrecilam kulkę.
      • snajper55 Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 20:11
        julita165 napisała:

        > Moje najgłupsze zadanie domowe to była praca plastyczna pt mała niebieska kulec
        > zka. Kupiłam niebieska gumę do żucia i ukrecilam kulkę.

        Ja do dziś pamiętam jak w szkole podstawowej pani od plastyki poleciła aby w domu zrobić korale. Na moje pytanie - Z czego? Odpowiedziała - Z chleba. Ja nie złapałem ironii i razem z mamą wycinałem z chleba kosteczki i malowałem farbami a potem nawlekałem na jakiś sznurek. Inne dzieci kupiły koraliki i miały łatwiej. big_grin

        S.
        • triss_merigold6 Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 21:14
          Ja nie złapałem ironii i razem z mamą

          mama też najwyraźniej nie załapała
          • hanusinamama Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 23:48
            Biorąc pod uwage durnowate pomysły "zrób szopkę bożonarodzneniową z patyczków po lodach"...myśle ze masa dzieci i rodziców wziełaby to dosłownie
          • mgla_jedwabna Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 14:28
            Jak dziecior przyszedł z tekstem "pani kazała zrobić korale z chleba", to mogło brzmieć serio. W kontekście rozmaitych pomysłów pań od ZPT - nawet prawdopodobnie.
        • kafana Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 22:20
          😂😂
        • autumna Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 09:20
          Rękodzieło robi się czasem z różnych nietypowych materiałów. W książce Siesickiej "Fotoplastykon" jedna z bohaterek ma broszkę zrobiona z chleba, więc nie jest to pomysł od czapy. Rok pierwszego wydania 1969.
        • jakis.login Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 19:02
          snajper55 napisał:


          > Ja do dziś pamiętam jak w szkole podstawowej pani od plastyki poleciła aby w do
          > mu zrobić korale. Na moje pytanie - Z czego? Odpowiedziała - Z chleba. Ja nie z
          > łapałem ironii i razem z mamą wycinałem z chleba kosteczki i malowałem farbami
          > a potem nawlekałem

          Z chleba robi się zarąbiste korale, ale na boginię, nieco inna technika smile trzeba ulepić kuleczki z miekiszu, nadziać od razu na wykałaczkę aby powstała dziurka, potem można pomalować i nawlekac. Pamiętam z zetpetów smile
      • damakama1 Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 21:10
        Chodziłyśmy razem do szkoły?
        • damakama1 Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 21:11
          To do Julity smile
    • unaluna Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 19:59
      W szkole mojego dziecka z zasady nie ma prac domowych, jeżeli są to tylko dla chętnych, więc nawet nikt nie sprawdza czy dziecko zrobiło.. Zazwyczaj są to jakieś zadania utrwalające wiedzę.
    • smoczy_plomien Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 21:08
      Moje dziecię ma niewielki staż szkolny, ale z własnej edukacji pamiętam, że nie lubiłam tych, w których efekt nie był zależy od autora. Np. hodowaliśmy kryształy solne i potem dostawaliśmy oceny - im komu wyszły ładniejsze kryształy, tym wyższa ocena :s
      • hanusinamama Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 23:52
        Ja miałam taką pierdolnięta chemiczkę. Postawiła połowie klasy nz i kazała poprawić.
        Mój ojciec się wkurwił, wyhodował w labie (pracował w PANie) 26 cudnej urody kryształów siarczanu miedzi (ładniusie takie niebieski)....i wszyscy (cała klasa) zanieślimy ponownie (bo poprzednio najlepsze oceny to były 3).
        Nauczycielka miała oczy jak 5 zł...i wstawiła wszystkim 5.
        To był jeden jedyny raz jak mi ojciec z przygotować sie do szkoły pomagał. Za pierwszym razem z zapałem sama je hodowałam na parapecie z soli kuchennej.
      • berdebul Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 00:07
        To jest zależne od autora, tylko trzeba wiedzieć jak to zrobić. suspicious W zeszłym roku hodowaliśmy (pomagał kolega zajmujący się naukowo kryształami big_grin) dla dziecka znajomych, bo pani yebnięta i robiła problem bo nie były duże. Dziecko dostało gigant kryształ siarczanu między i miało powiedzieć ze dodało atramentu.
        • berdebul Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 00:07
          Miedzi, głupi słownik.
          • mgla_jedwabna Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 14:32
            A głupia pani dała się nabrać. Ja bym po takiej akcji podała w wątpliwość kompetencje pani do oceniania czegokolwiek. Albo kazała jej te "kryształy soli" polizać.
            • tanebo001 Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 14:38
              Ale po co tak komplikować. Ja wyhodowałem kryształy na sterydach. Wystarczyło podgrzewać wodę i dosypywać soli aż przestanie się rozpuszczać. Kryształy miały po 3 cm...
            • berdebul Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 19:22
              Nie mam najlepszego zdania o nauczycielach, zwłaszcza jak wystawiają oceny za coś, czego dziecko nie może zrobić samodzielnie, lub na co nie ma większego wpływu.
      • droch Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 12:03
        My doczytaliśmy, jak wyhodować w trybie turbo kryształy soli i nasze były akuratne...
    • arista80 Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 21:31
      W marcu 2020 roku, gdy został wprowadzony lockdown (pisze o realiach włoskich, bo tu mieszkam), w klasie córki (to była jeszcze podstawówka) nauczycielka kazała napisać dzieciom coś o pandemii. Ponieważ to był dopiero początek lockdownu, właściwie wszystkie dzieci napisały, że podoba im się to, że nie muszą wstawać rano do szkoły, mają dużo wolnego czasu i mogą się bawić (ponieważ w moich okolicach większość osób mieszkach w domach jedno lub wielorodzinnych z ogrodem, to nikt ze znajomych aż tak bardzo nie odczuł zamknięcia, bo można było wyjść do ogrodu, a nawet przejść się do sąsiada, a sąsiadujące ze sobą dzieci normalnie się odwiedzały). Na tego typu wypowiedzi nauczycielka zareagowała bardzo źle, bo według niej trzeba było pisać o tym ile osób zachorowało i umarło, no i kazała powtórzyć zadanie tym razem na podstawie statystyk. I zrobiła się straszna chryja, bo rodzice zaczęli protestować, zagrozili, że to zostanie zgłoszone dyrekcji itd...Do końca roku nauczycielka nie zadała już żadnego zadania domowego.
    • niemoralna Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 21:34
      Sporo tego bylo gdy uczęszczał do pl szkoły, ale najbardziej durne zadanie narzucając tok myślenia to był j. polski u mojej córki. Miala napisać DLACZEGO JPII jest jej autorytetem i zapodac przykłady ,które budzą u niej duży respekt . Cos takiego to było .
      Była z tego ostra draka , bo moja odpisała krótko i zwięzłe , że nie wie dlaczego bo nie jest, nie był jnigdy nie będzie. Nie widzi w tej osobie nic pozytywnego . No coś w ten deseń. Można się domyślać jak została oceniona i zbesztana przy całej klasie
      • droch Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 12:06
        Babcia opowiadała, że jej córka (moja ciotka) zapytała kiedyś na lekcji, jak to jest, że kiedyś kazali płakać po śmierci Stalina, a teraz mówią, że to był zły człowiek. Oj, działo się...
    • malaperspektywa Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 22:12
      Przynieść pięćdziesiąt starych baterii żeby dostać szóstkę z fizyki. W ósmej klasie więc jak wiadomo ważna szóstka. Poszłam do serwisu komputerowego gdzie zbierali powiedziałam właśvivielowi o co chodzi. Zaczął się śmiać i powiedział: niech pani bierze ile chce. To wzięłam wszystko. Syn podzielił się z kolegami.
    • heca7 Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 22:36
      Syn w ramach nauki o recyclingu miał zrobić z dwóch dużych plastikowych butelek wielką lornetkę. Nie kupujemy takich butelek i nie posiadamy w domu. Syn więc zrobił lornetkę z dwóch rolek po papierze toaletowym. Pani się nie podobało i żądała zrobienia z butelek. Musiałabym je najpierw kupić co zupełnie gryzło mi się z ideą recyclingu i unikania zbędnych śmieci plastikowych tongue_out
      • hanusinamama Re: Najgłupsze zadanie domowe 08.01.23, 23:56
        A to podobna sytuacja była w szkole w moim mieście. Dzieci miały przynieść puste butleki bo szkoła robiła z nich szklarnie...no pomysł fajny. Ale potem okazało się, ze te co przyniosły najwiącej dostawały 6 z techniki ( mimo ze cała klasa aktywnie budowała tę szklarnie)....rodzice przyszli z pretensjami, ze oni nie piją wody butelkowanej tylko z kranu ( mamy bardzo dobra ze studni głebinowej) i nie będą kupowac specjalnie ( i generować smieci) aby dziecko dostało ocene
      • niemoralna Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 00:23
        Haaaa! To u moich kiedys w szkole był dzień ekolgi i wszyscy musieli przynieść po 2 puszki i 2 puste butelki , to był obowiązek. Efekt taki ,że kto w domu nie posiadał żadnych aluminiowych puszek po jakimkolwiek napoju ani butelek musiał niestety o ironio iść do pierwszego lepszego sklepu zakupić jakieś 2 puszki napoju i 2 butelki
        A nast wylać zawartość jeśli nie pije się takich napojów . Ot taką walką z ekologią , jeśli w domu ńie posiadasz tego syfu to marsz do sklepu i zakup z okazji dnia ekoogi w szkole . Błędne koło to za malo powiedziane
        • mikams75 Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 11:48
          bledne kolo ale tez swiadczy o braku komunikacji pomiedzy dziecmi a jak male to i pomiedzy rodzicami; moje tez czasem mialo cos tam przyniesc (na szczescie nie z dnia na dzien) i zawsze sie okazywalo, ze ktos ma czegos tam w duzym nadmiarze i te pare dzieci obdzielalo cala klase.
    • la_mujer75 Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 08:08
      "Czy warto umierać za ojczyznę?- na podstawie "Kamieni na szanic" (...)"
      Dziecko napisało, że nie warto. Pani zjechała go przy całej klasie sad
      • banicazarbuzem Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 09:17
        Wypracowanie, że miłość Tristana i Izoldy to przykład miłości wszechczasów.
        Moje dziecko miało inne zdanie, podpadło polonistce bo to jej ulubiona lektura. Ale pracę zaliczyła nawet na 4 .
        Inni pisali jaka to piękna miłość była bo tego oczekiwała nauczycielka.
      • grey_delphinum Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 13:27
        Może nie chodziło o samo stanowisko., ale o to, że nie podało żadnych argumentów na uzasadnienie swojej tezy?
        • grey_delphinum Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 13:27
          To było do la_mujer.
    • atenette Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 13:06
      Zrobienie zielnika w klasie pierwszej podstawówki, gdzie wiadomo, że 7 latek sam nie pójdzie do lasu/parku, nie pozbiera ziół, a potem sam ich nie opisze!
      Dziennik przeczytanych lektur gdzie od klasy 1 do 3 dziecko miało przeczytać 3 wybrane książki miesięcznie, zrobić streszczenie i ilustracje. Niektóre dzieci nawet jeszcze dobrze nie pisały!
      Córka miała też panią z plastyki (całe szczęście odeszła, albo ją zwolnili), która na każde zajęcia z plastyki wymyślała materiały typu: 10 patyczków po lodach, 20 zakrętek plastikowych, co tydzień inne rodzaje farb akrylowe, plakatowe, olejne, akwarelowe itd., kreda, różne rodzaje ołówków, miseczki plastikowe itd itp. Rodzice się wściekli bo co tydzień albo wydawali fortunę w sklepach, albo latali po znajomych i załatwiali potrzebne rzeczy.
      • berdebul Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 19:24
        Moje ulubione zadanie - zielnik zadany we wrześniu/październiku 🤦🏻‍♀️
    • pitupitt Re: Najgłupsze zadanie domowe 09.01.23, 18:22
      Nie odpowiem, bo nie odrabiałam zadań domowych młodej, radziła sobie sama.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka