Godzina lekcyjna w innych krajach - ile minut?

[violent_green]

Mam pytanie do forumek z zagranicy albo do takich, które dobrze znają realia innych krajów. Czy w innych krajach lekcja trwa 60min? Mam studentów z innego kontynentu, którzy są bardzo zaskoczeni naszą 45 minutową godziną lekcyjną.

[konsta-is-me]

"Z zagranicy"- 45 min.
Skoro z innego kontynentu, to mają prawo być zaskoczeni.

[violent_green]

No właśnie byłam ciekawa czy to tylko polska specyfika czy ogólnoeuropejska.

[konsta-is-me]

Ogólnoeuropejska.
Aż nie wierzę że pytasz serio...
Polska jest jakoś odizolowana od reszty globu ?

[violent_green]

Odpowiedzi poniżej jasno wskazują, że wcale nie jest to oczywiste. Forumki podają różny czas jednej jednostki lekcyjnej. Pytanie zadałam, ponieważ nigdy nie chodziłam do szkoły w innym kraju europejskim i uważam, że nie należy niczego zakładać z góry. Ponadto osobiście spotkałam się z oskarżeniem ze strony zagranicznych studentów dotyczącego "oszukiwania" na godzinach na polskim uniwersytecie.

[arista80]

Studiowałam na uniwersytecie polskim i włoskim. W obu przypadkach wykład trwał około półtorej godziny z przerwą. Tyle że na moim polskim uniwerku wykładowcy bardzo często tracili czas na jakieś offtopy - opowieści o rodzinie, że gdzieś tam byli, coś robili. Niby to służyło rozluźnieniu, a w efekcie tracili czas na bzdury. Na włoskim uniwerku tego typu sytuacje nigdy nie miały miejsca. Może o to chodziło tym zagranicznym studentom.

[violent_green]

Nie, im chodziło dokładnie o ilość minut. Na przykład w semestrze mają 30 godzin wykładów z anatomii i dla nas jest oczywiste, że chodzi o 30x45min , a oni sobie policzyli, że było mniej niż 30x60min i mieli pretensje.

[enaw11]

I skąd u Ciebie ta pewność, że ogólnoeuropejska ?

[taje]

W Luksemburgu w obecnych szkołach moich dzieci lekcja trwa 50 min, w poprzednich 45 min.

[senin1]

w Australii roznie - w moim stanie zazwyczaj 50- 60 minut.

[asia_i_p]

A skąd są ci uczniowie? Stany odpadają, bo tam, jak próbowałam znaleźć odpowiedź, to mi wyszło, że w zależności od szkoły może być wszystko od 30 do 90 minut. Ze szkół, z którymi mieliśmy wymiany - w Niemczech 45 minut, Włochy chyba 45, podobnie Hiszpania, Cypr niestety nie pamiętam, Rumunia 50 minut. Z tego, co kojarzę, to Wielka Brytania ma 60 minut.

[bergamotka77]

Jak zdziwieni to pewnie Amerykanie ,)

[arista80]

Włochy - gimnazjum: 60 minut

[heca7]

W Korei chyba też 50 min.

[langsam]

To się różni nawet w zależności od szkół.
"Z naszego doświadczenia wynika, że zajęcia w szkole podstawowej trwają zazwyczaj od 20 minut do trzech godzin. Szkoły średnie często przechodzą na strukturę zajęć z lekcjami trwającymi od 40 do 80 minut. Zajęcia w szkołach średnich mogą być tak krótkie jak 40 minut lub tak długie jak kilka godzin."

[violent_green]

W jakim kraju?

[fogito]

Szkola brytyjska w Warszawie przez dlugie lata miala lekcje 60 minut- potem mieli to zmienic, ale syn wyjechal wiec nie wiem czy tak zrobili.

[juz_gdzie_indziej]

Norwegia -
podstawówka, czyli klasa 1-7, lekcja = 60 min, za to zwykłe przerwy dłuższe 10-15 min, zamiast 5 min,
gimnazjum (klasa 8-10) nie pamiętam,
a teraz mój dzieć w liceum idzie programem IB, więc o liceach też nic nie napiszę.

[emateczka]

U mnie (De) 40 lub 45 minut.

[boogiecat]

We Francji 55+5 (tzw miedzylekcja)

„Czas lekcji jest podzielony harmonijnie na dziesięć minut spóźnienia nauczyciela, który nie dopił kawy, piętnaście minut na uciszenie uczniów, pięć minut nauczania, dziesięć minut na zrobienie zapomnianych kserokopii przez nauczyciela, 5 minut nauczania, 5 minut zbierania rzeczy do plecakow i pięć minut czekania na dzwonek. »

[alpepe]

W Niemczech, a przynajmniej w Gymnasium, 45.

[tokyocat]

1,5

[mikams75]

Szwajcaria - 45 min.

[eliszka25]

W podstawówce, sekundarschule i gimnazjum - tak. Aktualnie mój starszy syn chodzi do szkoły informatycznej i oni nie mają typowych lekcji. Bardziej coś w rodzaju bloków. Stała jest w sumie tylko przerwa obiadowa.

[leyla76]

Szczerze to ja sama nie wiem jak jest w Szwajcarii zwłaszcza w podstawówce , bo moje dziecię zaczyna o 8:35 i pierwsza przerwę maja od 10:10- 10:30. Potem przerwa na lunch ze 2h, a potem znów 1,5h lekcji.
W secondary i gimnazjum to juz jest 45 min

[eliszka25]

Bo w podstawówce, zwłaszcza w młodszych klasach, oni też trochę inaczej mają i to też zależy od szkoły, ale godzina lekcyjna liczy się jako 45 minut. Przerwy, na które wychodzili z klasy, u moich chłopaków były podobnie, jak u ciebie, czyli 20 min. śniadaniowa i potem prawie 2 godz. obiadowa, ale pomiędzy poszczególnymi lekcjami mieli krótkie przerwy w klasie, podczas których mogli robić co chcieli. Klasa była podzielona na część lekcyjną oraz miała kilka kącików z przeznaczeniem właśnie na te przerwy. Nawet był w kącie materac osłonięty regałem i baldachimem. Jak ktoś potrzebował wyciszenia, to zakładał słuchawki, kładł się tam i mógł po postu poleżeć, posiedzieć w ciszy, poczytać itp.

[ritual2019]

Anglia uczniowie 11-16 lat lekcje 50-60 minut, przerwy sa dwie break 20 minut i lunch 30 minut. W zaleznosci od szkoly rozny jest czas tygodniowy zajec w szkole, u mojego syna to pn 8-16.30, wt-czwar 8-16 i piatki 8-14.30. Plus dodatkowe zajecia jak np revision classes. Na przejscie z lekcji na lekcje sa 3 minuty zazwyczaj i nie jest to traktowane jak przerwa w rozumieniu polskim.

[nanuk24.0]

U mnie, USA - dokładnie 44 minuty.

[asia_i_p]

Fajne, a czemu tak?

[nanuk24.0]

Ponieważ cała szkoła kończy równo o 3:40 i czasowo muszą się wbić, a nie maja przerw między lekcjami pięciominutowych, tylko 3 minutki, tyle by zdążyli przejść z klasy do klasy. piszę o gimnazjum, bo podstawówka ma zupełnie inaczej, liceum mniej więcej jak w gimnazjum.

[princesswhitewolf]

60 min