Dodaj do ulubionych

Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowiem"?

17.01.23, 13:23
Co waszym zdaniem oznacza to stwierdzenie?

- że ktoś po paru kichnięciach biegnie do lekarza?
- że ktoś przyjmuje dużo suplementów diety "na wszystko"?
- że ktoś zamęcza członków rodziny czy znajomych stwierdzeniami, "jaki to on jest chory"?
- że ktoś często bierze L4 (jeśli pracuje zawodowo)?

Zdefiniujcie mi, proszę...
Obserwuj wątek
    • aqua48 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 13:25
      Wszystko to co wymieniłaś na raz. Plus że celebruje każdą chorobę i przeciąga leczenie.
      • panna.nasturcja Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 14:15
        Serio? Branie zwolnienia, gdy jesteś chora to cackanie się ze swoim zdrowiem?
        • aleubaw Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 14:23
          To zależy na co się choruje, jakie jest samopoczucie, jakie zalecenia lekarza i jaki jest rodzaj pracy do wykonania.
          • panna.nasturcja Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 14:28
            Nie, nie zależy. Skoro lekarz dał zwolnienie to widocznie jest taka potrzeba, inaczej by tego nie zrobił.
            • kamin Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 14:32
              E tam. Zwolnienie tak do tygodnia + przedłużenie na rekonwalescencję zawsze dostaniesz. Nigdy nie słyszałam, żeby komuś lekarz odmówił.
              • panna.nasturcja Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 14:41
                Odmówił? Nie proszę lekarza o zwolnienie, jeśli uważa, że jest taka potrzeba to sam daje.
                • arthwen Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 14:49
                  A niektórzy proszą. Albo bardzo sugestywnie opowiadają, jacy są jeszcze słabi po tym przeziębieniu.
                • aqua48 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 17:34
                  Ty nie prosisz, a osoby które się z sobą cackają wręcz żądają. Bo są jeszcze za słabe, obolałe, potrzebują się wykurować do końca, zaczyna im właśnie dolegać co innego itp. I absolutnie nie mogą iść do pracy ani w ogóle nic robić.
                  • panna.nasturcja Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 23:07
                    No ok, ale jak lekarz chyba widzi w jakim stanie jest pacjent u jak nie ma potrzeby to nie daje przecież.
                • kamin Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 22:21
                  Ty nie prosisz, a inni proszą. Bo po tym zwolnieniu "jeszcze słabo się czują". Bo po operacji (3 miesiące wcześniej, laparoskopowo, bez powikłań) "jeszcze nie doszłi do siebie". To autentyki są nie zmyślam. Za każdym razem standardowe zwolnienie na daną dolegliwosc jest za krotkie i trzeba isc po przedłużenie. Zawsze.
                  A jak już wrócą z tego zwolnienia to pół dnia martyrologicznych opowieści jeszcze trzeba wysłuchać.
                  • panna.nasturcja Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 23:08
                    Opowieści nie znoszę. Zawsze mnie fascynuje, źe takie osoby uważają, że ludzi to interesuje.
              • cisco1800 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 20:59
                Leczę się na chorobę przewlekłą. Raz na pół roku mam kontrolę w szpitalnej przychodni. Ostatnio odmówiono mi zwolnienia za ten dzień tłumacząc, że wizyta w poradni nie oznacza, że jestem chora. Czyli że jestem zdrowa latam do przychodni i przesiaduje tam zazwyczaj pół dnia - dla sportu. NFZ- tam naprawde jesteś wrogiem a nie pacjentem. I musisz swoje odsiedzieć, a w pracy wypisać urlop.
      • alicjamagdalena Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 18:24
        Uwazasz ze osoba z np katarem, bólem gardła, stanem podgorączkowy ma iść do pracy?
    • kamin Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 13:26
      Znałam kilka osób, u których występowało wszystko powyższe
      Niezwykle uciążliwe dla współpracowników.
    • bergamotka77 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 13:28
      Wszystko na raz. Inaczej zwie się to hipochondrią - wtedy z katarem jest się umierającym wink
      • alterego72 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 13:32
        Nie chodzi mi o taką typową hipochondrię, raczej o sytuację, gdy choroba jest prawdziwa, ale chory robi wokół niej szum nieadekwatny do zagrożenia...
        • triss_merigold6 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 13:41
          Celebruje chorobę, bo chce zyskać uwagę i głaski?
        • aqua48 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 13:45
          Miałam jakiś czas temu taką znajomą, 7/8 każdego spotkania z nią to były wynurzenia o jej dolegliwościach z dokładnymi opisami oraz jak długo i z wielkim trudem je leczyła. Co chwilę zapadała na nowe choroby, a jak już nie chorowała klasycznie to coś sobie choćby naderwała, albo skręciła i też musiała się z tym obnosić całymi tygodniami. No i oczywiście uniemożliwiały jej te wszystkie dolegliwości normalne funkcjonowanie życiu codziennym i pracy. Typu - ze schodzącym paznokciem nie pojedzie przecież na wakacje.
          • kocynder Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 21.01.23, 16:36
            Znasz moją koleżankę?! Ile razy rozmawiamy (mieszkamy daleko od siebie, więc kontakt głównie via telefon) to słyszę, jak się czuła, kiedy bolała ją głowa, że "umiera" bo ma okres, że nie słyszy na prawe ucho, że musi pójść do nefrologa, hepatologa, kardiologa, neurologa i wszystkich innych -logów których oferuje jej przychodnia i pobliski szpital... A jak już na prawdę zupełnie nic jej nie dolega to dywaguje, że na pewno "zaraz|" będzie miała to czy tamto... big_grin
        • daniela34 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 13:47
          No "cacka się"- a z czego to wynika, to już inna para kaloszy. Czasem z nadmiernego strachu o swoje zdrowie a czasem nie o strach chodzi a o potrzebę zdobycia uwagi otoczenia.
          • aqua48 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 13:53
            A czasem z chęci nadania swojemu życiu jakiegoś celu?
            • daniela34 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 13:57
              Może też. Moje prywatne określenie na takie osoby to "najchorsze w całej wsi."
              • zaczarowanyogrod Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 14:29
                Mam taka na wsi, ona zawsze jest bardziej chora niż inni. Nawet jak zachoruje na to samo to ona ma gorzej. Ją coś boli bardziej. Ona ma najgorzej. Tylko ona nie może spać po nocach. Nikt się nią nie przejął a miała operację. Ale jaką to już nie powiedziała, a jak inna osoba powiedziała że ona miała operację w tym samym czasie. To powiedziała, że widziała że tamta chodziła to nie było aż tak źle, bo ona to nie mogła. Ale te choroby nie przeszkadzają łazić po wsi i nadawać na innych ludzi i stać w oknie. Jeszcze jej dzieci też są i zawsze były najchorsze na wsi. Tylko że te dzieci mówią co innego. Jeszcze jest najbiedniejsza, najsłabsza, ale też najmądrzejsza, najbardziej pomocna. Małą blachą ciasta potrafi obdzielić dużą rodzinę męża i jeszcze połowę wsi. Ma najmądrzejsze, najzaradniejsze, najładniejsze dzieci. A to co się nie zgadza z jej opisem przemilcza i kłóci się z ludźmi że plotki opowiadają.
        • bergamotka77 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 13:58
          Tak czy owak szuka uwagi. Pewnie starsza osoba?
          • kamin Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 14:08
            U starszych osób to nir dziwi, zwłaszcza, że miewają sporo prawdziwych dolegliwości.
            Ja w ciągu życia zawodowego spotkałam dwie takie osoby. Jeden facet. Pół szuflady suplementów i ziółek na wszystko, co chwila zwolnionko, opowieści o drapaniu w gardle, cyrk dla wszystkich, oprócz tych, którzy z nim współpracowali
            • daniela34 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 14:12
              Ja znam młodą kobietę, przed trzydziestką. Każda dolegliwość urasta do rozmiarów raka co najmniej. Z tym że dziewczyna ma też konkretną diagnozę psychiatryczne i to raczej objaw tych jej problemów.
              • damartyn Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 14:24
                To ja znam 2 takie bez diagnozy psychiatrycznej za to z badaniami na wszystkie możliwe choroby. Samodiagnozujące się z podporą doktora Google i z diagnozą postawioną jeszcze przed wizyta ,a wizyt sobie nie żałują i tak to trwa jakieś 30 lat, co pokazuje , ze jednak ciężko chore nie są ( poza hipochondrią).
                • damartyn Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 14:28
                  W temacie - wszystkie trzy pierwsze stwierdzenia są objawem pewnej nadmiernej wrażliwości i troski o siebie. W sprawie czwartego ,jeśli jest zwolnienie lekarskie i to bardzo często ,to chyba jednak lekarz dopatruje się choroby.
                  • kamin Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 14:35
                    Raz idą na lekki katar, później tydzień na biegunkę (która trwała 2 dni), za jakiś czas po dobrym ambulatoryjnym zabiegu (po którym można w zasadzie pracować są.2 tygodnie), później znowu katar...
                    • szare_kolory Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 14:47
                      No ale sami sobie to L4 wypisują? Czy jednak jakiś lekarz to robi i bierze na siebie za to odpowiedzialność? Oczywiście, nie spadłam z choinki i wiem jak to u nas czasem działa. Ale wiem też, że czasem trzeba się bardzo postarać, żeby lekarz wypisał L4 i kiedy nie jest przekonany o tym, że trzeba, to nie rwie się do pisania.
    • szare_kolory Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 14:17
      Samo stwierdzenie "cackać się ze swoim zdrowie" świadczy jak dla mnie tylko o tym, że ktoś feruje oceny. Najprawdopodobniej robi to ot tak sobie, nieproszony. W takiej sytuacji należy podziękować tej osobie za jej trud a stopień uprzejmości tego podziękowania zapewne będzie zależał od stopnia wq..wu.
      Jaka jest częstotliwość akceptowalna L4 (no, tu coś do powiedzenia mógłby mieć pracodawca). Jaka jest ilość akceptowalna suplementów?
      Co innego z tym "zamęczaniem" opowieściami - tu faktycznie głos mają słuchacze tych opowieści. Jeśli się skarżą, no to pewnie opowieści są uciążliwe i raczej dobrze byłoby przerwać. No chyba, że słuchacze proszeni są o wsparcie i go nie udzielają. To wtedy ten potencjalny narzekacz powinien zastanowić się nad rodzajem towarzystwa, jakim się otacza.
      Kilka kichnięć w standardowych sytuacjach to faktycznie nie jest od razu powód do wizyty u lekarza. Ale wszystko zależy od okoliczności: osoba z deficytami odporności może lepiej, żeby jednak skonsultowała się z medykiem zawczasu.
      A jeśli chodzi o zaszyte gdzieś w tle startera domysły o hipochondrii, no to jeśli ją u siebie podejrzewamy, to może lepiej udać się znów do lekarza, tylko tym razem do psychiatry?
      Coś w tej sytuacji wymaga naprawy: albo sposób komunikacji "narzekacza" ze słuchaczem. Albo coś szwankuje w zdrowiu "narzekacza" - somatycznym albo psychicznym. Ani jedno ani drugie nie powinno zostać zignorowane.
    • mgla_jedwabna Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 14:21
      Częste branie L4 samo w sobie nie oznacza "cackania się". Niektórzy po prostu często chorują, na tyle mocno, by zwolnienie było uzasadnione.
    • bulzemba Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 14:22
      Nie uważam że L4 w razie potrzeby to cackanie.

      Szczególnie po tym jak miałam nieprzyjemność poznać bohatera który musiał mieć ponad 40 stopni by iść do łóżka. Przedtem zarażał wszystko dookoła.
    • arthwen Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 14:31
      Nie sądzę, żęby dało się zdefiniować coś, co jest względne i subiektywne wink
      Znam osoby, które lekarzy unikają i dla nich każdy, kto idzie do lekarza z problemem mniejszym niż rak i złamanie otwarte cacka się ze swoim zdrowiem, a znam takich, którzy sami mając problemu zdrowotne najchętniej wysłaliby wszystkich do lekarza z każdym drobiazgiem - dla tych cackanie się jest chyba tylko jak kogoś nie lubią wink Tzn ty idż nawet z tym pieprzykiem, którego masz od urodzenia i ani o włos się nie zmienił przez te lata, ale szwagierka męża, to się cacka, bo z katarem poszła do internisty, wiadomo przecież ze 7 dni, bez sensu.
    • aguar Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 14:39
      Jak ktoś robi sobie "profilaktycznie" mnóstwo badań, które wcale do profilaktycznych nie należą.
      Jak ktoś jedzie na SOR ze złamanym paznokciem.
      • konsta-is-me Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 17:06
        A jakie to są "nieprofilaktyczne"?
        Zakładając, że nie ogranicza nas budżet czy robimy prywatnie?
        • alterego72 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 18:22
          Wydaje mi się, że Aguar chodziło o np. rezonans magnetyczny w sytuacji braku wskazań w postaci objawów.
          • panna.nasturcja Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 23:15
            Nie, aquar nie odróżnia badań przesiewowych pozwalających wykryć choroby na wczesnym etapie ich rozwoju od profilaktyki. Już kilka razy były o tym dyskusje.
            Mammografia, usg jamy brzusznej, lipidogram itd to nie są badania profilaktycznie, bo niby na czym miałaby ta profilaktyka polegać tylko pozwalają wcześnie wykryć chorobę.
    • chococaffe Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 14:42
      Musisz się zapytac tego kto tego używa - dla każdego może znaczyć cos innego np robienie rocznych badań
    • 1matka-polka Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 14:44
      Ze ma hipochondrie i powinien isc na terapie.
    • swinka-morska Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 14:52
      Czytam "cacka się ze swoim zdrowiem", myślę - moja teściowa.

      Osoba niezmęczona życiem, wynudzona brakiem zajęcia, celebruje każdą chorobę.
      Opowiada o tym jak to strasznie jest chora bo ma chorobę x kręgosłupa w I st. zaawansowania i jakie to straszne, bo musi iść do przychodni przyszpitalnej (a tam, wiadomo, blisko kostnica i operacje na otwartym sercu przecież są!).
      Opowieść swoją kieruje do mojej mamy, która mą tę właśnie chorobę w IV st. zaawansowania od wielu lat i jej problemem nie jest pójście do przychodni w strasznym miejscu tylko poważne, wieloletnie dolegliwości.

      Drugi sport teściowej to zamęczanie nas pytaniami o nasze choroby i telefoniczne nękanie "zdrowi jesteście...? aha, zdrowi... a kiedy będziecie mieli w końcu raka?".
      Przestaliśmy jej mówić o czymkolwiek.
      Nie wie, że jej syn był w szpitalu, że każde z nas wyjeżdża służbowo na tydzień, że dzieci były chore itd.
      • rosapulchra-0 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 21.01.23, 16:23
        Moja tfuteściowa, gdy mówiła o swoich dolegliwościach, schorzeniach i chorobach, to robiła to w szczególny sposób. Egzaltowanie, wręcz z pietyzmem wymieniała je po kolei i ze szczegółami i opisami chirurgicznymi oraz skalą bólu. I gdy człowiek miał nadzieję, że kończy, to mówiła: a na koniec mam wisienkę na torcie! I tak dalej smile

        Lubiła się chwalić swoimi chorobami.

        Pamiętam, jaki cyrk zrobiła, gdy okazało się, że ma raka szyjki. Dowiedziała się o tym podczas co dwutygodniowej transfuzji. Przez przypadek. Oczywiście przed nami zrobiła wielką tajemnicę. W szpitalu podczas biopsji ginekolog na mnie krzyczy, że o co ja pytam? Że po co ta biopsja? Przecież ona ma raka! Tfuteściowa wpada w wysokie C: ojej! i co ja teraz zrobię?

        W drodze powrotnej, już po biopsji i bardziej szczegółowej rozmowie z lekarzem, głośno powiedziałam to o czym myślałam: jak ja to mężowi powiem? Nic mu nie mów! - krzyknęła na mnie. Ja sama powiem.

        Gdy już byliśmy pod domem, to zadzwoniła do niej koleżanka, pani M. No i moja tfuteściowa zaczęła litanię o swoich chorobach, a na koniec wyciągnęła wisienkę na torcie: no i jeszcze rak się do mnie przyplątał, pani M. Co mnie jeszcze trafi zanim umrę? I dawaj, od nowa: bo już mam to, tamto i jeszcze to i pamięta pani, co opowiadałam pani o ostatnim szpitalu w Polsce.. I w ten oto sposób oznajmiła syna o swojej chorobie.

        I oczywiście cierpiała za grzechy innych, co nie przeszkadzało jej do własnego dorosłego syna powiedzieć: gdybym wiedziała, że takie bydlę z ciebie wyrośnie, to bym cię żywcem wdeptała w ziemię! To a propos tego, że za małe jabłka kupił i ona nie będzie tych psionek jeść! A mąż nie zgodził jechać do innego sklepu po większe jabłka, bo był po pracy, zmęczony i bardziej myślał o kolacji i pójściu spać.
    • aghula Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 15:03
      Dla mnie punkt pierwszy.
      Plus "nie ćwicze na wf-ie" wink pół roku po przeziębieniu (ale może to lenistwo i szukanie wymówek)
      plus antycypowanie problemów "zamknij okno bo się przewieję", "to mi na pewno zaszkodzi"
    • pepsi.only Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 15:11
      Wszystko powyższe razem do kupy !
    • zaczarowanyogrod Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 15:13
      Dla mnie to pierwsze i trzecie. Że czuje się bardziej chory niż jest i wszystkim o tym mówi.

      Znam osoby które przyjmują dużo suplementów diety, ale nie czują się chore za to uważają że robią to profilaktycznie i dzięki temu nie chorują.
      Zwolnienie można często brać bo się często choruje i są takie osoby mało odporne i ciągle coś łapią.
      Albo takie jak moja ciotka, która jest już parę lat przed emeryturą. Wie że nie mogą jej zwolnić. Udaje że jej coś jest, wymienia objawy którejś chorób na które naprawdę kiedyś chorowała i lekarze jej wierzą. Albo bierze zwolnienie od lekarki dziadków jak przyjedzie do nich. Że niby przyjechała na weekend i zachorowała. Prawie za każdym razem tak jest, bo chce sobie zrobić wolne, lub przedłużyć urlop. Dziwię się że jeszcze jej nikt nie sprawdził. A ta lekarka wypisuje ze względu na dziadków. Ciotka sama mówiła że jej nic nie jest.
      • taki-sobie-nick Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 21:48
        Ciotka się nie cacka, tylko zwycajnie oszukuje.
        • zaczarowanyogrod Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zd 17.01.23, 21:59
          No właśnie i dlatego napisałam, po zwolnienie idą chorzy lub oszukujący.
    • aurinko Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 17.01.23, 23:17
      Wszystko poza L4. Bo jednak jak chory i lekarz daje to zwolnienie, to wolę żeby taki delikwent został w domu, wykurował się i odpoczął a nie zarażał.
    • nangaparbat3 Re: Co znaczy, że ktoś "cacka się ze swoim zdrowi 21.01.23, 17:07
      Bardzo trudno ocenić, kto się cacka,, a kto naprawdę chory i trudno mu z tego wyjść, wyleczyć się, więc się ciągnie upierdliwie i człowiek też się robi. męczący.
      W pracy często mam do czynienia z lekceważeniem chorób, zbyt późna diagnoza lub brakiem diagnozy, więc chory chodzi, kwęka i irytuje
      No i każda choroba robi się bardzo trudna do wyleczenia i zatruwa życie, kiedy przejdzie w stan przewlekły lub porobią się powikłania. Sprzyja temu sposób (nie) funkcjonowania naszej służby zdrowia ( to się teraz jakoś inaczej nazywa, ale nie inaczej działa, a nawet gorzej). Cześć nadmiernie kwekajacych ma po prostu stany depresyjne, oczywiście też nieleczone.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka