Dlaczego mam terminowe prawo jazdy?

[fibi00]

Dyskutowaliśmy ostatnio ze znajomymi o prawie jazdy i terminie ważności. Wszyscy prawko zdawali przed 2013 rokiem i mają prawo jazdy bezterminowe. Ja mam prawko wydane w 2002 roku (zdałam końcem 2001) i mam datę ważności do 2030 roku. Czyli ważne 28 lat. Nie nosiłam wtedy okularów (noszę od kilku lat z powodu astygmatyzmu), nie miałam żadnych przeciwwskazań lekarskich, ogólnie nie mam pojęcia dlaczego moje prawo jazdy na termin ważności. Wiem że do 2033 i tak wszyscy muszą wymienić prawo jazdy na terminowe ale mimo wszystko nie daje mi to spokoju. Czy mogę gdzieś sprawdzić/zapytać jaki był powód wydania mi terminowego prawa jazdy?

[kk345]

Wiedzieli, że się nie będziesz szczepic i nie dożyjesz 2031😂

[fibi00]

Pudło, znajomi też się nie szczepili😉

[kk345]

Przemknęli się, a ciebie system wyłapał.

[tilijka123]

Od jakiegoś czasu nie ma już bezterminowych. Bezterminowe są wymieniane na terminowe. Mój mąż miał bezterminowe i jak zgubił to nowe wydali mu już z data ważności

[kk345]

A weź przeczytaj post startowy, co?

[tilijka123]

kk345 napisała:

> A weź przeczytaj post startowy, co?

Bezterminowych praw jazdy nie ma od 2001 roku. Autorka ma prawo jazdy wydane w 2002 roku, jej znajomi mają prawka wydane przed 2001 rokiem i dlatego ich są bezterminowe a jej nie.

Wsyztskie bezterminowe prawa jazdy mają być wymienione na terminowe w lata 2028-2033.

[pure_cashmere]

ciekawe, bo ja mam wydane w 2004 roku i jest bezterminowe

[arthwen]

Nie, to nie jest prawda.
Bezterminowe prawa jazdy wydawano do 2013 roku, ja robiłam w 2007 i mam bezterminowo.

[eliszka25]

A znajomi autorki wątku mają bezterminowe prawa jazdy wydane później niż w 2001 roku, więc coś ci się chyba pomerdało.

[chicarica]

Bardzo jestem ciekawa na jakiej podstawie można komuś odebrać już nadane uprawnienia bezterminowo i zamienić je na terminowe. Chyba będą musieli mnie w d... pocałować żebym sobie dała wymienić.

[arthwen]

Uprawnienia zostają bezterminowo - tylko dokument ma określoną ważność i musisz wymienić dokument. Tilijka pisze bzdury w tym wątku nieziemskie.

[panna.nasturcja]

Chicarica, uprawnienia pozostają bezterminowe.
Termin ważności ma mieć wyłącznie dokument je potwierdzający.
To NIE jest to samo.

[eriu]

Przecież gdzieś w wydziale komunikacji musi być powód wydania terminowego zamiast bezterminowego. Decyzja musiała być uzasadniona. Zapytaj. Chyba, że się po prostu ktoś pomylił a Ty nigdy nie zapytałaś.

[35wcieniu]

No dokładnie.
Zapewne albo lekarz coś wpisał w papierach, albo czyjaś pomyłka, cóż innego.

[tilijka123]

eriu napisała:

> Przecież gdzieś w wydziale komunikacji musi być powód wydania terminowego zamia
> st bezterminowego. Decyzja musiała być uzasadniona. Zapytaj. Chyba, że się po p
> rostu ktoś pomylił a Ty nigdy nie zapytałaś.
>

Po prostu w 2002 bezterminowe prawa jazdy nie yły już wydawane.

[pure_cashmere]

a mnie jednak wydali w 2004 roku bezterminowe

[ichi51e]

boże jakbyście się wczoraj urodzili. To ze w Karpaczu dawali bezterminowe nie znaczy ze w Radomiu towniez tak było. Podobnie było z dowodami bez meldunku - jeden dostał taki drugi siaki zależy gdzie i kiedy składał...

[arthwen]

Były wydawane do 2013 roku.

[panna.nasturcja]

Były. Mąż ma z 2004.

[armamagedon]

Po egzaminie dostałam bezterminowe, potem przy zmianie dokumentu (zmiana danych) wpisali mi datę. W międzyczasie był jakiś proces, wyrok byl taki, ze nie mogą wpisywać dat ważności, jesli uprawnienia zdobyłaś bezterminowo. Napisałam, odpisali, ze przy zmianie dokumentu (jak dobije do daty wpisanej jako data ważności) wymienią na bezterminowe.

[fibi00]

A gdzie pisałaś?

[armamagedon]

Do wydziału ewidencji pojazdów i kierowców

[panna.nasturcja]

Nie odróżniasz terminu ważności uprawnień od terminu ważności dokumentu potwierdzającego uprawnienia.

[armamagedon]

Nie, odróżniam, nie odróżniał organ wydający dokument na skutek bajzlu prawnego, przyznał to wprost, ma skorygować.

[armamagedon]

Skorygować - nie wpisywać daty

[kk345]

No ale kolejnego dokumentu nie mogą ci już wydać bezterminowo, bo nowe przepisy już na to nie pozwalają. Wszystkie wydawane teraz dokumenty mają termin ważności

[arthwen]

Ale stare bezterminowe dokumenty też mają de facto termin ważności, bo maksymalnie do 2033 i tak trzeba będzie je wymienić.

[armamagedon]

Ale nie stanowi problemu wydanie nowego dokumentu, to jasne, tylko ograniczenie w czasie uprawnień, po których np.miałabym przechodzić badania lekarskie - a nie muszę - to była taka historia autokult.pl/amp/prawo-jazdy-z-data-waznosci-uprawnien-zamiast-bezterminowego-jest-wyrok-wsa,6809224971950209a
Nie chodzi o wymianę wzoru dokumentu, a ograniczenie czasowe uprawnień

[fibi00]

armamagedon napisał(a):

> Ale nie stanowi problemu wydanie nowego dokumentu, to jasne, tylko ograniczenie w czasie uprawnień, po których np.miałabym przechodzić badania lekarskie - a nie muszę - to była taka historia autokult.pl/amp/prawo-jazdy-z-data-waznosci-uprawnien-zamiast-bezterminowego-jest-wyrok-wsa,6809224971950209a
> Nie chodzi o wymianę wzoru dokumentu, a ograniczenie czasowe uprawnień


O, to chyba u mnie tak jest! Miałam prawo jazdy wydane w roku 2002 - prawdopodobnie bezterminowe (nie dam sobie ręki obciąć ale raczej nie było powodu aby dać mi terminowe uprawnienia tym bardziej że gdybym miała terminowe to musiałabym po tym czasie wykonać badania a nie musiałam w czasie wymiany) a po wymieniane dokumentu w 2015 roku już mi wbili datę ważności uprawnień na 15 lat.

[arthwen]

Mam wrażenie, że kiedyś była loteria i teminowość/bezterminowość była uznaniowa. Ja mam bezterminowo i nawet nie mam wpisanych okularów (ale nie jeżdżę bez, bo bez jaj, bez jestem ślepa ), mój mąż zdawał na prawko parę lat przede mną, miał terminowe i to chyba na 10 lat, ale skończyło mu się przed 2013, więc kolejne dostał już bezterminowe (ale musiał powtórzyć badania lekarskie) i dostał z wpisem o okularach.
Ale i tak w związku ze zmianą przepisów trzeba będzie wymienić, więc w zasadzie co za różnica.

[fibi00]

Znajomy mnie "straszył" że skoro ja mam terminowe prawo jazdy to będę musiała przejść badanie lekarskie a on jeśli ma bezterminowe to będzie miał tylko wymianę dokumentu.

[arthwen]

Tak. Jeśli masz uprawnienia terminowe, to będziesz musiała przejść badania.

[iwles]

Ale dlaczego boisz się badań lekarskich?

[fibi00]

iwles napisała:

>
> Ale dlaczego boisz się badań lekarskich?
>


Nie chodzi o to że się boję, tylko takie to trochę niesprawiedliwe że wyszyscy którzy zdawali prawko przed 2013 rokiem pójdą tylko do urzędu po wymianę dokumentu na nowy (z terminem) a ja będę musiała iść na badania lekarskie...

[panna.nasturcja]

I miał rację.

[ichi51e]

o jezu to zgub i tyle - nowe dostaniesz przedłużone

[matacznik]

fibi00 napisała:

> Czy mogę gdzieś sprawdzić/zapytać jaki był powód wydania mi terminowego prawa jazdy?
>
Ale dokument masz terminowy, czy uprawnienie do kierowania pojazdami masz terminowe?
Bo jeśli dokument, to wymieniasz co jakiś czas ze względu na zdjęcie / zabezpieczenia i tyle, a jeśli uprawnienie, to faktycznie jest powód do dociekania dlaczego zostało ograniczone w czasie.

[fibi00]

Dobra, już wszystko wiem. 😄 Sprawa wyjaśniona. Przeanalizowałam wszystko jeszcze raz i mnie olśniło. W 2015 roku zmieniałam miejsce zamieszkania i chyba wtedy wydali mi na 15 lat🙈

[sol_13]

Aa widzisz. Czyli niepotrzebnie wymieniałaś

[fibi00]

No właśnie nie mam pojęcia dlaczego je wymieniałam. Po ślubie to tak, z powodu zmiany nazwiska. Ale dlaczego wymieniałam po przeprowadzce? Tym bardziej że mąż nie wymieniał.

[sol_13]

Bo jest adres w prawku i pewnie się zasugerowałaś, że trzeba je z tego względu wymienić.

[fibi00]

sol_13 napisała:

> Bo jest adres w prawku i pewnie się zasugerowałaś, że trzeba je z tego względu
> wymienić.


Ale wtedy mąż też by wymienił bo oboje zmieniliśmy miejsce zamieszkania.

[sol_13]

Może on uznał, że nie trzeba I chyba słusznie, ja cały czas jeżdżę na prawku z 2000 roku i adresem rodziców żaden policjant nigdy się nawet nie zająknął na ten temat.

[fibi00]

sol_13 napisała:

> Może on uznał, że nie trzeba I chyba słusznie, ja cały czas jeżdżę na prawku
> z 2000 roku i adresem rodziców żaden policjant nigdy się nawet nie zająknął
> na ten temat.



Nie mam pojęcia jak to było...

[imponderabilia22]

Tam powinien być w tej tabelce kod, który oznacza powód

[zerlinda]

Mają cię na oku. Jesteś inwigilowana i nawet nie wiesz. To spiseg. Nie uciekniesz.

[kamin]

Mnie w stare, papierowe prawo jazdy wbito pieczątkę o treści "bez prawa zawodowego kierowania" (wtf?). Nikt ze znajomych zdających w tym samym czasie takiej adnotacji nie miał, przeciwskazań zdrowotnych nie miałam żadnych. Najwyraźniej fanaberia jakiegoś urzędnika. Po wymianie prawka na plastikowe adnotacja zniknęła.

[ida_listopadowa]

Wymienialam prawo jazdy w 2011 (zmiana nazwiska) i wyrabialam badania do zawodowego prowadzenia pojazdow (badania lekarskie, refleks, ciemnia, test na inteligencje itd). Prawko mam bezterminowe, ale bez zadnego wpisu o prawie do uzywania go zawodowo. Mozliwe ze nie ma takiej rubryki na kwicie, ale jest gdzies w papierach.
Czyli kolejna wersja😀

[sol_13]

ida_listopadowa napisała:

> Wymienialam prawo jazdy w 2011 (zmiana nazwiska) i wyrabialam badania do zawodo
> wego prowadzenia pojazdow (badania lekarskie, refleks, ciemnia, test na intelig
> encje itd). Prawko mam bezterminowe, ale bez zadnego wpisu o prawie do uzywania
> go zawodowo. Mozliwe ze nie ma takiej rubryki na kwicie, ale jest gdzies w pap
> ierach.
> Czyli kolejna wersja😀

Zrobiłaś uprawnienia kierowcy zawodowego czy samą psychotechnikę? Same badania do niczego nie uprawniają, też je mam bo były wymagane do prowadzenia samochodu służbowego.

[skat_0]

A widzisz obuocznie? Bo mi lekarz na badaniu do kursu tak powiedzial- nie widzisz, to nie mozesz zostac zawodowym i na motocykl tez nie dostaniesz- to było w 2000ym

[kamin]

Tak, widzę. Prawko robiłam ppd koniec lat 90 jak miałam 17 lat, byłam młoda i zdrowa. Myślałam, że może z powodu wieku taki wpis, ale znajomi z klasy z LO, którzy też wtedy robili prawko nie mieli nic takiego.
Same badania lekarskie nie były zbyt wnikliwe, lekarz nic nie mówił o żadnych nieprawidłowościach, wzrok mam dobry, słuch dobry.

[arim28]

Dziwne.
Prawko robiłam przed 2000, na motocykl i samochód, nie dowidzę na jedno oko, mam bezterminowe i bez żadnych adnotacji.

[sol_13]

Ja to samo, -4 na jednym oku, bezterminowe 🤣

[skat_0]

Chodzilo o niewidzenie obuoczne- inaczej stereoskopowe czy tam przestrzenne,
Ja mam min. taka wadę i prawa jazdy nie zrobilam

[sol_13]

Dziwne, ja mam z 2000 i bezterminowe.
Może zapytaj w urzędzie, w którym wyrabiałaś prawo jazdy.

[conena]

Spiseg!!!

[arim28]

Czy za wymianę prawa jazdy płaci się?
Czyli mam bezterminowe, moralnie służyłoby mi do końca mego życia.
Teraz będę zmuszona je wymienić - koszt nowego zdjęcia i na pewno jakieś opłaty.

[arim28]

Normalnie a nie moralnie

[arthwen]

Tak, płaci się.

[arim28]

Sporo kasy wpłynie od wymieniających prawko 😉

[sol_13]

To dopiero w 2033, więc spokojnie