balladyna
24.01.23, 14:39
Dostałam właśnie pismo, z urzędu dzielnicy, że zalegam z opłatami od 2020 roku za opłatę przekształceniową za mój lokal. Przy czym ja nigdy o przekształcenie użytkowania wieczystego we własność w tym lokalu nie występowałam! Nigdy nie dostałam żadnego zawiadomienia (choć dopuszczam myśl, że nie odebrałam czegoś), za użytkowanie wieczyste płaciłam przez te lata normalnie, nikt mi kasy nie zwrócił, żadnego pisma wyjaśniającego, nic. Moje pytanie brzmi: czy mogli to zrobić odgórnie, automatycznie itp. jeśli np. część właścicieli o to występowała? Oczywiście, byłoby najlepiej zadzwonić i dowiedzieć się, ale oczywiście nikt telefonu nie dobiera. Naliczyli mi odsetki, a jakże, od 2020. Do zapłacenia mam kilkanaście tysięcy w ciągu 7 dni, za przekształcenie, którego nie chcę. Chyba mnie szlag trafi.