slonko1335
17.01.23, 20:20
Ja nie mam pojęcia. Ba nie mam pojęcia jakim jeździ mój mąż(auto sluzbowe nie prywatne bo nasze prywatne to oczywiscie wiem jakie auta mamy ). To podobno dziwne. W pracy często dzwoni do mnie właściciel parkingu żeby ktoś przestawił auto (grzecznościowo udostępnia miejsca dla pracownikow), tyle że mówi trzeba przestawić niebieską megankę i ja nigdy nie wiem czyj to samochód. Pozostali wiedzą zawsze i jak kogoś zapytam natychmiast wskazują wlasciwa osobę . Kiedyś mąż zgubił dowod rejestracyjny do auta którym akurat jeździł(nie nasze) i znalazla go sąsiadka. Przyszła oddać i mówi że musiała najpierw namierzyć auto żeby wiedzieć komu oddać dokumenty. Ja bym nie miała bladego pojęcia.
Wątek na luzie.