Jak to fajnie u.rwą być

[nysaszalona]

Czy GW jest sponsorowana przez lobby sutenerskie? Który to już artykuł o podobnej, zachwalającej prostytucję treści.
Czekamna poradnik dla nastolatek, jak założyć konto na OnlyFans i mieć z tego fun&money
Czy kogoś tam już zupełnie powaliło??

[woman_in_love]

Czekamna poradnik dla nastolatek, jak założyć konto na OnlyFans i mieć z tego fun&money

Nie czekaj! Już jest!

Podoba mi się, że już wprost ich uczą, że to zawód na chwilę i zamiast w narkotyki i zabawę, to trzeba inwestować w nieruchomości by w wieku 36 lat przejść na emeryturę.

[nysaszalona]

W sumie racja.
Pdobno można jeszcze szybciej stać się rentierem, rok gotować metę.

[woman_in_love]

1) nielegalne
2) niebezpieczne
3) wymaga inwestycji w sprzęt

[triss_merigold6]

Urazowy sport, meta wybucha.

[taje]

Prostytucja też urazowa.

[kropkaa]

Właśnie weszłam wątek założyć, nawet link i tenże fragment skopiowałam...
Chyba ich dokumentnie porąbało:

"W branży jest od kilku miesięcy. Twierdzi, że w „dobrym miesiącu" zarabia nawet 100 tys. zł. Chce jak najszybciej mieć wystarczająco dużo pieniędzy, żeby kupić apartament w Zakopanem i mieć, jak sama mówi, „dochód pasywny"."

30-40 tys. dziennie kilkadziesiąt razy pod rząd? - laska pojechała, ale, że takie bzdury drukują, to jakieś jaja.

[woman_in_love]

30-40 tys. dziennie kilkadziesiąt razy pod rząd? - laska pojechała, ale, że takie bzdury drukują, to jakieś jaja.

Wystarczy polecieć do Dubaju!

[kropkaa]

Myślę, że może być ciężko znosić kaprysy szejków przez dłuższy czas, wrrr.

PS Mea culpa, za dużo o jedno zero. Tak czy siak, na miejscu na raczej trudne.

[marzeka11]

Przypomina mi się niezwykle popularny film z l.90 "Pretty women" z Julią Roberts. Niby bajka, nieźle zagrana, ale okazało się, że film narobił sporo zamieszania w życiu wielu młodych kobiet, które myślały, że ta bajka zadziała w realnym życiu. Był taki dokument na ten temat.
Paskudne i szkodliwe teksty.

[simply_z]

Książka była mniej cukierkowa, choć też z "przesłaniem".

[memphis90]

Przecież Pretty Woman nie było na podstawie książki - to był scenariusz o bogaczach rujnujących przemysł i wykorzystujących później biedne dziewczęta, ktorych rodziny straciły z powodu tych bogaczy środki do życia. To miał być dramat, ale już w czasie produkcji zmieniono plany i wyszedł romans.

[afro.ninja]

Co ciekawe, oryginalny scenariusz był dramatem na podstawie prawdziwej opowieści prostytutki. Ale tam nie bylo happy endu, tylko po prostu hojny i miły klient w wypasionej furze.

[taje]

Skoro miesięcznie to 100 tys. to dziennie wychodzi co najwyżej 3 tys a nie 30 tys. Ale i tak kwota wydaje się wzięta z sufitu.

[kropkaa]

Zgadza się, poprawiłam.
Co i tak nie zmienia faktu, że 100 kPLN miesięcznie jest mało realne.

[tanebo001]

Na roksie koszt godziny to 1000 PLN. I to mowa o zwykłej diwie.

[szara.myszka.555]

"30-40 tys. dziennie kilkadziesiąt razy pod rząd?"

Jak to policzyłaś? Jak sama napisałaś, "Twierdzi, że w „dobrym miesiącu" zarabia nawet 100 tys. zł", a więc średnio 3333 zł dziennie.

[kandyzowana3x]

Kurcze 100 tys miesięczne to rzeczywiście brzmi jak reklama zawodu. A piszą tam dalej, jak wyprać pieniądze , gdy skarbówka zapyta skąd gotówka na apartament w Zakopanym? Tak dla koleżanki pytam

[woman_in_love]

a co za problem! zgłasza prostytucję do US

[aandzia43]

Powiedzieć że z nierządu, nawet jak jest z innych źródeł. To podobno jedyny sposób na legalne wypranie kasy.

[beneficia]

US też to wie, żądają dowodów (w postaci ogłoszeń czy w ogóle czegokolwiek).

[lauren6]

No to panna pokazuje profil na OF i PH.

[triss_merigold6]

Skarbówka będzie oczekiwała uprawdopodobnienia wskazanego źródła dochodu: ogłoszenia w mediach branżowych, dowody wynajmu mieszkania czy umowy z agencją, wpływy na konto etc.

[trampki_w_kwiatki]

Myślę, że panienki z artykułu nie będą miały z tym problemu

[arthwen]

Nie musisz prać, w Polsce możesz sama czerpać korzyści z własnego nierządu, nie wolno tylko z cudzego.

[taje]

Tylko podatek trzeba by zapłacić skoro to deklarowany dochód.

[hanusinamama]

A nie trzeba od tego płącić podatków?? Nie wiem dochodwego? Bo vatu na to nie ma...chyba.

[taje]

To samo napisałyśmy w tej samej minucie

[jednoraz0w0]

No właśnie z tego co kojarzę to nie, bo to byłoby korzystanie finansowe z cudzego nierządu, wiec państwo polskie by popełniło przestępstwo .D

[triss_merigold6]

Nie, ale panna musi uprawdopodobnić w us, że handlowała dupą, a nie np. narkotykami i że nie pełniła funkcji pralni. Skądinąd, qrwy obok taksówek czy jachtów, to pralnie idealne. Potem gazeta łyka, że taka zarabia kilka tysi dziennie dzień w dzień i w ogóle zylion miesięcznie.

[marzeka11]

Och, to budowanie narracji, to "otwieranie się"
"Zoja przez długi czas nie postrzegała siebie jako istoty seksualnej, wstydziła się. Dopiero po wejściu w pierwszy poważny związek zaczęła się otwierać na własną fizyczność i bardziej ją rozumieć. Mniej więcej w tym samym czasie pojawił się w jej świadomości temat pracy seksualnej. – Długo się tym interesowałam od strony socjologicznej, a kiedy mój związek się rozpadł, przygotowałam się do tego teoretycznie i merytorycznie, postanowiłam, że spróbuję."
weekend.gazeta.pl/weekend/7,177334,29212816,na-wieczor-dopiero-napalam-jak-marznie-polska.html

[marzeka11]

"Klientów nie ocenia. Buduje z nimi mocne więzi. Na razie nie czuje potrzeby bycia z kimś, choć wie, że to się może zmienić. Gdy ten moment przyjdzie, będzie miała w kim wybierać.

– Mam wielu kandydatów – śmieje się."

[triss_merigold6]

Klient i więzi to oksymoron.

Gdy ten moment przyjdzie, będzie miała w kim wybierać.
dopóki nie powie, jak zarabiała

[taje]

W sumie racja. Sprawdziłam ustawę o PIT. Niby prostytucja nie jest nielegalna ale dochody nie podlegają jednak opodatkowaniu bo prostytucja nie może być przedmiotem prawnie skutecznej umowy a przepisów ustawy o PIT "nie stosuje się do przychodów wynikających z czynności, które nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy" (Art. 2.1(4)).

[7katipo]

podobnie VAT, art. 6 zdaje się, nie chce mi się sprawdzać.

[hanusinamama]

Ale, że panstwo polskie to sutener?? NO cwane, cwane

[kk345]

No własnie nie, ten dochód jest, jak się okazuje, nieopodatkowany

[tanebo001]

Ktoś tu się naoglądał "Podatku od miłości"

[tanebo001]

Nie trzeba www.prawo.pl/podatki/opodatkowanie-dochodow-z-prostytucji,512404.html

[arthwen]

Nie mam pojęcia, ja tak nie pracuję

[marzeka11]

Przecież to nie pierwszy raz, gdy z takim tekstem wyskakują. Zero ciemnych stron, na bank część młodych kobiet nabrać na ten lukrowany obrazek prostytucji.
To jak zachęta do handlu żywym towarem, a potem rozpacz, dlaczego tyle młodych kobiet popełnia samobójstwa.

[jednoraz0w0]

Nie pierwszy raz, ale dwa takie teksty w odstępie dwóch czy trzech dni…

[waleria_bb]

Czekam na artykuły, gdzie przedstawi się realny obraz handlowania ciałem. Jak postępować, gdy trafi się klient psychol i stalker, jak radzić sobie z agresywnymi typami, jak funkcjonować w dotychczasowym środowisku rodziny i znajomych. Wątpię, że pani chwali się swoim zawodem na rodzinnym obiadku czy drinku z koleżankami. Jak kto lubi, dla mnie to jest myślenie krótkowzroczne, że zarabia się tak X lat, odkłada majątek i potem żyje jak w bajce z mężem i może jeszcze dzieciakami. Częściej koniec jest tragiczny, alkohol, narkotyki, samobój w efekcie.

[woman_in_love]

Jak postępować, gdy trafi się klient psychol i stalker, jak radzić sobie z agresywnymi typami

Czekam na artykuły gdzie przedstawi się realny obraz pracy w zabce. Jak postępować, gdy trafi się klient psychol i stalker, jak radzić sobie z agresywnymi typami, typu:
katowice.policja.gov.pl/k14/informacje/wiadomosci/35147,Napadli-na-Zabke.html

[jehanette]

Zajrzyj na profil na FB Święta Ladacznica. Dziewczyna pisze o swoich doświadczeniach wychodzenia z prostytucji.

[triss_merigold6]

Jak co weekend w Wyborczej promocja bycia prostytutką.

[kropkaa]

Tak to bajkowo opisują, że przestanę się dziwić dziewczynom, że się na to nabierają. Tydzień w tydzień duży artykuł, kogoś nieźle pogrzało.

[triss_merigold6]

Serio, normalna laska, która nie jest z totalnej patoli, mniej więcej zdrowa psychicznie przeczyta ten bełkot i pomyśli super, to zamiast iść na płatny staż do PANA albo KNF zostanę qrwą?

[woman_in_love]

można iść na płatny staż do KNF i dawać doopy dyrektorowi wydziału

część urzędniczek w ministerstwach tak robi kariery

[iwoniaw]

triss_merigold6 napisała:

> Serio, normalna laska, która nie jest z totalnej patoli, mniej więcej zdrowa ps
> ychicznie przeczyta ten bełkot i pomyśli super, to zamiast iść na płatny sta
> ż do PANA albo KNF zostanę qrwą?

No każda to zapewne nie, ale jestes pewna, że żadna "normalna laska" nie pomysli choćby przez moment "no skądś kasę muszę mieć na studia w wielkim mieście, czemu nie tak"? Nie każda "normalna" młoda osoba jest rozważna, zaznajomiona z niebezpieczenstwami swiata, zamożna i zaopiekowana przez rodzinę.

[angazetka]

Jakiś czas temu któryś tygodnik twierdził, że sponsoretką jest co szósta studentka. Nie sądzę, by co szósta była z totalnej patoli.

[triss_merigold6]

Twierdzi rymuje się z pierdzi, w media twierdzi się różne rzeczy, żeby się pięknie klikało. Podobno dostałaś na studiach narzędzia do weryfikacji takich bzdur.

[sumire]

Wakey wakey.
Nawet za moich czasów sponsoring w takiej czy innej formie był całkiem powszechny wśród studentek - i to dziennych, niekiedy elitarnych kierunków. Studentów zresztą też, gwoli ścisłości. Że nie wspomnę o wyjazdach do Japonii w roli tzw. hostessy, dość popularnych w swoim czasie.

Oraz płatny staż w KNF, o litości, nie każdy ma umocowanego tatusia.

[kropkaa]

Nie wiem wśród których studentek i studentów była to sytuacja całkiem powszechna. Zdarzało, ale były to pojedyncze przypadki raczej

[chicarica]

Wat?!
Studiowałam na typowo damskim kierunku, nie wiem czy elitarnym ale kilkanaście osób na miejsce było przy rekrutacji i NIE, sponsoring nie był całkiem powszechny.

[trampki_w_kwiatki]

Na moim wydziale też nie obserwowałam zjawiska...

[kropkaa]

Z opowieści koleżanki poznałam jeden przypadek. W boxie z nią mieszkała wieczna studentka, która od czasu do czasu sprowadzała jakiś typów do akademika. Z widzenia ją znałam. Skoro klientów przyjmowała w takich warunkach, to chyba nie byli to bogaci ani powaźni panowie.

[chicarica]

No z tego to stu tysięcy miesięcznie nie wyciągała, co najwyżej jakieś drobne na waciki.

[jednoraz0w0]

Ale co rozumiesz przez „całkiem powszechny”?

[arwena_11]

gdzie studiowałaś? Bo na moim wydziale ( Zarządzanie UW ) nie spotkałam się.

[sumire]

Na uniwersytecie znanym dzięki Nawojce.

[simply_z]

Ja też się nie spotkałam z tym powszechnie. Jakies przypadki, podejrzewam, że były.

[malenka9]

Nawet za moich czasów sponsoring w takiej czy innej formie był całkiem powszechny

POWSZECHNY? Nigdy.

[jednoraz0w0]

Eeee a skąd niby te dane by mieli? Zrobili ankietę i laski uczciwie wypełniły?

[black_magic_women]

Polecam posłuchać podcastu słucham na przykład przy sprzątaniu, jak reportaż z egzotycznych wysp . A w temacie, dla mnie to kosmos, ale ja generalnie jestem dość konserwatywna, czy jak to nazwać.

[marzeka11]

black_magic_women napisała:

> Polecam posłuchać podcastu słucham na przykład przy sprzątaniu, jak reportaż z egzo
> tycznych wysp . A w temacie, dla mnie to kosmos, ale ja generalnie jestem
> dość konserwatywna, czy jak to nazwać.

O rany, zerknęłam- te tytuły: "Czy praca seksualna może uratować świat?", "Jak wygląda życie z HIV", "Jak wygląda staż przy produkcji queerowego porno?"

[black_magic_women]

Warto posłuchać, choć jednego odcinka. I dla tych za i dla tych "za, a nawet przeciw".

[semihora]

Te tytuły mają się klikać. A posłuchać IMO warto.

[simply_z]

Mnie tylko zastanawia..dlaczego nagle taki wysyp tekstów i wywiadów na ten temat?

[nysaszalona]

Dokładnie, kto to nakręca?

[woman_in_love]

ja! to ja jestem handlarką!

[marzeka11]

nysaszalona napisała:

> Dokładnie, kto to nakręca?

A może to artykuł sponsorowany przez handlarzy zywym towarem- takie przyciągnięcie przyszłych pracownic.

[gr.ruuu]

Wszystkie oburzone panie, które o tym żywo dyskutują na forach... Tekst ma się klikać,bo wtedy medium zarabia

[triss_merigold6]

To nie oburzenie, raczej pewien niesmak.
Rozumiesz, te co mają córki, muszą im powiedzieć, żeby nie kolegowały się nadmiernie z dziewczętami, które w wieku lat 16 zaczynają od kamerek.

[gr.ruuu]

A synowi nie musisz powiedzieć?

[triss_merigold6]

Prawdopodobieństwo, że będzie miał kolegów rozbierających się przed kamerką jest niewielkie.

[gr.ruuu]

A koleżanki takie są spoko?

[triss_merigold6]

Oczywiście, że nie, natomiast nie martwię się o jego wybory.

[gr.ruuu]

A o wybory córki odnośnie do koleżanek się martwisz?

[triss_merigold6]

Ona ma 12 lat, dbamy o dobór towarzystwa, ale różne dziewczęta może spotkać, także zdemoralizowane i głupie.

[evening.vibes]

triss_merigold6 napisała:
> ale różne dziewczęta może spotkać, także zdemoralizowane i głupie.


Triss 'przyprawiałam rogi obu mężom' specjalistką od moralności 😂

[triss_merigold6]

Nie mam problemów z cudzymi wyborami obyczajowymi o ile nie są merkantylne.

[gr.ruuu]

I boisz się, że dociśnieta w domu sprężyna odskoczy i jej to zaimponuje?

[evening.vibes]

triss_merigold6 napisała:
> Rozumiesz, te co mają córki, muszą im powiedzieć, żeby nie kolegowały się nadmi
> ernie z dziewczętami, które w wieku lat 16 zaczynają od kamerek.


A z takimi co dają d..y hurtowo za darmo jak mamusia już ołkej?

[marzeka11]

Oburzenie? Przecież mam zero złudzeń, prostytucja była, jest i będzie, chodzi o próbę zmiany widzenia i niedostrzegania ciemnej strony tego "zawodu". Pierścionek, czereśnie, energylandia za 6000. Świry.

[hanusinamama]

Aty nie jesteś oburzona? Nie tym czym sie dziewczyna para..a jak o tym pisze.

[gr.ruuu]

Nie, tego typu opowieści nie leżą w kręgu moich zainteresowań, nie ekscytują mnie i nie oburzają, raczej nudzą. No pani jest szczęśliwa jako prostytutka? Jej sprawa. Ja się w sexwork nie planuję angażować

[kropkaa]

Kiedyś, gdy na topie galerianki były, na jakieś imprezie koleżanka zaczęła się zastanawiałać się, że może taki deal za jakiś extra pierścionek czy zegarek nie byłoby złym wyborem. Na co inna jej odpowiada: tak, ty masz na myśli Apart czy Kruka, a sponsor Zarę czy Brigitte Bijou 😆

[triss_merigold6]

Promują temat od dawna, politpoprawnie, że praca jak inne a nawet lepsza, bo można pogodzić ze studiami i dobrze płatna.
Tego, że normalne środowisko za próg nie wpuści panienki z only fans czy tancbudy z rurą już nie piszą.

[arwena_11]

Chyba od lat wedle środowiska GW, że lepiej być "qrwą niż szwaczką"

[waleria_bb]

O to, to. Przecież to robienie sobie kuku, bo kto napiszmy wprost, będzie miał ochotę mieć urwę w znajomych, jako pracownicę już w normalnej robocie? To jest margines i niech panie potem się nie dziwią, że nawet z pieniędzmi dalej tym marginesem są i świat 'elit' będzie dla mnie zamknięty.

[jehanette]

Pewnego z tego samego powodu dla którego w WO jest tyle artykułów o panach którzy lubią ubierać się w damskie ciuszki. Lobby od se* work is work i transwomen are women to to samo lobby. Nie, nie jestem konserwatystką ani pisowka, niestety, bo wtedy cieszylabym się z tego szamba w światowej lewicy.

[runny.babbit]

Imo to jakas piąta kolumna żeby wszyscy lewicowi zajęli się ważkimi tematami około seksualnymi , a nikomu nie postało w głowie by poruszać istotne problemy ludzi pracujących i biednych.

[gr.ruuu]

Żadna piąta kolumna. Zwykły kapitalizm. Czy jak będzie tekst o biednych pracujących ludziach to będą tu wątki i dyskusje? Przecież #nikogo i w ogóle było się uczyć, a nie teraz narzekać, albo można zostać programistą. Po prostu zasada sex sells działa

[runny.babbit]

Ale ja nie piszę o tekście na portalu, tylko o tematach jakie zdominowały lewicowy dyskurs polityczny.

[jednoraz0w0]

Moja osobista spiskowa teoria jest taka, że czeka nas kolejna rewolucja a wraz z nią kryzys w wyniku którego mnóstwo ludzi, w tym głównie kobiety, straci pracę, więc trzeba je powoli psychicznie nastawić do osiągalnych w tych okolicznościach ścieżek kariery 😈🤷‍♀️

[jednoraz0w0]

Oczywiście to wszystko przy milczácym założeniu, ze faceci w czasach kryzysu poobcinają wszystkie możliwe wydatki (co się przyczyni do dalszej utraty pracy przez kolejne osoby) oprócz tych na dupy, a na tym nie będą oszczędzać.

[triss_merigold6]

Lol, masz wyobraźnię. Dla mnie to po prostu jeden z odlotów Nowej Lewicy.

[jednoraz0w0]

No właśnie nie mam wystarczającej, jakbym miała to bym napisała dystopijną książkę w temacie. A odloty Nowej Lewicy są IMO sponsorowane przez jakąś kremlowską piątą kolumnę, żeby ich ośmieszyć metodą „na Karenina”.

[taje]

Obawiam się, że masz rację.

[angazetka]

Przypominam tylko, że to nie GW, tylko gazeta.pl. Te dwa media się nawet nie lubią.

[jednoraz0w0]

Ale mają jednego właściciela, nie?

[angazetka]

Mają. "Twój styl", "Z życia wzięte" i "Świat wiedzy" też mają jednego.

[gr.ruuu]

Ale między redakcjami jest kosa

[alicia033]

gr.ruuu napisała:

> Ale między redakcjami jest kosa

no słodkie jesteście obie z angazetką

[gr.ruuu]

Po prostu piszę, jakie są realia

[alicia033]

gr.ruuu napisała:

> Po prostu piszę, jakie są realia

My też o tym.

[triss_merigold6]

Bez znaczenia.

[angazetka]

Tak, wiem, bo też je mylisz.

[gr.ruuu]

Między Faktami a Hotelem Paradise też nie widzisz różnicy?

[triss_merigold6]

Hotel Paradise jest bliższy rzeczywistości?

[lauren6]

Bo występują w nim sex workerki?

[triss_merigold6]

A występują? Nie jestem na bieżąco z żadną telewizją.

[gr.ruuu]

Nawet burdelmama z wyrokiem występuje tylko w innym programie

[tanebo001]

plejada.pl/programy/oliwia-z-love-island-broni-sie-przed-plotkami-nie-jestem-prostytutka-instagram/8l1ttsz

[lauren6]

To się nazywa profesjonalne otwieranie szampana:
www.pudelek.pl/vanessa-z-hotelu-paradise-tlumaczy-czym-dokladnie-zajmowala-sie-w-zatoce-sztuki-mialam-18-lat-i-dobrze-to-wspominam-6852369779825568a

[alicia033]

angazetka napisała:

> Przypominam tylko, że to nie GW, tylko gazeta.pl.
>

a duda nie ma nic wspólnego z pis...

[runny.babbit]

😂 dobre porównanie!

[chicarica]

Też widzę ten trend ostatnio, jakieś seriale typu Brokat itp. Nie no, super robótka, opierniczyć kilka gał dziennie. Każdy marzy o takiej karierze dla swojej córki.

[triss_merigold6]

"Euforia"
Seriale są dla młodzieży, dla starych jest narracja o wszechakceptacji i praca jak inne.

[lauren6]

Widocznie i w redakcji gazety, i w Netflixie doszli do podobnego wniosku, że dobrze się sprzedadzą materiały o niewyjaśnionych zabójstwach, seryjnych mordercach, gangsterach i qrwach.

[kropkaa]

W sumie patrząc na Zatokę sztuki wszystko to ładnie się łączy i przenika.

[trampki_w_kwiatki]

Noooo, sto tysięcy miesięcznie? To prawie mnie namówili!
A tak serio, trudno się dziwić, że zawód ma wzięcie. Kiedyś w jednym takim ąę hotelu w centralnej Polsce widziałam panów Biznesmenów spędzających długi weekend ze swoimi escorts. O tym, że to nie są ich oficjalne narzeczone tylko lokalne lodziary można się było przekonać za pomocą trzyminutowego researchu na insta, gdzie te same buzie, te same wypięte tyłki w stringach i ten sam hotel na większości zdjęć. Ale czas spędzali zacnie, panie żarły krewetki nad basenem, piły drineczki, co chwila znikały na zabiegi w spa, co jakiś czas jakaś parka opuszczała strefę plażingu udając się do pokoju. Panowie je rozpieszczali. Trzeba przyznać, że wcale mnie nie dziwi, że taka forma kurestwa wydaje się wielu dziewczynom atrakcyjna.
Wszak to jakby co innego niż upośledzone lodziary w lesie w okolicach Antonina stojące na zimnie w mini w panterkę ..

[gr.ruuu]

A skąd wiesz, że escortki a nie po prostu jakoś weekend z tindera just for fun?

[triss_merigold6]

Nie chcę niszczyć Ci świata, ale to raczej widać na pierwszy rzut oka.

[gr.ruuu]

Nie każdy jest tak szczegółowo obeznany z kurestwem

[triss_merigold6]

Pewnie, można też wierzyć, że ta pani dorobiła się na ukraińskiej budżetowej pensji.
wiadomosci.onet.pl/swiat/oburzenie-w-ukrainie-ujawnili-wystawne-zycie-twarzy-strazy-granicznej/z7fdhzj

[gr.ruuu]

Straż graniczna to raczej dorabia się zupełnie inaczej

[droch]

W sumie też mam wrażenie, że funkcjonariuszki straży granicznej mają możliwości dorabiania inaczej niż akurat w branży porno. A w każdym razie, raczej nie jest to pierwsze skojarzenie...

[trampki_w_kwiatki]

Wchodzisz na insta, wyszukujesz hotel, a one są już na publicznych zdjęciach z lokalizacją hotelu. Tę samą lokalizację tagują co drugi weekend. Wypięte dupki w stringach na co drugim zdjęciu, na pozostałych usteczka wymownie obiecujące wyssanie tego i owego. Ciuchy drogich marek. Żadnego "narzeczonego" w tle, jedynie jakieś cytaty typu polio ojejlju obiecujące to i owo.
No widać na pierwszy rzut oka, że to nie narzeczone.

[chicarica]

Kolejna sprawa o której nie wiem ilu ludzi wie: instaś jako platforma reklamowa dla kurestwa.

[po_godzinach_11]

Proponuję zacząć odróżniać portale GW i gazeta.pl

Co do sedna - może to i dobrze ze więcej mówi się o prostytucji, bo pewnie również partnerzy i mężowie e matek to klienci prostytutek i lepiej, żeby nie było to całkowite podziemie wyjęte spod kontroli. Lepiej dla e matek.

[runny.babbit]

Powód jest oczywisty, klikalnośc. Nie rozumiem, czemu od razu nie zamienią się w gazeto- pornhuba skoro chodzi tylko o pieniądze. Mnie to tylko zniechęca do wchodzenia na portal. Same clickbaity, ostatnio np. z upodobaniem dawali alarmujące tytuły o zbrodniach sprzed dekad, o czym czytelnik dowiadywal się dopiero z treści. Zresztą te artykuły to głównie kałszkwały, seks, zbrodnia etc. Dzięki, daruję sobie.

[11marlenka]

Zdecydowanie tak. Ich sponsorami muszą być mafie, prostytutki lub jedno i drugie. Ciągle tu w gazecie widzę promocję różnych form prostytuowania się, świadczenia usług seksualnych przedstawiane jako czyny wielce chwalebne i niewinne, i ogólnie gazeta skupia się coraz bardziej na kierunku promocji erotomanii, dewiacji, i wmawiania że dziewczyny z Dubaju to takie normalne i porządne .

[figa_z_makiem99]

Co to w ogóle za pomysł, żeby reklamować prostytucję w gazecie, jako normalny zawód? Chyba się starzeję.

[waleria_bb]

Nie starzejesz, młodsza jestem od przeciętnej ematki i tak samo mnie to żenuje, stopniowe przesuwanie granicy. Kiedyś ok była rurka i kamerki, teraz co tam, przyjmowanie penisa za penisem to normalna i fajna praca, na domek sobie łatwo naskładać.

[eriu]

A ja uważam, że po prostu powinni uznać to za normalny zawód, opodatkować i wprowadzić obowiązkowe okresowe badania raz w miesiącu na HIV i zapalenie wątroby typu C. Co 2 miesiące pełen pakiet na choroby weneryczne. Przecież to najstarszy zawód świata. Był, jest i będzie. I nie ma się co do tego oszukiwać.

[jednoraz0w0]

Tylko źe wtedy biuro pracy by cie mogło skierować do takiej roboty i straciłabyś prawa do zasiłku czy ubezpieczenia gdybyś odmówiła. Pasi ci to?

[eriu]

Nie chodzi o to żeby państwo do nierządu zmuszało ale żeby chroniło te osoby, które już się nim zajmują. Prawo by się dostosowało. Lepiej żeby pracownice seksualne regularnie się badały niż potem klient sprzedawał potem syf dalej i potem wielkie zdziwienie dlaczego mężatki mające stałego jednego partnera mają wirusa HIV albo chorobę weneryczną.

[woman_in_love]

Tylko źe wtedy biuro pracy by cie mogło skierować do takiej roboty i straciłabyś prawa do zasiłku

Nie, nie mogłoby. Gdyż jest milion powodów, gdy możesz odmówić przyjęcia pracy z UP. Dzięki temu jest 800 000 bezrobotnych w PL, a z drugiej jakoś Ukraińcy pracują bez problemu za nich.

[gr.ruuu]

Granie w filmach porno jest legalne i opodatkowane a jakoś biura pracy masowo nie kierują ludzi

[triss_merigold6]

Może dlatego, że "wytwórnie" nie zgłaszają zapotrzebowania do urzędów pracy.